Anna26
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Anna26
-
A i wkleję wam kilka foteczków Julci
-
Cześć babeczki :-)) Moja już śpi ufffff jaka cisza i spokój Pije kawkę może się która dołączy Mam zamiar się wziąć za obiad ale jak zwykle najpierw mały relaksik a potem obowiązki hihihihihi Byłam dziś w przedszkolu na playgroup i wiecie dowiedziałam się że już ich nie będzie :((( bo za niska frekwencja itp. szkoda było nas 3 babeczki z dzieciaczkami i taka fajowa atmosfera mamy jeszcze inne 2 zajęcia ale one znów w takich godzinach że Julka śpi no i nie wiem czy będę chodzić. Zobaczymy jakby co umówiłyśmy się ze będziemy się w domu spotykać Pogoda ładna jak na końcówkę września - taka typowa złota jesień Kicia tylko pogratulować ci wytrwałości i konsekwencji U mnie była istna klapa przez 3 noce tak robiłam ale za 4 strasznie się drapała i ugięłam się i wróciło usypianie na rękach. Czasami 5 min. i już śpi a czasami jest tak ze śpi na rękach a jak chcę ją położyć do łóżka to ona otwiera oczy i pcha się na rączki śpi na czujką czasami bywa tak że dopiero za 3 podejściem położę ją i śpi :(((((((( a teraz chcę ją oduczyć lub choć trochę ograniczyć ssanie kciuka i uczenie jej samego usypiania wiążę się z gigantycznym ssaniem kciuka i tak koło się zamyka nie wiem już co robić:((( Czasami myślę ze jestem złą matką i mnie taka deprecha bierze :(((((((( A imprezka dla przyszłej mamuśki - bratowej niezły pomysł ja jeszcze na takim nie byłam i w ogóle chyba w PL dopiero wchodzi moda na tego typu imprezki:) Jak się nie mylę ta imprezka nazywa się "Baby Shower" co nie ???? :))) Aguś oooo zamek jak fajnie :))) ja uwielbiam zwiedzać zameczki i ruiny może masz zdjęcia to bardzo prosimy o pokazanie A Nikoś chyba cię miło zaskoczył co nie ????? Pięknie się wybawił u rodzinki i jeszcze tak ślicznie przespał podroż i noc Asiu a co słychać u Ciebie ??? Natalka daje troszkę wytchnienia czy nadal urządza jogging dla mamy hihihihihi Natka i jak studia dostałaś już wiadomość z dziekanatu??? Trzymam kciuki Karolinka a ty jak się czujesz??? Kończę bo obiad czeka Buziaczki:*********
-
natkaaAnia to trudne zadanie przed Tobą oduczyc ssania palca. A Julcia ma smoczka? Natka właśnie w tym szkopuł ze ona od początku za nic nie chciała smoczka, próbowałam ją uczyć ssać smoczek ale ona non stop odrzucała go nawet nie chciała pociągnąć :((( moze jak bym była wtedy konsekwentna to by dziś ssała smoka a nie kciuka ale wtedy pojawiła się jej choroba i pokrzyżowało wszystko, odpuściłam bo ona tak cierpiała i nie miałam już sił sprawiać jej dodatkowego płaczu :((( a teraz jak jest już dużo lepiej ze skórką to znów już się tak przyzwyczaiła do palca że oduczenie graniczy chyba z cudem :(((( no nic postaram się chociaż ograniczyć
-
Cześć dziewczynki:) U mnie nic ciekawego nie to co u Was dziewczyny hihihi Asiu to miałaś naprawdę napięty weekend a Natalce nie dziwie się ze ma takie nocki widzieć tyle osób ojjj nawet stary miałby niezłe "zawirowania" Natka no naprawdę bardzo "egzotyczny kierunek" ale ciekawy i to najważniejsze Trzymam kciuki oby się udało Kicia jak tam imprezka?? Aga jak wizyta u dziadków?? A ja powiem wam ma ciężko z tym oduczeniem kciukiem :(((( w dzień jak widzę że ssie to ją jeszcze zabawię czymś, mówię że paluszek jest beeeeee, wyjmuję jej z buzi ale to nie działa w dobrym kierunku bo ona wtedy jeszcze bardziej ssie czasami posypuje pieprzem na to Julia idzie do kuchni i wyciera paluszek ściereczką hihihi Co do nocki zakładam skarpetki ale ona już sobie da radę zdjąć ojjjjj :((((((( Mama mówi mi żebym dała sobie spokój aż będzie troszkę większa no nie wiem już czasami myślę że te krzywe ząbki to nie od ssania kciuka tylko jak ty Asiu mówisz może to taka już uroda:(( U mojej siostry dwie siostrzenice ssały palec i mają proste ząbki i nie potrzebują nosić aparatu a jedna ssała krótko smoczek i nosiła aż ponad 2 lata aparat:((( Spróbuję ograniczyć to ssanie kciuka do minimum!!! Aha i przypomniało mi się że moja szwagierka (bratowa mojego m) dwa dni temu urodziła chłopczyka Pozdrawiam :***
-
To i ja się witam:)) Natka oj super że do nas zajrzałaś ojjj działo się u ciebie działo Wspaniale że udała się operacja serce:))) życzę dużo zdrówka dla synka kuzyna a wam śliczne brawa że potrafiliście pomóc Mam nadzieje że dostaniesz pozytywną odpowiedź od dziekanatu i naprawdę wyśmienity pomysł bo przecież tobie tez coś należy I ponawiam pytanie Asi jaki kierunek chcesz studiować? Kicia udanej imprezki!!! zdaj nam koniecznie potem relacje pls a wiesz bratowa mojego m lada chwila urodzi, jest kilka dni po terminie i czekamy:)) Ma być chłopczyk nareszcie bo same "dziołchy" w rodzinie Aga miłej podróży do dziadków i szybkiego skończenia remontu Asiu no to ogłoś konkursik może pomożemy przecież co 4 głowy to nie jedna hiihihi Tobie też życzę miłego pobytu u rodzinki ojjjjj daleko masz A u mnie nic ciekawego, po staremu..czyli nadal katarek męczy Julcie choć dziś już lekka poprawa, nocki w miarę przespane ale mam inny problem :((((( dolne jedynki skrzywiają się i pytałam naszego eksperta - stomatologa no i dostałam nieciekawe wiadomości :((( muszę ją koniecznie oduczyć ssać kciuka bo to pogłębią no i dziś zaczynam kategorycznie zakaz ssania palca. Ciężkie będę miała dni a nie wspomnę o nockach ojjjj aż się boję :((( Pozdrawiam Was wszystkie Buziaczki:******************** Miłego weekendu
-
witam się !!! U mnie zapowiada się ładna pogoda to my fruuuuuu na miasto muszę w końcu jakąś czapę kupić bo moment zrobi się zimno i straszne wietrzyska że Asiu te bóle może właśnie z tego gorąca. Na fajną pogodę się załapałaś szkoda ze nie nad morzem jesteś co nie ???hihihi a u Natalki chyba bunt dwulatka się zaczyna:(((. Moja jeszcze takich scen w sklepie mi nie zrobiła ale czasami w domu jak jej coś nie kwasi to położy się na ziemi i rzuca się :((( Byle to przetrwać...ehhhhhhh I piękne wiadomości nam piszesz ojjjj super że już dzidzia zaczyna szaleć w brzusiu a napisz czy już myślałaś o imieniu dla dzidzi nr 2 hihihi (podoba mi się to określenie hihihihi ) ?????? A u pozostałych co słychać??????????? Dobra lecę bo mi Julia zaczyna marudzić miłego dnia
-
Witaj serdecznie Renatko i serdecznie gratuluję synków!!! Zapraszamy do pisania
-
Witaj i wielkie gratulacje!!! Głowa do góry będzie dobrze:)
-
A tak w ogóle to dziś pierwszy dzień jesieni :))
-
Witam się z kawką :)) Czy któraś się do mnie dołączy, zapraszam
-
lutkatylko ciekawi mnie to czy faktycznie dochodzi do ciąży w wyniku takiego stosunku. Bo powiem szczerze ze jakoś nie bardzo chce mi sie w to wierzyć. Moja siostra zaszła w ciąże stosując stosunek przerywany i to chyba jak dla mnie żywy dowód że stosunek przerywany nie jest żadnym zabezpieczeniem przed nieplanowaną ciążą:) Według mnie stosunek przerywany to nie metoda antykoncepcji i jak kobieta jest płodna to wystarczy nawet jeden plemniczek z płynu przedejakulacyjnego i jest ciąża :)
-
Skuteczność różnych metod antykoncepcji
-
Witam się i ja dziś!!! Ja na finiszu z gotowaniem obiadku :) Julcia jeszcze lula i b. dobrze Byłam na mieście i kupiłam spodnie dla Julci chciałam jeszcze jaką czapę ale niestety niefajne były i nie wiązane a mi właśnie chodzi o wiązane. Nie wiem co ona ma jak tylko jej założę czapkę zaraz zdejmuje i zaczyna mnie to już lekko irytować !!! Katarek jeszcze jest ale już mniejszy:)) Aguś koniecznie pochwal się nowym pokoikiem dla Nikosia i wiesz fajnie masz ze ktoś może się zająć Nikosiem:)) ja muszę czekać dopiero jak będę w PL, niby P jest ale całymi dniami pracuje, niby ma wolne weekendy ale od czasu do czasu i w tych dniach pracuje :((( No i nie zazdroszczę porządeczków bleeeeee Szybkiego i sprawnego ogarnięcia burdello hihihi Asia, Kicia, Karolinka a co u Was słychać???? Proszę podpisać listę obecności no dobra spadam bo mi sie ziemniaki rozgotują albo gorzej przypalą Bye bye
-
Inka mam nadzieję że badania słuchu wyjdą ok Trzymam kciuki Według mnie jak by miała Majeczka coś ze słuchem to może już przy pierwszym badaniu by wyszło. U mojej koleżanki synek urodził się z lekkim niedosłuchem i właśnie te badania pierwsze wykazały a ona jak mi mówiła ze jak się dowiedziała to była sama w szoku bo niby reagował na dźwięk I teraz jej synek ma 7 miesięcy i nosi aparat. Doktor założył na wszelki wypadek żeby prawidłowo zaczęła rozwijać się mowa. Pozdrawiam:)
-
przed porodem chodziłam ale to tylko tak od czasu do czasu a teraz to już w ogóle:) denerwują mnie i to wrzynanie ojjj męczą mnie i nie czuję komfortu.
-
znam taką osobę i to jest moja siostra :)) A tak na marginesie : Stosunek przerywany polega na wycofaniu członka z pochwy tuż przed wytryskiem nasienia. Skuteczność tej metody zależy od refleksu partnera, ale nie tylko, plemniki są bowiem obecne w tak zwanym preejakulacie, czyli wydzielinie, która pojawia się jeszcze przed wytryskiem. U wielu mężczyzn znajduje się w niej niewielka, lecz całkowicie wystarczająca do zapłodnienia liczba plemników. Skuteczność jest niewysoka (wskaźnik Pearla 10), a wśród młodzieży jest jeszcze niższa – 20. Wydzielanie się wydzieliny z członka przed orgazmem nazywa się kropelkowaniem. Jest to śluzowata, lepka substancja, która pod wpływem silnego lub długotrwałego podniecenia mężczyzny, pojawia się najpierw w cewce moczowej, a następnie wydostaje na zewnątrz. Wydzielina ta ma za zadanie zalkalizować kwaśny (szkodliwy dla plemników) odczyn moczu w cewce moczowej, a także uczynić ją bardziej śliską, a więc stworzyć dogodne warunki dla spodziewanego wytrysku nasienia. Gdy moment wytrysku jest odwlekany, wydzielina wydostaje się na zewnątrz. W tej przedejakulacyjnej wydzielinie często są już ruchome plemniki. Stwarza to ryzyko zapłodnienia, zanim dojdzie do ejakulacji we wnętrzu pochwy :)
-
Cześć Inka!!! Woda na szczęście już w kranie od kilku dni :))) naprawa trwała tylko 10 min. a czekałam 5 dnino cóż.....najważniejsze że już jest!!! Jeśli chodzi o logopedę to tak ja Inka chodzę na wizyty z tzw. terapeutką Speech& Language i to chyba odpowiednik polskiego logopedy :) Bardzo przyjemna kobieta jak było bardzo źle z jedzeniem Julci waga niska to ona ze względu że wizyty są odległe (co 2-3 miesiące) to przyszła do mnie do domu po godz. pracy :) ponadto dala mi swój nr. tel żebym dzwoniła jak tylko będę jej potrzebowała. W ogóle bardzo dużo mi pomogła jak byłam z Julcia w szpitalu:) I to ona z pomocą dietetyczki pospieszyły wizytę z pediatrą i badania. Na szczęście badania okazały się ok. i obyło się bez sondy bo była niestety w planach :((( Julci jedzenie się ciut poprawiło , waga idzie w górkę ale nadal jesteśmy pod nadzorem tej terapeutki bo ma jakoś wadę z języczkiem. Dostałam od niej spis ćwiczeń jakie mam wykonywać z Julcią i to ma cofnąć wadę :)) Inka trzymam kciuki oby badania wyszły dobrze i jak najszybciej wizytę!! Wiem wiem że się tu długo czeka to straszne sama to przerabiałam :((
-
Wpadam na chwileczkę życzyć SŁODKICH SNÓW Asiu to jeszcze załapałaś się na upały w PL hihihihi a u nas no wiesz typowa angielska :(((( wczoraj była nawet ładna ale już nie ryzykowałam ;) A rada na Natalkę niech dziadki zajmują jak przy nich jest aniołkiem a ty odpoczywaj na max :)))) A przypomniałam sobie co miałam się zapytać Asiu do kiedy jesteś w PL i czy mąż przyjedzie do Was ? Aguś czekamy :))))) No to na koniec DOBREJ NOCKI Buziaczki:*******
-
Witam się z Wami z kawunią hihihih!!! U mnie pogoda pochmurna i niestety siedzimy w domciu:(( bo już pochwaliłam się że z katarkiem Julci lepiej a tu d*** jak się tak wyrażę:(( A to tylko przeze mnie :(((( W sobotę była taka słoneczna pogoda a miał być "Family Fun Day" postanowiłam że jak już Julci lepiej to pójdziemy. No i poszliśmy. Było dużo atrakcji i dzieci ogólnie bardzo super A najfajniejsza to była zjeżdżalnia taka pompowana wgramoliłam się z Julcia na szczyt i siuuuuuuuu a Julci jak się spodobało to nie było zlituj dopiero po 10 zjechaniu ja już padnięta na amen powiedziałam koniec oczywiście nie obyło się bez płaczu:)))))) Było fajnie i pogoda super słoneczko ciepło no i w tym szkopuł że musiała się ugrzać a potem wiaterek no i śpiki wróciły po pas :(((((( wczoraj nie lepiej ojjjjj na szczęście nocki są w miarę dobre:)) Kicia ja też zazdroszczę no proszę jak Ci ślicznie Natalka zasypia A można prosić o rąbek tajemnicy jak ci się udało to dokonać?????? :)) bo u nas istna klapa nawet próbowałam i kilka razy usnęła bez zasypiania ale niestety znów powrót do bujania:((((((((((( Aga a co u ciebie??? ciuchy uprasowane???? Asiu nie ma za co Buziaczki:**** Ja też spadam :))))) Pa pa miłego dzionka :)))))
-
Asiu z okazji twoich urodzinek: Nieoczekiwanego telefonu od starego przyjaciela, zielonych świateł na Twojej drodze, najszybszej kolejki w sklepie, ulubionej piosenki w radio. Życzę Ci dni pełnych szczęścia, które dadzą Ci radosne poczucie, że życie uśmiecha się do Ciebie. życzę Ci dnia pokoju, szczęśliwości i radości.
-
Kicia prosisz to masz :) już serwuję ;)
-
Dokończ tak jak chcesz... :)
Anna26 odpowiedział(a) na ania2012 temat w Humor i hobby oraz gry i zabawy
pieniążki :) bar... -
Aga ja też lubię flaczki mniam mniam już dawno nie jadłam ojjjjj aleś mi smak zrobiła hihihihi No u mnie obiadek taki sobie : pomidorówka a na drugie ziemniaczki z jajkiem sadzonym :)) Pełny luzik co nie Julcia bawi się, ja kawkę piję może któraś chcę małą czarną ??????
-
i takim to sposobem mamy już 90 stronkę Z tej okazji mały przed - toaścik jakby to ując mały trening na nadeście 100 :))) No trzeba się pomału wprawić co nie hihihihi
-
Asiu oby zimno - to świństwo - jak najszybciej znikło!!! A Natalce dużo zdrówka :* i wiesz mi też się wydaję że to zmiana klimatu!!! No i nieciekawie że jeszcze cię trzyma z tymi dolegliwościami :(( a kyszzzzzzzzzz z nim na zawsze !!! i czekamy na fotki z brzusiem bo chyba już go dobrze widać co nie?????? A tak na marginesie mi Julcia zaczęła szaleć w brzusiu też jak u Agi ok. 16 tyg. :)) Aga no właśnie ładnie to ujęłaś - życie nam przelatuje :((((( Gratki dla Nikosia za jego ładne przespane nocki oby tak już na zawsze:)) Kicia co u Ciebie??? a u mnie no już można powiedzieć z lekką ręką że kryzys zażegnany chyba nasivin pomógł i Julcia przespała ładnie nockę wprawdzie miała jeszcze jedną pobudkę ok. 22 ale tak to już do 7 rano :)))))) i w ogóle widzę że w lepszej formie bo i ładnie się bawiła i malowała itp. a teraz mi lula:) nie obyło bez niespodzianek dziś mnie lekko zaskoczyła pytam się jej "czy idzie lulać" a ona odpowiada ne ne ne i kiwa głową że nie. Dopiero po pół godzinie pytam się "czy będzie lulać" a ona ta hihihihi Lecę obiadek gotować a mi się tak nie chce ojjjjjj co się z człowieka robi zero energii :((( Miłego weekendziku i dużo zdróweczka