Skocz do zawartości
Forum

aretas75

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez aretas75

  1. Witaski U mnie pogoda taka jak u Was... paskudna. Ja dziś skoro świt musiałąm wstać, zeby złapać Łucyjkę na porannym siusianiu. Poszło na szczęście szybko i "bezboleśnie". Jutro będe miała wyniki. ciekawa jestem co wykażą, bo od piatku Ł. jest na furaginum. co najśmiesznijesze to ta infekcja przebiega zupełnie bezobjawowo... mała jest radosna i strzela usmiehcami na lewo i prawo, a marudzi tylko gdy w brzuszku zrobi się luźno. Wiki...ja chrzciny robię dopiero na poczatku wrzesnia, więc na pewno nie zostaniesz na końcu :o) Justynko.... zaproszenia śliczne, aż się zastanawam czy też sie na takie nie skusić :o)
  2. Witaski U nas parno i duszno i zaczyna ciapać deszcz..na szczęście. Pogoda do d....y jak i mój humor. Zrobiłam wczoraj Łucji badanie moczu i znowu wyszła jakaś masakra. Dzis byłam u lekarza i mnie nastraszyła że to moze być jakaś wada wrodzona ukł. moczowego :( . Wszystko będzie wiadomo po usg, które mam 23.06. Czeka mnie kilka dni megastresu...
  3. Witaski Ja już na mogach od 6:20, Kawusia spita już przed 7mą, ale i tak ciężko się było rozkręcić. Mój m. do pracy pojechał już o 5:40 więc musiałam swoją starszą odwieźć do szkoły (Kornelia też dziś ma ostatnie zajęcia i jutro zakończenie 4 klasy ), a że Łucję też musiałam zabrać, to była to cała wielka poranna wyprawa. przy okazji zaliczyłeyśmy bardzo poranny spacerek po warzywniakach i parku. Było rześko i nawet za dużo nie ziewałam :o))) Sylwia...co do tych zielonych kupek... gdzieś słyszałam lub czytałam, że kupki pod wpływem utleniania się zmieniają kolor na zielonkawy czasami, więc to raczej nic niepokojącego nie ejst. Moja też czasami "produkuje" zielonkawe i dość luźne lub pastowate. Chociaż, musze powiedzieć, że ja jeszcze nigdy niczym jej nie dokarmiałam, więc pewnie kolor i konsystencja wypływa z tego co ja wszamię w ciągu dnia. A powiedzcie...czy wasze maluszki też już pakują piąstki do buzi ???? Moja mała od kilku dni już trafia piąstką do buzi bez problemów. Jak załapie dobrze to słychać tylko głośne mlaskanie hihihii
  4. Witasek dziewczyny Ja regularnie poczytuje co piszecie, jestem na bieżąco :o) Wiki...jesteś mamą, to baaardzo odpowiedzialna rola, więc nie płacz jak dziecko tylko działaj. Uśmiech na buzi i spokój w sercu... i kobieto !!! żadnych chorób nie przypisuj Mai dopóki jest zdrowa Justynko...ja się staram odezwać co pare dni, dziś mamy marudny dzień, bo "zacieły" się pierdki i Lusiaczek marudny, więc "cierpimy" obie ;o) Gaba .... Krzyś i jego kable... hihihihi ...bosssskooo mała słodziachna i kropka w kropkę do brata podobna alleeeeeeee.... jestem pod wrażeniem fotki gdzie grasz przed tym tłumem ludzi.... łłałłłłł
  5. sylwia77Czesc Mamulce,My tez w sobote ochrzcilismy Maksa. Bylo bardzo milo na imprezie po. Pierwszy raz moja i A. rodzinka sie poznalale 'lepiej'. Smiali sie ze zazwyczaj to sie dzieje na weselu, a oni maja to szczescie i poznaja sie wczesniej ;)) DLa Twojego synusia Maksa równiez wszystkiego co napiękniejsze i błogosławieństwa Bożego przez całe życie z okazji przyjęcia chrztu świętego !!!
  6. Miranda wszystkiego co najpiękniejsze dla Twojego synka w tym szczególnym dniu!!!W podróży przez życie niech Go zawsze Pan Bóg chroni U mnie długi weekend pod znakiem gości, także też jest miło Pozdrawiam i słonecznej niedzieli życzę
  7. Gabi ... wszystkiego co najpiękniejsze, samych słonecznych dni i nieznikającego uśmiechu na twarzy :* Kami ... następnych wielu pięknych lat ze swoim M.
  8. Cześć dziweczynki Ja juz kawkę "siorbałam" po 7.00 rano, musiałam sie obudzić (co było baaardzo trudne ) zeby starszą odwieźć do szkoły, a z malutką dojechać na zastrzyk. Zostały nam jeszcze tylko 3 zastrzyki. Na szczęście Lusiaczek ma się już o niebo lepiej Teraz zajadam truskawki z jogurtem mniammm
  9. krlnka ja sie pochwale ze moja Juli w końcu zassała smoka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :) Witam gratulacje dla Julitki :o))) moja ma smoka z aventu 0-3m-ca i raz ssie ładnie raz jej wylatuje, zalezy od jej chęci i mocy ssania. W nocy nie potrzebuje wcale, wystarczy jak 2x possie cycucha. u nas już zdecydowanie lepiej. temp. 36,6 st, mam nafdzieje że już nie podskoczy w nocy. Kami nie mam pojęcia skąd sie wzieła to choróbsko, mam zrobić Łucji usg jamy brzusznej żeby posprawdzac czy to nie sa jakieś wewnętrzne powody.
  10. Witaski U mnie noc mineła dośc spokojnie, mimo temp w okolicach 38st u Łucji. Spałam jednym okiem, ale nic to, najważniejsze że.... wróg-sprawca goraczki został rozpoznany i zaatakowany. Mała rano po cycusiu ładnie nasiusiała mi do woreczka, w szpitalu po 30 min były wyniki analizy moczu i okazało się ze ma b.dużo leukocytów. Już po tym domyślałam się że to coś z układem moczowym, lekarka to tylko potwierdziła i niestety, zleciła zastrzyki dla małej musi się maleńka nacierpieć, oby tylko szybko pomogły. Od razu dostała jeden i po przyjeździe do domu po godzinie już była bardziej ruchliwa mimo, ze temp. koło 38st ciągle się utrzymuje. Musze jeszcze we wtorek zrobić ponowne badanie moczu i usg jamy brzusznej... echhh sama bym swoją d....ke na te zastrzyki nastawiła żeby jej tylko ulżyć Bajustyna....moja też kicha i pokasłuje takim suchym kaszelkiem, troszke sie tego baałam, dobrze wiedziec że to normalne u niemowlaczków
  11. Wróciłysmy z wyprawy po doktorach. Obejrzało ją dwóch i , jak na razie, nie widać co jest przyczyną gorączki. Odwodniona nie jest ufff Jedna lekarka powiedziała, że to może od szczepiania bo tak do 3 dni może wystapic taka temp. Jednak jutro już jej powinno nie być. Mała jest na czopkach p/gorączkowych i jakoś zaczeła jeść ... od 17stej jadła już 4 x, z tym że max przez 8 min :/, no ale dobre i to. Mam też zlecone wykonanie badania moczu , więc rano podklejamy woreczek i zbieramy cenne kropelki do badania. Wysiedliłam m. i śpie z małą, jakoś spokojniejsza będe gdy będzie obok mnie... echhh aż się boję nocy. oby jutro było lepiej spokojnej nocy mamusie i słodkich snów dla Waszych maluszków
  12. szczepiona była we wtorek 2go, więc nie wiem czy to moze być z tym związane. czopek właśnie wylądował na właściwym miejscu, poczekam troszke i zobacze czy coś zadziałał. o 20.00 wraca moj m. więc będzie miał nas kto zawieść jakby co.
  13. Witajcie dziewuszki Piekne foteczki macie a Wasze maleństwa jeszcze piękniejsze :o) u mnie się coś niedobrego zaczyna rozkręcać. ...znaczy chodzi o Łucyjke Wczoraj wieczorem miała mega problemy z zaśnięcie (jakby nadpobudliwa była), ssała smoka jak szalona ale cyca nie chciała. Mężuś ją uśpił i przespała do 4:30, pocycała i poszła spać, obudziła się o 8:00 i.... nie chciała już cyca. zasnęła po 30 min. ogólnie była strasznie apatyczna i tak jest do tej pory. W między czasie zrobiła 3 kupy (po 4 dniach nierobienia), ale takie normalne. wmusiałam w nią plantex bo cyca nie chciała, a od 15.00 ma prawie 38st gorączki i albo śpi albo lezy sopbie cichutko jak warzywko. :o(( byłam już u lekarza ale narazie nic nie stwierdził, kazał obserwowac i czekać na rozwój akcji. jak wróciłyśmy to przez 8 min cycała więc mam nadzieje że się nie odwodni, ale boje sie o nią strasznie echhh teraz znowu śpi a ja co chwilę mierze jej temp. ma 38,3st
  14. Cześć kobietki My już po szczepieniu uffff Było nienajgorzej, chociaz bałam sie za siebie i za małą. Troszkę zostałam umazana krwią, bo ją ptzytulałam a z nóżek odrobinek krewki poleciało. Więć wyglądałam "przerażająco" wychodząc z przychodni ;o) Nabyłam paracetamol czopki i altacet w żelu a do tego polecane przez was czopki viburcol. Mała dziś kończy 2 m-ce i na wadze wyskoczyło 5020g. bajustyna jeśli karmisz Martynkę piersią to nie powinna nic złapać. Moja mała była jako jedyna w domu zdrowa kiedy wszyscy byli chorzy (to dla mnie cud, po tym jak karmiąc ją kichałam i kaszlałam przy niej, byłam nawet na antybiotyku), więc moim zdaniem nie powinno jej nic być, chociaż zrób tak żebyś Ty była spokojna. Co do pieluszek dada... Wiki, musisz częściej polecać dobrze rzeczy z biedronki :o)
  15. MamaJulkiHej dziewczyny! Przez przypadek znalazłam to forum i tak się składa, że jestem mamą kwietniowego dzieciaczka... zastanawiam się, czy mogłabym do Was dołączyć...czy nie bardzo??? Witaj MamaJulki Pewnie że możesz sie przyłączyć, będzie nam baaardzo miło. Napisz coś więcej o sobie i swojej Kwietnióweczce :o)
  16. Witajcie dziweczyny !!! Przede wszystkim Dużo zdrówka, smacznego mleczusia, zdrowych brzuszków bez kolek ,lekkich kupek i pięknych uśmiechów na buziach dla wszystkich bobasków .... i nie tylko , bo dla ich braciszków i siostrzyczek także U nas pogoda w kratke i ciągle deszcz wisi nad głowami. U mnie dziś faktycznie "wielkie święto", bo po 5- dniowym braku "złotka" w pieluszce dziś nasąpił TEN dzień. Efektem była kupa...ale jaaaaka kupa - taka która się zaczyna prawie pod pachami z przodu i kończy prawie pod pachami z tyłu Pampers w rozmiarze 4 by tego nie "połapał" Aż nie wiedziałam jak się za to zabrać, więc długo nie myśląc zakasałam rękawy i fruuu moje dziecię pod prysznicem wylądowało - pierwszym w swoim życiu ;o) Juto idziemy na szczepienie.... wzięłam 5w1 za 110zł. echhh oby tylko nie bolało
  17. ja też tak mam... jem za dwóch :/ , dzis rano wsunęłam dwie drożdżówki, a potem miełam mega wyrzuty sumienia :/:/:/ no i bez czekolady pod jakokolwiek postacią żyć nie moge buuuuu i z odchudzania nici sssfffariowac idzieeee
  18. bajustynaaretas75Witam się cieplutko i melduję w przelocie :o) Łucja śpi, więc wykorzystuję chwilę żeby trochę ogarnąć chałupkę, w szczególnie kuchnie i zrobić miejsce na zmywarkę .... dostałam na dzień matki ihhihiii aga ... sukieneczka na chrzest przecudna stysia ale masz śpiewaczkę w domu hihihipochwal się jaką bo ja właśnie już się zastanawiam z miesiąc jaką my kupiliśmy taką Siemens SF25M854EU - RTV EURO AGD Lider rynku RTV i AGD w Polsce czytałam kilka opinii na temat tego typu i ludzie chwalili, ja jeszcze nie sprawdziłam "w praniu", ale mam nadzieję że dołącze do grona zachwalających
  19. Witam się cieplutko i melduję w przelocie :o) Łucja śpi, więc wykorzystuję chwilę żeby trochę ogarnąć chałupkę, w szczególnie kuchnie i zrobić miejsce na zmywarkę .... dostałam na dzień matki ihhihiii aga ... sukieneczka na chrzest przecudna stysia ale masz śpiewaczkę w domu hihihi
  20. Czesć dziewczyny Ale dziś paskudnie , szaro, buro i deszczowo i chyba prze to u mnie za to zupełna odwrotność ze spaniem niż u Was . mała ma taką melodię do spania, że jak zasnęła o 9:30 to spała do 13.00. Pojadła i pojechałysmy po starszą do szkoły, więc w samochodzie znowu zasnęła i teraz w foteliku śpi. Ale śmiac mi się chce bo fotelik na podłodze stoi, obok lezy pies, a mała takie serie pierdzioszków robi, że biedna psina podnosi głowę i przygląda jej się z uwagą i niepokojem w sumie deszcz pada to i "pogrzmieć" trochę moze ;o)
  21. Wiki20plA zakładacie swoim pociechom czapeczki ?? Bo ja dzisiaj Majce założyłam i miala cała główke mokrą mimo że czapeczka była bardzo luźna. Nie wiem co mam jej zakłdac na takie upalne dni moja Łucja śmiga bez czapeczki jakiejkolwiek. Słońce w wózku głębokim jej nie sięga więc taka chronoiąca przed słońcem jej nie potrzebna. a w innym celu teraz czapy nie sa konieczne, bo zakładanie w takie upały kończy się własnie licznymi potówkami :/
  22. Wiki20plDziewczyny jak ubieracie swoje pociechy na spacer w taką pogode ?? Wiki moja mała dzis była w body z krótkim rekawkiem i do tego miała jeansiki + skarpetki. W sumie chyba na spodenki to dziś nawet za ciepło. Przy okazji wlazłam do h&m i kupiłam jej rampersika z krótkim rekawkiem i krótkimi nogawkami. Tak że na nastepny upalny dzień będzie jak znalazł :o)
  23. Malinka77aJa tez sie obawiam o te kanaliki u malej...mam zamiar poprosic pediatrę o skierowanie do okulisty, zobaczymy co sie zadzieje... Co do chrzcin, to nie myśleliśmy jeszcze poważnie, ale fajnie byłoby jeszcze jak jest ciepło, może sierpień? Zobaczymy Trzymajcie się Dziewczyny, my walczymy z gazami i trzydniowym brakiem kupy :( Malinko ... do okulisty nie trzeba mieć skierowania. Trzeba się tylko wczesniej zarejestrować. Witam po kilkudniowej przerwie Poczytuje regularnie więc jestem w miare na bieząco. Ściągnęłam sobie "język niemowląt" jednak co zasiadam, żeby poczytać, to zawsze coś wyskoczy do roboty. A to obiad, a to sprzątanie, a to pranie.... itp co do chrztu to my tez planujemy na początek wrzesnia. W śierpniu chrzestny bierze ślub więc nie będziemy m,u zawracac głowy wcześniej. no i zmykam bo czas kąpieli nadszedł Pozdrawiam Was cieplutko i ściskam mocno
  24. Wiki20plDziewczyny jak uwazacie bo chcieliśmy jechać w czerwcu do marketu na takie porzadniejsze zakupy bo u Nas w miescie nie ma takiego dużego marketu typu real czy cos w tym stylu i musimy jechać do Łodzi (30km) Jeździliśmy tak raz w miesiacu zawsze, a teraz nie wiem czy pojedziemy bo ja jeszcze boje się zostawic Majki z babcią, a nie wiem czy nie jest za mała żeby ją zabrać do takiego marketu. Jak myślicie ?? ja niestety nie mam takiego komfortu żeby móc zostawić moja małą z kims, bo cała rodzinka gdzies daleko i przez to , jak tylko wyszłam ze szpitala, mała zasuwała z nami po marketach co najmniej 1x w tygodniu. Nic jej nie było i do tej pory nie ejst. Czasami tylko jak sa jakies mocniejsze światła to ją zasłaniem bo rażą w oczka. poza tym zawsze śpi jak mały borsuczek na każdych zakupkach. Ale jak masz z kim zostawić małą to to jest oczywiście lepsze rozwiązanie :o)
  25. sylwia77Moj maly forumowicz w zalaczeniu ;))))) Wlasnie mi na kolanach usnal, znudzil sie czytaniem naszeg forum :)))))))))))[ATTACH]6951[/ATTACH] a na fotce taki zapatrzony w to,co tam ciotki forumowe nowego wymyślają
×
×
  • Dodaj nową pozycję...