-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez agusia1
-
Witam. Krowka80 ja już rozmawiałam ze swoim lekarzem prowadzącym i tez był za tym aby to zrobić bo to naprawdę wykluczy wszystko więc wydaje mi sie również że chyba nie ma za bardzo innego wyjścia i jakbym miała żyć w niepewności do końca ciąży to pewnie tez byłoby to męczące:( Wklejam obiecaną fotkę brzuszka i dodaję jeszcze kilka mojego największego skarba :):)
-
Witam was mamusie:) U nas w sumie wszystko ok ja czuję się dobrze dzidziuś rośnie w środę jadę na kolejna konsultacje do Poznania i profesor chyba będzie chciał zrobić mi amniopunkcje i sama nie wiem czy się decydować bo to dość duże ryzyko, ale warto bo wtedy wszystko będzie już wiadomo, więc sama nie wiem co gorsze:( Widzę że już brzuszki pokazane mi sie wydaje że mam większy od waszych chociaż to może tylko moje złudzenie. Wieczorem poproszę męża to mi zrobi fotkę i dodam. Jak już brzuszek rośnie to super wygląd świetny efekt ciąży:):) Mały teraz w domku bo trochę chory jest więc brak czasu na cokolwiek cała uwaga tylko poświęcona małemu. Dobrze że już weekend to mąż w domku będzie i zajmie się trochę Pawełkiem a ja będę miała więcej luzu. Życzę wam kochane miłego weekendu buziaczki:*
-
Witam kochane mamusie:) Ja jestem już po wizycie u specjalisty w Poznaniu i u swojego gina. W tym Poznaniu to profesor powiedział że dobrze że tak wcześnie wykryto, ale źle bo za wcześnie aby cokolwiek rokować mam wizytę za 2 tyg. mój lekarz natomiast mnie uspokoił że dziecko rozwija się prawidłowo ma dobra przezierność kręgosłupa więc wszystko powinno być dobrze za 3 tyg muszę tylko zrobić amniopunkcję aby wykluczyć jakieś inne wady, a tą wadę co ma idzie w 100% wyleczyć i dziecko rodzi się zdrowe:):):):) Teraz tylko się najeżdżę po Poznaniu hihi. Koko super wózek podoba mi sie biały kolor chociaż nie do końca podobają mi sie 3-kołowe, ale bardzo ładny naprawdę. Miłego dnia życzę dziewczynki:*
-
Cześć kochane:) Dziękuję za wsparcie i za dobre słowa pocieszenia teraz to ważne:) Wizytę mam na wtorek na godz. 15.30 dobrze że w miarę tak szybko chociaż jak dla mnie to i tak długo, ale cóż jakoś muszę wytrzymać:(:(:(:( Naprawdę jesteście kochane dziękuję:*
-
Witam:) Wczoraj byłam u lekarza i niestety okazało się że dziecko ma jakąś wadę zastawki tylnej :(:(:( Przeryczałam cała noc i cały wieczór wczoraj masakra mówię wam jakie to straszne. Czekam teraz na ustalenie wizyty w Poznaniu u specjalisty który sie tylko takimi wadami zajmuje i zobaczymy co powie prawdopodobnie operacyjnie da się to usunąć ale kurde tyle cierpień dla takiego maluszka jeszcze sie nie urodzi a już operacja:(:(:( Ja normalnie sie chyba powieszę bo kurde wiecznie coś pierwsza ciąża martwa:(:(:( Z Pawełkiem tez cała ciąże prawie w szpitalu aby tylko donosić i teraz trzecia ciąża i znowu kłopoty:(:(:( Kurde dlaczego wiecznie mnie coś spotyka!!!!!!!!!!!!!!!!!! Oby tylko jak najszybciej ustalili mi tą wizytę bo chyba umrę przez to czekanie:(:(:(:(
-
Madziu współczuję tego kibelka oby tylko ja nie miała takiej sytuacji:(:(:( Trzymaj sie cieplutko. A co do dentysty to ja w sumie nie byłam z małym wydaje mi się że ma zdrowe zęby ale faktycznie lepiej sprawdzić. Trzymam kciuki za małego pewnie będzie dzielny:) Moskala to teraz do wyrka i dospać to co nie dospałaś:) U nas Pawełek to czasem też wskakuje do nas i śpi pół nocy ale już na szczęście coraz rzadziej:):) Bryyyyyyy ale zimno strasznie:(:(:(
-
Cześć kobitki:):) Kiedyś jak dzieci były mniejsze to większy ruch tu był:) U nas w sumie dobrze mały zdrowy z przedszkola zadowolony bardzo czasem nawet płacze jak po niego przyjdę. Ja czuje sie dobrze zero jakichkolwiek objawów ciąży tylko brzuch rośnie bardzo szybko z Pawełkiem taki miałam w 5 miesiącu a teraz juz mam prawie taki sam:) A i muszę się też pochwalić że kupujemy domek czekamy na kredyt niewielki remont i sie będziemy wprowadzać mam nadzieję zę do końca roku zdążymy:):) Nie mam pojęcia ile sie czeka na ten durny kredyt. Szani wam również gratuluję domku:):) Dziewczynki napiszcie tu czasem coś częściej gdzie w ogóle sie wszystkie podziewacie????
-
Witam was kochane mamusie:) Bardzo dawno mnie tu nie było ale jakoś brak czasu na komputer:(:( Ja czuję sie dobrze krwawienia odpukać już praktycznie nie ma raz po raz delikatnie, nie ma żadnych mdłości ani wymiotów i oby ich nie było hihi. Mały do przedszkola chodzi i ciężko go stamtąd zabrać:) Jutro mam wizytę u ginekologa więc pewnie też wkleję zdjęcie maleństwa:) Wasze już są słodkie a takie malutkie jeszcze. U mnie brzuch rośnie strasznie szybko jestem szczupła i już sie w żadne swoje spodnie nie mieszczę z Pawełkiem taki brzuch miałam w 5 miesiącu a du jeszcze nie ma 3 miesiąca a ja taki wilki brzuszek:) Zrobię fotkę to wam pokażę:):) BW27 i Ewa witam u nas i życzę łagodnej ciąży do końca. Co do wózka to sama nie wiem co robić czy kupować nowy czy po Pawełku zostawić jeszcze czas więc zdecyduję. Łóżeczko mam w dobrym stanie więc będzie. Jak będzie chłopiec to ubranka też są mały to taki był czyścioszek że nic sie nie brudził ale jak dziewczynka to sie pokupuje:):) Kurde że to tak długo trzeba czekać na pleć:(:( Pogoda fatalna chyba tylko taka łóżkowa i książkowa:) Pozdrawia was gorąco.
-
Witam was mamusie:) Dawno mnie nie było ale niestety nie ominął mnie szpital:(:(:( Na szczęście z maluszkiem wszystko w porządku, ale krwawienie cały czas jest i niestety będzie bo pojawił sie polip i będzie to trudna ciąża:(:(:( Kurde ja to mam pecha tak samo jak z Pawłem też musiałam dużo leżeć bo krwawienie było ale jakoś donosiłam więc teraz mam nadzieję że też dam rade:) Ja też była chora na szczęście już sie kończy moja choroba ale widzę że tu większość chorych była:(:( Dobrze że z przeziębieniem poleżałam w szpitalu to chociaż Paweł sie nie zaraził:) Trzymajcie sie cieplutko i uważajcie na siebie, dużo odpoczywajcie:) Właśnie może każda się pochwali jakie ma typy na imiona dla dzieci??? I co uważacie czy warto dawać dwa imiona czy jedno??
-
Witam was kochane. Ja od kiedy jestem w ciąży nie mam ochoty na nic czuję się strasznie zmęczona i cały czas najchętniej bym spała:(:(:( Jeszcze ta pogoda okropna bleeeeeee. Mały w przedszkolu już coraz lepiej tylko denerwuje go to że trzeba tam spać w dzień ale takie są uroki maluchów hihi. Jest już strasznie samodzielny prawie nic nie potrafi sobie pomóc nawet jak się rozbiera to sam:) Jeszcze trochę marudzi rano ale już coraz lepiej nie płacze jak wychodzę a to najważniejsze:) Cały czas mówi idź do pana doktora niech już ci wyciągnie tego dzidziusia to zabiorę go do przedszkola. Oj co to będzie jak dzidziuś się pojawi na świcie. Trzymajcie sie cieplutko:) POZDRAWIAM PA.
-
Witam mój synek poszedł do przedszkola z płaczem:(:( Już mu się znudziło i nie chce chodzić biedny:( Ja czuję się dzisiaj nawet dobrze i biorę się za porządki hihi. Humorek dopisuje więc dzień myślę będzie pomyślny:) Co do USG i lekarzy to ja wam powiem że nigdy w życiu już nie pójdę do zwykłej przychodni tylko będę chodzić prywatnie, bo to całkiem inaczej jest z Pawełkiem tez chodziłam prywatnie a przed Pawłem byłam w ciąży i chodziłam do zwykłej poradni i chyba przez to straciłam dzidziusia:(:(:( Więc koniec z takimi poradniami!!!! Ale wiadomo każdy ma inne sytuacje. Krowka80 Jeśli chodzi o USG dopochwowe to nie trzeba się do niego specjalnie przygotowywać idziesz normalnie jak na zwykłe badania. Miłego dnia życzę mamusią odpoczywajcie i nie stresujcie się niczym:*
-
Witam drogie mamusia:) Ja w ogóle nie ma siły na życie czuję się strasznie zmęczona nic mi się nie chce masakra:(:( Dobrze że mały chodzi do przedszkola bo inaczej to nie wiem jak byśmy dawali rade przez cały dzień. Mam nadzieję że szybko mi to minie bo zwariować można nie lubię takiej nudy. Tak czytam co pisałyście i dziwię się że np. nie macie jeszcze kart albo że nie miałyście jeszcze USG ja mam za każdym razem nawet już ma dwa zdjęcia dziecka serduszko już też słyszałam dwa razy:):):) Postarajcie się o karty przede wszystkim bo później będzie kłopot z becikowym. A na zdjęciu to tak śmiesznie dzidziuś wygląda mówię wam taki mały misiu:) Za dwie godzinki po małego więc coś zjem i idę dalej sie położyć, plamienie pomału ustępuję tylko że muszę dużo odpoczywać, niby to nic groźnego tylko plamienie z szyjki więc powinno minąć i najważniejsze że nie zagraża dziecku:) Pozdrawiam was gorąco i odpoczywajcie dużo:):)
-
Witam was kochane. U nas wszystko dobrze we wtorek idę po wynik bo miałam robiony wymaz i okaże się czy pójdę do szpitala czy nie:(:( Muszę dużo leżeć i odpoczywać:(:( Musieliśmy zapisać małego do przedszkola bo inaczej nie dałabym rady leżeć i odpoczywać. Poszedł dzisiaj pierwszy dzień było nieźle zobaczymy jak po niego pójdę. Jest to przedszkole prywatne więc trochę kosztuje ale co zrobić musieliśmy go dać:(:( Obym tylko nie musiała iść do szpitala bo zwariuję wystarczy że z Pawełkiem leżałam bardzo dużo w szpitalu:(:(: Dada bardzo mi przykro mieliśmy taka samą sytuacje więc wiem co przeżywasz ale postaracie się jak najszybciej o drugie dziecko bardzo dużo to pomoże naprawdę. Trzymaj się cieplutko. Idę się położyć a wy się trzymajcie mamusie cieplutko:)
-
Witam was z samego rana my już na nogach:) Dziękuje kochane za miłe przyjęcie:):) Wczoraj byłam u lekarza wieczorem bo już sie niepokoiłam tym plamieniem i raz po raz krwawieniem, na szczęście uspokoił mnie i wiem że jest wszystko ok krwawienie jest z szyjki i zdarza się czasem nie zagraża to nic dziecku mam tylko dużo leżeć czego nie nawiedzę bleeee:( Nasz maluszek ma już 1,5 centymetra na zdjęciu widać już takiego misiaczka i słyszałam bicie serduszka super:):):):) A co do jedzenia to ja w sumie mam apetyt z pierwszą ciążą prawie wcale nie miałam apetytu i bardzo mało jadłam każdy tylko sie na mnie wydzierał abym jadła ale powiem wam że to nie można robić na siłę. Każdy mówił jedz bo dziecko będzie małe itp a synek urodził sie 4.180, a więc co z tego wynik, że nie ma to aż takiego wpływu:):) Takie jest moje zdanie ale każdy robi jak uważa. Ja nie miałam zamiaru jeść i później siedzieć w kibelku. Pozdrawiam gorąco i życzę miłego dnia:) U nas pochmurnie i pewnie będzie padać:(:(:(
-
Witaj eeedytka faktycznie rym hihi. Ja też czuję się śpiąco i lenia mam a mój synek to istny żywioł i nie usiądzie ani na chwilkę a pogoda okropna nawet na spacerek nie można wyjść po pada:(:(:( Oby przestało bo tylko sie będę mulić:( A ja niestety muszę robić obiad bo moja teściowa to nie bardzo gotuje i mąż woli moje obiadki hihi.
-
Ojojoj to i mnie jeszcze mogą dopaść Oby nie
-
Witam Anja i dziękuje oraz również gratuluje:) Ja w sumie czuje sie dobrze nie mam żadnych objawów tylko senna jestem to jest jedyny objaw. No musimy to przejść dokładnie.
-
Witaj Madziu:) Dziękuję za miłe przyjęcie, obym ja nie mała mdłości ani wymiotów bo słyszałam że to bardzo nie przyjemne:( Przy pierwszym dziecku nie miałam nic moze i teraz tak będzie. Tylko teraz już widać u mnie brzuszek szok normalnie ze tak szybko:) Z Pawełkiem to w sumie dopiero w 4 miesiącu było leciutko widać co to będzie dalej hihi.
-
Witam was gorąco:) Tez mam termin porodu na kwiecień więc jeśli mogę chciałabym do was dołączyć, poplotkować, popisać o 9 miesiącach ciąży i nie tylko:) Jestem mamą 2,5 letniego Pawełka i zdecydowaliśmy się na 2 dziecko które ma sie urodzić w kwietniu tylko ten termin wchodził w grę i się udało a co będzie dalej to się okaże, teraz mam cały czas lekkie plamienie raz jest krew tak świeża ale przeważnie takie brązowe nie wiem co ma robić już sie niepokoję a wizytę kolejną mam dopiero 15 września:( I chyba dzisiaj zadzwonię i sie umówię na wizytę. Pozdrawiam wszystkich.
-
Witam. Faktycznie pustki tu:(:( U nas też jakoś leci mały szaleje ale ogólnie to bardzo grzeczny się robi zaczyna sie w końcu ładnie sam bawić:) Do przedszkola w tym roku nie idzie dopiero za rok:) A i spodziewamy sie drugiej dzidzi:):) Termin na kwiecień:) Zdecydowaliśmy że nie ma na co czekać tym bardziej że lekarz mówił że dobrze byłoby zajść teraz bo nie wiadomo co będzie za rok spróbowaliśmy i się udało mieliśmy tydzień na to hihihi bo chcieliśmy aby dzidziuś urodził się w kwietniu i gdybym nie zaszła to dopiero następna próba za rok:) Ale się udało i sie cieszę:) Aga my nad morzem byliśmy krótko bo pogoda była tylko przez trzy dni ale superrr na plaży mały szalał miał kolegów w swoim wieku więc zadowolony:):) Didianko dziękuję za pozdrowienia, również pozdrawiam:):) Dziewczynki zaglądać częściej!!!!!!!!!
-
Hejka No widzę że nasze forum zanika nikogo tu juz nie ma od długiego czasu:(:( Martusia zajrzała ale pyzatym to nikt, dziewczyny gdzie sie podziewacie???? U nas też wszystko ok, mały grzeczny chociaż są dni że daje w kość ale to chyba od pogody zależy. W środę jedziemy nad morze na 6 dni później mąż ma wolne aż do 25 więc superrrr. Dziewczynki zaglądajcie częściej i dajcie znać co u was???? Didianko jak tam twoja ciąża???? Martuś a tobie nie za dobrze?? Piwko grill??
-
Witam i ja pustki tu faktycznie straszne:(:(:( U nas jakoś leci mały już samodzielny bardzo wszystko tylko sam i sam czasem to wkurza bo ubiera się prawie pół godziny, ale co zrobić, dobrze że się uczy sam:) Je to chyba za pięciu nie muszę go nigdy namawiać do jedzenia. Też trochę chłodniej ale dzisiaj juz lepiej wczoraj prawie cały dzień lało:(:( Dzisiaj na szczęście ma nie padać i wybieramy się do lasu, oraz do męża babci która ma 96 lat:) My jedziemy na wakacje nad morze oczywiście, ale gdzie to jeszcze nie wiem bo nie możemy się zdecydować a kiedy to też nie bardzo wiem bo zależy jak u mnie z okresem, ale jakoś albo 10, albo 16:):) Idę męża budzić bo już za długo śpi hihi. Miłej niedzieli i pojawiać się częściej proszę buziaczki pa.
-
Witam. Co tu takie pustki dziewczynki żyjecie w te upały czy gdzieś się chowacie??? A może wyjechaliście gdzieś??? U nas jakoś leci mały broi ale muszę się pochwalić że już też nie mamy pampersa na dzień:):) Obiecałam małemu że jak się nauczy to kupię mu co tylko zechce i wiecie że zadziałało robi już sam siusiu i kopkę naprawdę byłam w szoku że takie coś może poskutkować:) Chyba miesiąc już prosił o kosiarkę z bąbelkami którą zobaczył w telewizji i mu kupiliśmy:) Ciesze się że tak łatwo poszło. Teraz tylko żałuje że go nie zapisałam do przedszkola, ale trudno się mówi. My na ten upalny weekend byliśmy nad jeziorkiem mały spał z nami w łóżku i nawet ładnie zasnął. Kąpiel w basenie już się znudziła jak wyczul że można się kąpać w jeziorze skubany sam pływa i bardzo mu się podoba na głębokim:) Czekamy na kolejny wyjazd, bo samej nie chce mi się tam siedzieć a nie mam z kim jechać. Jak ktoś chce to zapraszam na wczasy:):):):) Uciekam do spania bo upał wykończy. Odezwijcie się bo tęskno za wami.
-
Witam niedzielnie. U nas weekend mija super. Wczoraj na zakupach i na sali zabaw:) A na noc miałam karolka bo mój brat na weselu był i przywieźli mi go ok 20. Trochę sie bałam bo on mały poza tym on jest niegrzeczny w nocy i ciężko go uśpić, ale nie było źle wykąpałam go i zasnął w 10 minut więc szybko:) Spał prawie cała noc o 2 tylko herbatki chciał więc mu dałam i dalej spał:):):) Oni przyszli o 4 nad ranem pogadaliśmy i też poszli spać, ale juz pojechali na szczęście bo straszny hałas od rana a zmęczona byłam i bałagan w domu szokkkk. Jakoś nie mogłabym mieć dwoje dzieci tym bardziej takich czortów!!!! A teraz kończę robić obiad chłopaki poszli na spacer i jedziemy na działkę nad jezioro ponoć tam wieje wiaterek bo dzwoniłam do sąsiada więc superrrr bo w mieście duchota:) Mały ma tam basen więc sie będzie pewnie bawił. A wy gdzie sie podziewacie???? Uciekam miłej niedzieli buziaczki pa.
-
Witam dziewczynki:) Upał upał upał ale chyba tak wszędzie:):) Na weekend ma być jeszcze goręcej, chcieliśmy jechać nad jezioro ale sami nie wiemy bo pewnie będzie tłum wszędzie:(:(:( Moje dziecko męczyło ucho o bajkę czerwonego kapturka i dzisiaj mu kupiłam cały czas każe go czytać szokkkkk leży grzecznie i muszę mu czytać:):) Chociaż tyle ciszy jest hihi. I nie bardzo chce się kąpać w basenie:( Jakoś wszystko szybko mu się nudzi:( A wasze dzieci jakimi zabawkami się najlepiej bawią??? Aga super że z małym wszystko ok mojego męża chrześnica też to miała i do kontroli jeździła czeto teraz ma już 7 lat i dawno z tego wyrosła, więc małemu tez przejdzie. Szani łóżeczko super my tez takie chcemy ale jeszcze nie teraz dopiero jak kupimy mieszkanie własne. A co do pampersa to ja sie nie denerwuje tylko kurde ja nie wiem dziwne to jakieś bo on potrafi chodzić bez pampersa 3 godz a jak mu założę to odrazy się zsika:( A co do słodyczy to ja jakoś nie umiem sie hamować i jem dość dużo:( Ale co tam życie jest jedno i nie mam zamiaru sobie czegokolwiek żałować:):):) Idę odpocząć po spacerze bo wymiękam gorąco:)