malutka2326

bogdanka2 widzę ,że nie tylko ja mam już duży brzuszek

CosmoEwkaja nie moge wkleic zdjecia mojego brzucha bo byloby to nad wyraz nieestetyczne dla was przezycie, a nie mozna stresowac kobiet w ciazy ;).bogdanka2 jakos od prawie dwoch lat nie umiem sie rozstac z moja farma ;). raz mniej cos na niej robie, raz wiecej ale jednak prawie zawsze cos :). teraz staram sie zrobic ta nowa konkurencje na angielskiej, ale jeszcze troche musze posiac i pozbierac zeby dokonczyc bo brakuje mi produktow :) tak chyba tak, chyba to co dziwne odczuwam, to faktycznie malenstwo. zeby dac wyraz mojej radosci poszlam dzis na zakupy i kupilam butelki aventa i smoczek, a ze nie znam jeszcze plci, to kupilam w kolorze bezbarwnym:). w sumie jestem z siebie dumna bo i tak dlugo sie powstrzymywalam przed dzieciowymi zakupami :). spadam spac bo jutro musze rano wstac do pracy. joł Gołego brzuszka pokazywać nie musisz Niech mi jeszcze ktoś wytłumaczy jak tu wstawić zdjęcie

Jak nie zapomnę to jutro wstawię zdjęcie ale zaznaczam ,że nie jest mały

bogdanka2 Twój synuś urodził się w moje urodziny, 23.02.

megi79Witam wszystkie październikóweczki. Jestem tu pierwszy raz. Chciałabym pochwalić się, że jest w 17 tc i 2 dni. Termin mam około 11.10.2011r. Jest to moja pierwsza ciąża po jednym poronieniu. Od kilku dni czuję czasem delikatne ruchy szczególnie wtedy jak siedzę i jak zmieniam pozycję. Fajne uczucie, od razu pojawia mi się uśmiech na twarzy. Nie wiem jak to opisać jakieś takie małe tyknięcia głównie na dole brzucha jak by skakał lub skakała ;-). Jeśli chodzi o cały przebieg ciąży to bardzo dobrze ją znoszę. Ani razu nie miałam akcji w łazience, może tylko sporadyczne mdłości i trochę niechęć do jedzenia w pierwszych miesiącach. Teraz czuje się się super tylko często muszę coś zjeść, jak by mnie głód gonił jak z tej reklamy. Na szczęście mój organizm nie toleruje objadania się więc stąd ta częstotliwość, ale to chyba dobrze. Pozdrawiam Was wszystkie. Witaj w naszym gronie I życzę spokojnych kolejnych miesięcy

Próba czy wszystko działa

Hej Marzenka13 Też tak myślę, pewnie niepotrzebnie się martwię na zapas Usiłuję stworzyć sobie profil, dodać zdjęcie i suwaczek na dole, tylko ,że jakoś mi to nie wychodzi... Może jakieś podpowiedzi? Ok już chyba sobie poradziłam ,także cofam pytanie

CosmoEwka Dzięki za tak długą wyczerpującą odpowiedź ,myślę ,że mnie przekonałaś i zrobię to badanie Piszesz o swoim lekarzu ,a ja się czuję jak bym czytała o swojej Pani doktór, miałam identycznie, żadnych pytań, karta ciąży założona późno, potem wypełniona tylko po części, żadnych pytań, jak się czuję, która to ciąża, ile porodów, czy może na coś choruję, nic, kompletnie nic i nawet zdjęcia maluszka mi nie dała choć prosiłam... Dzięki Bogu przenieśli już ją i jestem już po pierwszej wizycie u innego lekarza, właśnie u tego który pytał czy bym chciała zrobić te badania genetyczne... Lekarz bardzo fajny, różnica niesamowita, porobione od razu wszystkie badania, masa pytań, uzupełniona karta ciąży i karta pacjenta, do tego lekarza ,aż miło iść Pytacie o ruchy, ja jak pisałam wcześniej ja miałam wrażenie ,że czuję ruchy już od ok 14 tygodnia licząc od dnia poczęcia ,a nie od ostatniej miesiączki Ale cały czas oczekuję na te częstsze ,bardziej wyraźne ruchy i o dziwo teraz nie czuję nic, nie wiem co jest Wy piszecie ,że już czujecie ,a ja 3 ciąża i nic nie czuję ,a byłam święcie przekonana ,że to były ruchy dziecka, teraz już nie wiem sama Cóż będę dalej niecierpliwie wyczekiwać Licząc od 10 stycznia czyli dnia poczęcia jestem w ciąży 16 tygodni i 3 dni (4 miesiące i 3 dni) więc chyba nadejdzie w końcu ten dzień gdy będę pewna na 100% ,że to maleństwo

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi :) No mówił mi o USG więc zapewne chodziło mu o badanie prenatalne i to zapewne u niego w gabinecie prywatnie... Też kiedyś słyszałam ,że darmowe są od 35 roku życia, a ja mam 30 lat... Sama nie wiem czy iść na to badanie czy nie, mam dwóch chłopców i są zdrowi, teraz też przebiega wszystko prawidłowo... 17-go mam kolejną wizytę i wtedy mam mu dać odpowiedź czy się zgadzam czy nie, bo musi mnie wpisać na listę... A Wy poszłybyście na takie badanie?

Cześć dziewczynki Ja mam do Was takie pytanko... Czy wiadomo Wam coś o badaniach genetycznych? Wykonuje je się w 12 tygodniu i w 22 tygodniu, mój lekarz mi zaproponował takie badanie ale za 150zł i nie wiem co robić, bo dziś pisałam ze swoim znajomym który też jest ginekologiem ale w Siemianowicach Śląskich ,a ja mieszkam w Płocku, on mi dziś pisał ,że u nich takie badania są bezpłatne... A jak to jest u Was? Bo nie wiem czy doktorek przypadkiem nie próbuje mnie naciągnąć... Ja płci także jeszcze nie znam, doktor powiedział ,że już by było widać ale rzekomo nie na tym sprzęcie, nie wiem co mam o tym myśleć

Cześć kobietki :) widzę ,że już wszystkie wypoczęte po świętach, trochę się pewno nam wszystkim przytyło ;) choć ja to dopiero teraz mam chęć na to czego już nie ma ,a nie jadłam :d Witaj Patusia, pocieszę Cię, ja swoje pierwsze dziecko też urodziłam gdy miałam 18 lat i nie miałam najmniejszych problemów z wychowaniem syna, także i Tobie się uda :) Pozdrawiam wszystkie ciężarówki ;)

Kochane Kobietki życzę Wam zdrowych,pogodnych Świąt Wielkanocnych, pełnych wiary,nadziei i miłości. Radosnego, wiosennego nastroju, serdecznych spotkań w gronie rodziny i wśród przyjaciół oraz Wesołego Alleluja!

Dziękuję dziewczyny :) Oj fakt, nie ma co się nastawiać, prędzej nastawiam się na chłopca jak na dziewczynkę, może nie dopuszczam do siebie tego ,że może nas spotkać podwójne szczęście ;) Jedno już jest, to ,że jestem w ciąży, a drugie to czas pokaże :d Choć i tak najważniejsze aby było zdrowe ;) Dziś już nawet usłyszałam stwierdzenie ,że wyglądam na 6 miesiąc

Witajcie Wszystkie ciężaróweczki :) Mam na imię Kamila i mam 30lat... Pozwoliłam sobie do Was dołączyć bo bardzo podoba mi się to forum no i ja także mam termin na 3-go października :) To moja 3 ciąża, mam już w domu dwóch łobuziaków Jakub 10 i Wiktor 12 lat... Są to chłopcy z pierwszego nieudanego małżeństwa... Teraz jestem od 4 lat w nowym związku i marzy nam się dziewczynka ale co będzie czas pokaże i oby było zdrowe, to najważniejsze :) Mam za sobą już 3 USG, ostatnie było robione wczoraj ale niestety na tym sprzęcie płci jeszcze nie widać... Czuję się dobrze, mdłości miałam bardzo sporadycznie, ale nie mogę za długo stać w mięsnym Ostatnio mam takie jakby skurcze, twardnieje mi na samym dole brzuch, ale lekarz mówi ,że wszystko w porządku... Dodam jeszcze ,że leczę się na niedoczynność tarczycy i ta ciąża to taki cud dla nas bo lekarz mówił ,że może być ciężko o dziecko, nie planowaliśmy teraz co prawda ale jak już jest to się bardo cieszymy, tym bardziej ,że mój obecny partner nie ma jeszcze swoich dzieci ;) Ruchy mam wrażenie ,że czasem czuję, ale na 100% pewna nie jestem... Widać po mnie bardzo i to w zasadzie od samego początku, w pierwszym miesiącu już nie mogłam zapiąć spodni i już wszyscy tylko spojrzeli to wiedzieli ,że jestem w ciąży tylko nikt nie wierzył ,że to dopiero początki, bo wyglądałam jakbym była co najmniej w 4 Wywaliło mnie strasznie, aż strach pomyśleć co to dalej będzie Ale na wadze przybrałam bardzo mało ;) Zachcianki mam bardzo różne, z chłopcami jadłam tonami cytrusy, głównie mandarynki i ananasy, teraz mnie do tego w ogóle nie ciągnie... Jak jeszcze nie wiedziałam ,że jestem w ciąży to nie mogłam się oprzeć parówkom, pomidorowej, barszczykowi czerwonemu i brzoskwiniom w puszce :d Brzoskwinie pozostały do dziś, do tego winogron,ale parówki już poszły w odstawkę :d Ciąża inna ale tłumaczę to sobie tym ,że tatuś inny i do tego sporo większy ;) Wolę się za specjalnie na dziewczynkę nie nastawiać... Ufff ale się rozpisałam :d Pozdrawiam Was wszystkie kobietki :)