-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez agusia1
-
Witam niedzielnie:) U nas superrrr mieszkamy sami całkiem inne życie fakt trochę droższe ale to nic ważne że sami nikt nie marudzi robię co chcę. Mam nadzieję że ułoży sie tak że nie będę musiała wracać już do teściowej!!!!!! Otworzyli u nas super duży basen pewnie wadziłyście bo głośno było w telewizji o nim:) Już nie mogę sie doczekać kiedy pojedziemy z małym chociaż najpierw jedziemy sami przetestować sprawdzić co i jak:) Z siusianiem u nas ciężko ja jestem słaba w tym i juz mnie to wkurza, mały potrafi siedzieć bardzo długo na nocniku, ale nie woła, i raczej bardzo rzadko robi siusiu na nocnik chyba dopiero 2 razy zrobił. Większość w majtki:(:( Siedzi wstanie i za sekundę zrobi w majtki:(:( Martus na pewno Gabi sie będzie podobało chociaż sa dzieci które plączą w pierwszych dniach, ale Gabi raczej nie będzie płakała bo ty chodzisz do pracy i jest przyzwyczajona że ja zostawiasz. Ja nie zapisałam małego do przedszkola jeszcze dopiero za rok pójdzie. Didianko trzymam kciuki i za wytrwałość oby jak najszybciej minęło. A na zgagę najlepszy jest miód łyżeczkę miodu zjedz i powinno pomóc, mi tylko to pomagało i czasem mleko, a jakieś tam ranigas to nigdy nie działało:) Ale wiadomo na każdego działa coś innego. Szani moje dziecko też ok 6 pije mleko chociaż teraz już często nie wypija tylko zostawia weźmie parę łyków i nie chce, a więc wydaje mi się że niedługo skończy a pije jeszcze bebiko jakoś boję sie przestawić na zwykłe, a może raczej nie chcę hihi. Aga gratki dla małego ja to bym chciała aby już tyle nie gadał on to cały dzień nadaje i nadaje albo śpiewa coś ostatnio wysłałam Martuśce nawet jak śpiewał piosenkę to też mówiła że ładnie i wyraźnie mówi jak na chłopca:):) Zobaczysz będziesz miała jeszcze dość gadania hihi. Mój to zagada wszystkich teraz ma 100 pytań na minutę a po co, a gdzie, dlaczego, co to znaczy, do czego to, ile kosztuje itp. Czasem wymiękam przy nim:) A nie boisz sie że spadnie z łóżka?? Kurde mój sie tak wierci w łóżeczku że boje się dać go do normalnego łóżka:) Wyślij jakąś fotkę tego łóżeczka i jak mały śpi. Uciekam robić śniadanko bo chłopaki byli po świeże bułeczki juz krzyczą że głodni hihi. Miłej niedzieli pa.
-
Hejka dziewczynki:):) Ja tylko na chwilkę napisze coś wieczorem jak mały pójdzie spać:) Mam już internet jupiiiiiiii:):) Pozdrawiam gorąco:*:*
-
Didainko nie dziękuję aby nie zapeszyć:):) A mam nadzieję że szybko wrócę dzisiaj pójdę się pytać o internet:) Ale ty masz dobrze moje dziecko już nie zaśnie w dzień chyba nigdy jak ty to robisz że on śpi.
-
Witam:) U nas słonecznie teściowa wróciła i małemu odbija psoci jak nie wiem co!!!! Ale na szczęście to już dzisiaj ostatni dzień tutaj wyprowadzamy się jak na razie to na 3 miesiące a co później to zobaczymy może uda się coś kupić:) Ja nie wiem czemu moje dziecko przy teściowej jest taki niedobry, nawet kable z prądu wyciąga!!!! Mówię wam zwariować można!!! Didianko dużo zdrówka i uważaj na siebie, odpoczywaj, a jak tam Tomcio na wiadomość że będzie miał rodzeństwo???? Bo moje dziecko cały czas że chce braciszka mieć hihi. Idę się pakować pa. Przez jakiś czas nie będę miała kontaktu z wami aż nie załatwimy sobie internetu mam nadzieję że się uda jak najszybciej:)
-
Witam. U nas dzień mija super, mały grzeczny, teściowej nie ma więc spokój:):) Zaraz idziemy na pocztę i do miasta na jakieś zakupy:) Dziewczyny ja nie wiem jak wy to robicie moje dziecko nie bardzo robi na nocnik w sumie to ma tak że może siedzieć nawet dobre pól godziny, ale to nic wstanie i zrobi siku za minutkę w majtki:(:(:( I nic sobie z tego nie robi może chodzić osikany i tez nic już nie wiem co mam robić w sumie dużo razy się nie zesikał bo on robi jakoś co 2 godziny a jak wychodzimy na zakupy to mu zakładam i jak wracamy to on ma tak zesikanego pampersa jakby miał go cały dzień. Kurde co ja mam robić dajcie jakieś szczegóły poradźcie coś proszę. Magduś super że sie odezwałaś i zazdroszczę że Szymek już sam siusia na nocnik:(:(: I super że Bartuś jest taki silny, a tą alergią się nie przejmuj ona na pewno minie. Uciekam na spacerek.
-
Witam. Moje dziecko właśnie wcina śniadanko. A więc chwilkę posiedzi hihi. U nas dzisiaj załamanie pogody zimno bryyyyy oni z t pogoda wariują bo albo upał ze nie idzie oddychać albo zimno że trzeba się grubo ubierać i nie wiadomo co lepsze:) Didianko ty się teraz biedna masz :(:( Ja ciążę bardzo dobrze znosiłam ciekawe jak będzie z drugą, ale to jeszcze nie tak szybko:) Życzę dużo zdrówka i wytrwałości bo jeszcze trochę przed tobą:):) Idę gotować ziemniaczki bo dzisiaj kopytka z sosikiem na obiadek:) Miłego dnia:)
-
Zapomniałam dodać fotki ale juz wrzucam:)
-
Witam. Ja przy moim czorcie już wymiękam i czekam z niecierpliwością kiedy się stąd wyprowadzimy, bo zauważyłam że mały jest taki niedobry przy teściowej!!!! Jak jest sam ze mną to istny aniołek naprawdę cudowne dziecko a jak tylko ona sie gdzieś pojawi to diabełek w niego wstępuje i zwariować wtedy można, wszystko robi na złość. Martuś to sie teraz masz, ale chociaż męża masz w domu z jednej strony też bym tak chciała, ale wiadomo sa plusy i minusy:) A mąż to pewnie będzie się z tym męczył i to długo biedny:(:(:( Dziewczyny co tam u was gdzie się podziewacie????
-
Hej dziewczynki. Straszne tu pustki gdzie sie podziewacie???? U nas dni mijają strasznie szybko mały szaleje jak zawsze i pada strasznie szybko, dzisiaj np. byliśmy u mojej babci mały miał radochę bo jechał autobusem co uwielbia, później szalał na wiosce i na koniec upadł i zdarł sobie kolana!!!! Była rozpacz, ale nie trwało to długo i znowu szalał, ale ślad na kolanach został i to nie mały, czort jeden:) W niedzielę byliśmy w zoo we Wrocławiu, mały zadowolony, wróciliśmy dopiero o 22 do domu, mały podróż zniósł super więc możemy śmiało jechać na wakacje, tylko gdzie tu teraz jechać jak morze jest ponoć strasznie zanieczyszczone:(:(:( Uciekam robić kolacje, dzisiaj pyzy na parze z sosem truskawkowym:) Pychaaaaa. Pozdrawiam was gorąco i zaglądać tu!!!!!!!!!!!!!
-
A tu z dzisiejszej zabawy:):):)
-
Witam. Dzień minął super mały doczekał sie basenu i oczywiście nie chciał wyjść zasnął w 2 minutki o 19.15 już spał. Kąpał się w południe i o 18 jeszcze raz:) Jutro pewnie juz od rana będzie chciał, ale i dobrze bo jutro ma być jeszcze cieplej niż dzisiaj więc wolę siedzieć z nim w basenie niż łazić gdzieś po placach zabaw. Nauka sikania jakoś idzie tylko raz się zsikał może to dlatego że jakoś nie miał kiedy, bo na spacer jak szliśmy to mu zakładałam. Jutro ciąg dalszy:) Idę wziąć szybki zimny prysznic bo strasznie mi gorąco, dobrze że w domu mamy chłodno. Wrzucę parę fotek:)
-
Witam was kochane dziękuję za porady w sprawie siusiania w sumie to juz wczoraj wieczorem wam dziękowałam rozpisałam się że, ale coś nie dodało kurcze może coś źle nadusiłam hihi. Od dzisiaj nauka sikania, ale jak na razie zero rezultatu mały sie zsikał dopiero raz i zaczął sie tak drzeć że szok mówił że cały mokry itp, ale i tak nie usiadł na nocnik!!!! Walczymy dalej:) Kupiłam wczoraj dużo majteczek a więc mamy zapas:) Rozłożyłam wczoraj wieczorem basen a więc zaraz mały będzie miał radochę bo woda grzeje sie od wczoraj doleję tylko trochę gorącej aby miał ciepło:) Bo taki upał że strach gdzieś wychodzić. Szani majteczki super ale nie chce mi się czekać na przesyłkę z allegro, może będą gdzieś u nas to kupię bo nawet nie wiedziałam że takie są. Aga moje dziecko to też istny żywioł energii!!!! Cały czas wszędzie go pełno chwila spokoju jak ogląda bajki i na spacerach tez ostatnio jest grzeczny:):) Wstaje ok 8 ale o 19.30 juz śpi a więc jakoś daję radę hihi :) Super fotki my byliśmy na festynie to tez był taki zamek mały bardzo chciał wejść ale w połowie się wycofał zaczął płakać i musiałam wejść po niego a juz był tak wysoko:):) Idę nalewać wody zobaczymy czy będzie radocha, ale pewnie tak:) Później wkleję fotki.
-
I tak cały czas????? Mówisz ze to pomoże???? Kurde bo ja juz nie mam pomysłów!!!!
-
Witam i ja. U nas również weekend minął szybko. W sobotę byliśmy nad jeziorkiem mały szalała aż za bardzo bo juz na sam koniec upadł na betonowy chodnik i teraz wygląda jak po wojnie, cały policzek zdarty i duży siniak na czole!!!!!!! Na początku panikowałam bo czegoś takiego jeszcze nie miał, ale on sie nic nie nauczył bo dalej tam wchodził i mówił że nie upadnie!!!! Mój mały kaskader!!!! A w niedziele Paweł został z teściową a my pojechaliśmy na giełdę sie obkupić teraz to ja sobie nakupiłam troszkę a mąż nie bardzo ale tak musi byc raz on raz ja:) Pogoda u nas również super dzisiaj rano lekko padało ale i tak gorąco, a teraz już grzeje słonko:):) Najbardziej wkurza mnie to ze mały ma pampersa i w ogóle nie chce siadać na nocnik jak mu mówię to mówi że nie chce i że on nie musi a na siłę przecież nie wolno zresztą to bez sensu!!!!! Tak ciepło a on w tym pampersie się męczy!!!! Dziewczyny jak ja mam to zrobić???? Jak zacząć???
-
Hejka u nas dzień minął superrrrrr. U mamy na obiedzie byliśmy, później u mojej babci w szpitalu bo biedna miała operacje na tarczycę i prosiła abym sie nią opiekowała jestem jej kochaną wnuczką:):) A po południu pojechaliśmy na basen było super mały szalał i po basenie oczywiście frytki musiały być:) Po basenie zajechaliśmy do Karolka małemu wyszły już dwa ząbki i jest strasznie marudny mój brat go max rozpieścił i wiecznie tylko na rękach chce. Ale dzień minął fajnie jutro ma być gorąco pewnie cały dzień na dworze będziemy:) Didianko superrrr że będzie kolejny dzidziuś:) Ja też bym chciała ale jakoś nie mogę się zdecydować pewnie dopiero za parę lat:) Chociaż moje dziecko cały czas mówi że jego braciszek jest u mamy w brzuszku hihihihi. Prosimy o fotki bo widzę że mały nosi okularki bardzo się zmienił:) Aga takie dni dla dzieci są super szkoda że jest ich tak mało:(:( Szani zazdroszczę że mały tak szybko sie nauczył na nocnik:(:(:( Kurde mój czort jest za bardzo żywy i ciężko mu usiedzieć na nocniku dłużej niz 10 sekund. Miłej i spokojnej nocki buziaczki papa.
-
Witam:) No faktycznie pustki tu ostatnio straszne:( Gdzie się podziewacie???? U nas dzisiaj pochmurnie zimno jak nie wiem co, ale na szczęście nie padało. Moje dziecko ma cały czas etap że tylko mama i mama jest to już coraz bardziej uciążliwe. Nikt go nie może przebrać nikt go nie może ubrać, nakarmić i położyć spać:(:(:( Z nocnikiem to marne szanse bo mały nie chce na nim siedzieć czekam aż będzie cieplej mam nadzieję że już niedługo. Weekend minął super. W sobotę był festyn z okazji dnia dziecka oraz taki dla miasta, spędziliśmy tam prawie cały dzień i nawet załapaliśmy się do gazety hihi, wkleję link to sobie zobaczycie. Mały szalał zadowolony że hej. A w niedziele rano u mamy na obiedzie a później na zakupy pojechaliśmy i do McDonaldu, mały uwielbia zresztą ma to po rodzicach:):):) Kupiliśmy mu prezenty na dzień dziecka a więc zadowolony. Jeszcze jutro coś mu kupię bo od każdego dostaje tylko kasę a ja muszę sie martwić co mu kupić. Kupiliśmy już namiot, basen ręcznik z Kubusiem Puchatkiem bo mały sie uparł i piłkę nową bo dwie już mu pies przegryzł:) I dalej skończyły mi się pomysły:) Szani z palcem już coraz lepiej chociaż boli jeszcze nie mogę go zgiąć i cały czas prawie trzymam go prosto strasznie to wkurzające!!!! Ale na szczęście złamany nie jest:) Martuś super fotki tylko szkoda że nie widać cię w całości, a Gabi niezła laseczka:) Oto link do gazety:) SULECHÓW: Obejrzeliśmy lubuskie skarby podczas Dni Sulechowa - 30 maja 2010 Uciekam jeść kolacje:) Miłej nocki pa.
-
Witam i ja. U nas tez w sumie wszystko ok mały szaleje, brak czasu dla siebie na kompa bardzo rzadko siada. Paweł to mały aniołek z rożkami:):):) U nas tez odra już wlewa prawie wczoraj byliśmy oglądać na wale strasznie to wygląda fakt wału jeszcze nie zalało ale widziałam z bliska jak jeden dom zalało wypompowywali wodę z domu ale za chwile mówią że to nie ma sensu dają kilka godzin a więc niech pani pospieszy się i pozabiera co najważniejsze!!!! Szok normalnie dla tej rodziny!!!! Wsiadając do auta tak przytrzasnęłam sobie palec że masakra prawie tam zemdlałam z bólu:(:( Pojechałam na pogotowie a tam jakiś młody gówniarz mówi do mnie abym sobie przykładała czymś zimnym bo może się zrobić krwiak i będzie trzeba ściągać, ale on jeszcze nigdy tego nie robił widział tylko w książkach i na filmie i nie chciałby testować na mnie szok co za palantów dają!!!!!!!!! Idę teraz do chirurga bo ten palant nic mi nie pomógł a boli strasznie!!!!! Mały śpi a więc trochę wolnego:) Miłego dnia u nas cieplutko dzisiaj.
-
Witam. Faktycznie ostatnio tutaj jakieś pustki, pogoda dzisiaj u nas o wiele lepsza po południu to w ogóle było cieplutko, oby jak najwięcej takich dni:):) Moje dziecko ma znowu fazę tylko mama i nikt więcej strasznie to uciążliwe ale co zrobić:( Nareszcie jutro weekend i będzie można gdzieś wyjechać, gdzieś pójść rodzinnie. Fajnie macie dziewczyny że koniec z pieluchami chociaż w dzień u nas widzę że to długo potrwa bo mały za nic nie chce usiąść na nocnik:(:( Ale co zrobić przecież go do tego nie zmuszę musi sam zrozumieć. No nic uciekam do spania. Miłego weekendu pa.
-
Witam. U nas pogoda też do bani wczoraj jeszcze dało sie gdzieś wyjść a dzisiaj to cały dzień pada:(:( Teraz przestało na chwilkę to teściowa wzięła Pawełka i poszła do banku zlitowała się!!!!! Kurde jakie to babsko jest durne masakra nie na widzę tej kobiety!!!! Dobrze że mąż nie ma jej charakteru jedno szczęście:):) Oby tylko do weekendu wytrzymać z tą pogoda niby weekend ma być ciepły:) Ja dzisiaj mam na obiad Pomysł na.... a więc nie trzeba stać przy garach hihi sprawdzimy jak to w ogóle smakuje:) Idę zaraz do lekarza muszę zrobić sobie badanie krwi bo ostatnio kiepsko się czuje pewnie mam anemie:(:( Jejku co tu robić w taką pogodę szokkkk zwariować można!!!!!! Pozdrawiam was cieplutko chociaż tak zimno. Miłego dnia.
-
Witam Ja tylko na momencik. Byliśmy kolejny raz u lekarza bo moje dziecko dostało gorączkę raz wymiotowało i wiedziałam ze to cos nie tak!!!! Okazało sie że ma anginę kurde wiecznie coś!! Chociaż wiedziałam że to się musi skończyć czymś poważniejszym!!!! Jest strasznie marudny zwariować można głowa mi pęka, brak humoru i ogólnie nastrój do bani:(:(:( Uciekam idę do apteki!!!
-
Witam. Weekend sie kończy, ale i dobrze bo trochę trzeba odpocząć hihi. U nas jakoś leci mały w sumie zdrowy tylko wiecznie z tym kaszlem mamy kłopot ale jakoś przywykliśmy bierze lekarstwa chociaż nie bardzo pomagają. Dopiero jedna dawka szczepionek doustnych jeszcze 2 i mam nadzieje ze minie:(:( Nie mam pojęcia co to może być za kaszel!!!!! Mam nadzieję że jutro będzie ładna pogoda tak jak dzisiaj, bo moje dziecko to istny czort w domu, ale na dworze spokojny puszcze go i robi co chce hihi, a ja mogę sobie sprzątać w domku, albo obiadek gotować w spokoju:):) Dodam parę fotek i wy dziewczyny również dodajcie:):) Pozdrawiam i miłej nocki życzę.
-
Witam. U nas weekend majowy mija rewelacyjnie dawno już sie tak nie odprężyłam:):):) W sumie to ja już zaczęłam od czwartku hihi. W piątek odpoczywałam a w sobotę super grill u nas ze znajomymi:) Mają córeczkę Laurę jest tylko miesiąc młodsza od Pawełka naprawdę świetni ludzie znamy się jakoś pół roku a czuję się jakbym znała ich wiele lat:) Grill udał sie naprawdę bosko dawno juz tak sie nie upiłam posiedzieliśmy do 1 w nocy dzieci zasnęły ok 20 a więc szybko był spokój:) W niedzielę było ciężko wstać ale na szczęście Paweł pospał do 10.30:) Po południu pojechaliśmy na festyn a później odpoczynek w domku. Dzisiaj po obiedzie jedziemy na basen namówiliśmy znajomych i jadą z nami Laurka nigdy nie była na basenie a więc zobaczymy co to będzie:):):) A później do nich na kawkę i drinka i niestety zakończy sie majowy weekend:(:(:( Mojemu dziecku wychodzą ostatnie ząbki bo miał rozwolnienie i lekki stan podgorączkowy przedwczoraj i strasznie marudny jest juz od jakiś 3 dni, ale ogólnie nie jest źle:) Ale się rozpisałam hihi. Madziu i Martus spóźnione ale za to bardzo szczere życzenia urodzinowe. Brak czasu na komputer i nawet nie miałam kiedy napisać:):) Wszystkiego naj naj naj. Uciekam robić obiadek szybciej zjemy to szybciej pojedziemy hihi.
-
Witam i ja:):) U nas tez pogoda superrrrr a więc cały czas na dworze mały szaleje wczoraj przyszła ślizgawka a więc nie z chodzi z niej na krok:) Ale i dobrze chociaż spokój puszcze go na podwórko i mogę robić co chcę:):) Wczoraj byliśmy u mojej babci autobusem na wiosce a więc tam dopiero miał raj z dziadkiem jak poszedł na ogródek to wrócił cały mokry i tylko babcia krzyczała na dziadka hihi. Ale co się dziwić dziadek ma 80 lat ale w bardzo dobrej formie jest chociaż moje dziecko upilnować to mi czasem ciężko hihi. A ja dzisiaj idę do koleżanki na ploty i na jakieś winko a więc tez trochę odpocznę od domu hihi. Monia zaglądaj częściej i pisz co u was:) A i prosimy o jakieś fotki. Martuś wybaw się za wszystkie czasy:) Ja osobiście nie przepadam za dyskotekami, ale wiadomo każdy ma inne gusta:) Agula jak ty to robisz że Pati ci zaśnie w dzień bo moje dziecko to już nie chce spać marne szanse aby się zdrzemnął. Ok uciekam mężowi obiad muszę dać bo właśnie wrócił:)
-
Witam i ja u nas tez pogoda super. Ja też już posprzątałam i nawet na zakupach byłam z teściem posialiśmy warzywa na ogródku i byliśmy po kwiaty jak mąż wróci zje obiad to jedziemy na działkę nad jezioro mam nadzieję że pogoda się nie zepsuje bo trzeba te kwiaty posadzić na klombie:):):) Mały szaleje na podwórku a ja kończę obiad pranie poschło, posprzątane a więc superrrrr. Moje dziecko właśnie wsypało karmę psa do miski z wodą a więc ma kare koniec bycia na podwórku siedzi w łóżeczku i ogląda bajkę!!!!! Ale jestem wredna hihihi. Uciekam robić obiadek. Miłego weekendu
-
Witam i ja. Ja tylko na chwileczkę, bo mały odpoczywa w łóżeczku i ogląda bajki, wróciliśmy ze spaceru przyjechała moja babcia i chciała połazić po mieście nakupowała małemu że ho ho, a więc wyjście udane nawet mi kupiła bluzeczkę:):) Dzisiaj cieplutko a więc można szaleć na dworze. Mały zje obiad i na pewno tez znowu poleci na dwór:) A jutro ma padać deszcz a więc trzeba wykorzystać. Paweł od dzisiaj bierze już szczepionki doustne i mam nadzieje że kaszel ustąpi już całkiem. Po antybiotyku jest lepiej ale nie do końca ustąpiło. Szani dużo zdrówka dla ciebie i dla małego:):) Aga u nas też z tym podwórkiem to urwanie głowy szokkkk mały tylko by na dworze siedział. Dzisiaj jedziemy kupić mu ślizgawkę i jakąś huśtawkę aby miał co robić:):) Bo tak to włazi gdzie popadnie i wiecznie tylko na drzewach by siedział głupi pomysł dziadka!!!! Ale co zrobić!!!! No nic uciekam karmić mojego głodomorka papa.