Skocz do zawartości
Forum

joannab

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez joannab

  1. dziewczyny a ja juz wakacje !!! :) jade zaraz do malej, i biore sie za pozbywanie pieluch. przyjade w poniedzialek bo zapisalam sie na jazde, cicoia bedzie pilnowac w tym czasie malej, tort zamowie chyba na piatek, i zjemy go tu, tak zeby i babcia mogla sprobowac i byc, jest Ola jeszcze mala to jej bezroznicy czy w piatek czy w niedziele :) u nas slonko :) chlody precz! pappap
  2. Zaprojektuj Swoją Kartę sur Facebook | Facebook dziewczyny, prosze o glosy, moja to ta miedzy zoltoniebieskimi :)
  3. no ja juz tez mam w zasadzie wakacje! :) w srode tylko zakonczenie roku i rada :):):) w srode pojade do rodzicow, a przyjade z Ola w poniedzialek na 2-3 dni zeby pojezdzic samochodem, ciocia bedzie to popilnuje mi jej w tym czasie, chcialabym jak najszybciej zdac egz i miec z glowy... zobaczymy jak pojdzie. Martynaa ajak tam twoj egzamin??? cos sie nie chwalisz? nie martw sie, mnie kolezanka pociweszyla ze 6 razy zdawala i dzis se spoko jezdzi :) u nas do obiadu pogoda ok, teraz deszcz...
  4. Drucilla super ze w domku, wszystko sie fajnie ułozy :) u nas juz ok, Ola juz je prawie tak duzo jak przedtem, nie pokazuje na buzie ze ja boli, antybiotyk ma do poniedzialku i juz chetnie pije :) ja wczoraj po nocce i pracy w obiad za kolezanke, to juz pod koniec pracy przed 17 spalam na biurku hihi a wrocilam do domu to od razu w kimono, pobudka o 11 po lek i spalam do 9 :) jeszcze bym spala ale musze glowe umyc i na msze w rocznice smierci babci isc, i pozniej do pracy- ostatni raz!!!! :) i wakacje !!! no jeszcze tylko zakonczenie roku i oczywiscie rada konczaca :) ostatnio poszalalam sobie na zakupach hihi i kupilam pare koszulek na wyprzedazach po ok 10 zl hihi najdrozsza byla za 20 :) nie mowiac o dwoch parach sandałów tez z przeceny, ech do czego doszlo z tym oszczedzaniem??? kiedy ceny pojda w dol? glownie oplat?! spodnie maz ma mi kupic wiec bedzie ok, oli na razie nic nie musze kupowac, dopiero na jesieni i dobrze :)
  5. hej u nas lepiej, antybiotyk dziala, Oli w koncu powrocil apetyt :) ja na urodziny zamowie tort, i pewnie beda tylko domownicy, bo nie mam kasy na imprezy :( pewnie jeszcze kupie jakas zabawke :)
  6. a my po lekarzu na antybiotykach i dobrze bo juz sliny nie moglam lykac, teraz jeszcze pobolewa ale da sie jesc, za to Ola przestala jesc, trzeba w nia wmuszac mleczko choc troche zeby jadla zeby leki na pusty zoladek nie dawac, pokazuje na buzie i mowi ala, wiec ja chyba gardelko tez boli bardzo,moze antybiotyk jej troszke wolniej dziala niz moj? jutro rodzice maja z nia przyjechac na zakupy to ja obejrze i w razie co to pojdziemy do doktorki,ale goraczki nie ma wiec zntybiotyk podzialal, chumor i checi do zabawy sa. Sa tez nowe slowa: jujek (wujek) momok (robak, mucha itp) :) jak z nia spalam to sie wiercila strasznie i bylo jej cieplo , nie chciala koldry - w przeciwienstwie do mnie hihi, i oddychala przez buzie, tak jakby nosek zatkany ale kataru nie ma... nie wiem czy jej kupic jakies krople odtykajace??? Ankieta farbowanie włosów - znajome to link jakby ktoras chciala sprobowac zakwalifikowac sie do testowania farby do wlosow :)
  7. nas tez dopadla chyba angina,ja ledwo sline lykam tak boli i ola od 2 goraczkuje i nie chce jesc, najpierw myslelismy ze zabki bo jeszcze co nieco jadla oprocz mleka, ale dzis mama doszla do wniosku ze tez angina i dzis z nia przyjada i pojde do lekarza, najpierw ze soba i zaraz potem z ola Ja odpieluchowywanie zaczynam za tydzien :):):) zobaczymy, oby pogoda byla Gratki dla Drucilli i malenstwa!!! moj ma urlop pod koniec lipca i zaczelam juz lykac kwas foliowy, doktorke wypytalam o te moja tarczyce i ewentualne przeciwskazania ktorych brak, wiec a noz widelec sie uda podczas urlopu ;) zdrowka chorujacym rowniez, jade dzis od razu z ola do rodzicow, wracam jutro do pracy na popoludnie, papapa
  8. Iwa - ciekawe odkrycia w ciekawym miejscu :) moja Ola na szczescie nie ma takich pomysłów, co najwyżej probuje przemycic zabawke na balkon-choc wie ze nie pozwalam-chyba ze jest duza np. konik na biegunach, samochodzik jezdzik cos co nie moze wypasc przez prety :) dzis oczywiscie bylysmy przy fontannie-najpierw bylo przebranie sie a potem... wszystko oprocz na szczescie wlazenie do niej,ale i tak woda z niej kapala calej-kapelusik to kilka razy wykrecalam hihi potem wycieranie, przebranie w suche ubrania i do domku-po drodze wafelek z cwiartka loda :) bo uczy sie jesc lody juz a nie same wafelki :) w zasadzie to obok lodow nawet nie mozemy w zasadzie przejsc bo krzyczy niam-a ze zadko przechodzimy obok to kupuje, choc raz powiedzialam ze nie, i nie plakala :) z urzadzen na placu zabaw najbardziej lubi... rownowaznie... oczywiscie przytrzymuje ja pod paszkami a ona sie trzyma poreczy :) na placu zabaw nie miala czasu nawet pic, nie mowiac o jedzeniu a jak mi sie ja udalo w koncu zaciagnac do domu to po wejsciu od razu krzyczala niam! :) a jutro jedzie do dziadków...
  9. Moczenie nocne dzieci - Bezpłatne próbki - Suchenoce.pl ja zamowilam :) zawsze sie pewnie przyda :) niestety z jednego kompa tylko 1 mozna zamowic :(
  10. co do domku to gdybym nie miala rodzicow na wsi to i domku by nie bylo... co do kupek to moja ola tez za cholere sie nie przyzna ze robi, oczy wybaluszy, napina sie a jak jej sie spytam :fuje robisz? to mowi nie. wiec po, pytam jest fuja, nie odpowiada, wiec pytam podchwytliwie: gdzie jest fuja? tuuu! krzyczy i pokazuje raczka na dupke :) ale jak sie nie zauwazy ze zrobila to sie nie przyzna, i czasami to dupsko ma czerwone, mimo czestego zagladania iobwachiwania-a propo obwachiwania, sie ostatnio zastanawiam jak jeszcze dlugo trzeba bedzie wachac... :) u nas tez makabryczne upaly,a z mojej oli to jakas alpinistka wyrosnie: murki, schodki, krawezniki to juz za malo, doszly wszelkie gorki, odplywy wody, trzepaki, murki przy boku schodow, łojej... dzis to jej nakolanniki zalozylam, bo szkoda mi tych jej kolanek...
  11. Mummy poganiaj z netem! rozlozylam Oli domek-ale zadowolona byla-najbardziej z otwierania i zamykania okien i drzwi i wywalania pilki przez okno :)fotka nie zrobiona bo zapomnialam baterie naladowac :( fajny szczelny, choc bez srubek i trzeba bedzie troche pokombinowac aby go srubami lepiej zczepic, ale i bez tego super sie trzyma-Ola nie jest wandalem, a amie zapowiedzialam ze zadne dziecko nie ma prawa wchodzic i wychodzic przez okno bo pogonie! Jest przewiwny po otwarciu okien, nie wieje w nim, stolik rozkladany w razie potrzeby w srodku, i mimo ze stal na sloncu i byl upal nie bylo w nim duszno :) musze jeszcze tylko zamowic sztuczna trawe na podloge, zeby bylo mysle wygodniej
  12. moja Ola jak robi siku to mowi,ale jeszcze w pieluszkach, wieczorem ma zakladane majteczki, w wakacje wezme sie za nauke z nocnikiem na maxa, teraz nie chce juz nauka obciazac rodzicow, dobrze ze i tak mi tego perszinga pilnuja :) dzis rozlozylam jej ten domek co przyszedl, fakt ze przyszedl tylko z 1 srubka hahah ale i bez tego solidnie sie trzyma :) mysle ze trzeba bedzie jakiegos faceta kiedys dorwac i poprosic o skrecenie jakimis srubami tak super solidnie, gdyby to byly otwoty przewiercone na zewnatrz to i sama bym zrobila ale to takie wkrecane do srodka tylko. W kazdym razie Ola zachwycona, stoli w srodku tez fajny-choc na poczatku chciala na nim siadac hahah, okiennice jej sie bardzo podobaj. Byl akurat ten moj chrzesniak u niej-bo z braku innych dzieci w okolicy przychodzi do Oli :) i oboje maja sie jak bawic :) tak wiec siedzieli w nim oboje :) po obiedzie Ola zdjela buty i chodzila na bosaka :) a wczesniej nigdy nie chciala, tak wiec fajnie, niech chodzi jak najwiecej. Mojej Oli w zasadzie to nie trzeba pilnowac na podworku-jest duze i bezpieczne i bardzo daleko od drogi :) juz sama wychodzi na podworko, choc stara sie jak moze kogos ze soba pociagnac. A wysmarowana chodzi ze hej, co jakis czas obmyje sie jej raczkii buzi, a ubranie zmieniane dopiero jak idzie spac w dzien no i oczywiscie rano swierze hihi. jutro mi ja przywioza, a tu w miescie to niestety dziecko trzeba czesciej przebierac myc cale-nie ma tak dobrze jak u dziadkow... a brudne dzieci to szczxesliwe dzieci :):):)
  13. ale cisza... a ja jade dzis do rodzicow do malej, zloze jej ten domek niech ma juz :) a jutro mi ja rodzice przywioza, bo ja i dzis wracam bo na rano do pracy, u nas sloneczko na maxa :) pierwsza jazda za mna- nikt nie przejechany ani nie potracony hihi
  14. ja kupilam malej tylko taka zabawke domek z kotkiem- i nie bylo dziecka przez ponad pol godziny... :) do obiadu bylo parno, po obiedzie pochmurno,a jak zaczelismy zabawe dla dzieci na boisku to po 20 min deszcz nas pogonil, teraz znowu pada.. mala juz dzis u rodzicow. Doszedl domek zamowiony na allegro :) w sobote pojade to rozstawie i zrobie fotke to pokaze :) bylam wczoraj na tej policji, spisali dokladnie cale zdarzenie, sprawdzili auto, wlasciciel starszy gostek, wiec pewnie syn nim jechal. jak podda sie dobrowolnie karze pienieznej to nie dostane wezwania do sadu, jak nie przyjmie to czeka mnie wezwanie, zobaczymy jak to bedzie, w kazdym razie nie mam zamiaru odpuszczac takim draniom, co na srodku pasow by najchetniej przejechali czlowieka!
  15. Tasik bylam na policji,ale ok 18 i policjanci byli w terenie, aja nie miualam czasu czekac, powiedzial zeby przyjsc w dzien, na moje pytanie czy to ma sens,odpowiedzial ze jesli mam spisane numery to tak, a ja mam :) KOŃ KONIK na BIEGUNACH ŚPIEWA RŻY -INTERAKTYWNY (1622017584) - Aukcje internetowe Allegro takiego konika dostala ola, nowke jak sie okazalo (brat kiedys dostal 4 i mi zostawil ), najbardziej jej sie podoba jak kon macha buzia-pcha palce i jak macha ogonem-lapie i tez macha. z siadaniem gorzej-mam nadzieje ze chwilowe :) na szczescie gabarytowo nieduzy, wiec nie zajmuje pol chalupy, wysokosc ok, bo na razie ola nie bardzo siega nozkami do podlogi, ledwo palcami :)
  16. Zanna - a dla mnie wlasnie bycie nauczycielem sie oplaca bo w internacie, i pracuje po poludniu glownie, lub za zgoda kolezanek w tym roku wiekszosc w weekendy :) co dwa tygodniw ypadaja mi tylko 2 ranki 6-8,ale to albo ciocia przychodzi,albo od rodzicow pozniej do mnie wraca :) Domek Little Tikes (1616972200) - Aukcje internetowe Allegro w koncu taki domek zamowilam, wole uzywany bo przynajmniej jest szczelny a nie ze przelotowe dziury z kazdej strony, i ma stolik w sodku :) no i ola dostala od mojego brata konika na biegunach-dzis go przynioslysmy, bo az z poludnia do nas jechal :) Ola cala droge trzymala go za uzde i glaskala co chwile po glowie :) teraz spi a ja go skrecilam, slodki jest, i jakby wcale nie uzywany, ajak wsadzilam baterie to zaczal spiewac i machac buzia! wylaczylam szybko zeby nie obudzic hihi dzis sie wkurzylam-szlysmy po tego konika i weszlysmy na pasy, idac z mala-a nawet z przyzwyczajenia juzi sama- to zanim wejde rozgladam sie po kilka razy, wchodzac dalej sie rozgladam, jesli nie stoja auta to glowa mi chodzi w prawo i w lewo, jesli jakies jedne stoi to wtedy tylko glownie w druga strone, a dzis z lewej daleeeko pusto,wiec weszlysmy, z prawej widze ze juz nadjezdza, wiec idziemy ale go obserwuje, a on nawet nie zwalnia (ograniczenie do 20!),wiec stanelam na srodku a on dalej jedzie, cofnelam sie o krok a on nawet nie spojrzal na nas! ozesz ty! mlodziaki jakies, ale numery zapisalam i pozniej ide na policje! nie popuszcze, raz zaskoczona nie spisalam, a wwtedy malo nas nie smignela na srodku pasow ciezarowka w centrum, ktora widziala nas juz z bardzo dalek, bo jak weszlam to dopiero sie wylonila a mila do nas kawal a nawet nie wychamowala, i wtedy postanowilam ze nastepnemu nie odpuszcze! u nas sliczne slonko :)
  17. Zanna - jak dobrze ze to nie na moje trafil ten krem :):):) Nowy Domek Ogrodowy + STOLIK Duży Dom Rewelacja 03 (1625252749) - Aukcje internetowe Allegro a ja juz calkiem realnie mysle nad tym domkiem :)
  18. drucilla to rzeczywiscie fuj... u nas wczoraj bylo super cierpelko, w nocy i rano deszcze a teraz widze ze sie rozpogadza tylko ze wiaterek wieje, musze wyjsc na balkon i ocenic sytuacje przed wyjsciem :)
  19. zanna - patrzylam za rowerkiem biegowym ale kurde drogie sa, nawet uzywane, chyba ze trafi mi sie okazja gdzies to od razu kupie hihi, na razie Ola dostanie konika na biegunach od mojego brata ciotecznego :) drucilla - połóz na stole i sama bedzie brac jak zglodnieje :) moja Ola mimo apetytu szczupła jest, choc 13 kg juz ma, ale i wysoka jest, nie miezylam jej ostatnio ale spodnie to dlugosc przynajmniej 50 cm musza byc, wyroznia sie na tle swoich rowiesnikow jesli chodzi o wzrost jesli chodzi o mowienie to nie idzie jej za dobrze,ale juz sie pomalu coraz lepiej rozwija. dzi- to drzwi,ale tez wszystko co trzeba zamknac lub otworzyc, koko- wszelkie ptactwo, papa- piłka, wszystko co okragle, jajo-jajko, czasami cos jajowatego, lub jak maluje owale, sio-wygania kogos, wywala cos, pa- kaluza, no i te wczesniejsze nazwy zwykle. łączy po dwa wyrazy, np dziadzia dada, babu niam, kici sio, halo tatu. ogolnie slodka dziewczynka :) jutro do niej jade juz, truskaweczki kupione :) bylam dzis u okulisty po badania do prawa jazdy i spytalam kiedy moge przyjsc z ola, powiedziala ze jak skonczy dwa latka to przyjsc. wazne aby znala nazwy zwierzat pokazywanych na tablicy, moze je nazywac po swojemu, a na tablicy jest kaczka, kon, kolko, samolot. tak wiec wezme ja tam zeby sprawdzic czy nie ma wady wzroku po mnie, choc na razie nie zauwazylam zadnych obawow, ale okulista nie jestem przeciez.
  20. dzis moja niunka przyjechala z dziadkami po zakupy i pojechala spowrotem z nimi, ja dojade jutro bo dzis mam nocke. W warzywniaku na widok jablka sie wydarla ze musialam bardzo szybko je wazyc i wycierac i zjadla prawie cale! kupilam jej tez 5 tyruskawek na sprobowanie i mama dzwonila ze musze dokupic bo pochlonela je wszystkie w calosci, drac sie gdy baba za dlugo je myla hihi u nas sloneczko ale zapowiadaj apo poludniu chmury i deszcze...
  21. Karolek - nie ma to jak na swoim :)
  22. witaj Iwa :) jejciu a ja myslalam nad drugim dzieckiem a teraz mysle ze moze poczekac az ola bedzie miala 20 lat? hahah no u nas w koncu ok, Ola w zasadzie chorowala do poniedzialku, od poniedzialku uznaje ja za zdrowa bo juz nie spala do 8 tylko do 6 rano... i wolala czyt. darla sie! niam niam! fakt ze jej kupy to jeszcze dalekie do doskonalosci,ale robi je w normalnym terminie hihi je jeszcze nie duzo, glownie to sie zauwaza na mleku gdzie robilo sie 210 i potrafila wszystko wypic a teraz 150 i zostawi. w piatek zadzwonila po rodzicow zeby nas zabrali do siebie bo i ja mialam srake i nie mialam sil, ale po czwartkowym s..iu i wymiotowaniu i piatkoworanym s...niu koniec , nic mi wiecej nie bylo procz oslabienia, tata moj tez mial tylko hawtowanie w niedziele i raz wc zaliczyl, mame ominelo. dobra spadam spac bo rano do pracy, Ola zostala juz u rodzicow od razu jesli chodzi o dzien dziecka to nie mysle, dostanie prezent ogolny w czerwcu- domek ogrodowy i juz :) zaczelam chodzic na prawo jazdy, a propos a jak tam u Martynyy, bo cos sie nie odzywa? ma ktos wiesci?
  23. oj Ola sranie dalej ma ale juz mniejsze, tzn nie tak czesto jak do obiadu i mniej jest w pieluszce, nie bardzo chce jesc, glownie mleko ale i to przed spaniem, dupka czerwona, smarowanie mascia nie wiele daje, a nie bardzo mam jak jej powietrzyc bo wszedzie dywany,a poza tym tio ona glownie lezy z dupka w gorze lub na boczku. a co gorsze to i mnie chwycila biegunka i wymioty... ale oby ola w nocy niewymiotowala i nie zrobila kupki, na wszelki wypadek dzis spi ze mna, bardzo szybko zasnela dzis bidulka
  24. drucilla mozna i bez logowania po najechaniu na kwiatki powinny one sie zaznaczac i tak az 10 zaznaczyc, jesli nie mozesz to nie wiem czemu, moze sprobuj pozniej? dziekuje jejciu moja Ola zalapala od prababci biegunke i dodatkowo wymioty... od 2 w nocy meczyly ja wymioty, ohawtowala siebie, mnie i posciel, pozniej zrywalo ja co jakis czas ale nie wymiotowala, polykala mimo ze mowilam aby plula, i tak sie przemeczylysmy do 7.40, ja prawie nie spalam bo czuwaam zeby sie przypadkiem nie zachlysnela, to jej reke podkladalam pod glowe, to w koncu poduszeczke pod poduszke aby bylo wyzej. rano doszla biegunka, zanim wyszlysmy do lekarza 2 razy zmienialam pieluche i 3 raz gdy zwymiotowala juz na podworku i znowu kupa poszla. w orodku to po badanich kupa znowu byla, potem w domu pieluchy szly w ruch. teraz spi bidulka, 2 plyny przepisane wypila 3 nie chciala ale sie nie dziwie bo slony blee, ryzu tez nie chciala jesc mimo ze z owocami zrobilam i mleczkiem, wypila tylko mleczko i teraz spi, ale czuje smrodek od niej wiec znowu ma w pileuszcze,ale nie bede jej budzic niech sie wyspi. pozniej wyskocze z nia szybko do apteki kupie masc na odparzenia bo mam koncoweczke a dupka juz czerwonawa, ech. wzielam zwolnienie az do poniedzialku, borodzice wzieli kurczaczki i nie przyjada z nia siedziec, a mama mowi ze jej nie wezmie-nie dziwie sie to duza odpowiedzialnosc, a ja nie bylabym z nia po pracy bo nie mialabym jak dojechac, tak wiec juz zadzwonilam ze mam l4. mam nadzieje ze ja od niej nie zalapie. na wszelki wypadek mamy wypisane skierowanie do szpiala, jakby co,ale na szczescie wymioty juz sie na razie nie powtorzyly :) jak do jutra bedzie w miare ok, to pojade z nia do rodzicow, tam na spokojnie bedzie mogla wyjsc na dwor i zadnych dzieci nie pozaraza.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...