Skocz do zawartości
Forum

barbaraaaaa

Użytkownik
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez barbaraaaaa

  1. u nas dzień babci i dziadka jest organizowany jednego dnia, dzieci z pania przygotowuja zaproszenia dla nich, uczą sie wierszyków, robią laurki i jakies inne dzieła żeby je dziadkom wręczyć, ucza sie też piosenek na ten dzień. także występów sporo będzie.
  2. a ja pograłam z małym w gre Memo ,kupiłam mu ja dzisiaj zeby wspierać w ten sposób i przyspieszac mu ten rozwój mowy- na szczęście podoba mu się, a teraz spróbuje cos popisać pracy.
  3. mój to wczoraj podśpiewywał. ostatnio królują u nas piosenki w wykonaniu Fasolek.
  4. ale dziś mróz o godzinie 9 jeszcze - 10 było a ma być zimniej. jak dobrze pujdzie to na pare dni w ferie przyjedzie do nas moja siostra cioteczna z synkiem bo ma urlop wtedy wiec mój maluszek miałby zajęcie i kompana do zabawy chociaz przez część ferii.
  5. Gdy dzieciaczki bajek słuchają to zaraz większą wyobraźnie mają rozwija się ich umysł rozwija się ich spryt i mnóstwo wyrazów powstają w mig. Kochana mamusiu aby Twój maluszek był niczym mali geniusze czytać musisz mu masę opowieści i książek o bardzo różnej treści dzięki temu dowie ono się jak powinno zachowywać się.
  6. przed chwilą otrzymałam nagrode, dziękuje bardzo.
  7. ciekawe czy i my dzis paczuszke z nagroda dostaniemy
  8. jezu dziewczyny jaką ja miałam beznadziejną noc, mój durny, a niby straszy ,brat w środoku nocy pijany, nie mając prawa jazdy i bez dokumentów samochodu jechał sobie samochodem i oczywiście zatrzymała go policja i dzwonił po mnie, zeby jak zwykle dupe mu ratować i chociaz ten samochód zabrać bo tak to laweta i parking policyjny a to niezłe koszta, i musiałam leciec na piechote i ten rzęch zabierac a nerwy to tak mną telepały ze miałąm ochote mu w łep zawalić jak juz tam doszłam. potem spać nie mogłam chyba koło 4 zasnełam MASAKRA JAKAŚ normalnie!
  9. niezła zmiana ale niewporzadku w stosunku do tych osób które żeby ukończyć studia musieli pisac obszerne prace i uczyć sie do obrony,ale zmiany ciągle jakies sa. zaciekawił mnie tez temat od paru dni poruszany w mediach a mianowicie zastanawianie sie nad likwidacja jedno i dwugroszówek , bo wyprodukowanie 1 gr kosztuje 5 gr a monety 2 gr kosztuje 6 gr, wiec sie to nie opłaca, więc chcą ceny pozaokraglać do najblizszego piątego grosze, wiec gdyby np coś teraz kosztowało 1,12 to potem 1,15 a jak 1,87 to 2 zł itd.ciekawe czy to wejdzie czy nie.
  10. w Polsce temat ten jest bardzo trudny i wiele osób woli go omijać. ja z rodzeństwem od malego patrzylismy jak ojciec pije,nie mozna powiedziec ze to jakis pijak włuczący sie po knajpach -bo w takie miejca w ogóle nie chodzi, czy stojący pod sklepem bo tego tez nie robi, ale każdy pretekst jest dobry do wypicia, a jak nie ma powodu to chodział wielka szklanka wina z "wkładką" dodatkowo łatwo sie wkurza wiec jego wydzieranie sie to norma, nie raz też nam sie oberwał: pasem, kijem, znarzało sie i kablem, choć o jakim katowaniu czy ciągłym biciu mowy nie było u nas. nie rozumie ze to odcisneło sie na naszej psychice, mysli ze jako ojciec to tylko zarobic na wszystko i wydrzec sie jak trzeba czy kare dac,ale zeby np z dziecmi lekcje odrobić czy zone gdzies zabrac to nie ma mowy bo on sobie buteleczke z sąsiadem wypije. i niestety takie zachowanie jak jego to pewna czesto zdarzająca sie w domach norma. ktoś był tak wychowywany i sam tak robi itd i wysli ze tak ma być. mi było by wstyd gdyby mój syn zobaczył mnie pijącą jakikolwiek alkohol czy palacą papierowy, bo przeciez ja mam dawac mu przykład, wychowac go na odpowiedzialnego i mądrego człowieka, wiadomo czasem zdarzy mi sie krzyknąc gdy juz mi puszcza nerwy, ale w zyciu nie urerzyłabym dziecka pasem czy czyms innym. jest nas 4 i każde z nas ma jakis zal do ojca i zadne z nas nie ma z nim takiego kontaktu jaki mieć powinno, doceniam ze pomagi mi i mojemu synkowi, opłaca rachunki i studia, ze mamy co zjeść ale zal do niego zawsze bede miałą.
  11. przeglądałam wiadomości na wp i natrafiłam na taka informację "Studenci Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu zamiast kilkudziesięciostronicowych prac licencjackich będą opracowywać… hasła do Wikipedii. " jeju a ja musiałam 86 stronicową prace pisać, a hasło na wikipedii to raptem strona, góra dwie jak małą czcionka pisane. wszystko ciągle w szkolnictwie zmieniają.
  12. a u nas odwrotnie ani płatka sniegu, wszystko wygląda jak wczesna wiosna tyle że zimno jest i wiatr nieprzyjemny.
  13. trzeba jeszcze troche cierpliwie doczekać, nagrody z tego forum zawsze docieraja do zwycięzców i to dośc szybko,przez ten cały czas gdy jestem jego użytkowniczką udało mi sie wygrać w konkursach wiec wiem to.
  14. niby zima a pogoda wcale nie zimowa,a ani sniegu, ani bałwanków,ani dzieci na sankach jezdzących,jak nie ma zimy teraz to ciekawe kiedy bedzie i jak bedą wyglądały inne pory roku.
  15. próbowałam cos pracy napisać ale nie wiem mi to jakos w ogóle nie idzie, zbyt dokładnie to chce zrobić i schodzi mi sie z tym wieczność, powinnam do tej pory ją juz skończyć a ja dopiero w połowie 4 rozdziału jestem :/ teraz tez siadłam do komputera z tym samym zamiarem ,zobaczymy co z tego wyjdzie. zimno dzis i ponuro na dworze, a to do myslenia nie zachęca.
  16. na szczęście nasza choinka jeszcze "dzielnie" stoi, wiec jeszcze poczekam z rozbieraniem jej. mały od ponad godziny smacznie śpi więc ja siedze przed komputerem.
  17. hej, na szczęście go nie było jego wizyty zawsze kłutnia sie kończą ,nikt tak z równowagi nie potrafi wyprowadzić jak on. wczoraj po tym jak po 20 mały usnął prawie do północy ślęczałam zeby pracy troche napisać,nie wiem kiedy ja to skończe. a co u was? jak tam po weekendzie?
  18. witam co tu taka cisza znowu nastała. beznadziejnie się dziś czuje, a jeszcze dzis pierwsza miedziela miesiącai moze ten mój były przyjść, ale mam nadzieje ze go nie będzie
  19. witam was. a ja weszłam na stronke przedszkola mojego synka ,bo niedawno ją założyli i sa tam zdjęcia każdej grupy i oczywiście wszystcy patrzą do przodu i łądnie ich widac a mój wiercipięta patrzy w bok, ale i takie wywołam będzie miał pamiątkę.
  20. śpiewające maluszki słodko wyglądaja
  21. witam was juz w Nowym Roku. Co tam u Was? Jak sylwester wam minął?u nas wporządku, a w sylwestra hmmmm moja nastoletnia siostra robiła w domu impreze i chyba nie musze mówić co to oznacza, hałas całą noc dopiero o 6 wszyscy sie rozeszli. dobrze ze aby ja nie mogłam spać przez nich, a nie i niunio, on spał jak suseł heheheh a juz dzis z rana ksiądz pokolędzie był, ale ja musiałam jechać książki do biblioteki jechać i jak wróciłam to jego juz nie było.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...