Skocz do zawartości
Forum

siupka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez siupka

  1. siupka

    Majóweczki 2011

    ooo kaszkiet - to gratulacje :) Planowane czy nie bardzo? hehe
  2. siupka

    Majóweczki 2011

    Super fotki! :) Jeśli chodzi o pampersy, to chyba już większość spróbowaliśmy. I pozostaliśmy przy Dada z biedronki Premium, i nie dlatego że tanie, ale najbardziej nam spasowały. Z racji tego że młody mega dużo siusia. A one nic a nic nie przemakają. Dziś mi tylko przemokły ale tylko dlatego że młody pobił rekord i spał od 18. Co prawda obudził się o 3 ale tylko go przytuliłam i dalej zasnął i wstał niedawno. Więc pielucha była mega napompowana.
  3. siupka

    Majóweczki 2011

    Nio :) Bo musze sie rozejrzec za jakas mata, i musze lezaczek mlodemu jeszcze kupic. Ja tez ostatnio o tym budyniu myslalam.. ale dla mojego to za wczesnie raczej.. Skoro ma niecale 3 mies. Za miesiac moze gdzies sprobuje. Jesli chodzi o chrzest to ja szukam ale czegos dla chlopczyka. Niby kolezanka mi dala stroj marynarza, spodenki i bluzka z kolnierzem wydaje sie wygodna, ale do tego jest marynarka, i takie to sztywny i w ogole ze jak mlodemu zalozylam to byl jeden wielki placz.... Wiec musze cos wygodnego kupic.... Nie wiem na sierpiec to sweter nie pasuje... sama nie wiem... Jaki mozna stroj kupic dla chlopca jesli sierpien powiedzmy bedzie cieply?? z tym ze w kosciele jest zimno....
  4. siupka

    Majóweczki 2011

    AGUSKA duzo dalas za ta mate dla mlodego??
  5. siupka

    Majóweczki 2011

    Nieobliczalna - słodka ta córa Twoja :) szczególnie na tym ostatnim zdjęciu he he :) a mojemu nie idzie ostatnio zdjęcia zrobić, bo jest zafascynowany swoimi rączkami i tylko je obserwuje i zasłania całą twarz hee
  6. siupka

    Majóweczki 2011

    Aguska - slodki ten Twoj synek :) Moj bidulek dzis sie meczyl od 4 do 15 nie mogl usnac. Az wzielam go na lozko i SAM usnal. 1 raz sie mu zdarzylo. Heh. I spi i spi.. ale to dobrze bo moglam sie przespac bo juz wykonczona bylam :)) Ile dałas za ta mate dla mlodego? i z jakiej firmy jest? Mysle wlasnie nad zakupem dla mlodego..
  7. siupka

    Majóweczki 2011

    Ewusia i jak tam Twój szkrab? Przeszła jej gorączka? Ja naszczęście w swoim miescie mam apteki calodobowe...
  8. siupka

    Majóweczki 2011

    aguska - ile Twoj maluch mial cm jak sie urodzil? Jak ja bym chciala by moj powoli rosnal... Za tydzien konczy 3 miesiace, a juz od dawna chodzi w 68. A gora pasuje 62. Dzis zalozylam mu ciucha na 68 i co? Okazalo sie ze zas mu nozki urosly :) i znowu za male... heh. Strasznie nie proporcjonalne cialko ma heh. Pochodzi tydzien czasu i ciuszki robia sie male. Nie nadazam juz z kupowaniem.
  9. siupka

    Majóweczki 2011

    No wlasnie pochwalcie sie pociechami..:) Ja tez walcze z potowkami.... Wrocilam od pediatry wlasnie i jestem zalamana!! :(( Dzis mlodemu po mimo brania antybiotyku na nowo wyszly plesniawki i to w calej buzce ehhh... do tego ma jaderka i siusiaka spuchniete i obtarte i okazalo sie ze drozdzaki zaatakowaly. lekarka stwierdzila ze to nie prawdopodobne. I dziwne bo nie bralam w ciazy zadnych antybiotykow ani tabletek...... ehhhh... :(
  10. siupka

    Majóweczki 2011

    Oj... biedna... cos o tym wiem... moj mi czesto tak daje popalic niestety... niekiedy caly bozy dzien umie nie spac.. a potem jest tak bardzo zmeczony ze nie potrafi zasnac.
  11. siupka

    Majóweczki 2011

    kikarika - tak stosowalam ten sudocrem. w sumie prawie przy kazdej zmianie pieluszki... dlatego dziwie sie ze mimo wszystko te odparzenia wyszly. Zakupilam teraz tormentiol bo slyszalam ze dobry jest, ze wysusza, i zaczelam po umyciu pupci obsypywac go zwykla maka ziemniaczana bo slyszalam ze tez skuteczne. Magart- no jak nie przejdzie do kilku dni, to pojde do lekarza. Ostatnio jestem tam czesto widywana heh :) Sliczne zdjecie ;) Nebrot - witaj :) Wczoraj dziewczyny to myslalam ze zwariuje. W domu nie mam zadnej pomocy, moi rodzice wyjechali na wczasy, maz remontuje nam dom i nie ma go od 5 rano do 22. Na tesciowa nie mam co liczyc, nie wspomne o tesciu. Tragedia. A bidulek mi wczoraj calutki dzien plakal i nie chcial spac. Eh. Glowa to mi pekala, i chodzilam wsciekla jak osa. Maz wrocil to zaczelam sie na nim wyzywac ;/ Cos mi strasznie hormony buzuja ostatnio.... Chyba wszystko przez ten okres. Mam niezle problemy ostatnio. Istny krwotok, musze sie wkoncu do gin. udac bo chyba cos jest nie tak... W dodatku piersi mnie bola, zrobily sie dziwne kamienie, a pokarmu juz nie mam... ale moze przez @ to wszystko...
  12. siupka

    Majóweczki 2011

    Dziewczyny mam problem... Eh. Jedno sie konczy drugie sie zaczyna... Nie wiem czy to pieluszkowe zapalenie skóry czy co... Mały ma koło pośladków czerwone plamy a na nich białe jakby takie syfki.. nieciekawie to wyglada.... Na jąderkach i siusiaczku to samo ;/ smaruje od kilku dni sudocremem, ale jest coraz gorzej... Co to jest? i co z tym robić? Wietrzenie i smarowanie pomoże????? Czy zaś mam lecieć do lekarza?
  13. siupka

    Majóweczki 2011

    Aguska - az sie popłakałam ehhh.... Dzięki dziewczyny. Kikarika - no ok. Jak się urodził mial 52 cm i 3240g.
  14. siupka

    Majóweczki 2011

    Aguska - twoj rowniez. A co się takiego stało że odszedł? eh. No pogoda u mnie tez beznadziejna... leje i leje... P.S Aktualne zdj. mojego mega długiego śmieszka hehe :) Ma już 65 cm... czyli 13 cm w 2,5 miesiaca heh.
  15. siupka

    Majóweczki 2011

    Aguska - dokladnie wiem co czujesz. Ja mojego kochanego psiaka stracilam 17 marca :( odszedl w taty imieniny. Eh. Mialam go 14 lat, calutkie swoje dziecinstwo. Wychowalam sie z nim od czasow mojej komuni. Tak bardzo chcialam by doczekal az urodze. Ale byl bardzo chory. Wszystko przez cholerny wypadek. Moja mama kiedys go nie upilnowala i wpadl pod samochod. Ledwo przezyl. Ale cos tam z nerkami sie stalo i watroba. I zaczynal puchnac od listopada... lekarze mu wode sciagali, i zyl sobie jakos. ale w nowym roku zaczynal sie bardzo meczyc.. i tego felernego dnia nie mogl juz oddychac biedaczek. Mama go zabrala do lekarza, myslala ze podadza mu zastrzyk czy cos, ale on juz nie wstal... :((( Musieli go uspic, bo za bardzo sie meczyl ehhhhhhhhh... :( caly bozy tydzien plakałam :( Przepraszam że tak się rozpisalam ale wszystko mi sie przypomniało...........
  16. siupka

    Majóweczki 2011

    Aguska - ladnie Michas glowke podnosi :)) Dziewczyny, jaki ubior powinnam sobie kupić na chrzest małego? Planujemy na 14 sierpnia. Z racji tego że zostało mi sporo brzuszka, pomyślałam o spodniach. Jeśli będzie gorąc to takie do kolana na kant takie wyjściowe plus bluzka jakas ale nie mam pojecia jaka... Mozna tak? Czy niezbyt?? Co do chrzcin to Czy rodzice chrzestni coś kupują? Jakie panują zwyczaje? Ubranie dla dziecka, szatke czy swiece? Czy może nic? Bo ile ludzi tyle wersji słyszałam i już sama nie wiem... Byłam dziś z Kacperkiem u Dobrego pediatry i stwierdził że pleśniawki ładnie schodzą. Ale ma wiotkość krtani... bo charczenie to nie od pleśniawek... I coś się na panią doktor obraził bo nie chciał przy niej główki podnieść... wrrr a w domu tak ładnie unosi heh. :)) Kikarika - super ta mata :)
  17. siupka

    Majóweczki 2011

    marlesia - no to nie. Moj ma w kolorze skory, wyglada to jak gesia skorka. I nie wszedzie.. Magart - super ze Ci maluszek tyle przesypia w nocy.. ja moge pomarzyc o tak długim spaniu he ;)
  18. siupka

    Majóweczki 2011

    Dzięki.. dziewczyny dziś chyba wybiore sie do lekarza znowu.. tylko do innego dostalam namiary na jakas dobra pediatre. Moj szkrab zaczal miec powazne problemy z krtania. I nie wiem czy to przez to ze moze miec plesniawki na krtani, czy jak? normalnie nie moze nic z siebie wydobyc bo jest jedno wielkie charczenie. Nie mowiac o smianiu sie czy o placzu. Eh. Antybiotyk nie pomaga. Fiolet tak troche... Nie scieram mu tego faktycznie tylko zaczelam po jedzeniu delikatnie przemywac. A ktoś mi powiedział że fiolet wysusza i przez to może charczeć? Jakos mi sie nie chce wierzyc... Marlesia - a jaka wysypke ma Twoj szkrab? Coś 'ala' gęsia skórka???? Nieobliczalna - ja jak bylam z moim na szczepieniu, to aż mi się serce łamało w pół jak tak bidulek płakał strasznie.... ale szybciutko mu przeszło naszczęście..
  19. siupka

    Majóweczki 2011

    Magart - to faktycznie piękny mieliście spacer :) ja niestety rzadko do Was zaglądam, ale czytam czasem. Bo mam problem z moim maleństwem.. Mega kolki, mega zaparcia, kupki zielone, twarde, wysypka teraz wyszła coś ala kaszka manna na calym ciele.. ( pediatra to zlekcewazyla jednym slowem ;/ ) maluszek nie chce klasc glowki na lewej stronie tylko na prawej. I teraz doszla mega plesniawka. Na jezyczu, wewn. stronie policzkow, dziaselkach, podniebieniu i krtani... Eh. Dostal niby antybiotyk ale narazie nie pomaga nic a nic.. wiec kupilam fiolet na bazie wody.... Bo synek w ogole nic nie chcial jesc ani pic tak go bolalo. Dzis mi zaczal porzadnie charczec... myslicie ze powinnam zas isc do pediatry? bo sama juz nie wiem... A słyszałam ze taka wysypka moze oznaczac skaze bialkowa, co o tym sadzicie?? Eh.. same problemy... Jak jest w ogóle z tymi plesniawkami? Faktycznie trzeba je koniecznie scierac "na chama" ze tak powiem?? bo ja mojemu nie moge ich dotknac, tak placze.... strasznie go boli.... i żal mi go.. :(
  20. Hej Blondi. Shyshka - wiem, że krótko po porodzie jestem... Ale sam fakt jak patrze na siebie, na tą skorę mnie przeraża. Szczególnie że wiem że jest dużo osób po których w ogóle nie widać żeby były kiedyś w ciąży. Ale nic innego mi nie pozostało jak czekać. Ćwiczyć i tak nie mogę.
  21. siupka

    Majóweczki 2011

    Dziewczyny, doradźcie mi coś. Co jest najlepsze na te nieszczęsne kolki?? Mojego Kacperka od wczoraj wieczór boli brzusio i nie chce przejść. Podaje mu espumisan, ale nie pomaga. Śpi jakieś 10-15 minut i budzi się z krzykiem. I tak dziś calutki dzień. Ehh
  22. U mnie jest ciężko z tym pomaganiem. Synek ma dopiero 6 tygodni, i mąż się bardzo boi że zrobi mu krzywdę. Narazie to tylko go karmi i usypia od czasu do czasu. Przy kąpaniu to np. ja go trzymam on go kąpie. Przebierać się go jeszcze boi, i zmieniać mu pampersa... Mój tata ze mną ponoć też tak miał... ach te chłopy...
  23. Ja rowniez bym prosila 5.05.11r. waga- 3240 g. A i jeszcze moglabym wiedziec ile powinien wazyc 25.05? bo wtedy go lekarka wazyla, i mnie sie wydaje ze za duzo ( wyszlo 3800 z pampersem he)a lekarka twierdzi ze przybiera ksiaxzkowo. Tylko ze wychodzac ze szpitala wazyl 3 kg, wiec 800 g w tak krotkim czasie to chyba przesada.
  24. Można do Was dolaczyć?? Ja jestem z rocznika 88 :) A urodziłam synka 5.05.11r. :)
  25. siupka

    Majóweczki 2011

    Cobra dzięki :) Tak, to moje 1 dziecko. Poród niestety musze zaliczyć do nieudanych.. Na dzień dzisiejszy więcej dzieci mieć nie zamierzam, choć jak byłam w ciąży to z mężem rozmawialiśmy o jeszcze jednym.. Ale to jak coś to napewno nie tak szybko. Miałam mieć poród rodzinny, wszystko było okey... Męczyłam się 15 godzin, o znieczulenie się nie mogłam doprosić. Ból niesamowity był. Może też dlatego że chcieli mi na siłe przyspieszyć poród. ( Zaczął się w nocy, ale rozwarcie szło bardzo pomału ). Lekarz zrobił masaż szyjki ( myślałam że go skope.. taki ból wrrrr ). Po 15 godzinach nagle znikło tętno dziecka... A wszystko przez lekarzy. Jedna położna jak już przyszłam to widziała że coś nie tak, ale lekarze to "olali" Po zniknięciu tętna, wzieli mnie na cesarke... Powiem Wam tyle że mój syn jak i ja ledwo przeżyliśmy... Jak to pan doktor stwierdził. Więc szczęście w nieszczęściu. Syn był tak poturbowany tą pępowiną, bo oczywiście był ponoć bardzo owinięty... że dostał 6p.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...