
malutka2326
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez malutka2326
-
Październikóweczki i Październikowczyki 2011
malutka2326 odpowiedział(a) na bogdanka2 temat w Maluchy
Słodkie masz te maluszki -
Październikóweczki i Październikowczyki 2011
malutka2326 odpowiedział(a) na bogdanka2 temat w Maluchy
bogdanka2Acha!! I jeszcze fota ze wczorajszej stylizacji Sambiego (samodzielnej dodam) - hahałam się z niego pół dnia Która wie - Mat czy Pat?? PAT -
Październikóweczki i Październikowczyki 2011
malutka2326 odpowiedział(a) na bogdanka2 temat w Maluchy
Bogdanka filimiki świetne! malutka przesłodka Marigold śliczna kruszynka, wszystkie dzieciaczki są przesłodkie, aż napatrzeć się nie idzie -
Październikóweczki i Październikowczyki 2011
malutka2326 odpowiedział(a) na bogdanka2 temat w Maluchy
Bogdanka dokładnie, zgadzam się z Tobą... Moje dzieci nigdy witaminy K na oczy nie widziały, kiedyś tylko podawało się wit.D i to nawet nie taką jak są teraz, kiedyś był tylko jeden rodzaj, kosztowały ok 5-6zł i miały smak anyżowy, teraz wymyślili sobie wit.K po której z tego co słyszałam nie od jednej osoby bolą brzuszki!!! Dziewczyny się skapnęły dopiero wtedy jak kilkakrotnie zapomniały tej wit. podać, także dziewczyny obserwujcie maluchy po niektóre dolegliwości mogą mieć związek właśnie z tą witaminą... My ze względu na dokarmianie nie mamy podawać tej nieszczęsnej witaminy bo wystarczająca jej ilość jest w mm... Poza tym nawet jak bym nie dokarmiała to i tak bym jej pewno nie podawała, o wit.D też nie codziennie niestety pamiętam -
Październikóweczki i Październikowczyki 2011
malutka2326 odpowiedział(a) na bogdanka2 temat w Maluchy
Witam i ja Bogdanka pięknie to napisałaś Właśnie miałam to samo napisać Marigold to o czym Ty piszesz to jest kryzys laktacyjny, Bogdanka dobrze napisała Tu masz link, poczytaj sobie Kryzys laktacyjny > Porady A ja Filipka dokarmiam od czasu szpitala niestety, bywało tak ,że jedna butelka była raz na dzień, raz na dwa dni ,a zdarzało się i tak ,że raz na kilka dni, teraz mimo ,iż z jednej piersi mogę ściągnąć nawet i 120ml to Filip i tak za chwilę jeszcze wyciąga z flaszki przynajmniej 60ml, mam strasznego żarciucha niestety i nic na to nie poradzę... Z drugiej strony się cieszę ,że w ogóle rusza butelkę, bo z Wiktorem miałam niemały problem, on przez półtora roku wisiał tylko na cycku, z butelki nie ruszył kompletnie nic, nawet mojego pokarmu, miał od razu odruch wymiotny, tak samo reagował na smoczka, czy potem na przeciery owocowe czy obiadki, jednym słowem miałam (za przeproszeniem) przesrane, nie mogłam się nigdzie ruszyć ,bo przecież cycka w domu nie zostawię, prędzej się nauczył pić przez słomkę jak z butelki... Teraz na szczęście mam o tyle dobrze, że mogę albo ściągnąć swój pokarm albo bebilon i zostawić z kimś małego i wyjść z domu bez problemu ,nie martwiąc się ,że mały się drze w niebogłosy bo jest już głodny... Także Marigold uszy do góry i się nie zadręczaj, tylko się ciesz z tego, a kryzys szybko mija -
Październikóweczki i Październikowczyki 2011
malutka2326 odpowiedział(a) na bogdanka2 temat w Maluchy
CosmoEwkawczoraj piotrus pierwszy raz zagruchal. u nas jest kolka. nie ma problemu ze zrobieniem kupki. po prostu ma wzdecia i bole brzuszka. bączki puszcza nie raz z krzykiem. nozki podkurcza, caly sie kuli. nie wiem czy herbatka koperkowa mu pomaga czy wrecz przeciwnie. gdy je spokojnie i porzadnie mu sie wyodbija jest lepiej, no ale i tak noce sa trudne. Zatem może spróbuj z tym proszkiem troistym... -
Październikóweczki i Październikowczyki 2011
malutka2326 odpowiedział(a) na bogdanka2 temat w Maluchy
Witam i ja U nas jednak kolek nie ma, odkąd odstawiłam herbatkę na laktację (4 zioła HERBAPOL) to i z małym jest wszystko ok i już nie ma tyle bączków i kupki są normalne...Nie piłam kilka dni i był spokój, napiłam się znowu i znowu był krzyk przy każdym bączku, odstawiłam i znowu spokój.. Espumisan tylko pogarszał sprawę... Herbatkę zaczęłam już pić w szpitalu i faktycznie jak sięgnę pamięcią to od tej pory mały mi krzyczał i puszczał straszne bąki, ja sądziłam ,że jemu to pomaga właśnie w puszczaniu bączków, bo i ja chodziłam po nich wzdęta jak balon... Teraz piłam jedną dziennie ale efekty były takie same, nie wiem czy wszystkie te herbatki tak mają ale ta herbapolu na 100% może niektórym dzieciaczkom ona właśnie pomaga jeśli faktycznie mają jakieś dolegliwości ale u mnie tylko szkodziła ,a espumisan tylko pogarszał sprawę, a ja głupia przez tyle czasu myślałam ,że moje dziecko ma kolki, ale kolki są regularne ,codziennie i mniej więcej o tych samych godzinach, stało się to dla mnie podejrzane jak któregoś dnia moje dziecko było bardzo spokojne, wręcz pogodne, cały dzień i całą noc pięknie spał, ale nie powiązałam tego z tą herbatką, a właśnie wtedy jej nie piłam, powiązałam to z mlekiem którego ,także tego dnia nie piłam... Potem znowu był płacz przez kilka dni, to zaczęłam ze swojej diety eliminować wszystko co tylko możliwe ale i to nic nie dało, aż w końcu jakoś tak się stało ,że nie napiłam się herbatki ze dwa dni i w domu żadnych płaczów, Filipek budził się tylko na karmienie... Zaczęłam się domyślać ,że to jednak ta herbatka ale żeby się upewnić to znowu jedną wypiłam i znowu był krzyk, więc odstawiłam na dobre i jest ok Wczoraj poczytałam trochę opinii w necie i pojawiają się już takie teorie jak moja, ale dużo jest pochwał, może dlatego ,że jeszcze się kobitki nie połapały ,że szkodzą ,a może niektórym właśnie pomagają na zasadzie espumisanu? Ciężko powiedzieć ale ja już się jej nie napiję CosmoEwka mogę Ci polecić proszek troisty, jest to bardzo stare i sprawdzone Można kupic go w aptece, kosztuje jakies 5-7zl. Wskazania Zaparcia, wzdęcia, kolka jelitowa, zaburzenia trawienia, czkawka, nadkwaśność. Stosowanie Doustnie, 1/4 łyżeczki do herbaty 1-3 razy dziennie. Skład 100 g: Substancje czynne – 49,6 g węglanu magnezu (Magnesie carbonas), 19,8 g korzenia rzewienia (Rei radix), 0,6 g olejku koprowego (Foeniculi aetheroleum) oraz substancję pomocniczą: sacharozę. 1 g proszku zawiera około 4,5 mg związków antranoidowych, w przeliczeniu na reinę. Działanie: przeciwwzdęciowe zobojętnia nadmiar kwasu solnego w żołądku lekko przeczyszczające Dziewczyny maleństwa śliczne La Luna widzę ,że 30-go października mieliście jeszcze piękną pogodę, zazdroszczę jak widzę ,że byłaś tam tak lekko ubrana, a u nas już minusowe temperatury... -
Październikóweczki i Październikowczyki 2011
malutka2326 odpowiedział(a) na bogdanka2 temat w Maluchy
Megi79 ,La Luna śliczne słodziaki -
Październikóweczki i Październikowczyki 2011
malutka2326 odpowiedział(a) na bogdanka2 temat w Maluchy
kevadraHello dziewczyny. ja tylko na chwilę podzielić się wiadomością - w czwartek 10.11 urodziłam Pawełka 3250 gr, 53 cm, 10 punktów. Miałam mieć wywoływany poród o 7.00 ale na porodówce zabrakło miejsc, kazali mi czekać, aż nagle o 9.00 zaczął mi pobolewać brzuch. O 9.30 zrobili mi KTG, okazało się, że to są skurcze i to mocne. Więcm nie doczekałam się na oksytocynę, a miejsc nie było. Wreszcie o 10.30 przyjęli mnie na salę, bo wszystkie (!!!) rodzące poszły na cesarkę, to rodziłam jako jedyna na całej porodówce :)) O 14.30 już mały był na świecie, bez znieczulenia, bardzo szybko postępowało na szczęście rozwarcie, tak że coś jest w tym, że z 3 grupą krwi szybko rozwiera się szyjka. Niestety, mam problem z pokarmem :( Jest go za mało, i mały nie jest w stanie go wyciągnąć, ani kropli, no ale będę walczyć :) La Luna, ciekawe, jak pisałaś swój post, już PRAWIE byłam mamusią, ty to masz wyczucie!!! No kochana gratuluję!! Urodziłaś w urodziny mojego syna Jakuba Post pisałaś 12-go więc podejrzewam ,że 13-14 miałaś już nawał pokarmu bo tak to zwykle jest po porodzie SN... Jeszcze raz gratuluję i czekamy zatem na foteczki Luza przesłodki krasnalek, a na ostatnim zdjęciu jakbym swojego złośnika widziała Ewka Twój bąbelek też przesłodki, do schrupania te nasze maluszki -
Październikóweczki i Październikowczyki 2011
malutka2326 odpowiedział(a) na bogdanka2 temat w Maluchy
Mój to w tatusia się wdał, bo mamusia to malutka za to tatuś ma ponad 190 cm i ok 110kg żywej wagi Marzenka synuś coraz śliczniejszy, jego foto ze szpitala dalej mam na pulpicie Córeczka też śliczna Luza czekam na foto tego dzielnego Kubusia... A MALUTKI MOŻE ODCZUWAĆ ZMIANĘ OTOCZENIA, JEDNAK OD URODZENIA WIĘKSZOŚĆ CZASU SPĘDZIŁ W SZPITALU, DOM TO DLA NIEGO NOWOŚĆ, BĘDZIE DOBRZE, PRZYZWYCZAI SIĘ -
Październikóweczki i Październikowczyki 2011
malutka2326 odpowiedział(a) na bogdanka2 temat w Maluchy
Nie muszę żelować ,same mu tak stoją A co do szczepień, to my póki co zaszczepimy tylko tymi obowiązkowymi -
Październikóweczki i Październikowczyki 2011
malutka2326 odpowiedział(a) na bogdanka2 temat w Maluchy
Witam i ja Oleńka śliczna W ogóle te nasze wrześniowo-październikowe maleństwa są wyjątkowe i śliczne A tu Filipek po skończonym miesiącu NO I OCZYWIŚCIE JEDEN Z PIERWSZYCH UŚMIECHÓW DO MAMY Nasz klocuszek 3-go ważył 5280g już -
Październikóweczki i Październikowczyki 2011
malutka2326 odpowiedział(a) na bogdanka2 temat w Maluchy
Witam się i ja DZIEWCZYNY MALUSZKI WSZYSTKIE PRZESŁODKIE, NAPATRZEĆ SIĘ NIE IDZIE!!! Bogdanka super rodzinka Gratuluję rozpakowanym, bo już nie pamiętam komu gratulowałam ,a komu nie, czasu ostatnio na wszystko brak, do tego moje kochanie non stop w domu więc na ogól to on okupuje kompa Ewka Ty się tym pępkiem nie przejmuj ,jest wszystko dobrze, u nas było to samo, kikut odpadł nam bardzo szybko ,a z dwa tygodnie później pojawiła się krew, pytałam o to położną na wizycie i powiedziała ,że jak się nie ślimaczy, nie ropieje ani nic innego się z tym nie dzieje to jest wszystko dobrze i często tak się zdarza, kazała przemywał to octeniseptem albo spirytusem, na patyczek i głęboko w pępuszku przecierać ,niczym nie zaklejać i po kąpieli dobrze osuszać, przeszło chyba po trzech dniach A my dziś byliśmy na kontroli, wszystko dobrze, a mały waży już 5280g -
Październikóweczki i Październikowczyki 2011
malutka2326 odpowiedział(a) na bogdanka2 temat w Maluchy
A jak już jestem to Filipek miał tu 2 tygodnie ,spali z tatusiem jak zabici -
Październikóweczki i Październikowczyki 2011
malutka2326 odpowiedział(a) na bogdanka2 temat w Maluchy
Ewka poczytaj ten artykuł Skuteczne lekarstwo na rumieĹ | PielÄgnacja | NIEMOWLÄ A w ogóle to witam się, bo teraz to ja wyszłam na prosię ale nie miałam wczoraj czasu -
Październikóweczki i Październikowczyki 2011
malutka2326 odpowiedział(a) na bogdanka2 temat w Maluchy
CosmoEwkaPiotrus pomimo zmiany pieluchy i dbania o czystosc i suchosc pupki ma podrazniona skore. probowalam rozne masci i kremy. alantan, linomag, sudokrem... chyba najlepsze efekty przynosi mustela na odparzenia. zlagodzila podraznienia, ale i tak przy kazdej zmianie pieluchy odnajduje pojedyncze ze 2-3 babelki, nie wiem czy z osoczem, czy czyms innym. nawet sie zastanawiam czy to nie jakis ropny babelek. macie jakis sposob na to? nie wiem czym to potraktowac by to zniknelo raz na dlugo przynajmniej. myje porzadkie, osuszam, nie nakladam oliwki w te miejsca. przemyje babelki woda utleniona, osusze, naloze jakis specyfik jak mustela i pomimo zlagodzenia dziadostwo nie znika. juz pomijam fakt ze Piotrusiowi straszliwie luszczy sie skora. moge nalozyc tone oliwki, a skora w zagiecich, przy nadgarstkach, na lydkach, na stopach i tak sie luszczy. a na buzi od czasu do czasu wyskakuja mi takie drobne chrosteczki. kilka razy posmarowalam je jakims kremem na brodarki piersiowe (bo wiem, ze takie kremy sa bezpieczne gdyby je zlizac ;) ) i elegancko zniknely, ale dzis znow po nocy sie pojawily :/. nie sadze by to byla jakas reakcja alergiczna. je jedynie bebiko, ubranka ma prane w tym samym. czlowiek tyle wie a jak przychodzi co do czego to nic nie wie :/. Może to niestety być alergia na noc, tak ostatnio mówiła mi położna, że jeśli są odparzenia non stop i niczym nie idzie podgoić to może mieć na coś alergię, u nas pojawiło się odparzenie jednego dnia i na drugi dzień znikło po sudocremie, spróbuj wziąć na watę trochę mączki ziemniaczanej i tym przyklepuj ,tak mi radziła w razie W położna, żeby nie sypać bo się zrobią grudki tylko na watę, może to coś pomoże.. -
Październikóweczki i Październikowczyki 2011
malutka2326 odpowiedział(a) na bogdanka2 temat w Maluchy
Witam się po dłuższej nie obecności, a w zasadzie to czytam Was po kilka razy dziennie i jestem na bieżąco ale z małym przy cycu raczej nie bardzo jest jak pisać... Mały bardzo ładnie przybiera, nie wiem ile już waży ale myślę ,że spokojnie 5kg ma, jest duży, jak to położna mówi dałaby mu więcej niż ma Niestety problem kolkowy cały czas trwa mimo espumisanu, zaczyna się na wieczór i kończy ok 1-2 w nocy, potem jedna pobudka w nocy na cyca i druga nad ranem... Ale u nas to raczej przez to ,że mały jest strasznie łapczywy i nałyka się powietrza... Pokarm staram się odciągać aby podawać z butelki anty kolkowej, czasem ściągnę z jednej piersi 120ml czasem 120ml z dwóch, a czasem bywa i tak (gdy mały wisi mi na cycku cały dzień),że z dwóch ściągnę 40ml i wtedy idzie w ruch bebilon bo mały jest głodny, a wyciąga 120ml z czego pewno ze 20ml oddaje bo ulewa i za chwilkę znowu cyc bo przecież trzeba nadrobić to co się oddało Spacerki codziennie, mały tylko wyjedzie na dwór to od razu śpi jak zabity Dobra mykam bo głodomorek się kręci ,a je bardzo często -
Październikóweczki i Październikowczyki 2011
malutka2326 odpowiedział(a) na bogdanka2 temat w Maluchy
kevadramalutka, moja przyjaciółka miała podobny problem-jej córka nie tolerowała pokarmu po tym, jak mama zjadła lub wypiła coś mlecznego. No a niestety, nabiał trzeba dostaczać, bo praktycznie cały wapń w okresie karmienia piersią idzie na produkcję mleka, ząbki się psują okropnie. Jej lekarz polecił jej łykać wapń w tabletkach. Jak nie możesz pić mleka, to faktycznie może być rozwiązanie. A mnie brzuch boli tak dziwnie jakoś dzisiaj, jak w okresie. Ciekawe, na co to :) No też kazali mi kupić wapno tylko nie zapamiętałam nazwy, jakieś specjalne dla karmiących... No może coś się w końcu rozkręci?? Trzymam &&&&&&&&& -
Październikóweczki i Październikowczyki 2011
malutka2326 odpowiedział(a) na bogdanka2 temat w Maluchy
IWA23la lunajadę na 8 ranomalutka2326bogdanka2Ja jem wszystko - po za oczywiście gazopędnymi... Chociaż kotletów sojowych też sobie ostatnio nie odmówiłam, jak i odrobiny kapusty z kapusty faszerowanej. Duśce nic nie było. Natomiast mleko tylko w porannej kawie:) Kurcze to tylko ja mam tak przerypane?? A MOŻE TO WCALE NIE MA ZWIĄZKU Z MOIM JEDZENIEM TYLKO ON ZA ŁAPCZYWIE JE?? sama już nie wiem bo ja w zasadzie nic takiego nie jem co by mu mogło szkodzić... Kolki nie są od tego co ty jesz bo dzieci na butelce też je mają tylko jak je :) Jeśli dajesz espumisan to dawaj regularnie tam jest bodajże 20 kropli na dobę to dawaj 4x po 5 kropli cały czas pomoże ci a jak minie okres kolkowy czyli niektuży mówią 100dni inni 3 m-ce,maluszkowi nic nie będzie espumisan jest bezpieczny. Dzięki... Espumisan daję po 20 kropli, dozwolone jest 80 ,ale kolki to raczej nie są, kolki zazwyczaj są regularne i o tej samej porze, zaś tu raz go brzuszek boli ,a czasem mu nic nie jest nawet przez dwa dni... Położna dziś mi powiedziała ,że jest strasznie łapczywy i to może być ten powód bo nałyka się powietrza... Głównie płacze przy bączkach albo przy kupce... Ale z mlekiem chyba faktycznie jest coś nie tak bo pojawiły się krostki, myślę ,że to skaza białkowa bo ze starszym przerabiałam to samo niestety... -
Październikóweczki i Październikowczyki 2011
malutka2326 odpowiedział(a) na bogdanka2 temat w Maluchy
bogdanka2megi79malutka2326CosmoEwka ,Bombel gratuluję Bogdanka głosy oddane Siedzę i Was czytam na bieżąco ale jakoś tak zawsze czasu brak by coś napisać Mały nam ostatnio dawał troszkę popalić ale zauważyłam ,że to po mleku i przetworach mlecznych Zaczęliśmy podawać espumisan i póki co jest w miarę ok ale muszę zrezygnować niestety z mleka itp itd i kupić sobie wapno Cholercia nie mam już pomysłów co tu jeść by małemu nie zaszkodzić Dziewczyny ,a Wy co jecie? Aaaaaa!!!! Dzieciaczki wszystkie śliczne i przesłodkie, aż by się je schrupać chciało Nie piję mleka, ale co 2 dzień, albo w sałatce do obiadu jem jogurt naturalny, czasem twaróg na kanapkę. Jajko gotowane na kanapce, chleb z masłem i szynką, ogórki zielone, sałata, brokuły, banany, czasem jabłka, teraz wprowadziłam pomidory, parówki(te z większa zawartością mięsa),pieczony lub grilowany drób, polędwica, ryby, kasze do tego (jaglana, gryczana, jęczmienna, ryż, ziemniaki), piję czasami soki z jabłek 1:1 z wodą. no i zupy, rosół, krupnik, buraczkowa wszystkie te lżejsze nie wzdymające bez zabielaczy. Ja jem wszystko - po za oczywiście gazopędnymi... Chociaż kotletów sojowych też sobie ostatnio nie odmówiłam, jak i odrobiny kapusty z kapusty faszerowanej. Duśce nic nie było. Natomiast mleko tylko w porannej kawie:) Kurcze to tylko ja mam tak przerypane?? A MOŻE TO WCALE NIE MA ZWIĄZKU Z MOIM JEDZENIEM TYLKO ON ZA ŁAPCZYWIE JE?? sama już nie wiem bo ja w zasadzie nic takiego nie jem co by mu mogło szkodzić... -
Październikóweczki i Październikowczyki 2011
malutka2326 odpowiedział(a) na bogdanka2 temat w Maluchy
megi79malutka2326CosmoEwka ,Bombel gratuluję Bogdanka głosy oddane Siedzę i Was czytam na bieżąco ale jakoś tak zawsze czasu brak by coś napisać Mały nam ostatnio dawał troszkę popalić ale zauważyłam ,że to po mleku i przetworach mlecznych Zaczęliśmy podawać espumisan i póki co jest w miarę ok ale muszę zrezygnować niestety z mleka itp itd i kupić sobie wapno Cholercia nie mam już pomysłów co tu jeść by małemu nie zaszkodzić Dziewczyny ,a Wy co jecie? Aaaaaa!!!! Dzieciaczki wszystkie śliczne i przesłodkie, aż by się je schrupać chciało Nie piję mleka, ale co 2 dzień, albo w sałatce do obiadu jem jogurt naturalny, czasem twaróg na kanapkę. Jajko gotowane na kanapce, chleb z masłem i szynką, ogórki zielone, sałata, brokuły, banany, czasem jabłka, teraz wprowadziłam pomidory, parówki(te z większa zawartością mięsa),pieczony lub grilowany drób, polędwica, ryby, kasze do tego (jaglana, gryczana, jęczmienna, ryż, ziemniaki), piję czasami soki z jabłek 1:1 z wodą. no i zupy, rosół, krupnik, buraczkowa wszystkie te lżejsze nie wzdymające bez zabielaczy. Dzięki I nic małemu nie jest? Mi doktor kazała pić mleko bo inaczej zęby polecą ale zauważyłam ,że właśnie po mleku,serze,jajkach itp ma problemy z żołądkiem więc muszę z tego wszystkiego zrezygnować niestety już tak uważam na to co jem ,a i tak co jakiś czas jest powtórka z rozrywki... -
Październikóweczki i Październikowczyki 2011
malutka2326 odpowiedział(a) na bogdanka2 temat w Maluchy
CosmoEwka ,Bombel gratuluję Bogdanka głosy oddane Siedzę i Was czytam na bieżąco ale jakoś tak zawsze czasu brak by coś napisać Mały nam ostatnio dawał troszkę popalić ale zauważyłam ,że to po mleku i przetworach mlecznych Zaczęliśmy podawać espumisan i póki co jest w miarę ok ale muszę zrezygnować niestety z mleka itp itd i kupić sobie wapno Cholercia nie mam już pomysłów co tu jeść by małemu nie zaszkodzić Dziewczyny ,a Wy co jecie? Aaaaaa!!!! Dzieciaczki wszystkie śliczne i przesłodkie, aż by się je schrupać chciało -
Październikóweczki i Październikowczyki 2011
malutka2326 odpowiedział(a) na bogdanka2 temat w Maluchy
bogdanka2malutka2326bogdanka2A może abstynencja??NIE NO, TO ,TO JUŻ W OGÓLE ODPADA Ja mam wrażenie że po tej całej niechęci ciążowej to zajadę Lubego po połogu Obawiam się ,że u mnie może być to samo A co do tabletek ja już przemyślałam, jeśli nie będzie przeciwwskazań nawet przy mojej niedoczynności tarczycy to biorę na 100% -
Październikóweczki i Październikowczyki 2011
malutka2326 odpowiedział(a) na bogdanka2 temat w Maluchy
la lunajakieś nowe wiadomości od bombel i cosmoewka????!!!!! no właśnie nic, cisza kompletna... Ewka to podejrzewam ,że jeszcze nie urodziła, ale bombel kto wie, kto wie Szkoda tylko ,że od nikogo numeru nie wzięła ani nie podała swojego... -
Październikóweczki i Październikowczyki 2011
malutka2326 odpowiedział(a) na bogdanka2 temat w Maluchy
bogdanka2A może abstynencja?? NIE NO, TO ,TO JUŻ W OGÓLE ODPADA