anna_b

Anetko a jakie miałaś te skurcze? Bardzo bolesne? Czy napinający się co chcwila brzuch i mało bolesne?

Hej dziewczynki. Co tu taka cisza? Rodzicie?? Moje maleństwo coś dzisiaj leniwe jakieś. Muszę trząść brzuchem, żeby pobudzać go do ruchów. Chyba tak jak ja ma dość siedzenia tam w tym ciasnym brzuchu ;) Mnie czasem boli coś tam w środku. Tak jakby ktoś nożem mnie tam przecinał w środku, taki chwilowy ból i znika. Nie wiem co to :/ A jak Wasze samopoczucia? Miśka Ty uciekaj do lekarza i na nic nie czekaj! Katarzynka ja mam codziennie takie przeczucie i jakoś mnie mocno myli ;) a jak się czułaś w przeddzień?? Oprócz tych bóli pachwin nic? Anetka Może Ty będziesz następna :)

maniulka173Ania - chyba każda z nas już ma dosy tych pytań. Jak mi sie teraz ktos pyta "kiedy bedzie dzidzia ?" to mowie że będzie jak będzie . Już nawet nie mowie kiedy mam termin i wogole bo oni gorzej te dni odliczaja niz ja sama. Co chwile tylko slysze " o jeszcze z brzuchem chodzisz? a myslalam /em ze juz urodzilas". Naprawde wkurza jak sie tak co chwile ktos pyta bo przeciez to nie zalezy od nas kiedy dzidzi sie zachce wyjsc mi to się już nawet nie chce odpowiadać :/ nie odpisuję na sms i nie odbieram tel. Mam dość...

Anetko dlatego dopiero 20 stycznia, bo ostatnie miałam w zeszły piątek. Termin wg OM mam na 19 stycznia i jak nie urodzę do 19 to 20 mam już iść do szpitala. Wcześniej nie kazała mi się zgłaszać do lekarza ani szpitala jeśli nie będzie takich wskazań. Tak więc ciągle niecierpliwie czekam.... Dzisiaj trochę się nałaziłam, brzucho mnie ciągnie, jakoś tak dziwnie mi się chodzi. Kurcze czy Wy też macie już dosyć tych pytań "jak sie czujesz" "urodziłas juz" "kiedy rodzisz" JA CHYBA ZA MOMENT WYŁĄCZĘ TELEFON BO MAM JUŻ DOŚĆ!!

Nooo postaram się, dzięki Anetuś :) Ale jak masz takie skurcze i już Cię zostawią, to może oznaczać, że niebawem urodzisz :)) także trzymam kciuki!!!! Ja ostatnie KTG miałam w piątek. Skurczy nie było. Następne pewnie 20 stycznia, jak pojawię się w szpitalu...

aneta1808ANULKA spokojnie przyjdzie czas i na ciebie nie martw sie urodzisz moze malenstwu dobrze w brzuszku u mamy,wyjdzie napewno nie stresuj sie kochana-tobie rowniez milego dnia!! Chciałabym, ale nie umiem przestać o tym myśleć. Wiem, że mam jeszcze 5 dni do terminu, ale od początku nastawiałam się, że będzie wcześniej. A tu jak się okazuje nic się nie dzieje :( Najbardziej przeraża mnie myśl, że będę musiała leżeć w szpitalu jak się nie pojawi do poniedziałku. Mam doła i chce mi się wyć codziennie rano jak wstanę z łóżka... Ehh... Chyba mam depresję przedporodową... ;)

miska271Czesc Aniu...z tymi nieprzespanymi nocami to podejzewam ze u wszystkich... Milego dzionka.:36_3_16: Oj tak. Chyba natura przygotowuje nas do nieprzespanych nocy... Miłego wzajemnie PS: Kurcze, Emka i Kasia miały termin ten co ja i już urodziły! A u mnie cicho sza... Coś ten mój syn uparty, chyba ma to po mnie ;) chciałabym już Go Buziaki.

Hej dziewczynki Ja tak na szybko. Jak co noc pobudka przed 4:00 tym razem i zero spania przez 2 godziny... Mam tak co noc... Także nie jestem sama bo widzę, że Wy też macie ciężkie nocki. Miłego dnia i dobrych humorków dla Wszystkich. Buziaki.

No to sie Nasza Emka doczekała :)) nalatała się po pracy i ZUSie i mały się wkurzył :P GRATULACJE EMKA :))) Coś mi się wydaje, że ja na sam koniec zostanę!!

Hej Ja na chwilkę, doczytam Was później. Monia gratuluję, śliczny chłopczyk :)) PAULA również gratuluję, choć jeszcze bedę miała okazję :) Za chwilę nie nadążę któa już urodziła :) A jaaaaaaaaaaaaaaaaaa kiedy? kiedy????? Maniula boli mnie brzuch tak na dole, a momentami czuję jak mały naciska główką na dół. I napina się dzisiaj nadal. Ale porodu ani widu ani słychu!!! :((

KASIU WIELKIE GRATULACJE :)))) DUŻO ZDRÓWKA WAM ŻYCZĘ A reszcie dziewczynek miłego dzionka.

Emilcia, ja też powiedziałabym, że to czkawka. Dzidziuś połyka wody płodowe, lub ćwiczy oddychanie. I to jest powodem tej czkawki. Raczej jest to normalne. Ja jestem już u kresu i mój maluch też ma czkawkę, dziwne to uczucie ;)

renka32anna b witaj brzuch na długo przed porodem sie tak napina bynajmniej u mnie ale czy masz jakies skurcze????albo wody ci odeszły lub czop sluzowy??? Hej. No dzisiaj to regularne napinanie się brzucha... Brzuch w nocy pobolewał mnie tak na dole. Czop śluzowy już mi chyba odszedł bo dzisiaj miałam sucho a od paru dni miałam taki gęsty, żółty śluz. W piątek miałam rozwarcie na 1 palec, ale długą szyjnkę i główkę nieco wyżej niż powinno być. Już głupieję po prostu, hormony mi szaleją i chcę już urodzić!

magdalozaPAulik kochana moja!!! ALE SUPER!!!TRZYMAM KCIUKI ZA CIEBIE I AMELKE!!! Bedzie dobrze:) Juz ok 9 jutro bedziesz miala swoja dzidzie w ramionach!!!Zobaczysz,jakie to super uczucie!!! ania wiesz...nie wiem,ale boli cie? Bo slyszalam,ze reguralne i bolesne skurcze to "TO",ale jesli Cie nie boli to nie wiem...A jak ty generalnie sie czujesz? Dobrze ogólnie się czuję. Mały dzisiaj troche ponapierał mi na dół brzucha, teraz też co jakiś czas sie wypnie, albo siedzi cicho... Dziwinie się zachowuje dzisiaj ten mały skubaniec. Ale brzuch mnie nie boli. Tylko napina się co chwila... Ale to chyba nie TO bo pewnie by bolało coś.

Witam. Kobietki, przepraszam Was, że tak się wcinam, ale mam pytanie do Was bo jesteście świeżo po porodach, a ja tuż przed. Mam pytanie, dziś zauważyłam, że mniej więcej co 10-15 min napina mi się brzuch. Nie boli ale "stawia się" i jest twardy. Czy któraś z Was miała tak tuż przed? Z góry dziękuję za odpowiedź.

Ja zaobserwowałam, że gdzieś co 10 minut brzuch mi się napina i twardnieje... Czy to normalne?

mamuskastyczenwitajcie brzuszki i mamuski!!!Decyzja zapadla, jutro jade sie rozpakowac , bedzie cesarka, o 7.30 mam byc na miejscu...Dzis zrobili mi jeszcze analizy krwi pod katem operacji i tyle.Do zobaczonka kochane , mysle ze w piatek lub sobote bede juz w domku.Trzymajcie sie, ciekawe kto w ciagu tych dni sie rozpakuje bo jak patrze na suwaczki to widze ze prawie kazda jest juz jest bliziutko. :36_3_16: Paula trzymam kciuki :) wracaj do nas jak najszybciej !!!

magdalozaHej Kochane:)Maget trzymam mocno kciuki za Ciebie i malenstwo!!!Ale super! Juz nie moge sie doczekac...az sie pojawia nowe malenstwa Lekkiego porodu,Kochana:))) Anetko,Aniu jak u Was samopoczucie???Odliczacie juz dni do spotkania z malenstwami??? No mam nadzieje,ze juz dlugo nie bede tu "sama" z dzieciatkiem....Spacerujcie,wywijajcie...no...dalej...rozpakowywac sie kobietki Amelka dzis w nocy dala popalic...Budzila sie co 1.5 godz...masakra...Z cyckow leci jak z kranu...nie da sie tego opanowac...a do tego kupa za kupa....i teraz to juz smierdziusia....a fuj...hihiihi Hej Madziula! No czekam czekam... Jeszcze tydzień do terminu. I jak pisałam wyżej ciągle wypatruję objawów porodu. Już nie mogę się doczekać, tak jak każda z Nas, która jeszcze nosi dzidzię w brzuchu. Super, że jesteś taka szczęśliwa :) aż miło się czyta o tym. A jak rana po cięciu? Boli? Dajesz radę?

Dziewczyny miejmy nadzieję, że nasze maleństwa nie będą kazały nam długo na siebie czekać!!

Anetko a u mnie tak sobie, ciągle myślę o tym porodzie, żeby nadszedł i chyba dlatego nie nadchodzi jak na złość :/ Mały też momentami napiera mi na dół brzucha, brzuch twardnieje co jakiś czas, pobolewa mnie u dołu jak na okres. Ciągle wypatruję objawów porodu, to jakaś obsesja chyba!!

MagetWitam kochane, właśnie wróciłam z KTG... no i ... mam skurcze co 5 min i rozwarcie 4 cm.... tak więc lekarz wysłał mnie do domku po rzeczy i z uśmiechem na twarzy powiedział "do zobaczenia"... chyba odłożę mój wyjazd do rodziców na jakiś czas... szyjka już gotowa więc nic na razie nie wskazuje, że coś wstrzyma postęp... tak więc jeżeli się nie pojawię przez najbiższy czas to wiadomo, że rodzę sobie moją upragnioną kruszynkę... Pozdrawiam wszystkie :36_2_27: GRATULUJĘ :) :) Trzymaj się jesteśmy z Tobą i czekamy na Ciebie i maleństwo :) Anetko jak samopoczucie? Właśnie wysprzątałam całe mieszkanie, może mały się w końcu ruszy...? Ehh wykańcza mnie to czekanie... :(

Ahas, nio ja też robiłam ostatnie przed Świętami, więc pewnie też już są nie potrzebne. PS: ja też nie mogę spac. Moze to już natura przygotowuje nas do nieprzespanych nocy... hehe

Hej Kobietki. Anetko dziękuję za odpowiedź. Raczej nie skorzystam z tego, bo na USG tak wyraźnie widać jajeczka, że chyba dziewczynka raczej się nie urodzi ;) Emka widzisz, i po co się tak wkurzałaś o tą pracę?? I serdecznie gratuluję zaręczyn :)) wiedziałaś co się święci, czy niespodzianka? Madziu nie dziwię się, że nie masz czasu siedzieć przy kompie! Dzidziuś przecież zajmuje dużo uwagi, a jak już śpi to i pewnie Tobie się oko przymyka :) Jak Wasze zdrówka? Ja od 3 dni, budzę się ok 5 rano i nie śpię do 7,8 :( szok. Leżę i 1000 myśli na minutę, przewracam się z boku na bok i nie da się spać. Mam pytanie do tych bliżej terminu (Emka, Katarzynka1) macie skierowanie na badania krwi i moczu, albo jakieś ogólnie? W 38-39 tygodniu? Pytam, bo ja nie mam i gin powiedziała mi, że już nie są potrzebne...

A co Wy tak piszecie o tej płci? Bo chyba czegoś nie doczytałam...? Jakaś wróżka? O co chodzi? :)

Hej! Magnet też jestem opuchnięta, obrączkę przestałam nosić przed świętami bo pewnego dnia nie mogłam jej zdjąć :/ dzisiaj też jestem spuchnięta, choć ostatnio nie byłam, nie wiem od czego to zależy... Paula, Miśka dzięki za słowa otuchy, ale ja już tracę nadzieję, bo mam wrażenie, że on leży wpoprzek a nie głową do dołu!! Dzisiaj obudziłam się o 5:00 siusiu, i nie spałam do 7:30. MASAKRA z tym spaniem. Raz spie jak zabita, a drugi raz nie mogę. Już nie mam na nic siły, opadam z sił. Jeszcze dzisiaj dopatrzyłam się rozstępów pod pośladkiem hehe... świetnie. Spokojnej sobotki Wam życzę