Skocz do zawartości
Forum

Cerrie

Użytkownik
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Cerrie

  1. Witaj Siaago ale fajnie że bliźniaków nam tu przybywa :) u mnie zalecenia te same choć ostatnio dostałam pozwolenie na basen. U Ciebie dzieciaczki dwu czy jednojajowe? Pierwsza ciaza czy masz juz dzieci? Brzuch też już u mnie widać. Oprócz tych ostatnich problemów podczas wyjazdu o których pisałam i totalnej zadyszki na każdym kroku to czuje się chyba nienajgorzej. Ale czuje coraz bardziej jak się wszystko tam w środku rozciąga. I coraz bardziej zaczynam odczuwać jak maluchy fikają w brzuchu :) Chocovanila u mnie też ostatnio smutki i nerwy sięgają zenitu.
  2. Karola91 u mnie są dwujajowe więc szansa na synka jakaś jest:). Nie wiem właśnie co mi tak nagadał tamten lekarz. Patrzyl na mnie z politowaniem że jeszcze w ciazy blizniaczej sie tu wybrałam. A przecież tydzien wczesniej bylam u mojego na wizycie wszystko ok, szyjka była też w porządku. Dopytam jeszcze mojego lekarza we wtorek. Mój mówił że do 200 km autem mogę jechać nic nie wspominał że w góry absolutnie nie.
  3. kasia_maj ja też już sama nie wiem bo mój lekarz też nie widział problemu w podróżowaniu samolotem w drugim trymestrze. Ten tutaj w Zakopanem mi nagadał o tym ciśnieniu że aż chciałam odrazu wracać do domu. Co do płci to fajnie by było gdyby druga kinder niespodzianka okazała się być chłopcem. Może we wtorek uda się dowiedzieć. Karerra85 powodzenia dziś w szpitalu mam nadzieję ze przyjmą męża i ustalą dokładnie co mu dolega. Daj znać. Co tam u pozostałych Dziewczyn? Czy Wy też macie zadyszkę jak cokolwiek robicie? Ja nawet zauważyłam że jak wieczorem czytam córce książkę na dobranoc to po chwili dłuższego mówienia serce mi bije szybko i zwyczajnie się męczę.
  4. Jestem po wizycie u tego lekarza. Na szczęście dzieci ok. Mówił że mam trochę skrócona szyjkę. Nie przepisał mi tych tabletek które biorę ale luteinę dopochwowo 2x2. Mówił żebym nie wracała na wariata tylko teraz odpoczela i spokojnie wróciła w sobotę. Ale powiedział że faktycznie w ciąży nie powinno się przyjeżdżać w góry ze względu ciśnienie. Choć ja zazwyczaj mam niskie i tu akurat głowa wreszcie mnie przestała boleć to mówi że niestety też ciśnienie w macicy rośnie i różne rzeczy się mogą dziać. Trochę się uspokoiłam ale i tak dzień był pełen nerwów i emocji i najchętniej to chciałabym być już w domu. Dzwoniłam do mojego gina i zaakceptował to co przepisał tamten lekarz. Widzimy się we wtorek. No i znam płec jednego bobaska... dziewczynka. Drugie nie chcialo sie pokazać. Apsik A ty chyba dziś prenatalne miałaś? Daj znać czy wszystko ok.
  5. Dziękuję Dziewczyny za słowa otuchy. Narazie spokój tylko brzuch mnie boli ale to chyba kwestia wcześniejszego zatwardzenia a teraz zaczęło luzować. Dla pewności jednak umówiłam się na prywatną wizytę tutaj popoludniu niech zobaczy czy wszystko ok i mam nadzieję że będzie mi mógł przepisać te tabletki co biorę. Jeśli będzie wszystko ok to zostaniemy tak jak to było planowane A jeśli coś będzie nie tak lub nie dostanę tych leków to wracamy do domu i jutro idę do mojego lekarza. Anna13 Ja nigdy nie miałam tego problemu przy zmianie klimatu. W poprzedniej ciąży też tu byliśmy nic się nie działo.
  6. Hej. U mnie dziś kicha.... :( rano podczas wizyty w wc na papierze zauważyłam trochę krwi. Nie potrafiłam dokladnie określić czy "stamtąd" czy może coś sobie podrażnilam wycierając. Nie wiem czy to też nie jest związane z drogami moczowymi bo siku biegam bardzo często od wczoraj. Najgorsze że jesteśmy teraz w górach ok 3h jazdy do domu. Dzwoniłam do lekarza kazał zwiększyć progesteron do 3x na dobę i jeśli się powtórzy to jutro muszę do niego przyjechać. Pytałam czy mam tu na miejscu pojechać do jakiegoś lekarza sprawdzić czy wszystko ok ale mówił że nie. Od rana narazie spokój choć cały dzień mnie boli trochę brzuch pewnie stres też robi swoje. Jeszcze jakiś hemoroid mi wylazł po kilku wizytach w toalecie. Moze stamtad byla ta krew... nie wiem juz sama. I tak będziemy musieli skrócić pobyt tutaj bo braknie mi tabletek po zwiększeniu tej dawki. Leżę cały dzień a myśli krążą tylko wokół dzieciaczków czy wszystko z nimi ok. Juz nie wiem ile razy sie dziś pobeczałam. Mam tez nadzieje ze podróż powrotna autem nie pogorszy sytuacji. kasia_maj ciesze sie że u Ciebie wszystko ok.
  7. Gosia199 często masuję ale nic to nie pomaga :/ ja za bardzo nie mam zachcianek raczej jem bo muszę :/ może jedynie owoce trochę chętniej pochłaniam. Już bym wolała mieć jakieś smaki a nie tak ciagle wybrzydzac :) A co do ogórków... próbowałaś ogórki w zalewie z miodem?.... jakis czas temu mialam okazje sprobowac ... mmm...Też nie mogłam oderwać się od słoika. Dobrze że dostałam przepis :)
  8. kasia_maj to powodzenia i czekamy na dobre wieści. Daj znać po wizycie. Ja dziś chyba z łóżka nie wstanę.... totalna niemoc mnie dopadła.
  9. Wrr... posta mi zeżarło więc pisze od nowa Hej. Ja też dziś coś gorsze samopoczucie. Deszcz pada od rana i nic mi się nie chce. Karerra85 życzę Ci by szybko i poprawnie zdiagnozowali męża i wreszcie wrócił do Was do domku. Anella zdrowiej! Justi 2019 chyba jeszcze dużo z nas nie zna płci :) Ja chyba muszę udać się do jakiegoś specjalisty na badanie bo od samego początku napieprza mnie lewa noga w łydce i pod kolanem. Jakbym miała permanentny skurcz albo problem z krążeniem. Najgorzej w nocy. Też się boję czy to nie jakieś żylaki się tworzą. Wiecie co ... Chyba zaczynam powoli odczuwać maluszki jak się wiercą :) bynajmniej tak mi się wydaje. Raz z jednej raz z drugiej strony.
  10. Gosia199, Chocovanilla cieszę sie że badania wyszly pomyślnie. Dziewczyny kupowalyscie tzw poduszkę cebuszkę? Mam ochotę zamówić może lepiej by mi się spało. Myślicie że jest jakaś znaczna różnica pomiędzy prostą a zaokrągloną na końcach ?
  11. Apsik my niestety musimy martwić się "podwójnie" ale musi być dobrze! Ja też na samym początku słyszałam od lekarza " a zobaczymy bo czasem jeden bliźniak samoistnie zanika" itp. Wiem że nie chciał mnie stresować ale raczej uświadomić o pewnych zagrożeniach jakie występują przy ciąży bliźniaczej na które często nie mamy wpływu choćby nie wiem jak się starać. Też zawsze idę na wizytę myśląc tylko o tym żeby zobaczyć 2 bijące serduszka. Wszystkie musimy jakoś to przetrwać :) myślę jednak że z upływem każdego tygodnia będziemy czuły się coraz bardziej pewnie. W parku na spacerach ostatnio widzę bardzo dużo bliźniąt nam też musi sie udać ;) Karerra85 jak u Ciebie sytuacja? Jak sie czuje mąż?
  12. Apsik ja również robiłam badania prenatalne w klinice prywatnej ze skierowaniem. Najpierw lekarz robił usg potem udałam się na pobranie krwi. Opis z pomiarami z usg od razu mi wydrukował choc tez mowił że całościowy wynik wraz z pappa będzie do odebrania po tygodniu.
  13. Justi2019 pewnie też u nas okaże się że będą 2 dziewczynki ;) od kilku lat w rodzinie od strony mojego P rodzą się same kobietki. Marzy nam się choć jeden chłopczyk :) Madlen85 super ze wszystko ok.
  14. Lilusia92 no to super :) najwazniejsze ze badania z usg w porządku. Udało się przy okazji płeć zobaczyć?
  15. Anella cieszę się że wszystko ok na badaniach :) Apsik A co tam u Ciebie ? Dawno się nie oddzywalas. Miałaś już prenatalne? Gosia199 witaj :) nie ma to jak nasza grupa wsparcia :) któż nas lepiej zrozumie? :) jak tam Twoje samopoczucie? Karrera85 uszy do góry zobaczysz że zaraz wszystko się uspokoi. Co z twoja nerką wyszło? Miałaś wcześniej z tym problemy? Boli Was jeszcze głowa? Bo mnie każdego dnia.... Dziś już od rana :/
  16. Dziewczyny dajcie znać jak po badaniach prenatalnych bo chyba dziś mialyscie mieć o ile nic nie pomieszalam :) Co do zatkanego nosa... pamiętam jak w dzieciństwie kiedy nie było psikadeł do nosa i sterty leków moja mama dawala na łyżeczkę krople miętowe takie jak na bolący brzuch i podpalała i potem trzeba było wdychać przez chwilkę po kolei kazda dziurką nosa i odtykało... pod wplywem tego ciepla zapach byl bardzo intensywny i przynosiło to ulgę. Ale nie wiem czy w ciazy jest to wskazane czy wogole jest to wskazane. Nie chciałabym Wam źle podpowiedzieć.
  17. Karerra trzymaj się wszystko na pewno będzie dobrze. Badania czasem warto powtórzyć. Czasem nawet warto sprawdzić też drugi raz w innym labolatorium.
  18. Lilusia92 ja mialam robiony Pappa pomimo dobrych wyników na usg. Po ponad tyg był wynik i jak dzwoniłam do kliniki to też jest też ok. Ale mialam skierowanie na te badania ze względu na wiek i chyba w pakiecie razem to było . Powodzenia dziewczyny na jutrzejszych badaniach. A jak tam dziś samopoczucie? Mnie głowa nadal napieprza... czyli dzień jak codzień... ja to mam taki jakby ucisk w okolicy zatok moze to przez to te bole głowy. Czytałam właśnie niedawno że na tym etapie ciąży mogą pojawić się problemy z obrzękiem w nosie.
  19. Karerra85 sąsiadka która była niedawno w ciąży bardzo mi polecała jogę mówiła że ją to bardzo wówczas odstresowywało. Jeśli tylko nie ma przeciwwskazań to myślę że warto nie rezygnować z aktywności. Samopoczucie wtedy znacznie lepsze :) Budka oby córka szybko wyzdrowiała. Cholera pogoda nam się zepsuła do południa jeszcze słoneczko świeciło a teraz leje. Ale i tak cieszę się że się wyrwalismy na weekend.
  20. Karola91 można z samej wody. Mnie już chyba od tygodnia boli codziennie. Pytałam dziś lekarza o to mówił że tak może być w tym okresie. Ja mam niskie ciśnienie może też od tego napierdziela. My dziś wyjechaliśmy na weekend w pobliskie góry. Cieszę się bo może wreszcie trochę się zresetuje i odpocznę od tych remontów za oknem
  21. Witaj Jenny1402 :) miło że dołączyłaś. W którym jesteś tyg? Jak samopoczucie? Budka jak tam córka? Gorączka jeszcze jest? Oj kiepsko by wam się akurat trafiło gdyby jednak miała teraz tą ospę...:/ Chocovanila Byłaś u lekarza?
  22. Hej Mamusie. Ja po wizycie. Dzieciaczki ok płci jeszcze się nie doszukał może za 2 tyg. Wogole trochę rozczarowana jestem bo takie szybkie to usg ze nie zdazylam sie przyjrzeć. Zmniejszył mi dawkę progesteronu. Nawet dostalam pozwolenie żeby pójść na basen :) jak się w stroj zmieszczę haha... Coś ciśnienie mam niskie, głowa nadal boli i nie wspomne o plecach....
  23. Karrera85 ja nie używam detektora. Chyba MamaFrancesca ostatnio pisala że słucha serduszka ale moge się mylić:) zdrówka dla męża oby to nie jakiś wirus. Nela99 bardzo sie ciesze że wszystko dobrze. Dziewczyny ale fajne brzuszki :)
  24. Witaj sówka Justi2019 ja córkę urodziłam kilka dni przed terminem. Jeszcze nie rozmawiałam z lekarzem w tym temacie ale nie wyobrażam sobie dwójki naraz rodzić SN... :) Madlen85 Te lekarstwa mają pomóc na te przepływy? Coś jeszcze lekarz zalecił? W domu kontrolujesz też ciśnienie?
  25. MamaFrancesca tak będą różne :) każdy ma swoje łożysko i rozwija się oddzielnie. Ja też w tym roku kończę 39 lat :) Dotarłaś już do PL na wakacje? Dziś nad ranem mnie tak plecy bolały że o po 3 się obudziłam i nie mogłam spać ani znaleźć sobie wygodnej pozycji. Jak już zasnęłam po ok 2 godz męczarniach to Panowie zaczęli remont za moimi oknami ( wymiana elewacji w bloku) codzienne wiercenie, stukanie i bardzo ciekawe wiązanki słowne.... głowa to mi chyba dziś pęknie... nie da się tego wytrzymać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...