mamuskastyczen

czesc mamuski! To mnie uspokoilyscie dziewczynki ,myslalam ze tylko moja jest zarlokiem !!hehe czyli ok byle ladnie usypiala! Nocka ladnie nam minela ciezko bylo jej usnac ale jak padla 0 24 to do 6 spala:) sciskam Was bo ide mala kapac:) buziaki dla wszystkich mamusiek!!!

kochana wiec korzystaj poki mozesz , niech Marcinek kolysze sie w objeciach tatusia:):)Pozniej dasz sobie rade, zreszta chyba najgorsze macie za soba.Ja walcze w dzien pod wieczor pomaga tatus i to tak duzo bo tak naprawde opieka nad bobasem wymaga calodobowego zaangazowania i jeszcze jak dziecko jest "malym rozdartkiem to juz wogole....brr"Nie wiem po kim , ja grzeczniusia bylam... a powiedz czy Marcinek tez ma taki apetycik duzy?Moja wazy juz 4550...a jak sie urodzila to 2755 wiec dwa kilo prawie juz przybrala....

czesc dziewuszki!! Wczorajsza nocka super usnela sama okolo 21.30 i spala do 2,30 pozniej tylko na jedzonko sie budzila ,dzien tez spokojny ale dzis z kolei nie spala za wiele i teraz marudzi bo usnac nie moze.Wiec do ustabilizowania malej chyba jeszcze troszke minie.. ADUS-to dobrze ze maz tak szybko cos poszukal, tak jak mowisz na poczatek a pozniej cos znajdzie.Najwazniejsze ze bedziecie mieli pieniazki na zycie... MADZIK-moze juz pomalutku mala sie uspokaja i tego zycze z calego serca bo moj diabelek roznie dwa dni jest aniolkiem dwa bardzo grymasi i tez jak zasnac nie moze to jest taki lament ze nie wiem co poczac...troszke lulam odkaldam do wyrka i slucham krzyku.... ANIU-wiem o czym mowa Amelka tez grymasi i szczegolnie nocki sa trudne , niby juz troszke lepiej znosi spanie w lozeczku ale i tak jeszcze nie jest tak jak powinno...To minie nie martw sie staraj sie go przyzwyczaic do spania samaemu, siedz przy lzoeczku zanim zasnei spiewaj mu ...czasem to dziala..I tez mam czasem dosc(oj nerwy puszczaja mam ochote wyjsc z domu i nie wracac...) dobrze ze chociaz na troszke zajmie sie mala moj mezczyzna bo bym oszalala... MISKA-zdroweczka duzo dla calej trojki i dobrze ze malej juz lepiej. EMKA-Twoj Marcinek jest glodomorkiem ale grzecznie spi i to najwazniejsze a Szymus dobrze ze pomaga co tam, ja tam mowie ze dzidzia ma dwoje rodzicow nie tylko mamusie, niech sie wykazuja a co!! gdzies nam Kaska zniknela, co u Was, jak malutki? pozdrowionka dla reszty kobietek!!!

witam wieczorkiem!! U nas ok mala troszke sie uspokoila w dzien mniej spi ale jest grzeczna jak jestem w poblizu i mnie widzi to jest zadowolona, klade ja na lezaczku i jakos daje rade.Wieczory sa z jej strony aktywne nadal zasypia okolo 24...ale za to lula do 4 -5 :)Moze najgorsze mamy za soba oby... ADUS- slonce to smutno u Was w zwiazku z sytuacja w pracy mezusia..kochana a w jakim fachu on pracuje?zycie niestety plata figle w najmniej oczekiwanych momentach... echh ANIU-zdroweczka zycze dla synusia, oby katarek szybko mu przeszedl. MADZIKU-widze ze u Ciebie tez lepiej z Mala ,oby nocki byly spokojne i placzu mniej .Ja to mam stresa jak mala walczy w nocy bo mieszkamy w jednym duzym domu z wlascicielem i sie stresuje ze malej placz ich budzi a uwierz mi ze ona sie drze hoho. MONIS-jeszcze raz powodzonka na egzaminie!! i buziaki dla dzieciaczkow!! MISKA-Jeszcze troszke i pojdziecie na spacerek , ja tez czekalam az malutka bedzie miala 2 tyg...a teraz jak na zlosc pada non stop i od tygodnia nigdzie nie bylysmy oby juz sie cieplutko zrobilo bo az zal ja tak kisic w domku. EMCIA-a co u Ciebie?Jak Marcinek? pozdrawiam reszte dziewczynek ,spokojnej nocki -wyspanej:)

magdalozaA oto moj Maly Glod och och jaka piekniusia diabliczka:)

aneta1808a to moj anioleczek...:36_2_55: sliczniutka!!!!

skorzystam z tego spokoju i sie poloze , spokojnej nocki Madzik:)BUZIAKI!!!

No kochana dzieki ale wciaz w nic sie nie mieszcze-nosze odpiete spodnie (nie wszystkie)i dlugie bluzki co by nie podpadalo:) Przed ciaza wazylam 58 kg , to moja idealna waga mam 170 cm wzrostu wiec ok tak bym chciala.Pod koniec 80..........22 kilo utylam .Teraz waze 68 brrrr ale pomalu.To ja sie przylaczam tez cwicze od nastepnego tygodnia:)brzuszki na pewno a reszte wymyslE.Sama opieka nad dzieckiem to dobry odchudzacz ale w moim przypadku wolno to idzie...A Tobie gratuluje ale Ty to kruszynka jestes:)

Chyba powinni ja zwazyc to takie rutynowe bynajmniej tutaj.A jak z Twoim zdrowkiem?blizna sie zagoila?U mnie tak i jest tylko taka 10 cm cienka linia jakby jej nie bylo.Gorzej z nadwaga...brrr zlecialam dopiero 10 kg zostalo jeszcze 10 do poprzedniej wagi....Cos ciezko mi to idzie, a do cwiczenia nie moge sie zmobilizowac...

nie ma problemu:):)pozdrawiam i zycze szczesliwego rozwiazania i duzo zdrowka!!

hehe to inna Miska ale oki :)pozdrawiam serdecznie:)

to super ze cichutko...niech spia rozrabiaki male:)dawno nie mialam tak spokojnego wieczorka:) bedzie dobrze wiekszosc dzieci dobrze znosi szczepionke wiec glowka do gory!! Daj znac jutro ile wazy i mierzy Amelcia bo ciekawa jestem:)jak jej dacie na drugie imie? MISKA - witaj caluski dla Ciebie i dzieciaczkow!!Dobrze ze u Was wszystko w porzadku a malenka jak sie sprawuje spi ladnie w nocy?

Bedzie dobrze Madzik, kazda dzidzia musi to przejsc dobrze ze nie co tydzien:)My za dwa tyg szczepienie tez sie troche boje jak mala zareaguje no i po jak bedzie... echh czasem trzeba troszke ponosic bo moze mala teskni za Twoim ciepelkiem:) Poki co cisza mam nadzieje ze u Ciebie tez:)

Oj oby przelom kochana trzymam kciuki!!Dziecko tez sie przystosowuje do pewnych schematow i przeciez w nieskonczonosc nie bedzie grymasic nieeeeeee:)Juz tyle dni walczymy, bedzie dobrze!!!

czesc MADZIKU !!to super ze Amelka lezy sama, postoj przy niej , poglaszcz , pokaz sie ze jestes co chwilke poki nie usnie...ja tak robie:)czasem pomoze czasem nie... Moja spi od 19 i tez jestem pelna obaw jak bedzie dalej czy po 23 po karmieniu zasnie czy do 3 zacznie rzadzic...oby nie... odpocznij sobie kochana poki ciszaaa.....wesolo jest no nie:)ale i tak kochamy te brzdace ponad zycie.

witajcie mamulki!! U nas bez zmian wiekszych chociaz jest postep bo mala zaczyna mniej juz plakac jak jest sama i ciut wczesniej usypia:)ale nie predzej niz o 24.Po kapieli zadne cuda ja nie uspia mulic ja zaczyna dopiero po 23 ,ale jest tego plus bo wnocy mi przespi piec szesc godzin pozniej papu i znowu z dwie trzy godzinki wiec teoretycznie z mala przerwa moge spac 8 godzin:)Jesli tak bedzie dalej to pozostanie tylko kwestia "zmuszenia":) jej do zasypiania szybciej, nie wiem moze bede ja predzej budzic.Choc same wiecie jak to jest budzic dziecko w dzien,,,jak chce spac to i tak usnie... MADZIK-tak jak pisze wyzej jest ciut lepiej bynajmniej nie placze dlugo i mam wiekszy spokoj i poki co melisy nie trzeba:):)odpukac.Ciekawe jak bedzie dzisiaj... MONISIA-trzymam kciuki we wtorek!!dasz rade!!hihi a Dawidek faktycznie duzy chlopaszek i jaki silny takie male dziecko a juz sie sam przekreca na brzusio,Super!! EMKA-no to niezle z tym cycem , Marcinek lubi sobie possac:)a ulewaniem sie nie martw to normalne na tym etapie , moja tez ulewa a czasem to jakby rzygala , tak to wyglada... No i wtedy trzeba zatankowac znowu... ANIU-zdrowka duzo dla Ciebie i malenstwa!! Pozdrowionka dla reszty dziewczynek!!

aneta1808a to moj maz z nikolka..... rozkoszna !!nie ma to jak utulic sie w ramionach taty:)

miska271Wstawiam kilka fotekTo tatuś z Agusią : Starszy brat z siostrzyczką : Starsza siostra z Agusią : sliczna dziewczynka!!widac ze jest szczesliwa!!

aneta1808CZESC DZIEWCZYNKI....co u was i malenstw?? mam nadzieje ze wszyscy zdrowi....u nas ok.mnie juz choroba odpuscila na dobre dzieki bogu,Nikolka zdrowiutka ale rozrabiaka hehe...szczegolnie w poludnie jak sie obudzi to szaleje bez pieluszki uwielbia sobie lezec bez pampucha,a juz jak jest kompiel to jest usmiech od ucha do ucha kocha wprost sie kompac...ale jest tak grzeczniutka ze naprawde sama sie dziwie,jedynie co ostatnio mialam problem w piatek to nie mogla sie zalatwic ale polozna mi doradzila zebym jej dawala rumianek z glukoza jak kupki nie moze zrobic no i pomoglo mala ladnie sie zalatwia...ok nie zanudzam was kochane -pozdrawiam wszystkie i buziaki dla dzieciaczkow:) Fajnie Anecia ze Twoja Nikolka taka grzeczniutka.Moja Amelka moglaby z niej brac przyklad:) Bo nasze nocki sa nieco trudniejsze, nie lubi sama usypiac i zasypia bardzo pozno, moze uda mi sie ja jakos przestawic.sciskam Was dziewczyneczki!!

chyba ujarzmiona....ide w kime nie wiadomo kiedy sie obudzi...pa Emcia.

hihi to ma apetycik:)ja myslalam ze to nienormalne jak pije 150-160 ale widze ze nie jestem sama:)Pediatra stwierdzila ze na jej wiek(2 tyg temu) to powinno starczyc 135 a ja widze ze to tylko pobozne zyczenie.Zazdrosze cycusiow pelnych mleczka, ja mam max 100 ml jak sciagam wiec musze dokarmic serce boli ale co poczac pije duzoo wody bawarke herbatki mlekopedne..ech jak mloda dalej bedzie tak tankowac to ja przerzuce tylko na butle. sukces jest cisza jakies 10 min:)zaraz poczytamTwoj link.dziekssssssss

wiesz kochana ja karmie ja swoim mleczkiem i sztucznym pol na pol mniej wiecej a na noc to raczej butle bo jest bardziej tresciwa....ale dzieki poczytam .Nasze karmienie powinno sie odbyc teraz o 2 bo ostatnio jadla 0 23 a jest 00:30 wiec chyab z wczesnie.taka mala plaksa z niej .ide ja utulic i wracam.a Malenstwo Twoje spi maz wykorzystany:)?moj chrapie":)

no to moje prognozy w leb szczelily...aktywna od 11 i nie spi do teraz 13 godzina leci jak czuwa,oczka malenkie ale jeszcze blaga o raczki...nie nosze jej tylko moment uspokajam, glaszcze i tak w kolko ...znajoma mnie ostatnio pocieszyla ze jej kuzynki corcia nie spal tak do 3 roku zycia bo taka miala nature...zgrozoooooo!!:(::( MADZIK-to dobrze ze ktos czasem Ci pomoze, naprawde male dziecie to dyzur 24 h, jak bym teraz do pracy ruszyla to bym w depresje popadla co sie tu dzieje z moim rozdartkiem.. EMKA-dobrze ze Twoj synus tankuje i nie zadymia , uwierz mi to masakra jakas.Tatus spi choc sie deklarowal czuwac........... a Amelka nadal walczy.

czesc dziewczynki!! Tak jak przeczuwalam dzionek mala przespala za to nocka byla cudnaaa....walczylam do 3 ...Dzis sie nie poddam , za duzo jej pospac nie dalam i az do kapieli bede ja meczyc zeby nie spala.Tak poza tym wszystko ok. MADZIK-mam nadzieje ze w koncu bede te spokojne nocki naszych diabelkow:)Ty tez bidulka sama w domku i musisz sobie radzic, dobrze ze Maciek wraca na weekendy chociaz to Cie troszke odciazy od dzidzi:) ANIU-pytasz o sen , hehe w dzien spi mniej za to w nocy tez bywa roznie ale to fakt zauwazylam ze juz mniej sypia niz jak miala np dwa tygodnie. a gdzie sie podzialy dziewczynki ciszaaa od wczoraj jakas... milego popoludnia i wieczorka!!

CZESC KOBIETKI!! U mnie do tej pory spokoj, dziecie grzeczniutkie, spala duzo, zaliczyla spacerek, no jednym slowem super...na razie...zobaczymy jak minie nocka:) ide ja nakarmic.. pozdrowionka!!