marzen@

latem owszem Lubisz koty?

dociekanie 1 dok 2 cienie 3 ciek 4 denko 5 nacie 6 nie 7 kanie 8 oda 9 ona 10 oni powyłamywane

769

studiować 1 studia 2 studio 3 sto 4 woda 5 dać 6 sowa 7 suta 8 diwa 9 staw 10 osa klerykalizm

realne to już u Was wyższa szkoła komunikacji. Moja to się czasem wierci i stęka, albo takie młynki stópkami kręci - to wtedy zazwyczaj coś do nocnika poleci. Ale jeszcze niedawno kopała nóżkami - teraz kopie jak się cieszy po prostu. Zmienia jej się to wszystko tak często, że bywa, iż nie nadążam

kaaarolinaa w ogole to zastanawiam sie czy u Adasia to byly ząbki czy moze skok rozwojowy - bo wszystko mi pasuje do skoku i czas i zachowanie....albo moze te dwie rzeczy sie na siebie nałozyly:) Karolina pewnie masz rację - jedno i drugie. Faktycznie między 22 a 26 tygodniem jest skok rozwojowy. Moskala fajne chłopaki - super zdjęcie. A Zuzia polubiła w końcu wózek - dziś znów siedziała - i to znacznie dłużej. Jak się przewraca to się łokciem odepchnie od oparcia - wszystko robi byleby siedzieć. W końcu widzi co się dzieje dookoła, a jak się zmęczy to się kładzie i nawet zasypia na spacerze bez problemu (do tej pory to był meksyk - na spacerze spała tylko w chuście)

Wydaje mi się, że jeśli kupić taką mannę bio (z upraw ekologicznych czy coś w tym stylu) to będzie pewnie lepsza niż te wszystkie nestle, bobovity itp. Przecież normalną kaszę trzeba chwilę gotować - to co oni muszą robić z ta kaszką, jak ją przerabiać, żeby na zimno można było przyrządzać O widzę, że u Ciebie tez nocne budzenie sie rozpoczęło - czytałam gdzieś, ze to kolejny skok rozwojowy - pewnie dlatego nasze córcie spać nam nie dają.

grochówkę Co ma światło?

Lubię Lubisz naleśniki?

Turbodymomen zawstydził rybę i zjadł wędkarza Mama podlała kwiaty

kolacja co jest dalej Ameryka Południowa czy Północna?

przejażdżkę motocyklem

przepis na życie fasolka po bretońsku czy bigos?

nie mam masz srebrny łańcuszek?

Niezapominajka

Nie lubię, wolę mniejsze sklepy Lubisz pływać w morzu

Nikifor

765

he he krowka rzeczywiście historyjka jak z kiepskiej komedii... a co do tej kaszki - najlepiej przeczytaj na opakowaniu - są kaszki błyskawiczne, które można dodawać do chłodnej wody czy deserku/zupki i nie trzeba gotować, a są też taki, które trzeba zagotować - obie "błyskawiczne". Standardową mannę gotuje się co najmniej 3 minuty. Pamiętam jeszcze jak siostrze gotowałam, kiedy była mała - 10 minut, eh, i jeszcze uważać trzeba było żeby nie przypalić Zuzia dzisiaj w wózku 15 minut sama przesiedziała, bez podtrzymywania :)))

A nie przejmuję się zbytnio - chociaż perspektywa rzadszego prania bywa kusząca - ale to przecież nie o to w NHN chodzi, tylko o kontakt z dzieckiem :) I tak staram się do tego podchodzić. Kupki już właściwie od jakiś dwóch tygodni nie trafiają do pieluszki, a z sikaniem różnie bywa. Są dni, że większość łapiemy, są też takie, kiedy niemal wszystko idzie w pieluszkę. Teraz Zuzia jest tak zajęta nauką samodzielnego siadania, że bywa, iż sygnalizuje dopiero po sprawie

furniture

farba Co w trawie piszczy?

763

Natalia

sprawdzić 1 sprawić 2 paw 3 radzić 4 prać 5 spaw 6 wadzić 7 dar 8 wić 9 siad 10 siać fluoryzacja