marzen@

realneMnie ostatnio plecy bolały i pojechałam na NPL [nocna pomoc lekarska] bo to w weekend bylo i jak lekarka uslyszala ze jeszcze karmie to stwierdzila ze ona sama swoje karmila do 1,5roku ale to 'nie warto bo mleko juz bezwartosciowe'... nosz jak sie takie zeczy od lekarki slyszy to rece opadaja! Skąd się tacy lekarze-nieuki biorą to ja nie wiem! Przecież to nie mleko jest bezwartościowe, tylko nie jest już podstawą karmienia dziecka, bo potrzebuje ono też innych substancji, jak zupki, owoce itp. Ale cycem jak się da to najdłużej. Moja babcia karmiła swoje dzieci po 3 lata i wszystkie wyrosły duże i zdrowe. realne mamie i teściowej się nie daj - karm ile chcesz. Z drugiej strony trochę im się nie dziwię, bo jak one były młode to był taki trend, że nie karmiło się piersią wcale. Dziecko na butli do żłobka, a mama do roboty, eh takie czasy... No i im sie pewnie wydaje, że tak jest najlepiej... Justina, a próbowałaś karmić przez SNS, o takie coś Medela System wspomagający Karmienie SNS, - Ceneo.pl, Zawiesza się to na szyi, w pojemniczku wcześniej odciągnięte mleko, drenik przypinasz do cycusia i dzidzia ciągnie z jednego i drugiego jednocześnie. Leci szybciej, jak z butli to się dziecinki do cyca przyzwyczajają bo też im wtedy łatwo. Nie trzeba od razu kupować zestawu, można samemu pokombinować z cienkimi rureczkami. Wiem, że niektóre dziewczyny w szpitalu same sobie takie zestawiki robiły i im pomagało.

Hej mam tkaną Natibaby, dałam za nią niecałe 200. Dziecko nie wypadnie, bo odpowiednio się je mota (zwykle producenci załączają instrukcję). Poćwiczysz na miśku albo lalce, a potem Nadia do chusty i masz ręce wolne. Może trudniej obiera się ziemniaki z dzieckiem w chuście, ale lepsze to niż z dzieckiem na rękach ;)

Aha, dzisiaj Zuzia już mnie nie drapała tylko głaskała sobie cyca podczas karmienia . Może jej przejdzie to drapanie.

ja też zamierzam karmić swoja córcie najdłużej jak się da. asiula tez zamierzam wprowadzi BLW, ale jak o tym mówię, to sie wszyscy na mnie patrzą jakbym z choinki się urwała ;) ezelka jak planuje dłuższe wyjścia (np. idę na wesele albo na zakupy dłuższe) to wcześniej odciągam mleko, zwykle w nocy/wcześnie rani, bo wtedy mam najwięcej. Chowam do lodówki i potem można odgrzać w kąpieli wodnej. Jak szłam na wesele do koleżanki i chciałam więcej niż jedna butlę zostawić, to w sumie 3 dni z rzędu odciągałam (bo laktacja ustabilizowana i ciężko było coś ekstra zdobyć, żeby potem dla małej zostało). W szpitalu nam dawali taką informacje ile można mleko przechowywać: temp. pokojowa - 12 godz lodówka (+3 do +8 st. C) - 2-5 dni zamrażalnik lodówki (-10 st C) - 2 tygodnie zamrażarka (-18 do -20 st C) 6-12 miesięcy Do przechowywania można kupić specjalne pojemniczki (widziałam z Aventu i Medeli, BabyOno tez chyba ma) albo woreczki (na pewno ma Medela)

żyrandol Co jest dalej krawat czy mucha?

1 las 2 lawa 3 lampa 4 litera 5 lamówka 6 liczenie 7 lekarstwo 8 literatura h

1,15

54

Zuzia uwielbia spacerki w chuście. jak była młodsza to od razu w niej zasypiała, teraz poznaje świat, więc mniej śpi. Nawet w domku, jak nie chce się bawić, ani spać, tylko chciałaby na rączki to ja motam i przynajmniej mogę sobie zupę zamieszać albo pranie rozwiesić. No i kręgosłup nie boli, ani ręce nie odpadają, bo ciężar dziecka rozłożony jest równomiernie. Moja siostra miała nosidło, ale mi się to nie podoba, bo dziecko w nim wisi. Poza tym było od 6-ciu miesięcy, a siostrzeniec szybko z niego wyrósł. Ja bym nosidła nie kupiła, wolę chustę. Widzę, że ładna pogoda to zaraz mykamy na spacerek. papapapapapa

AleksandeR

chodniczek 1 czek 2 kod 3 Czech 4 kicz 5 koni 6 nie 7 deko 8 Don 9 dno 10 dzik klaustrofobia

zdrowie dzi

miałam dwa dni temu ;) masz krasnala ogrodowego?

wielka inflacja coby było gdyby nie było truskawek?

dostawa - pizza - ciasto

szyby w samochodzie kończyć

nie mam masz bluzę polarową?

29

solange ma rację. Jeśli dziecko nic nie boli nie ma powodów do zmartwień. Ja też byłabym ostrożna z pobudzaniem wypróżnienia. Na pewno po jednym czy dwóch razach się nie przyzwyczai. Niemniej jednak niektóre dzieci robią kupkę raz na kilka dni i są całkowicie zdrowe. Może taka ich uroda. Poza tym możesz skonsultować się z pediatrą. Może trzeba będzie zmienić mleko modyfikowane.

krowka sorki, źle Cię zrozumiałam. Ja też jestem przeciwna sadzaniu dziecka na siłę czy też obkładaniu poduchami, żeby sobie posiedziało. Oczywiście dzieciaczki bardzo chciałyby poznawać świat z innej perspektywy. Dlatego sporo noszę Zuzię, żeby mogła widzieć rzeczy nie tylko z perspektywy łóżeczka czy podłogi

Hej, moja Zuzieńka nie ma problemów jak do kogoś pojedziemy. Nie żeby była szczęśliwa z tego powodu, ale raczej nie płacze. Co prawda nigdy nie byliśmy nigdzie dłużej jak jeden dzień i spać wracamy zawsze do domu. A dzisiaj jest bardzo gadatliwa, spać nie bardzo chce, a jak zaśnie to zaraz zrobi coś w pieluszkę i już się budzi, żeby przewinąć. Ale spacerek nam się udał, bo w chuście to nie marudziła. W wózku jak jej się nie uda zasnąć to nie bardzo chce jeździć. A u Was jak. Nie ma problemu z wózkiem? Pozdrawiamy

patrycja`81Kiedy masz sobie użyć jak nie teraz co najmniej dziwnie to zabrzmialo.... żeby nie było, to chodzi mi o to, że to ostatni dzwonek, żeby się wyspać, pospotykać ze znajomymi, najeść czego się chce, nadrobić zaległości kinowe, koncertowe itp. Pewnie, że z dziećmi można pojechać niemal wszędzie i wszędzie wyjść, ale z przyczyn oczywistych mamy na to mniej czasu. A i dzieci czasem są mało tolerancyjne na hałasy czy zmianę otoczenia, szczególnie maluszki.

No to widzę Martynka, że u Was rodzinny jest taki szybki rozwój fizyczny. U mnie ciężko stwierdzić jak to będzie, bo ja np. chodziłam w wieku 13 m-cy, a moja siostra jak miała 9. U męża nie wiadomo, bo teściowie nic nie pamiętają. Jak będzie to zobaczymy. Każde dziecko rozwija się w swoim tempie. Wystarczy go nie ograniczać, a do wszystkiego dojdzie.

no fakt, jakby popytać rodziców, dziadków, to pewnie lepsze też nie byłyśmy

korniszony 1 rok 2 noszy 3 kosz 4 syn 5 NIK 6 Konin 7 kozy 8 norki 9 kiszony 10 konny kukurydziany