Skocz do zawartości
Forum

aretas75

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez aretas75

  1. Witajcie kochane mamusie U mnie pogoda masakryczna, raz ostre słońce, a po chwili zamiec śnieżna i tak ciągle sylwia ciekawe ile z nas skorzysta z twojej seksi rady hihihihi... uśmiałam się z tewgo "postara" , ale najwazniejsze że ty się teraz czujesz lepiej Ja cos nie mam ochoty na seksik :/ a szkoda, może też bny mnie postwaił na nogi ;o) bajustyna ja już kiedyś to czytałam i przy tych wszystkich ograniczeniach to karmi wydaje mi sie taaakim rarytasikiem że jestem przeszczęśliwa że można je pić, a tym samym wspomagać karmienie. Miranda ależ przystojniaczek Wam "wyszedł". Normalnie takie malusie ciacho do schrupania .... tez już chce miec moją malutką w domu !!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja dziś dzwonię to gina poźno wiczorem. I moze się okazać , ze jutro..... jade do szpitala na przygotownia przed czwartkowym CC ciekawe czy będe kolejną marcową kwietnióweczką
  2. hihihihii ja mam podobne odruchy ... dużo zdrówka dla Kingi, oby spełniły sie jej wszystkie malutkie i duże marzenia
  3. jola28 to są po prostu skurcze przepowiadające. musisz dużo lezeć i odpoczywać. nic na to nie poradzisz, one własnie najbradziej odczuwane są w dole brzucha, przy okazji moze twardnieć cały brzuszek. odpoczywaj
  4. gabalasNo i z rozpedu pomalowałam kuchnie M teraz dokancza to czego ja nie mogłam za tydzien okna pomyje Gaaaabi coooo zrobilas ????????????????????????????? i gdzie to sie niby takiego rozpędu nabiera ???????????????? sz a l o n a
  5. Witajcie południowo u mnie pochmurno, pruszy śnieg i zimno jak diabli :/ a dzis astronomiczna wiosna przyszła...cieeeeeekawe baaaardzo ciekaweeee Rano byłam upuścić sobie trochę krwi bo na 17.00 do ginka więc świeze wyniki się przydadzą. To pewnie już mojej ostatnie badania. Zdziwiłam sie bo jeszcze zmieściłam się za kierownice hhihiih ale musze przyznać, że do 100% koncentacji czegoś mi brakowało. Potem okazało się, że jeżdże sobie bez dowodu rejestracyjnego (aaa po co mi te papiry ;o) ) Po ostatniej wizycie w szpitalu dostałam rozkaz od mojego m. zeby odtworzyć gotowość bojową, czyli ponownie spakowac torbę do szpitala. Tak więc torba czeka...tylko coś nic się nie dzieje :/ Ja też się zastanawiam, czy JUŻ wszystko wyparzać, czy wstrzymac się z tym i nakazać zrobić to m. jak będe w szpitalu
  6. Sylwia ja czuję zdecydowanie na dole delikatnie po prawej stronie. Tak mnie zaraziłyście tym myciem okien, że dzis klełam jak szewc na padający snieg... nie mogłam się wyzyć na oknach qrdeee happy wspołczuję przeziębienia... ja mam cały czas jakis taki dziwny katar, niby nic mi nie leci z nosa ale oddychać nie mogę blee :/ inhaluję sie oil olbasem, ale coś lipnie na mnie działa i męczę sie nieziemsko Miranda jak znajdziesz chwile to koniecznie napisz nam ze szczegółami jak było... jestem baaaardzo ciekawa
  7. bajustyna Chyba dziewczyny nie macie mi za złe, ze napisałam :) Ja Ci dziekuję, że tak szybko zadziałałas i relacja zdana :o)
  8. Miranda !!!!!!!!!! no nareszcie się odezwałaś My tu zachodziłysmy w głowę co się u ciebie działo od niedzielnego poranka Jak dobrze, że już jesteś w domku i oczywiście GRATULACJE GRATULAJCE GRATULACJE PIEKNEGO MASZ SYNUSIA...OBY SIĘ ZDROWO CHOWAŁ a Tobie dużo siły i szybkiej regeneracji życzę Ja już też mogłabym się rozpakować... cięzko mi jak nie wiem. W piątek zasuwam do ginka, i ciekawe czy dalej będzie chciał mnie na CC wziąć. 10 marca wspomniał, że 23go spotkamy sie na oddziale, więc kto wie...może i ja będe farbowaną kwietniówką
  9. Mieszkam w Gliwicach a broniłam sie we Wrocławiu i jechałam tam z dusza na ramieniu i...spakowaną torba do szpitala od takiego stresiora wszystko mogło się rozkręcić, ale wróciłam cała, zdrowa i w dwupaku
  10. Kochane !!!!!!!!!!!!!!!! Udało sie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jeszcze nie moge w to uwierzyć ....ale podobno sie obroniłam hihihihiii (odbiór dyplomu dopiero za miesiąc, więc wtedy sie upewnię ;o) ) Tak bardzo dziękuję Wam za trzymanie kciuków .... czułam to masowe wsparcie cały czas Obrona za mną więc moge rodzić ale jajkaaaa...udało się!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  11. Malinka77aAretas!!! Powodzenia na obronie!!! Z czego sie bronisz? PS. Tylko nie dziekuj przypadkiem ;) Qrde...... jakoś odruchowo kliknęło mi sie "dziękuję" :o) administracja, prawo pracy "u m i e r a m" ze stresu a moja klusia zamiast grzecznie spać "łazi" ile może i nie da sie douczyć mamuśce żeby tylko jutro spokojna była Spadam do łóżka kolorowych snów Brzuszki
  12. a u mnie ... zero wiedzy, a jutro obrona a dzis taki stres, że wolałabym dwa razy urodzić niż tak sie stresowac
  13. właśnie...ciekawe czy "trzecia" już po . Ależ jestem ciekawa co z Mirandą i jej maleństwem... :o)
  14. jak tak dalej pojdzie to przegonimy Marcówki
  15. Zaynab !!!!!!!!!!! nooooooooo ja nie moge już pooooooooooo ???????????????????????? serdeczne gratulacje dla Ciebie i Tatusia ...ale sie pospieszyłaś , dużo sił życze i szybkiej regeneracji ... buziaczki dla Ciebie i maleńkiej Jasmin i oczywiście wypatruję pierwszych zdjęć Twojej córeczki ;o)
  16. Sylwia tylko spokojnie....na bank jest wszystko dobrze. Jak byłam w szpitalu to 3 x po 1 godzinie kazali liczyc ruchy dzidzi. i gdy czujesz mniej niż 5, to wtedy może cię to dopiero niepokoić. Na pewno twoje maleństwo fika częściej ciekawe co tam u Mirandy ... ? może już jest "rozpakowana"..... Gabalas słodziak ten twoj synuś i jaki pomysłowy
  17. Miranda powodzenia wracaj szybko ze zdrowym maluszkiem będziemy z niecierpliwościa oczekiwać jakiś wiadomośći U mnie z humorem tez do d.... W szpitalu leżałam to nic mnie nie bolało, wczoraj musiałam odgruzowac mieszkanie po mojej prawie tygodniowej niebytoności w domu i znowu boli mnie dół brzucha, a o chodzeniu i zmienianiu pozycji w łózku to nawet nie wspomnę. Mój M. wczoraj oświadczył, że nie chce być przy porodzie i chyba tym dobił gwóźdź do mojego wisielczego humoru. echhhh ale dam rade sama... na pewno W spzitalu miałam kilka razy robione KTG i wychodziły mi już lekkie skurcze, z usg wyszło że maleńka waży 2970g i wszystko jest dobrze. Zero rozwarcia.... dlatego wyszłam na włąsne żądanie, bo tablety na nadciśnienie moge brac w domu :/ u mnie też zapowiada się słonecznie ... nijak ten moj humor nie pasuje do aury za oknem
  18. Cześć dziewczynki Wróciłam dzis do domu............. jeszcze NIE"rozpakowana" :o) Wyszłam na wałsne żądanie :36_8_3: Poczytam Was bo jak zwykle "narobiłyście" tekstu że ho ho :o) a jutro podziele się z Wami moimi "szpitalowymi" spostrzeżeniami. nie ma jak w domku !!!!!!!!!!!
  19. Witaski Ja się ze swoimi bólami też wybrałam wczoraj do ginka. Zbadał od każdej strony, nawet usg dopochwowe mi "strzelił". Dziwnie mnie boli, bo cała prawa strona od pachwilny aż na wysokośc pepka.niby wszystko wyszło ok, ale jak mnie naciskał na brzuch to straaasznie bolało ...i skończyło się skierowaniem do szpitala miałam wczoraj wieczorem już jechac, ale tak się starsznie boje.... echhhh.... wiec przeciągłam zostanie w domu do dzisiaj i koło 12:00 pojade. Jeszcze mam stresa bo ten lekarz do którego chodziłam nie pracuje w szpitalu w G., tylko w Strzelcach O. a tam nie przyjmuja z powodu remontu :36_2_18: no ale nic... siła wyższa, może zrobią tylko ktg i mnie wypuszczą .... :/
  20. po prostu serducho pęka :,(
  21. cześc dziewczyny Ja od wczoraj jestem w jakis dziwnych bólach :/ miałam pare skurczów takich jak przy okresie, a teraz cały czas boli mnie dół brzucha, szczególnie tak nad pachwinami, i chodze jakby mi zaraz jajko miało wypaść Wczesniej miałam CC, wiec nie wiem jak się wszystko zaczyna rozkręcać SN. Opowiedzcie coś plissssssss
  22. sylwia77Dziewczyny, jak sike robi wlasna galerie? Tzn zeby zdjecia nie byly w albumie, tylko po prostu hm w galerii?Czarna magia dla mnie :-) Sylwia... jak na moje oko to już sie uporałas z tą swoją galerią i oczywiście brzusio śliczny i bardzo zgrabniutki :ok:
  23. Malinka77a I jeszcze jedno - dziewczyny - jakos sie zaczelam zastanawiac czym sie przykywa do spania takie malutkie dziecko? Kolderka? Kocykiem (polarowym/bawelnianym???), spi w spiworku??? juz zgluplam totalnie, pomocy! ;))No i wielce milego dnia! u mnie też się sprawdził na początku tzw. rożek. Maluszek jest dużo bardziej "sztywny" w nim i łatwiej i pewniej sie go nosi i przekłada.
  24. Witam w niedzielny poranek i od razu WSZYSTKIEGO CO NAJPIĘKNIEJSZE I NAJPRZYJEMNIEJSZE ... NIE TYLKO W DNIU DZISIEJSZYM ALE ZAWSZE :36_3_16: ciekawe, któras dostanie symbolicznego goździka i rajstopy mój m. już ma na stanie dwie kobiety (nie liczac psa = suczki) ...a trzecia jest w dordze hihihii, więc rajstop już nie możemy wymagac bo zbankrutuje ;o) Miranda kobietko....co ty robiłas o tej godzinie przed kompem ???? bezsennośc cię męczyła ???????? Sylwia qrde... współczuje nerwów z powodu szafy. Ja dzis śmigam do ikei po regał, i jak to zwykle bywa z meblowymi zakupami tam, z dusza na ramieniu będziemy go składać (oby nic nie było uszkodzone i niczego nie brakowało). przemiłej niedzieli p.s. dziękuję baaaardzo za komentarze pod fotką, jestescie po prostu kochane :o)
  25. zaszalałam nowa fotka pt. big mama o dziwo ...mimo gabarytów zmieściłam się w galerii
×
×
  • Dodaj nową pozycję...