Skocz do zawartości
Forum

mamuskastyczen

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez mamuskastyczen

  1. Emkamaniulka173Emka - to duzy chlopaczek. jak moj. mamy podobna wage maluchow Nom tak troszku mu się urosło i weź to teraz wypluj z siebie szkoda, ze tak łatwo nie wyjdzie jak wlazł EMKA-skad wiesz a moze wsykoczy raz raz ze nawet nie bedziesz wiedziala kiedy:)fajnie by bylo:)
  2. MANIULKA-tego jak i wszystkim zycze donosic do terminu.Ja juz troszke schizuje bo wiadomo mi sie spoznia baby.I obys miala racje ze bede nastepna...chcialabym w koncu.moze zrobi dziadkowi niespodzianke i urodzi sie jutro 11, ucieszyl by sie:) EMKA-a Twoja bratowka ile miala spoznienia?z tego co pamietam troszke zawalczyla tam w szpitalu bidulka....
  3. czesc!!wprawdzie moje dzieciatko juz prawie na swiecie,ale co tam mozna sprawdzic:) Moja data urodzenia:wrzesien 1980 data poczecia:kwiecien 2008 pozdrowionka!!
  4. witajcie popoludniowo! Ja nadal w dwupaku i trace checi na cokolwiek, nerwowa jestem i jakas niespokojna bo z jednej strony licze ze sama sie wykluje a z drugiej wiem ze niedlugo cesarka.Zglupiec idzie ale daje rade to juz naprawde kwestia kilku dni- w tej drugiej opcji w srode lub w czwartek bede juz po.I tylko to mnie cieszy ze bedzie juz z nami:):) EMKA-tak juz moze teraz byc z tymi bolami, albo sie na dobre rozkreca i urodzisz lada dzien albo odejda.Slyszalam od znajomej poloznej ,ze zeby przyspieszyc porod jak sa bole(ale chyba te wlasciwe)to trzeba chodzic duzo-glowka wtedy schodzi na dol.Wiec chyba kochana powinnas wiecej lezec, macie jeszcze minimum 1,5 tyg.Nie wiem co lepsze urodzic wczesniej ciut czy czekac az termin minie....Trzymaj sie kochana!! ANETKA-milego pobytu u taty i trzymam kciuki za babcie.bedzie dobrze. WIOLA-to fajnie ze jestescie juz prawie po remontach i przemeblowanaich..teraz to tylko czekac na malutka:):) ANIU-jeszcze troszke i bedzie po, i te niemile dolegliwoasci mina,wiem cos o nocnych pielgrzymkach do toalety... MAGET-tak tez puchne, niezawiele na nogach ale palce juz od dawna sa grube-pierscionkow nie nosze od 3 m-cy...... MANIULKA- mam takie przeczucie ze bedziesz nastepna , nie martw sie , w razie co to ciaze masz donoszona.:36_4_13: co u reszty dziewczynek?ciekawe jak Monia sie czuje i Dawidek:)Pewnie w przyszlym tygodniu sie do nas odezwie.
  5. adriana8899A tesciowa... Heh. Jechalismy do Ani po 17 i powiedziala zebysmy kupili chleb(wczesniej jakos sie nie chcialo im dupy ruszyc). To powiedzielismy ze jak gdzies zdazymy to kupimy. W jednym sklepie nie bylo, w innym tez, gdzie indziej zamkniete. I tak latalismy po miescie jak glupki. W koncu stwierdzilismy ze trudno. Wrocilismy przed 23 do domu a ona od razu z papa na nas gdzie chleb. To sie Krzysiek wkurzyl i sie wydarl ze on tu sam nie mieszka, ze Wiesiek tez mogl pomyslec, ze ona mogla powiedziec wczesniej i niech sie odpierdzieli bo zawsze nam sie za wszystko obrywa a inni mieszkaja jak w hotelu. No i obraza majestatu. Oczywiscie u nas w pokoju zaluzje pozaslaniane, tv wylaczony z kontaktu, pranie sciagniete z kaloryfera(mimo ze wilgotne). Ehh. ADUS-wredny babsztyl z tej tesciowej ale ja olej , sa ludzie ktorym wymyslanie problemow sprawia przyjemnosc...:36_2_49:Najwazniejsze, ze Krzysiek umie sie jej postawic wiec nie wejdzie Wam na glowe...A swoja droga to sie zastanawiam czemu tesciowe to sa takie ciezkie przypadki , no na 90 %na pewno.....hehe my tez kiedys bedziemy tesciowymi ...oby nie takimi.... WIOLA-niech im tam bedzie ja juz mam wyrobiona odpowiedz "mala nie chce" i tyle.Ciaza przeciez nie trwa wiecznie i chyab kiedys trzeba urodzic.Jak tam mebelki, rozumiem ze dla malej?uo ile dobrze zrozumialam... ciekawe jak MADZIA, pewnie zajeta przy swoim aniolku , niedlugo tez sie tu ciszej zrobi jak sie wszystkie rozpakujemy:):) milutkiej soboty!!!!
  6. cichutko sza, chyba zostalam sama wiec sie ewakuuje do lozeczka. buzki w brzuszki!!!dobranoc.
  7. dzieki Inka, licze ze sie w koncu wykluje leniuszek jeden. Super foteczka, kwitnaco wygladasz!!!dobrej nocki jesli zmykasz:):)
  8. No moze byla hehe:)Czula dzidziusia u mamy na kolankach:)Fajny taki szkrab, dobrze ze sie troszke zrelaksowalas.Bo u mnie poza czestymi wizytami u gin zadnych atrakcji.Ooo przepraszam dzis z moim poszlam na zakupy.staram sie duzo chodzic zeby mala pobudzic . I te pytania, urodzilas juz nieeee , o a czemuuuuuuuuuuuu.maskara, ludzie to sa glupi... a co z tesciowka?
  9. ADUS nawet nie wiesz jak bardzo bym chciala zeby juz wyskoczyla.Ja generalnie to miewam dlugie cykle miesiaczkowe wiec jesli wedlug moich wyliczen sadzic to termin bylby jutro echhh mowie ci zwariowac idzie...to czekanie jest straszne.nie zycze zadnej z Was.Najelpiej to chyba przed terminem dzien, dwa....a Ty jak sie czujesz?
  10. witajcie wieczorkiem zagladam co tam u Was, ciagle mysle czy juz ktoras sie nie rozpakowala, o smska ladnie prosze:) ANKA-nie martw sie , mzoe urodzisz w terminie i sie obedzie bez dlugiego pobytu w szpitalu.Pociesz sie ze masz chociaz cm rozwarcia, moj lekarz twierdzi gdybym takei miala to sa sposoby zeby sprobowac wywolac porod.Badz dobrej mysli!Trzymam kciuki. EMKA-wspolczuje ci calej tej chorej sytuacji...nie wiem moze trzeba sie tym ostrzej zajac , jakas inspekcja pracy czy cos....Powodzonka. MISKA-tak kochana to juz blisko, w nastepnym tygodniu to juz na pewno urodze bo to bedzie jzu okolo 7-8 dni po terminie.Juz nawet nie chce czekac, rozumiesz.... MANIULKA-odpoczywaj , wszystko bedzie dobrze, urodzisz duzego silnego chlopczyka, i wyglada na to ze niebawem:) ADUS-Ty tez sie oszczedzaj i zbieraj sily... dobrej nocki !!
  11. hej kochane!!Co u Was? My po lekarzu, hehe w zyciu tyle razy nie byalm u ginekologa co teraz na koncu ciazy :)Jeszcze nie rodze , mala dostala ostatnia szanse:)Moze w koncu sie ruszy lenniuszek:)jesli do pon nie wyskoczy to prawdopodobnie w srode mnie pokroja.Naprawde nie moge sie doczekac dzidzi i juz mam gdzies jak to sie odbedzie.Dobre jest to ze chyba uda sie uniknac narkozy a zrobia mi znieczulenie zewnatrzoponowe:) MADZIK- strasznie sie ciesze!!!!Beda dwie Amelki styczniowe!!!!!ale fajnie.nAapisz jak mala , jak sie czujesz, czy cie boli rana i w ogole.sciskam ciebie i jeszcze raz GERATULACJE!!!!!Wasza Amelka jest naprawde cudna. ANECIA-nie martw sie , moze babciusia doczeka narodzin wnuczki i jej stan sie poprawi,no glowka do gory ,trzeba miec nadzieje.. co tam jak mija dzionek?
  12. witajcie dziewczynki!! oj rozrabiaja te wasze maluszki!!moja tez ale nie na tyle zeby wyskoczyc sama a tak bym juz chciala... ANECIA-sprawa porodu wisi na wlosku w obydwie strony, zarowno cc jak i porodu silami natury-bo jak sie malenka ruszy w koncu to nie bedzie mowy o cieciu...a jak nie to lekarz sie opowiada za tym.Zobaczymy , jutro cos bede wiedziala.Poki co czekam.... EMCIA-dobrze ze Twoje sprawy sie posuwaja , jakos ale ida od przodu w koncu, oby do porodu bylo wszystko dopiete na ostani guzik. ADA-gratulacje , zobaczysz maturke zdasz spiewajaco.Poki co dalszych postepow zycze!! sciskam wszystkie , buziaki.dobranoc.
  13. czesc kobietki!! jak tam u Was, wy to macie fajno , jeszcze w oczekiwaniu a ja to w malym stresiku przed porodem:)Pewnie juz nasza Monia jest po:) I mamy juz dwa styczniowe dzidziusie:) Czesc ANECIA-to dobrze ze z Nikolka dobrze, niech siedzi w brzuszku jeszce ma czas:)a czemu tak szybciutko na ktg ?a zawsze myslalam ze sie robi po terminie no i w trakcie porodu....
  14. CZESC STYCZNIOWKI!! ALOIW -witaj, gratuluje synusia!!! A wiec jestem , jeszcze nierozpakowana i chyba bez ciecia sie nie obedzie bo Mala wysoko ,lekarz mowi ze moze mam zbyt waska miednice i dziecko nie moze przez to napierac na szyjke no i rozwarcia zero i standardowo cisnienie(jak na ironie jak mierze w domku to mam niskie a jak robi to gin to skacze jak szalone..._)W piatek mam pewnie juz ostatnia wizyte i badanie przed cesarka i najprawdopodobniej w sobote urodze:) EMKA-no widzisz kochana jak sie ma uparte dzieciatko to nawet nocne harce nic nie pomogaa tak sie staralam heheh moze za pozno wpadlam na ten pomysl:):) MONIA-trzymam kciuki , obys szybciutko miala Malego przy sobie.Mam pytanko czy mialas narkoze przy poprzedniej cesarce czy znieczulenie od pasa w dol?jak to wspominasz? ide obiadek ugotowac .milutjkiego popoludnia da wszystkich!!
  15. hehe on by z pewnoscia sie cieszyl z takiego rozwiazania:):) czytalam gdzies na necie ze to moze bardzo pomoc w wyjsciu dzidzi :) a celibacik coz , zniesie nie on pierwszy i nie ostatni
  16. ANECIA-dzieki, ja tez trzymam kciuki za mala zeby wylazla samaaaaaaaa:) ANKA-to fakt, co nam wiecej trzeba nasze skarby i kochani mezczyzni u boku:):)Podekscytowana jestem strasznie tym faktem:)i nawet zapominam juz o wczorajszym dolku i perspektywie cc.Niech bedzie co ma byc. MANIULKA-dam znac oczywiscie jak tylko wroce.Ty dbaj o siebie zeby ten Twoj wiercioszek jeszcze posiedzial. EMKA-tak sie zastanawiam czy moze mojego nie wykorzystac zeby mala popedzic:)co myslisz?:)
  17. Grunt to zeby byc soba i nie dac sobie wejsc na glowe wtedy nikt za bardzo nie bedzie radzil.Ja rodzine najblizsza mam daleko niestety wiec zobacze ja moze w marcu lub latem jak polecimy do polski wiec nawet troszke smutno ze nie beda uczestniczyc w tym waznym wydarzeniu ...Za to mam ciocie i jej rodzinke zupelnie w sasiedztwie i obawiam sie ze raczej z ich strony bedzie troszke wtracania... Taaak masz racje , przyjaciol [poznaje sie w biedzie...Jak sie jet tak daleko to widac doskonale komu zalezy na Tobie a z kim kontakty na zawsze przepadlyyyy.taaaaak na palcach jedenj reki mozna wyliczyc.
  18. czesc ANECIA.Tak kochana u mnie juz po terminie czy w trakcie bo dzisiaj...malenstwo sie nie spieszy...Pisalam o tym wczoraj ale nie wiem czy doczytalas wiec napisze-lekarz najprawdopodobniej zarzadzi cc bo glowka wciaz dosc wysoko , zero zrozwarcia no i cisnienie skacze.Jutro ide do lekarza wiec zadecyduje czy jeszcze czekac czy juz zrobi mi cesarke.Moze sie jeszcze cos ruszy, wiadomo wolalabym rodzic silami natury. Dobrze ze sobie odpoczelas u tesciow i chorobsko ucieklo.
  19. heh u mnie podobnie, tesciowa ma przyleciec ze swoja corka-stosunek mam raczej neutralny do niej.Jestem raczej osoba co to wali prosto z mostu wiec moze byc roznie, a najbardziej wkurza mnie to ze M sobie pojdzie do pracy a ja bede tu miala na glowie dzidzie i dwie kobity...cos czuje ze ten pobyt gosci da mi abrdziej popalic niz male dziecko....ale co zrobic, nie zabronie im przeciez...Swoja droga Emka znasz to powiedzonko-gosc i ryba dluzej niz dwa dni zaczyna smierdziec.....:):)i to taki gosc hihihi. PAMPERSY powoduja choroby nerek hehe dobre:):)swoja droga co ludzie niewymysla....:36_1_13:
  20. INKA-dasz rade, w koncu masz juz praktyke z Majeczka:)A co do tesciow hihi dobrze ze sa ciut dalejjjj....:):) Moja tesciowa tez daleko uffff , niestety chce nas odwiedzic na pare tygodni wiosna...nie powiem zebym palala entuzjazmem... Samej opieki nad dzieckiem to sie nie boje czy podolam, bardziej obawiam sie tych "dobrych rad" dookola.
  21. Witajcie kobietki!! Dzieki wielkie dziewczynki za slowa otuchy i wsparcia:36_3_9::36_3_9: Jestescie kochane!! Macie racje niewazne w jaki sposob urodze, moze tak juz ma byc.Jesli tak bedzie trzeba to tak urodze, ale po cichu licze ze jeszcze sama wyjdzie.Czuje sie tylko oszukana przez lekarza , poniewaz dawno juz nic nie wspominal o takim rozwiazaniu a tu "niespodzianka" Ach ta moja dzidzia widzicie spoznialska.. Oby wasze szkraby wyskoczyly szybciutko i o czasie. MONIA-masz racje tez o tym pomyslalam ,ze jak lekarz kaze sie zglosic w czwartek do szpitala to bedziemy mialy dzidzie urodzone w ten sam dzien:):) czesc ANETKA, fajnie ze jestes znow z nami.jak sie czujesz?
  22. CZESC DZIEWCZYNKI!! U mnie dzisiejszy dzien do bani, jestem po wizycie u gin, niestety rokowania sa takie ze urodze mala przez cesarskie ciecie,nie ma rozwarcia, glowka jeszcze jest dosc wysoko a cisnienie wysokie.Lekarz nie chce czekac:(W srode mam wizyte i wtedy zapadnie decyzja.Moze jeszcze mala sama zechce wyjsc wiec czekam:( jakos to wszystko do mnie nie przemawia ....No ale bedzie co ma byc.. pozdrowionka dla wszystkich kobietek.
  23. Madzia gratulacje !!!!niech Wasza corcia rosnie duzaaaa i zdrowiutenka!! Buziaczki!!!!!
  24. dzien dobry!! Jak na ten moment jeszcze jestem w dwupaku, wieczorem mialam jakies dziwne bole podbrzusza, przychodzily, odchodzily ale sie nie rozkrecaly a dzis juz jest ok.Bardzo mnie ciekawi ile jeszcze Amelka mnie potrzyma w niepewnosci:)wylazzzzzzzz juz:36_2_46: EMKA-zrob tam porzadek i nie badz mila... W ich zakichanym obowiazku jest dac Tobie ta umowe, jesli tego nie zrobia sami beda mieli klopoty........Co za ludzie, tepaki jajkies , ciezarnej zycie utrudniac..No i zdrowiej. Cholerka piszeszz ze jak jest zgaga to jeszcze nienadejdzie porod.......brrrrr ja mam caly czas to cio do lutego w ciazy......... MANIULKA-dobrze ze jeszcze nie urodzilas i ze bole odeszly.Zobaczysz jak szybko ten czas zleci i Norbus bedzie z Wami. ADA-dziwne z tymi fiknieciami zazwyczaj mowia ze dzieci sa ruchliwe jak sie lezy na lewym boczku:)Widocznie tak jej dobrze. milutkiej niedzieli kobietki.
  25. lece lulu.spokojnej nocki MONIS , ty tez sie wyspij:36_3_16:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...