mamuskastyczen

hmmm zalezy co lubisz i masz pod reka.... nie wiem moze jajecznica z cebulka i boczkiem:)szybko smacznie....

EMKA- nie stresuj sie, wyglada na to ze zalatwicie te l4 ,i bedziesz miala ukochanego u boku do lutego.Ale kazdy by sie wsciekl...zlosliwi przelozeni brrrrrrrr.

Pewnie ze damy rade wszystkie!!!!! MANIULKA-hihi jak zacznie sie to w szkole to wiesz przynajmniej bedziesz pod opieka wiec na pewno cie odtransportuja do szpitala:):)ale badz dobrej mysli ze zacznie sie to w domciu:)

ANETKA- no ja mysle ze tak bedzie:) Smacznego dla wcinajacych kolacyjke , u mnie deficyt z chlebem wiec trzeba sie ruszyc do sklepu..

wiecie samego porodu o dziwo juz...sie nie boje.tylko mam schemat jak to bedzie jak sie zacznie.......kiedy co jak ..boje sie byc sama wtedy a jak znam zycie M bedzie wtedy w pracy.....

Masz racje ANKA ze tak bedzie same nijakie potrawy poki co ,,,tzreba korzystac ...tak samo jak z lenistwem i relaksem..... EMKA- kochana to L4 to widze bedzie czyta formlanosc:)nie martw sie.

no to dobzie ze bedziesz zagladac:36_3_16: ech dopiero jaks ei dzieciaczki urodza to pewnie gora na dwa posty dziennie starczy sil:) grunt zeby byly....

a ja galaretke z owocami i bita smietanka:)dogadzam sobie a co tam:)Mala lubi slodkie:)

ojejku Anecia ale ci niespodzianke zrobi... a podczas porodu to mysle ze kazdy facet byc powinien(jesli oczywiscie chce), to w koncu bardzo wazne wydarzenie i kobieta nie powinna byc sama wtedy...Mi to wiele da , tak sadze choc z poczatku sie wahalam czy powienien byc czy nie....Na pewno bedziemy sie czuly bezpieczniej. Tylko zagladaj do nas jak juz mezus bedzie:)

czesc ANETKA staram sie choc to odpoczywanie juz bokiem wychodzi taki len ze mnie.... a Ty jak tam cos jeszzce przygotowujesz dla meza, swietnie ze bedzie z Toba do porodu:) a co z porodem bedzie obecny? ja sie zdecydowalam ze taaaak.

pisalyscie o nacieciu.........faktycznie to bedzie pewien dyskomfort(jakos nie wierze ze obedzie sie bez tego...)po porodzie ale miejmy nadzieje ze szybko sie zrosnie i nie bedzie zbytnio utrudniac normalnego funkcjonowania.Wazne zeby dzieciaczki zdrowiutkie byly, ojjj ile my zniesc musimy.

MANIULKA-tak trzymac, dobrze ze nie przerwiesz nauki i to wszystko bedziesz godzic.Ja majac 17 latek to glupawke mialam w glowie raczej wiec chyle czola.

siemka ziomalki:) Widze ze u Was sobota aktywnie mija, ANETKA pichci i sprzata(mezus na pewno sie ucieszy z polskiego pysznego jedzonka:), MADZIA szaleje z remontem-tylko spokojnie bez zbednego wysilku... EMKA poszkodowana po wizycie u brrr zebologa (od lat odpukac nie wiedzialam tego pana/pani :):):) )bidulka. A ja poza obiadkiem na 3 dni ktory ugotowalam co by nie stac w kuchni pol dnia nic nie zrobilam:)Lenie sie razem z Mala,ktora z okazji mojego lenistwa tez spi.. Wlasnie filmik skonczylam ogladac 'mala moskwa'bardzo mi sie podobal troszke smutny ale ciekawie pokazywal stosunki polsko -radzieckie a i watek milosny byl:) i tak mysle co tu zjesc , wczoraj zrobialm galaretke z owocami, mam tez bita smietane moze to wszamam.Jakby cio to zapraszam.

Dzien dobry Kochane!! Poczytalam Was troszke,nie bylo tego az tak wiele ,ale zauwazylam ze to norma podczas weekendziku:)Ja wczoraj tez rzadko zagladalam, troszke lezakowala co by do wt do wizyty moje cisnienie spadlo(notabene ja tam nie wiem co gin chce , czuje sie swietnie:)),pogotowalam obiadki na 3 dni i bede leniuchowac.No a poza tym wczoraj to M okupowal kompa. ADUS-GRATKI WIELKIE Z OKAZJI ZDANIA MATURKI!!!!!!!! ANECIA-dziekuje slonce czuje sie dobrze, brzuszek mi sie napina ostatnio codziennie poza tym bez wiekszych dolegliowsci..pecherz odpuscil...:) spakowalam torbe do szpitala i czekam...do Nowego Roku:) a co u Ciebie?porzadeczki z komodka porobione?pisalas o mezusiu:)Bardzo fajnie ze uda mu sie dojechac...pewnie tesknicie juz mocno za soba.dzielna dziewczynka:) ANKA-wiercioszek sie wierci bo ma malo miejsca, ale to dobrze przynajmniej wiesz z e wszytsko dobrze z dzidzia:) dzieki Moja Niunia tez baraszkuje- ostatnio zaczela uderzac rownoczesnie raczkami i nozkami.Nie powiem czasem bolesnie ... ale i tak to uwielbiam... KASKA-milego weekendu z tata.czekamy na Ciebie w pon:) EMKA-masz racje porod sie zblizaaaaaaaa sieeeeeeeeeeeee wielkimiiiiiiiii krokami u mnie na liczniku 24 dniiiiii.Dam rade i mam nadzieje ze zachowam zimna krew-tego Wam i sobie zycze...... MADZIK-widze ze masz rece pelne robotki, tesciowie, przygotowanka do narodzin Malej ale to takie milutkie nieeeeeeeee:)My w tym roku znowu spedzimy swieta z ciocia i jej familia, wiec nei bedzie zle.Dzielimy sie obowiazkami ...hihi powiedzmy bo w tym roku daja mi chyba fory:)Na pewno zrobie pierozki achhhhhhhh mniammmmm ale i tak wolalabym byc w bydgoszczy..z mama tata, siostra, malutkim chrzesniaczkiem...moze za rok.. MISKA-zdroweczka zycze raz jeszcze dla synka i dla Ciebie.Widzisz te wstretne wirusy prawie zawsze czepiaja sie malych dzieci...do swiat pewnie juz wydobrzeje.A Ty dbaj o siebie. INKA-nie martw sie az tak wypowiedziami na temat malej wagi Twojej Rybki Ja nie wiem nie znam sie na tym ale np moja Dzidzia w 31 tyg +1 dzien wazyla 1680 g i jest to norma(lekarka powiedziala nawet ze jak na ten etap jest ciut do przodu z waga).Jak czytam co napisalas wydaje mi sie ze troszke na wyrost te prognozy Przeciez kazde dziecko jest inne...ach ci lekarze.ZDROWECZKA I GLOWKA DO GORY. Przemilego dnia dziewczyneczki!!!!!!!!!!

dzien doberek!! jak tam u was humorki na poczatku weekendu:) MISKA-to fajnie ze odswiezycie sobie mieszkanko:)Wijesz gniazdko... hoho:)zdrowka dla Ciebie i dizeciaczkow. MONIA-wspolczucia z powodu smierci wujka.uwazaj na siebie podczas podrozy.. ANIA-trudno sie zasypia gdy siusianie meczy co 30 s jakis mega napad mialam:)a jak Twoj maly wiercioszek?jak sie czujesz? a MADZIK I EMKA to pewnie jeszcze w wyrku sie wyleguja:)ja o dziwo wyspana:) milego dzionka.

ja jestem troszke z innej bajki(a raczje forum:) wybaczcie ale mam dwa slowka do SUZYMUMMY:):) Kochana jakbys doczytala wiecej to bys wiedziala ze spac ciezko gdy srednio co 30 s lata sie do kibelka i dodam ze to nie jest zapalenie pecherza-uroki konca ciazy ........... wiec prosze tu nie krzyczec:):) buziaki dla Ciebie i Twojej krolewny!!

co jak co ale kapciuchy nie no KASKA :)):) ja tez nie recze ale damy rade, fajniei by bylo zeby ta frekwencja sie utrzymala chociaz w 50% ...bo naprawde fajne dziewczynki z Was. kolorowych senkow .muaaaaaaa:36_4_9:

MADZIK Ciebie tez pozegnam czule, mam nadzieje ze zasne i Ty tez sie kladz bo na dupke dam:):) a tak swoja droga ciekawe czy za miesiac 1,5 tez po nocach bedziemy siedziec buahahahahaha. DOBRANOC:):)BUZKA.:36_3_9::36_3_9:

KASKA jak zawsze teksciki ma gotowe:)hehe i za to Cie lubiemmmm i nietylko ja pewnie:)spij dobrze.

BUZKI W BRZUSZKI KOBIETKI, CZAS ZROBIC PODEJSCIE NR 2:)KIERUNEK LOZECZKO. :36_4_9: papasie:)

sprobuj kochana , trzymam kiuki hihi....... moze tez swojego poprosze:)

u mnie jest jeszcze pozniej...po 3....... Tylko u MADZIKA dosc" wczesnie " bo po 1 szej jesli sie nie myle. ja tez wezme kolejne rennie bo pali jak w piekle i chyba sprobuje jeszcze raz wymaszerowac do wyrka..........moze sie uda usnac

Nie nie nie tego ci nie zycze i uwierz w to ze Twojej Malej w brzuszku jest calkiem dobrze i ona rozsadnie poczeka do nowego roku:)czego wszystkim dziewczynkom i sobie zycze:) hehe jacy ci faceci nieczuli afera o jeden sloiczek:)no moze dwa hahahahahaha............. A moze pampersiki bylyby alternatywa dla sloiczka:) a EMKA gdzie po angielsku sobie poszla czy jak hmmmmmmmmmmm

moja odpukac grzeczna, czasem szturchnie ale w nocy to spi kochane malenstwo, chociaz ona mnie oszczedza ....do porodu..............

MADZIK-z tego co piszesz to chyba taki masz urok faktycznie , gdzies wyczytalam ze takie napinania brzuszka to cwiczenia macicy przed porodem i te skurcze br-hcksa wiec pewnie nie masz sie czym martwic.Chyba juz kiedys gadalysmy o tym o ile mnie skleroza nie myli...:) masz racje zdecydowanie lepiej wyrko w sypialni tylko jak to zrobic.......... no i mamy komplet mrs zgaga i siusianie.chyba sie kaze zaszyc emka nie pekaj noc mloda:)