poziomka

Kevadra Pawełek wciąż do Igorka podobny :), przynajmniej z profilu :) Chyba też wybiorę sie po taką książeczkę

A tak wogóle w końcu Igor ruszył z wagą!!!! Kurde przybrał w ciągu tygodnia 325!!!!!! przesadził co? Pediatra mówi ze tak bywa taki ogromny przyrost na początku jak sie stosuje sinlac No ale jest dobrze, oby sie to juz nie zmieniło!!!! A włąsnie która z Was kupuje Bebilon pepti chyba Luza, ile płacisz za puszkę? my do tej pory na zniżkę 7.08zł a dziś ok 13zł, nie pokapowałam sie bo jeszcze coś kupowałam, wróciłam do domu i zobaczyłam rachunek i sie zdziwiłam!! Konkumąż zadzwonił tam bo pomyslelismy ze sie pani pomyliła no i wyjaśniła ze ta zniżka jest owszem 30% ale jakiś limit jest ustalany i w tym miesiacu jest jakiś ze to mleko kosztuje 13, nie bardzo zrozumiał jak tłumaczyła, i nie wiem czy to ta apteka tak sobie wymysliła, czy to we wszystkich obowiązuje, pójde sprawdzić do tej w której poprzednio kupowaliśmy i zobaczymy jaką tam mają cenę Ale nie podoba mi się to raz 7zł innym razem 13 co to ma być???

Monka1Marigoldwiem że wzięcie dziecka do łóżka to najprościej bo się tak nie morduje człowiek, ale wolałabym jej nie uczyć spania ze mną... tym bardziej że wieczorem zasypia w miarę ok, jazda się zaczyna po północy, ale jak będzie tak jak przez ostatnie 2 tygodnie to nie będę miała wyjścia, choć nawet przy mnie się kręci, kopie, marudzi ja wymiękam Też wolałabym nie uczyć dziecka spania ze mną, jak słysze o kilkulatkach okupujących łożko rodziców albo wykopujących tatusiów na kanapę to się zapieram o nie nie u mnie tak nie będzie, ale ..... no wlaśnie zawsze jest jakieś ale Stwierdziłam, że szczęśliwe dziecko to szczęśliwa mama. U mnie ta zależnośc działa na 100%. Jak tylko ja jestem w gorszej kondycji to Nasti jęczy , marudzi wymaga większej uwagi, natomiast gdy ja tryskam energią ona jest bezproblemowa. A kiedy ja mam mnóstwo energii???? gdy się wysypiam i nie muszę wstawać za wcześnie z łóżka (jestem mega śpiochem). Dlatego jeżeli zabranie małej, po porannym karmieniu, do łóżka gwarantuje mi jeszcze godzinkę snu i lepsze samopoczucie to przyznaje się bez bicia, że mis ię zdarza Poza tym staram się Nastkę traktować jak "ludzia", skoro my dorośli pozwalamy sobie na duże grzeszki typu leżenie w łożku do południa, albo oglądanie tv lub buszowanie w sieci mimo, że całe mieszkanie woła posprzątaj mnie, to czemu nie pozwolic małemu człowiekowi na jego małe grzeszki. W przypadku mojej córci: pobiegać z gołą dupką trochę dłużej niż pozwala na to temperatura, poleżenie przy cycusiu tylko po to żeby czasem sobie ciumnąc i poprzytulać sie do niego a czasem pospać troszkę w łóżku z mamą i tatą - to ja się poddaję Marigold duzo wypoczynku i spokoju Oj tak tak zgadzam się, nie można tak dziecka izolować od siebie, bo do czegoś tam przywyknie, umiarkowanie ze wszystkim to i nam będzie łatwiej i bąbel będzie szczęśliwszy. Ja to lubię tak nad ranem jak Igor z nami śpi, takie maleństwo miedzy taki wielkoludami i taki słodki wtedy jest :) no juz gorzej jest jak sie przebudzi i marudzi żeby sie nim zajać a my jeszcze chętnie byśmy sobie pospali, zerka to na jedno to na drugie i piszczy, uderza nas rączką he he ale pewnie kiedys bedzie sie tęsknić do takich chwil....

Marigoldwiem że wzięcie dziecka do łóżka to najprościej bo się tak nie morduje człowiek, ale wolałabym jej nie uczyć spania ze mną... tym bardziej że wieczorem zasypia w miarę ok, jazda się zaczyna po północy, ale jak będzie tak jak przez ostatnie 2 tygodnie to nie będę miała wyjścia, choć nawet przy mnie się kręci, kopie, marudzi ja wymiękam ja też sie przed tym wzbraniam jak tylko mogę , ale czasem to juz nie mam siły i nad ranem biore do łóżka i zazwyczaj uspokaja sie i zasypia od razu, no ale ostatnio i z nami w łóżku potrafi marudzić....

wydaje mi sie ze dzieciaczkom bardziej chce sie pić niż jeść, wiec z herbatką lub wodą to dobry pomysł, ja w każdym razie próbuje dawać, troche wypija, raz sie uspokoi innym razem dalej marudzi i trzeba bujać do zaśnięcia....

Dziewczyny No u mnie dokładnie to samo, jestem padnięta zła załamana itd pół nocy nie przespanej pobudki zaczęły sie ok 2 i tak co godzinę, a o 23.30 była butla i to sporo tak jak codzień 200ml z sinlac no ale te pobudki są codzień ale zazwyczaj jedna,góra dwie. Igor też słabo ciągnął pierś 10 min i zasnął, no ale odłożony do łózeczka znów zaczął marudzić..... ja już chwilami nie daje rady...masakra... Megi trzymam kciuki, cierpliwości i wytrwałości, wszystko dla dobra Wiktorka :)

no nie wierzę nikt sie dziś nie odezwał :) chyba po raz pierwszy napisałam jako pierwsza :) pozdrawiam koleżanki!!!

Ewka oj tam oj tam jaka tam chamica :) racja racja ważne żeby bąbel najedzony był, a że w 5 min własciwie lepiej dla nas, wiecej czasu zyskuje sie :) a u nas to najważniejsze żeby w końcu przybrał

No tak nawet sie nie przywitałam :) Pięknie pięknie dziś nad morzem, a my nawet nie wyjdziemy bo Igor podziębiony, inhalacje i oklepywanie trza mu robić 3 razy dziennie :( tak wiec w poniedziałek raczej szczepienia nie będzie pozdrawiam

Ewka a Piotrusiowi też tak leje sie po brodzie w czasie jedzenia? moze jakoś inaczej powinnam ustawić butelkę to nie bedzie sie lało? a co do tego płaczu tuz po zjedzeniu to chyba Igor jest troche zawiedziony ze to tak krótko trwa bo przy cycku spedza czasem nawet 40 min tyle potrafi jeśc a tu raptem 5-10 min ten płacz to włąsciwie chwile trwa smok pomaga a przed snem bujnięcie

megi79Witam, Dzisiaj miałam zakręcony dzień. Byłam w Złotych Tarasach na czekoladzie z koleżanką której nie widziałam kilka lat, bo wyjechała za granice. Ma córeczkę, równo 2 miesiące starszą od Wiktorka. Kurde jak mały sie śmiał do niej w głos jak ona wyciagala do niego raczki. Super to wyglądało, jakby sie dogadywali, a w pewnym momencie jej córka chwyciła Wiktorka za dłoń i tak sie trzymali przez chwilę. Cudny widok. Jednak dzieci lubią być w swoim towarzystwie. Jak przyszłam do domu około 17, to na biegu zrobiłam obiad i poleciałam do dentysty. W domu byłam dopiero przed 20. Teraz mały śpi, m. na piwie z kolegami z pracy, a ja odpoczywam. Mam straszną ochotę na kieliszek czerwonego wytrawnego chilijskiego wina.[/Megi ja też marzę o winie, jeszcze troszeczkę i bedziemy mogły sobie chlapnąć :)

CosmoEwkapoziomka - zainspirowana waszymi 200 ml zrobilam wczoraj Piotrusiowi 150ml (+mleko w proszku i kleik) -> jakies 180ml. zjadl to, ale podzielil na dwie raty w przeciagu godziny. je szybko, wiec dostaje kolke. musze go ponosic zeby mu sie porzadnie odbilo. zazwyczaj po wieczornym jedzeniu przesypia 5h. wstalam wiec o 1 w nocy i przygotowalam butle. a skubaniec przespal do 3.45 :O. doszlam wiec do wniosku ze niedojadal i stad byly czestsze pobudki. co prawda czasem daje mu troszke herbaty w nocy i tez go to uspokaja. czasem wrecz sie domaga herbatki, bo gdy podsuwam mleko to wypycha butle z paszczy, a jak dam herbate to przysysa sie do smoczka jakby 5 dni nic nie pil. tak czy siak jestem w szoku, bo dzis to czesciej wstawalam do Kingi niz do niego. (bolal ja brzuszek) no proszę czyli spokojnie możesz mu dawać więcej :) ja sie jednak zastanawiam czy to ok że tak szybko przez tego smoka zjada,bo jak go biore do odbicia to jest płacz musze go pobujać i zatykam smokiem to od razu sie uspokaja, no ale w łóżeczku zaczyna marudzic i trzeba go pobujac do snu,jak jadł ze zwykłego smoczka z jedna dziurka jadł powoli i przysypiał bez płaczu, no ale tez trzeba było na 2 raty dawać, wpychałam w niego na śpiocha po godzinie :) ale chyba musi i tak jeść z tego 3przepływowego :) , tzn chyba lepiej żeby sie z niego uczył jeść, sama nie wiem

IWA23poziomka a ile Igorek miesięcznie przybiera? Może on po prostu będzie należał do szczupłych,mam bratanicę co ma 18m-cy i ma z ledwością 9200,no niestety szczupli też muszą być,musi być różnorodnosc,jak moja córa pójdzie po mamusi to będzie wolała szczupłych facetów i na pewno na Igorku oko swe zawiesi ;) he he no to pierwsza kandydatka na dziewczynę juz jest :)

IWA23poziomka a ile Igorek miesięcznie przybiera? Może on po prostu będzie należał do szczupłych,mam bratanicę co ma 18m-cy i ma z ledwością 9200,no niestety szczupli też muszą być,musi być różnorodnosc,jak moja córa pójdzie po mamusi to będzie wolała szczupłych facetów i na pewno na Igorku oko swe zawiesi ;) tak dokładnie to nie wiem ile w miesiąc ale np ostatnio jak była ważony z tydzień temu to w ciągu tyg przybrał 170 ale wcześniej przez 2 tyg potrafił przybrać tylko 100 nie wązymy go w domu, tylko na wizytach u lekarza, ale jakoś ostatnio nawet 2 razy w tyg nam sie zdarza, dziś też idziemy bo ma okropny kaszel i katar, to pewnie też sie zważymy no mam nadzieję że poprostu bedzie szczupłym dzieckiem i nic poważnego mu nie jest

CosmoEwkaniby tak, ale np moj Piotrus czasem chce np... siedziec a jeszcze nie siedzi. chce byc na rekach a czasem nikt juz nie ma na to sily, czasem ma kolke choc prawie o tym zapomnielismy, czasem jak zasypia po prostu jest tak zmeczony ze placze bo nie moze sie ulozyc, itp.. wczoraj zaczelam dodawac mu kleik ryzowy i kukurydziany do mleka. no i zmienilam smoczek na trojprzeplywowy. zmiana od razu. zamiast czasami jesc 60-80ml zjada 120. zamiast jesc 10-15 minut, je 5. postanowilam mu zageszczac poniewaz mlody nie umie lykac gestego i jak dalam mu 2 milimetry ;) idealnie startego jabluszka, doslownie na czubku lyzeczki to tak zdziwial ze az prawie osiwialam bo myslalam ze sie zadlawi tym, choc jablka bylo tyle ze go nie bylo widac. cwaniak pozniej nawet witamin z lyzeczki mi nie chcial jesc i na jej widok dlawil sie i prychal bo zapamietal ze z niej dalam mu cos innego. nie bedzie z nim latwo z nowosciami. niby dzieci karmione mm maja miec ciut pozniej wprowadzane np glutenowe produkty, itd, no ale to dla nas nie problem bo pewnie ze wszystkim bedziemy w tyle przy takim agencie. na szczescie mleko z kleikami lyka jak kaczka. moze jak bedzie jadl stopniowo coraz gestsze nauczy sie przelykac inna konsystencje i bedzie latwiej. Ewka u nas to samo, zageszczamy mleko sinlac-iem, i przez trójprzepływowy zjada w 5 min, a my dajemy 180ml( czyli włąsciwie po dodaniu mleka do wody wychodzi 200 ml), wczesniej jadł nawet 30 min i zasypiał i niestety zostawiał ze 40 ml. chyba jeszcze nie bardzo umie przez niego jesc bo troche leci mu po brodzie, ale przynajmniej cała butla oprózniona :)

megi79Czekamy na mecz Polska - Portugalia na nowiuskim stadionie Humor nam dopisuje Megi Czy Wiktorek ma kiedykolwiek zły humor?? On się chyba wiecznie uśmiecha Radosny bąbel :)

Marigoldpoziomko ja przystawiam do piersi prawie przy każdym ewidentnym marudzeniu, bo mała nie uznaje smoczka a przy cycu zaraz zasypia, ale wiem że ona je o określonych porach - tzn efektywnie ssie męczące to jest i też marzę o przespaniu kilku godzin hurtem ale żyję nadzieją że to się jeszcze unormuje, jak dla mnie 2 pobudki to teraz szczyt marzeń głowa do góry , jeszcze doczekamy poprawy :) Igorek słodziak :) nie widać żeby był pod centylem no właśnie nie wygląda na "podcentylowego" :) nie zachowuje sie tez jakby był na coś chory, żadnych objawów nie zauważyliśmy...zobaczymy po nastepnym ważeniu czy coś znów sie ruszyło, może ten sinlac go troszkę podtuczy :) pozdrawiam

megi79poziomkamegi79 Poziomka - Igorek prześliczny, mały słodziak. Mam nadzieje że nie bedzie potrzeby pójścia do szpitala. Jeśli Igorek słabo przybiera, a o 3 w nocy marudzi to możne powinnaś dać mu butle a potem o 6 rano. Pozdrawiamno włąsnie sama nie wiem jak to z tym....marudzi chwile i sam potrafi sie za chwile uspokoić i zasnąć albo daje smoka i zasypia... nie wiem czy go wybudzać ...bo przecież śpi. Mój mały ma 5 miesięcy i nadal musze go karmic o 3 i o 6, a kładzie sie o 21. Igorek ma dopiero 4 miesiące wiec musisz jeszcze troszke poczekac zeby ci przespał całą noc. Wiktorek też marudzi przez sen, ale ja wiem ze jest głodny i wtedy daje cyca. On sie nie wybudza, je z zamkniętymi oczyma, a jak mu się zdarzy rozbudzić to w trakcie jedzenia zasypia. Skoro Igorek mało waży to powinien jesc na żądanie. Tak mi się wydaje. No racja Megi, i tak o 4 znów sie wybudza i go karmie wtedy to własciwie nie ma różnicy czy 3 czy 4

megi79poziomkano to ja też dam fotki :) Poziomka - Igorek prześliczny, mały słodziak. Mam nadzieje że nie bedzie potrzeby pójścia do szpitala. Jeśli Igorek słabo przybiera, a o 3 w nocy marudzi to możne powinnaś dać mu butle a potem o 6 rano. Pozdrawiam no włąsnie sama nie wiem jak to z tym....marudzi chwile i sam potrafi sie za chwile uspokoić i zasnąć albo daje smoka i zasypia... nie wiem czy go wybudzać ...bo przecież śpi.

Marigoldla luna Ty to masz energię :) u nas buro i ponuro póki co, niech już przyjdzie ta wiosna...u nas za to....powrót do 4 pobudek w nocy a już tak pięknie było... mam nadzieję że jej się to szybko odmieni bo znów będę wyglądać jak zombie czekam na kuriera, przyjedzie moje nowe żelazko, jupi :) w planach dziś lasagnia na obiad i może jakieś ciasto, zobaczymy na ile sił mi starczy miłego dnia no u nas też pobudki to znaczy marudzi przez sen, jak dostaje smoka to zasypia, ale czasem znów za godzinę potrafi marudzić, dzis tak było ok 3 potem ok 4 aż w końcu przebudził się jakos 4.40 i juz go musiałam nakarmić. a ze 2 tyg temu to od 23 do 6.30 przespał i tak ze dwa dni pod rząd to sie ucieszyłam ze juz tak bedzie cały czas...no ale niestety....ciągle sie zmienia juz bym chciała zeby to w miarę sie unormowało...

no to ja też dam fotki :)

Witam OJ ja też wyczekuję wiosny, wczoraj taka piekna pogoda była a dziś znów szaro....ale to nic najważniejsze że już marzec to właściwie tak jakby wiosna była :) u nas dalej dokarmianie 2 butlami dziennie i do tego doszedł jeszcze Sinlac ktory musze dodawać do mleka, bo niby w miarę Igor przybrał na wadze, ale ogólnie jest pod centylem no i musi przybrać, bo jeśli tak dalej słabo bedzie szło to niestety pediatra wysle nas na badania do szpitala :( nie wyobrażam sobie tego jak teraz ze wszystkim przenieść sie na parę dni do szpitala, pól domu tam zabrać i jak Igorek by to zniósł, zresztą mam traumę po tym 3 tyg pobycie tuż po porodzie i mam nadzieje że jednak nie bedziemy musieli tam iść..... a tak poza tym nocne karmienie jakby sie skończyło :) Igor śpi do 4, 5 bo karmiony jest butlą o 23 i raczej przesypia czasem marudzi o 3 ale dostaje smoka albo sam za chwile sie uspokaja. wiec o 19-20 karmienie, przerwa do 23 i potem 4-5 wiec chyba nie jest źle, lepiej niż karmienie o 2-3 jakoś tak mi sie wydaje że lepiej to znoszę. pozdrawiam Was kobitki gorąco

Marzenka Cudna para z Kubusia i Amelki !!!

a ja jestem rocznik 77 :) a wogóle witam sie późnym wieczorem

megi79poziomkaWitam się No i wróciła Bogdanka!! Dziewczyny czego uzywacie na wypadające włosy wiem że juz pisałyście o tym ale leniwa jestem i nie chce mi sie przeszukiwać forum :) Włąśnie wczoraj zauważyłam ze mi też wypadają...Luna ale ci zazdroszczę własciwie pogody bo morze też mam tuż za rogiem :) A gdzie mieszkasz w Hiszpanii? Ja byłam pierwszy raz rok temu w Barcelonie i normalnie sie zakochałam w Hiszpanii choć tylko widziałam to miasto, zeszłego lata mieliśmy jechać do Andaluzjii no ale cóż ciąża zmieniła plany.. A mogę zapytać jak długo już tam mieszkasz? ja kupuję Biovax maseczka na wypadające włosy, jest i szampn na allegro BIOVAX MASECZKA WŁOSY słabe i wypadające 250ml (2111182672) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. znalazłam również taki produkt BIOVAX MED ŻEL STYMULUJĄCY ODRASTANIE WŁOSÓW 100ml (2111182324) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. A jakieś tabletki można jak sie karmi piersią??