Skocz do zawartości
Forum

Anna26

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Anna26

  1. DLA GABRYSIA WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI PIERWSZYCH URODZINEK!!!!!
  2. Witajcie!!!!! A u mnie jednak ciąg dalszy domowego szpitalu.....już myślałam że Julci ten katarek pomału mija a tu d... ma taki wodnisty i za chiny nie wiem jak go wyleczyć..ściągam gruszką...płaczu co nie miara ale co mam zrobić jak jej tak jakby w środku zalegał i na dodatek jej nosek to jak studnia bez dana ..tyle tego jest Na szczęście już nie kaszle dziś może zakasłała ze 2 razy i gorączka zbita tylko jeszcze ten katarek Karolina no i jak tam po basenie??????? Asia nie przepraszaj tylko korzystaj póki masz siostrę tym bardziej że teraz w Anglii taka śliczna pogoda....dziś byłam na zakupach (kupiłam Julusi kompleciki na lato) a tu taka piękna pogoda ..(wietrznie ale to już typowe w Anglii ) a moje skarby pochorowały się i nici ze spacerku a mieliśmy plany i tak jest jak się planuje Aguś już nie długo będziesz miała to ciepełko aż nadto że będziesz tęsknić za chłodniejszymi dniami Pieczulka super marzenia...ja też o mazurach marzę ale jak tu pojechać jak całą rodzinkę mam w Polsce i jak przyjedziemy to każdego odwiedzić nacieszyć się pobytem z rodziną i koniec urlopiku może jednak kiedyś spełnią się te marzenia..:Zakręcony Kicia kochana odezwij się i pisz co tam u Ciebie Kończę i idę lulać a wszystkim mamuśkom Słodkich Snów!!!!!!!!!!
  3. a teraz jak na złość Julcia za nic nie połknie syropku czy nawet calpolu ..wypluwa i pryta buzia i wszystko co się mi uda jej podać do buzi wypluwa na zew.....
  4. U mnie nawet wiosennie słoneczko świeci cieplutko ale co z tego jak uziemieni na całego a mieliśmy w planach wypad rodzinny choróbsko nie tylko dopadło moja córeczkę ale i m A na dodatek moja Julcia już ma gorączkę nie wysoka ale jednak jest ..Ach te choróbska ..a kysz a kysz!!!!!!!!!!!
  5. WITAM PIERWSZEGO DNIA WIOSNY
  6. Witajcie wieczorkiem!!!!!!! Moja Julcia już śpi ..charczy tym noskiem i kurcze nie wiem chyba to już alergiczne bo to charczenie było ale w mniejszym stopniu a teraz przy katarku nasiliło się i tak jakby miała zapchany nosek i w ogóle w nocy słychać jakby chrapała ..dziewczyny już się nie mogę doczekać do wyjazdu do Polski ...daje jej Zyrtec lek przeciwalergiczny (polska pediatra mi go przepisała)może dobrze wpłynie na te charczenie bo ostatnio go nie podawałam i może się tam w przegrodzie jakiś obrzęk się zrobił...w każdym bądz razie angielscy lekarze nie pomogą bo im to mówiłam i nic tak jakby tak musiało byćbo dla nich alergia to wielka magia Pinki ty pewnie fanka solarium i na 100% szybko się opalisz...mi pewnie kilka wizyt w solarium nie pomoże bo ja niestety jestem z tych co słonce jakoś unika..nawet po wakacjach z Grecji niestety przyjechałam biała jakby w ogóle słońca nie było a było aż hoho...ale cóż na to poradzę jak mam taką kiepską karnację ..masakra !!!! najpierw opalę się na czerwono a potem jak zbrązowieje to i tak nie widać...ciężko mi się opalić jedynie samoopalacze działają hihihihihi Karolina myśmy tez myśleli o mieszkaniu ale jednak nie jest to samo co własny dom i ogródek....ale życie pokażę.... ale jak tak oglądam projekty domów a one są takie cudaśne to o niczym nie marzę jak właśnie o takim domku Powiem wam ze jak już byśmy mieli działkę to już rozpoczęlibyśmy budowę ...właśnie tę działkę najtrudniej kupić w mojej okolicy ale może w końcu trafimy Aga już sobie wyobrażam jak to mogło śmiesznie wyglądać kończę bo już się obudziła moja kruszyna....papapa słodkich snów
  7. Hejka Dziewczyny!!!!!!! co tu tak puściutko Moja Julcia już śpi...ja pije spóźnioną kawkę i relaksik A co u was??????????
  8. Pinklady to efekt spacerku......niby ciepło ale zawsze gdzieś zawieje i jakieś choróbsko się przypałęta takie już marcowe powietrze - zdradliwe. No a katarek ma straszny ...dotąd to zawsze jak miała to taki leciutki a teraz to takie gluty a i kaszel nie ciekawy ...daje jej syropek A co do pracy to życzę powodzenia chociaż wiem jak w Polsce jest ciężko z tą pracą ..tym bardziej że teraz kryzys światowy dotarł też i do Polski..tu w Anglii też nieciekawie z pracą.....bankrutują firmy, sklepy i ogólnie bezrobocie od niepamiętnych czasów Życie pokażę jak długo to potrwa Tylko najgorsze w tym wszystkim że ceny idą w górę i to diabelsko szybko
  9. Witajcie!!!!!! My tez po śniadanku Julcia już krąży po mieszkaniu i robi porządeczki Na razie słonko schowane za chmurami ale pewnie się przebije i będzie ładny dzień ale my i tak w domku ..Julcia ma kaszel i katar gorączki na szczęście jeszcze nie ma ......... przez ten katar mieliśmy ciężka nockę Co do działeczki my też braliśmy możliwość że przecież wiecznie nie będą rosnąc ze którego dnia ceny będą spadać...Niby w gazetach i telewizji nagłaszają że niby spadają ale szczerze powiedziawszy jakoś tego nie widać..bo przecież działa to w 2 strony..sprzedający nie chce sprzedawać wtedy gdy ceny spadają woli też poczekać kiedy ceny zaczną rosnąć ale trzymam się że co nagle to po diable tym bardziej że mam gdzie mieszkać i jak nie teraz to może za jakiś czas.... A wy dziewczyny mieszkacie na swoim??? Kicia zgadzam się z tobą ..Polska to piękny kraj..docenia się go niestety jak się jest zagranicą Jak człowiek był w kraju to myślał o za granicy i wszystko co zagraniczne jest lepsze dopiero jak się jest tu widzi że nie ma tu aż takich rewelacji i zaczyna się tęsknić... jak jestem w Polsce nareszcie czuję się inaczej radośniejsza....może ta pogoda angielska przytłacza bo nawet Anglicy uciekają ze swojego kraju tu inaczej dni upływają nie wiem może dlatego tak jest bo jestem tu bez rodzinki a mąż całymi dniami pracuje W każdym bądź razie wiemy razem z m że tu jest tylko adres tymczasowy i ze po kilku latach ZJEŻDŻAMY Pinklady wracasz do pracy?...wracasz do starej czy będziesz szukać? Życzę powodzenia A gdzie reszta mamusiek?????????? Pozdrawiam!!!
  10. to jest pierwsze moje forum...trafiłam tu szukając wiadomości o AZS i tak wyskoczyła stronka z P i zobaczyłam niesamowitą tu atmosferę, taką którą potrzebowałam tym bardziej że całymi dniami sama siedzę w domu opiekując się córeczką... P jest super!!!!!! nie ma dnia żebym nie weszła na P!!!!!!!!!! Niesamowicie wciąga Dla całego zespołu P:
  11. Aguś planujemy budować dom w naszych okolicach czyli Kielce ale ceny przez dwa lata tak podskoczyły no coś okropnego W tamtym roku już mieliśmy kupić ale facet z 40 tys. podniósł się o drugie tyle czyli 80 tys. Masakra i teraz jesteśmy w kropce bo niby chcemy własny dom ale nie wiem czy budować czy kupić taki już gotowy ale tu już są astronomiczne ceny a mieszkania nawet takie 2 - pokojowe też ceny o ból głowy ...mówię że ludzie powariowali takie sobie ceny wystawili ..nie wiem czy Polacy są już tacy bogaci ze stać ich na zakup po takiej cenie bo niestety na kredyt nie za bardzo chcę ..miałam już studencki niby odsetki niskie ale zaczęli z roku na rok podnosić i wkurzyłam się i spłaciłam go w całości i mam spokój ale studencki to pryszczyk w porównaniu z mieszkaniowym Życie pokaże bo jak moja mama mówi "co prędko to po diable" i tak czekamy na jakoś fajną ofertę bo te dotąd to niewypały zawsze coś miały że trudno było się skusić bo jednak taka decyzja musi być na 100% pewna bo tyle pieniędzy i w ogóle Teściowa nam znalazła i niby zaklepała na maj jak przyjedziemy no i zobaczymy co tym razem ale coś już czuję że nie wypali
  12. Ja Teneryfa , Pinklady Malediwy , Aga Ibiza, jestem ciekawa reszty mamusiek o jakim miejscu marzą..........palmy, piasek, słońce, zimny drink z parasoleczką........ojjjjjjjjjjjj Aga ja już wakacje mam z głowy wyjazd do Polski, prywatne wizyty u alergologa i innych lekarzy oraz wszelkie badania (nie należące do tanich ) które chcę zrobić Julusi zrobi niezłe spustoszenie po kieszeni a tu jeszcze plany zakupu działki pod budowę domu....ojjjjjjjj nawet nie myślę bo już mnie boli głowa..........W mojej okolicy działki kosztują ok 60 - 100tys......... tyle pieniędzy za kawałek ziemi!!!!!!!! Straszne!!!!!! Ale w wakacje po powrocie z Polski mamy w planach zwiedzenie ZOO i oceanarium tu w Anglii... Lecę obiadek kończyć gotować!!!!!!!!!
  13. Dziewczyny niesamowite są te suwaczki dziś jak popatrzyłam na swój to pisze ze Julka ma 1 rok 1 miesiąc 1 tydzień i 1 dzień hihihihihi tyle jedynek aż sie w głowie przewraca hihihihi Pinklady no ale nam się marzy co nie....hihihi ale może kiedyś .......a mój m to non stop o Egipcie Zobaczymy czy marzenia się spełnią A tak propo wakacji planujecie dziewczyny gdzieś się wybrać??????
  14. Witajcie!!! My po śniadanko, Julcia teraz siłuje się z biurkiem próbuje przecisnąć się za biurko oczywiście do kabelków Pogoda zapowiada się na śliczną ..słoneczko już przygrzewa..ale moja Julcia po wczorajszym spacerku złapała katarek i kaszelek niby ciepło a jednak pogoda zdradliwa bo to jeszcze jednak marzec Kicia super zdjęcia ..Natalka słodziutka a sukieneczka superaśna na pewno w niej Natalka będzie wyglądać jak księżniczka Pieczulka gratki dla Gabrysia za kolejnego ząbka i oczywiście powodzenia w staraniu nowej pociechy Aga a do którego kraju chciałabyś wyjechać bo jak tak sobie marzę o Teneryfie Wszystkim mamuśkom Miłego Dnia!!!!
  15. Anna26

    dla Sandruni

    tak mi strasznie przykro....to takie niesprawiedliwe :36_2_18: Asiu mocno Cię tulę...trzymaj się i pamiętaj że twój Aniołek czuwa nad tobą Dla Sandruni
  16. Hejka!!! Ja po spacerku...pogoda super ....musiałam zdjąć kurtkę dżinsową a i tak mi było lekko gorąco....nareszcie WIOSNA!!!! Kicia nie tylko u Ciebie widzisz takie schizy z ubieraniem się...tu w Anglii też to samo...pamiętam jak było zimno brrrrrrrrrrrrr śnieg padał ...ja ubrana w kurtę, opatulona szalikiem i w ogóle a tu Angol w krótkich spodenkach i koszulce a za kawałek widzę Angielkę w bluzeczce na ramiączkach ...no po prostu jak to zobaczyła to zaczęłam się śmiać dzieci też ubierają jakoś dziwnie bez czapeczki z gołymi stopkami ( a wiatr i zimno brrrrrr) a dziś znów gdy takie ciepełko szła Angielka z opatulonym dzieciątkiem i jeszcze w śpiworku takim doczepianym do wózka no po prostu dziwactwo na całego. I gdy był mój brat czy mama u mnie w odwiedziny też to zauważyli ...trudno to zrozumieć Asia, Aga, gdzie jesteście??????? Karolina co tam u Ciebie????????? Pa pa pa wieczorkiem
  17. Pinklady i dobrze zrobiłaś że się zdecydowałaś..dzidziuś po takiej przerwie troszkę odmładza co nie ???A poza tym Przemuś ma braciszka i już nie jest jedynakiem Powiem ci że ja właśnie dlatego chce zdecydować sie na dzidziusia nie teraz może za rok dwa właśnie z tego powodu żeby moja Julcia nie była jedynaczką i miała siostrę lub braciszka ..dla mnie może jedno mogłoby być ale nie dla Julci..dzieci inaczej się wychowują, uczą się dzielić ,razem bawić i w ogóle inaczej jest Jedna z moich kuzynek jest jedynaczka.... ona już ma prawie 35 lat po ślubie 5 lat i jeszcze żadnego dzidziusia..a pamiętam jak mówiła że chce mieć gromadkę dzieci bo ona zawsze sama bez rodzeństwa .....ciągle mamy się wypytuję czy już coś wiadomo czy Ula w ciąży itp. bo bardzo chciałabym żeby była ale cisza na eterze podobno mają problemy z zajściem w ciążę strasznie im kibicuję Mam jeszcze inną siostrę cioteczną ma może ok. 33 lat a tu już po ślubie 7 lat i jeszcze żadnego dzidziusia...a oni karierowicze!!! ona doktorat z psychologii i w ogóle założyła własny prywatny gabinet on natomiast prawnik i prezes jakieś firm...pamiętam jak ciocia do mojej mamy mówiła że oni nie myślą o dziecku bo muszą kupić najpierw mieszkanie i skończyć szkoły itp Od 3 lat mają mieszkanie, szkoły skończone i kariera kwitnie ale jak dzidziusia nie ma tak niem ...może i oni mają problemy z zajściem tego nie wiem ale pamiętam jak na ich ślubie ksiądz (było chyba z 10 księży bo oni mają znajomych księży z którymi mają kontakt kumplowski) mówił na kazaniu jak niby P (mąż mojej kuzynki) pytał się o istocie małżeństwa i potomstwie a tu lata lecą a ich małżeństwo to tylko mąż i żona...ja sobie życia nie mogę wyobrazić bez dziecka jakie moje życie byłoby puste i dziękuję Bogu że mam tą kruszynę bo jeszcze za nim zaszłam w ciąże bałam się ze będę miała problemy z zajściem.... Z wszystkich moich sióstr ciotecznych, niektóre wcześniej wyszły za mąż niż ja żadna nie ma jeszcze dzidziusia ..ja się wybiłam i ja jako jedyna mam dziecko..chyba jestem nie modna bo przecież nie robię kariery itp. a jestem kurą domową ..ale powiem wam że za nic nie żałuje i moja Julcia dała mi takie szczęście większe od nie wiem jakich tytułów... Ale się rozpisałam ale przecież po to jest to forum żeby pisać o wszystkim i o niczym
  18. ja też spadam lulać Dobrej nocki i oczywiście słodziutkich snów :Oczko Pa pa
  19. No to Asia od stycznia 2010 bara bara bara i do roboty ... Cel - nowy maluszek
  20. ja kupiłam buciki za ok 100 zł tak więc widzisz za takie malutkie a wydatek porządny A tak propo ilości dzieci ..moja siostra ma aż 5 dziewczynek..ostatnie bliźniaczki..i powiem ci co przeszła to przeszła ale one są takie kochane i słodkie i w domu tak wesoło że w ogóle już nie mogę się doczekać aż moja Julcia będzie wśród kuzyneczek bo niestety zauważyłam ze muszę ją troszkę wyprowadzić do innych dzieciaczków ( przedszkole) bo bardzo rwie się do zabawy z innymi dziećmi
  21. Pinklady no ty już masz dwójkę i ja chyba też zamknę na dwójce no oczywiście jeśli nie przydarzy się jakaś wpadka przy pracy
  22. Powiem ci że ja też już pomału myślę o dzieciaczku i też tak myślę że w następnym roku może zacznę działać O chyba ja też już bredzę na jawie
  23. Asia ale masz teraz fajnie ..siostra i ogólnie wyjazd do PL tuż tuż ............. Pakujesz się już pomału do wyjazdu ?/:
  24. Witajcie Wieczorkiem!!!! Asia nie tylko ty taka jesteś...ja też niestety naiwna i nie raz ktoś mnie wykorzystał dla swoich jakiś celów Teraz jest lepiej bo staram się unikać takich sytuacji i takich znajomych..tym bardziej że jest takie powiedzenie że nawet "z rodziną najlepiej na zdjęciu" a co dopiero obcy Co do bucików przyznam ci racje ..tu w Anglii strasznie są drogie aż jestem w szoku ile mogą kosztować takie malutkie buciki Aga życzę ci żebyś następną pociechę miała właśnie dziewczynkę Jeśli chodzi o pytanko w jakim języku mówię do dziecka ..oczywiście w języku polskim....ale puszczam jej bajki angielskie, piosenki angielskie i niekiedy śpiewam po angielsku i coś tam klapne ale ogólnie my z m mówimy do niej w języku polskim no bo my jednak Polacy inaczej jest już u Asi ...co nie kochana?? Pozdrawiam i słodkich snów życzę!!!
  25. Ojjjjjj ale Kicia u ciebie ciepełko a jeszcze niedawno pisałaś o śnieżycy...pogoda zmienia się jak w kalejdoskopie Podzielam zdanie Agi pochwal się nam sukienką Natalki bo my jak sama mówisz babeczki ciekawskie Kicia jeśli chodzi o kurteczkę to upatrzyłam rozmiar 12 -18m ale jak tydzień później poszłam z Julcią to juz nie było tego rozmiaru były dużo większe i ostatni na moje szczęście 9-12m..przymierzyłam Julci i okazało się ok i mam nadzieję że jeszcze załapie jesień no i to taka kurteczka - płaszczyka Julcia wygląda superaśno (wiadomo córunia) Ale przyznam się że ja uwielbiam kupować jej ciuszki one są takie śliczne i niekiedy nie mogę się powstrzymać i muszę jej kupić Aga czytałam o tym zboczeńcu mówią o procesie 100-lecia i dla mnie dożywocie taki człowiek to nie człowiek tylko zwierzę zrobić coś takiego własnej córce... 15 lat to śmieszna kara za coś takiego co on zrobił Ja po spacerku ...Julcia na szczęście zabawiła się Dziś wybadałam jej dziąsełka i mam podejrzenia do górnej trójki...ciężko było wypatrzyć bo nie za bardzo pozwoliła ale jak się sprawdzą moje podejrzenia no to ciężkie dni i noc nadchodzą bo jak Iza pisała właśnie trójki są najgorsze Pa pa pa do wieczora oczywiście jak moja córeczka mi pozwoli
×
×
  • Dodaj nową pozycję...