-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez siupka
-
Moj Kacperek tez jakis marudny, nocki przesypial, a teraz sie budzi 1, 2. Eh. I uspic w dzien go nie idzie...
-
Hej., Ja tez zaraz z moim smykiem zmykam na dwor. Goraco bardzo.. Ale chociaz troszke sie z nim przejde bo mi bardzo marudzi.
-
Ewusia - zycze Ci aby wszystko Ci sie poukladalo z mezem.. Eh. Ja tez 4 grudnia 2010 bralam slub z moim. :) Ja chyba bym zdrady nie wybaczyla... Dziewczyny myslicie ze moge juz robic brzuszki? Jak jestem prawie 4 miesiace po CC? Wczoraj bylam z mezem na zakupach chcialam sobie buty na chrzest kupic. I pobilam rekord 5,5 godz jezdzilismy za butami hhehehe. Ale wkupilam wkoncu 2 pary. Na szpilce 11 cm. Zebym tylko nog nie polamala.. bo w zyciu takich szpil na nogach nie mialam heh. Ale 1 byly takie cudne ze nie moglam sie oprzec
-
Aguska - slicznie wyszliscie na zdjeciach :) My tez nie mamy prawie w ogole zdjec w 3. Jedno chyba tylko ;/ Musze przypylic meza bysmy cos sobie zrobili..
-
MAGART najlepszego :) Ja dzis bylam na szczepieniu z mlodym, i niby wszystko pieknie a po powrocie dostal goraczki i 2 godz noszenia na rekach ryk taki ze nie wiedzialam co robic.. ehh.. A wazy juz 6 800 to duzo? przy wzroscie 70 cm.
-
aguska super zdj. :) Dziewczyny orientujecie sie moze czy sa jakies takie mega dlugie pasy sciagajace? By zakryly zarowno brzuch jak i walki na plecach?? Moj Kacperek cos marudny dzis.. jestem padnieta, pol dnia plakal... a ja nawet nie wiem czemu.. plakal i lapki pchal do buzi.. i nie chcial nic a nic zjesc ani wypic. W dodatku cos pokasłuje mi...
-
Cobra - Albo zabki faktycznie ida, albo w ten sposob poznaje samego siebie hehe :) No , moj tez sie bardzo rwie do siadania, juz lezec nie chce.. :)
-
ja mojemu zamierzzam wprowadzac jak skonczy 4 miesiac.
-
Magart - a ile ostatnio wazyl Twoj synek? Ja po 15 z malym ide na szczepienie, i az jestem ciekawa tez ile bedzie wazyl. Miesiac temu 5800 wazyl.. Mam nadzieje ze nie przybyl gdzies z kg. ALe raczej nie.. bo nie ma duzej roznicy w ciezarze jak go nosze... chyba he
-
tylko moj nie jest glodny co godzine... on nawet po 3 nie chce jesc. HEH. Wiec to napewno nie z glodu pcha lapki do buzi.
-
Rety Aguska nie moge sie napatrzec jak ten Twoj synus wysoko glowke podnosi... Heh. Ciekawe kiedy moj tak bedzie. Moj niby podnosi, juz na dlugo ale niezbyt wysoko i szybko sie meczy. A od wczoraj bardzo pcha cale piesci do buzi, nawet jak nie jest glodny. Mam wrazenie ze zeby mu ida... ale to chyba za wczesnie?
-
Nieobliczalna - udanego wyjazdu :) Moj szkrab kolejna noc ladnie przespal. Od 21-6.00 Ale za to teraz jest juz mega zmeczony a nie chce usnac..
-
Magart ja mojemu kupilam esputicon, bardzo dobry - mocniejszy od espumisanu. Od momentu gdy podaje mu rano 2 kropelki nie ma w ogole bolow brzuszka, kolek.
-
Magart - no od kilku dni juz tak spi.. Dzis tez fajnie pospał :) Od 20-5.30 he.
-
Nieobliczalna - bardzo Ci wspolczuje ehh :(
-
Magart to super ze noc udana :) U mnie wrecz odwrotnie.. Kacperek przesypial juz cale nocki od 20-7 rano... a dzis bylo cos nie tak. Polozylam go o 20, wstal o 24, potem wstal o 2, o 3, po 4 i o 7... TRAGEDIA!... Eh no ale coz. Jestem ledwo zywa heh.
-
Ale ciuchutko tu dzis. Pewnie przez to ze cieplo :) Kacperkowi sie skora zaczela luszczyc na zgieciu na szyi. Pomimo ze smaruje go oliwka po kapieli. Czym to moge posmarowac?
-
Witajcie :) Ja dzis ledwo zywa jestem, wczoraj wpadla kumpela z ktora sie troche nie widzialam, i tak troszke sie wypilo.. Kacperek to uszanowal i poszedl spac na 11 godzin!!!! jestem w szoku heee :) ale i tak jestem nie wyspana heh.
-
Nebrot - Mój za 2 dni kończy 3 miesiace, tez karmie butla ale jeszcze nie chce wprowadzac pokarmow nowych. Planuje za miesiac. Zresztya idziemy na szczepienie za tydzien wiec sie spytam. Ale moja dobra znajoma wprowadzala po skonczeniu 3 - a karmila piersia! I nic sie dzidzi nie stalo.. :)) Bo na piersi to jeszcze pozniej powinno sie wprowadzac, nie? he.. Moj dostawal histerii na piersi dlatego ze jak dalam mu butle to nie zwrocilam uwagi ze dalam za duzy smoczek. i mu fajnie duzo lecialo, a z cyca tak nie chcialo. Heh. I wsciekal sie totalnie, az wkoncu sobie odpuscilam bo szkoda mi go bylo. Aha - co do laktacji. Potrzebujesz spokoju! Nie płacz! Weź się w garść! Spróbuj go przystawiac najczesciej jak sie da, nie patrz na to czy ciagnie czy nie. Sprobuj metody. 7,7,5,5,2,2. A jak nie to laktatorem pobudz. Ja sama sobie zrabalam wszystko. Odciagalam laktatorem, zeby pobudzic. Ale mialam niezla nerwowke w domu. Matka na mnie wrzeszczala ze mam dziecko przystawiac. A jak plakal tez na mnie wrzeszczala ze to moja wina ;/ I ja ciagle plakalam, chodzilam zdenerwowana, i takim oto sposobem pozbylam sie calkowicie pokarmu....... ehh.. A po wyjsciu ze szpitala bylo tyle pokarmu ze hoho kilka dzieci spokojnie mozna by wykarmic..... Żaluje ze nie mam pokarmu i nie moge karmic - bardzo! ale coz zrobic....
-
Magart - aktualnie na zagórzu mieszkam, ale niebawem sie przeprowadzamy niedaleko Juliusza na porąbkę. Nieobliczalna - no to chyba taki sam mam... tylko ze wciagany normalnie. Bo tez byl w sklepie medycznym kupowany a nie ma firmy. Tylko moj strasznie mi sie rozciagnal. Jednak moze kupie spodniczke... za sukienkami jakos nie przepadam zbytnio..
-
Nieobliczalna - a jaki dokladnie mialas pas? Mnie ciotka kupila, ale rozciagnal sie bardzo... i mysle wlasnie by sobie jeszcze jeden kupic... Myslalam by zakupic sobie jakis komplet spodnica, bluzka i zakiet jakis. Albo spodnie i bluzka i zakiet, albo bez zakietu jesli bedzie cieplo.. Tylko jaki kolor? Obojetne? Czy jakis taki bardziej stonowany?
-
Aguska - no tez wlasnie o tym myslalam by sciagac na wieczor ta gore. Wrocilam wlasnie od ksiedza, bo bylam odnosnie chrzcin. I nie wiem co robic. Czy z całą msza, czy po mszy ochrzcić? Ksiadz mi radzil by po mszy, bo maluszek moze nie wyrzymac. A znajac Kacperka to nie wytrzyma.. I chyba zrobimy 15 sierpnia po mszy... Najgorszy problem to bedzie z moim ubiorem. Nie wiem co mam sobie kupic?? w jakim kolorze i gdzie... ;/ bo brzuch mi spory po ciazy zostal. Eh.
-
nieobliczalna - ja chyba wolalabym nie miec ;az; takiej ochoty... moglabym normalnie non stop sie kochac. Nie wiem co we mnie wstapilo, jakis diabel hehehe No ale bez przesady.. Właśnie mam ubaw niezly po pachy.. Maz usypia Kacperka.. Wszystko idzie ladnie do czasu.. do momentu jak ma go do lozeczka wlozyc. Wtedy zawsze zachacza reka o ta karuzele i mlody sie budzi, i od nowa trza usypiac hi hi
-
Nieobliczalna - cudne zdjecie he :) Magart - jeszcze troszke i zauwazy raczki... Moj zauwazyl jak mial bodajze 2,5 miesiaca. Ja w ogole mam straszną 'ochotę' na mojego męża... z 10 razy wieksza niz przed porodem, nie wiem czemu hehehe. Wczoraj do tego stopnia, ze chcialam bez zabezpieczenia. Ale mąż mnie doprowadzil do ładu i przypilnował. I racja, bo wkoncu nie mam jeszcze okresu unormowanego.. Boi się bysmy zas nie wpadli hi hi Nie no drugie dziecko to tak planujemy gdzies za 5 lat..
-
Ja urodzilam niestety cesarka, po 15 godzinach meczenia sie, gdyz lekarze nie widzieli przeciwskazan do zrobienia usg. Okazalo sie ze dzidzius byl obkrecony kilka razy pepowina i ledwo zyl. A lekarzom mowilam ze dzien przez rozpoczeciem akcji za bardzo sie ruszal to zlekcewazyli to. Pozniej tetno zanikalo jak juz mialam skurcze, i tez to zlekcewazyli. I w ostatniej chwili zrobili cesarke. Byl bardzo slabiutki, ale naszczescie przezyl. 3240g, 52 cm.