
czwarty tydzien
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez czwarty tydzien
-
duży chłopak...
-
cześc dziewczyny. Włanie wstałą po drugiej drzemce. Wziełam te tabletki Fenoterol i ręce mi się trzęsą razem z nimi mam Isoptin. Wziełam obie na raz a jak wy bierzecie? Wy jesteścioe doświadczone z tymi szyjkami więc daltego pytam. A czy siedzenie przeszkadxza? No nie wiem czy mam cały czas leże czy jak i co. Gratuluję wszskim zakończonych 30 i kolejnych tygodni. Kurcze juz niebawem usłyszymy CUDOWNE KRZYKI. Ja nie wiem jak mam kupić czapeczki dla małego do torby kompetny klops. Ale się rozpisałam a teraz musze nadrobić to co napisałyście. Buziaki
-
o rany ale moge tylko na małe spacerki chodzić masakra...dziewczyny mam problem bo zamówiłam pościel z baldachimem ale wiecie co nie wiem na co ja mam ten baldachum zarzucić. Wygląda na to że czegoś nie domówiłam.
-
DZIEWCZYNY NO I CZAS NA MNIE... Właśnie wróciłam. No i mam totalny nakaz "dupenlegen" oraz totalny zakaz bziumziania:((((( okazuje się ze skraca mi się szyjka. Dostałam odrazu leki coś na F....... ale już nie pamiętam nazwy. Pewnie już jesteście zapoznane z tym lekiem. Mam mieć po nim kołatanie serca. Jak to u was jest? Mały wazy 1700 dużo? Sama już nie wiem jestem załamana bo cały miesiąc muszę leżeć, a potem kładzie mnie do szpitala. Dziewczyny boję się czy mały nie wyjdzie wcześniej...rany... My takie kupiliśmy ĹĂĹťECZKO RADEK II KOĹYSKA TEAK+SZUFL+MAT G-P-K (620049026) - Aukcje internetowe Allegro
-
kurier łóżeczko właśnie zatargał pod blok...ale jaja były bo mamy oiedle zamknięte bo pod blokiem jest hala garażowa i pękaja ściany dlatego na dziedziniec nie ma wjazdu. Koleś taki po 50 i mówi do mnie że paczkę wywala pod osiedlem bo nie ma obowiązku wnosić. Dziewczyny a ja sma w domu:)))) patrze na niego i pytam się co dalej z tym. No pomarudził pomarudził i mi wniusł dałam mu na "piwo" ale sie zasapal ojoj a to było zaledwie 20 metrów:) lece obiadek robić i na wizyte sie szykowac...
-
a juz wiem co to nie nie robiłam mam cukrzyce wiec mam niby normy trzymac a z tym ciezko no nic oby mały zdrowy był...to najbardziej mnie przeraża lece bo juz późno odezwe sie po wizycie. BUZIKI
-
[HbA1c/B] a co to??? Ja płaciła za badanie ale w Gdańsku sa dwa dni kiedy można zrobić bezpłatnie i anonimowo. Ale jak ja poszłam to było rano a robią po 15.00 stwierdziłam ze jak sie już odważyłam to zapłace 35 zł i zrobię. To cholerny stres nie wiem dlaczego. W sumie może dlatego że jak człowiek sie dowie to jakiś wyrok prawda?
-
no nic lece po zakupy chce mi sie sałaty ze smietana i ziemniaczki kotlecik mniam mniam ale najpier musze wszysko kupic o rany a najgorsze mam wszysko do golenia od stó do głów.
-
tak ? Rany dziewczyny jak ja się boję aby mały był zdrowy...jak to bedzie..wogóle wszysko mnie martwi tzn. nie martwi ale wiecei jakoś takoś przerażenie
-
wiesz ale cięzko sie do tego przekonać choc uważam ze każda powinna to zrobić bo różnie w życiu bywa...
-
secondtryJusti - nie martw sie bedzie dobrze, lez i odpoczywaj, a w razie pogorszenia to dzwon do lekarza, moze z diety tez postaraj sie wyrzucic te produkty ktore moga wzdecia powodowac... badz dzielna! Doskonale Cie rozumiem, ja tez drżę oby tylko dac rade do 36tc, ale zobaczysz jeszcze sie w 41 tc bedziemy smiały z tych naszych obaw jak sie bedziemy ledwo turlac i blagac zeby sie wreszcie rozpakowac:) A do poczytania dla przyszlych mam bez doswiadczenia fajny link z P. Zawitkowskim w roli głównej (nie tylo dla wczesniaków) http://www.wczesniak.pl/publikacje/Poradnik-srodek.pdf Fajny link już sobie go zapisałam. Dziewczyny czy wy się też wzruszacie jak widzicei małe dzieci tzn. fotki na ulicy. Ja nie wiem czemu ale się wzruszam...dziwne
-
wiecie co postanowiałam zrobić badania na Hiv bo wiecie przed moim stałym związku od czterech lat a wcześniej było nieodpowiedzialnie. Stwierdziłam ze teraz jestem odpowiedzialny nie tylko za siebie. Wczoraj miałam odbiór wyników i słuchajcie myślałam za zawału dostanę. Odebrać miałam na parterze a Pani powiedziął ze musze zgłosic sie na 3 pięro. Rany szłam a nogi miałam jak z betonu. Rany jak zobaczyłam ujemny wynik myślałam ze posikam sie ze szcześcia. Głupio to pisać ale mówię wam człowiek z czasem staje się odpowiedzialniejszym...och ale się rozklejam. NAJWAŻNIEJSZE że wwzystko jest ok
-
drucillaello ello! Tasik bedzie dobrze z tym wózkiem- jeśli tylko będzi eto wózek inny niż taki z tesco, to dzidzia będzie miała wygodnie czwarty jak tam cukry? Dobrze się czujesz? Osobiście po raz kolejny dostałam jak cegłą w głowę - mało że nie mogę ciastek, tortów, lodów - kurde dziewuchy zazdroszczę Wam!!! - to wczoraj okazało się, że nie mogę pomidorów - a uwielbiam szczerze. kilka plasterków a po godzinie cukier 156 wrrr... niebawem będę żyła powietrzem i miłością... Justi co tam dla mężusia szykujesz?? co prawda mój już miał urodzinki w lutym i w ramach bonusu do prezentu dołączyłam obejmowanie męża a nie kibelka hej hej licho ale wiesz mam insuline to sobie wstrzyknę. Ale powiem ci jedno to nie tylko jedzenie wpływa na cukier. Ja wczoraj miałam jakis płaczliwy i nerwowy dzien i cekuer mimo insuliny 180 masakra. Boję sie aby mały był zdrowy. Dziś wizyta to dowiemy sie jak rośnie. Jak cisnienie ok to cukry szaleją. DZIEWCZYNY musze wam coś opisać bo nie mam komu...
-
cześć dziewczyny. Alw miałam ciężką noc. Bolał mnie cały brzuch i był twardy. Teraz już lepiej. Zaraz uciekam odsypiać. Dziś wizyta więc może malego zobaczymy...ach dziś też ma przyjść łóżeczko super. Kurcze dziewczyny jak ten czas leci już nidługo każda będzie się rozpakowywała. Serdecznie pozdrawaim i życze miłego dnia
-
królikmam nadzieję, ze to nikogo nie zniechęci, ani że podawanie linków nie jest zabronione... Ale ja po obejrzeniu tego filmu byłam w szoku! Kobietka "sama sobie urodziła", na oczach całej rodzinki (co większy szok, tam było kilkoro małych dzieci).... - to się nazywa prawdziwie rodzinny poród...W ogóle zauważyłam, że jest dużo filmików, gdzie kobiety rodzą w małym baseniku we własnym domu, ale nie zauważyłam, żeby jakikolwiek pochodził z polski... Ciekawe, kiedy u nas takie porody (w ogóle w wodzie, nie koniecznie w domu, choć to też miłe) przejdą do porządku dziennego... mnie to trochę jakos, nie wiem dziwne uczucie...cała rodzina...
-
gmoniaco do ilości ruchów dzidzi to mi położna powiedziała, że to jest z tym tak: zaczyna się je liczyć od 9 rano a kończy o 21 i w ciągu dnia powinno być ich minimum 10. Liczenie zaprzestaje się po naliczeniu właśnie tych 10 ruchów - czyli np. jeśli 10 będzie załóżmy o 17 to koniec liczenia... i oznacza to, że jest wszystko ok z maluchem. jeśli ruchów w tym czasie (czyli od 9-21) jest mniej niż 10, powtarzamy liczenie na następny dzień i jeśli wtedy też nie osiągają tej liczby to na 3 dzień należy się zgłosić do lekarza albo szpitala jeśli natomiast w ciągu dnia jest całkowity brak ruchów - natychmiast do szpitala!kurde ale Wam wykład trzasnęłam TEŻ O TYM CZYTAŁAM TZN. O TEJ ILOŚCI WIEC SŁODKEIGO NIE MOGĘ ZJESĆ WIEC IDĘ GO POMASOWAĆ...
-
MartynaaDzwoniłam do lekarza, mówił, że czasem występują takie bóle pachwin i drętwienie ud, jeśli się nasilą mam jechać do szpitala, jeśli nie spokojnie czekać, jutro zrobić morfologie i mocz i w czwartek z wynikami przyjść.. :)) uspokoił mnie troche.. także jutro z rana zrobie badania, a w czwartek wizytka.. u mnie też prawie nie czuję Bartusia. Zaczekam do czwartku do wizyty...dziękuję za wszyskie odpowiedzi co do urlopu. Tak właśnie myślalam.
-
drucillaczwarty nie pisze się podania o urlop macierzyński. Wystarczy zaświadczenie ze szpitala o urodzeniu. O ile chcesz korzystać wcześniej z macierzyńskiego (możesz 2 tygodnie przed porodem) mówisz o tym pracodawcy. jestem na zwolnieniu więc szkoda brać przed porodem...tak tez myślałam więc nie wiem co oni wymyslają w tych kadrach. Muszę do nich napisać...
-
ja mam pytanie do babeczek które pracuja i sa na zwolnieniu lekarskim:czy u was w pracy po porodzie musicie złożyć podanie o urlop macie. myslałam ze wystarczy tylko zaśwadczenie które dostaje sie ze szpitala, a kumpela w marcu urodziła i dzwoniła ze musiała podanie złozyc. Jak to jest u was? Nad morzem tez szykuje sie deszcz. Jest cięzkie powietrze i mi też sennie sie robi zapewne zaraz ucieknę do koja.
-
moze macie racje lece cos na oobiad kupić pozdrawiam
-
cześć dziewcxzyny...zaczynam mekę z opuchlizną kostek. Nogi mam jak bańki. Trochę mnie to martwi ale jutro zrobię mocz to zobaczymy. W czwartek w końcu mam wizytę. Może tym razem zobaczymy Bartusia. Jaki jest duży i wogóle co u niego słychać, bo mało ruchliwy się zrobił. Miłego dnia życzę i również witam nowe mamusie. A wiecie co teraz to ja mam problem z M wyda się o dziwne ale nie chce baraszkować w łóżku. Trochę mnie to martwi...Nie sądzę aby miał kogoś innego więc nie wiem o co chodzi.
-
sorry za błędy zamysliłam sie
-
hej hej chetnie ci ja wypełnmie pozdrawiam
-
Nareście spokoj przy komputerze bo M poszedł do pracy. Ja też wszyskim które obchodzą swoje święta wszystkiego najlepszego a zwłaszcza samych dni pełnych zdrowia. Dziewczyny DZIŚ MATURY. Pamiętacie swoje? Ja tak i nie chciałabym przechodzić jeszcze raz tego. Nadal nie ustepóje ból łona...boli cały trójkącik...miłego dnia. P.S ja też wczoraj ryczałam na każdym kroku. Ciągle obawy jak to będzie jak mały wyjdzie na świat.
-
U mnie bartuś własnie spokojny. Dziewczyny ja zarazem nie mogę wytrzymać z bólem spojenia łonowego...totalna jazda. Serdecznie pozdrawiam.p.s jestem na etapie strachu przed porodem i macierzyństwem...