-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez agusia1
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 24
-
Witajcie z rana. Pogoda jest przecudna słoneczko świeci aż chce się wszystko robić :) A tu niestety chorujemy :( Ja okropny kaszel a synek kasze i zapalenie uszu więc siedzimy w domku:( I zamiast sobie pospać to mój skarb wstaje przed 7 rano a w normalne dni nie da sie go do szkoły obudzić. Ale chociaż mamy dłuższy dzień wstając tak rano hihi. Co do suchej skóry to ja polecam krem glicerynowy z wyciągiem z mleka koziego rewelacyjny jest tylko że to jest do rąk też miałam problem z suchą skórą ale tylko na rękach. Mam pytanie do mam które mają już dzieci. Czy pytacie je o imię dla dziecka czy wybieracie sami i nic nie mówicie??? Bo my z mężem wybraliśmy już imię ale naszemu synkowi się nie bardzo podoba i nie wiem co w tej sytuacji robić??? Raz mówi że fajnie a czasami że jemu sie nie podoba on chce inne imię. joanna89 co do wymiotów to jak najbardziej normalne są różne przypadki i niektóre kobiety wymotują dopiero od 4 miesiąca. Ja się śmieję że w ciąży to chyba wszystko jest możliwe i wszystko jest normalne hihihi. Bo o co bym nie zapytała lekarza to on mówi że to naturalne w ciąży i całkiem normalne.
-
A ja nic nie słyszałam o tych szumisiach muszę doczytać ale z waszych opinii rozumiem że fajne :) emimilk mój synek też bardzo czeka na dzidziusia i do płci sie przyzwyczai bo nie będzie miał wyjścia, ale wolałby brata ze względu tak jak pisałaś że koledzy mają braci :) Nawet już ustala że dzidziuś koniecznie musi być z nim w pokoju, jak będzie to dziewczynka to pół pokoju pomalujemy na różowo. Można się posiusiać ze śmiechu przy takich szkrabach. Ja się tylko zastanawiam czy już wierzyć lekarzowi że to na pewno będzie dziewczynka bo chciałabym już kupować wiele rzeczy. uwielbiam zakupy dla dzieci. joanna89a nie martw się na zapas do środy już coraz bliżej, a samo kłucie to nic nie oznacza, mi zawsze lekarz powtarza, że jak nie ma żadnego krwawienia, plamienia itp to jest wszystko ok. Macica się rozciąga i to pewnie dla tego. A jeśli masz jakieś wątpliwości idz do szpitala niech cie przebadają.
-
Witam wszystkie mamusie. Ja dzisiaj również byłam na wizycie i mój lekarz powiedział że mam bardzo grzeczne dziecko, ponieważ przy badaniu lerzało tak nie ruchomo że nawet nie dało sie obrócić, a ja bardzo nalegałam aby sprawdzić płeć więc lekarz robił wszystko az zaczął dusić i pukać lekko w brzuch aby dzidzia sie ruszyła chodź troszeczkę. Jak się MALUTKA wkurzyła po tym duszeniu to tak zaczęła wywijać nóżkami że aż się popłakałam ze szczęścia. Po dość długich i nie pewnych obserwacjach okazało się że będziemy mieć córeczkę. Ale nie ciesze sie jeszcze bo to tak na 90%. Ciekawe co na to nasz synek (7 lat) który tak bardzo chce brata. Porozmawiałam z lekarzem o wszystkich nurtujących mnie pytaniach typu, dość dużo wydzieliny, omdlenia, słaby apetyt i lekarz wyjaśnił że to wszystko jest jak najbardziej normalne. Poza tym czuję się dobrze więc nie ma co narzekać. Następna wizyta 22.04 i to będzie badanie połówkowe więc kolejne tygodnie oczekiwań :(
-
Dariusiella te objawy to wszystko naturalne i z pewnością niedługo minie. Musisz teraz odpoczywać skoro źle się czujesz, przebywanie na świeżym powietrzu też jest ważne, a po weekendzie zrobi sie już cieplej więc słoneczko samo będzie wołało na spacerki. I myślenie pozytywne w tej chwili jest najważniejsze !!!!!!
-
Dziękuję dziewczyny za rady i miałam dzisiaj dzwonić do mojego lekarza ale o dziwo upławy ustąpiły same jest ich zdecydowanie mniej, momentami nawet wcale :) Co mnie bardzo cieszy i czekam cierpliwie na wizytę którą mam umówioną na 23.03 joanna to faktycznie w twoim przypadku lekarz musiał mieć chyba złu humor ;( I tylko Ty na tym ucierpiałaś i trochę nerwów nie potrzebnie. Witam wszystkie nowe mamusie :)
-
Hej dziewczyny. Mam do was pytanie może takie trochę krępujące ale trudno w końcu jesteśmy kobietkami i chyba można Was zapytać o wszystko. Od jakiegoś tygodnia mam takie dziwne upływy raz są wodniste i przezroczyste, raz gęściejsze i białe a raz bardziej gęste i żółtawe. Nie maja żadnego zapachu i nic mnie nie swędzi. Nie wiem czy powinnam zgłosić sie do lekarza czy poczekać. A wizytę mam dopiero na 23.03. Błagam doradźcie coś
-
Witam kochane wrześniówki. Dawno mnie tu nie było a widzę że dzieje się tu dzieje i to dużo ale super bo wsparcie ogromne. Ja byłam u mamy w Niemczech z synkiem i z mężem na feriach więc odpoczęłam troszkę. Widzę że większość z Was ma problem z robieniem się słabo w sklepach czy nawet w domu :( okropne to jest. Ja do tej pory nie miałam aż tak dużych mdłości a teraz zamiast już się kończyć to nie wiem ale dzisiejszy dzień jest okropny!!!!! Ja również mam badania genetyczne w poniedziałek, nie mogę już się doczekać. Będziemy się chwalić wszystkie :)
-
bicie serca a płeć dziecka? Przy najbliższym spotkaniu ze swoją położną posłuchaj bardzo uważnie bicia serca swojego maleństwa. Jeśli serce dziecka bije ponad 140 uderzeń na minutę, to spodziewaj się dziewczynki. Jeśli tętno jest poniżej 140, zostaniesz mamą małego mężczyzny. Takie coś znalazłam w necie ale czy to prawda czy kolejna legenda dowiemy sie już nie bawem :)
-
O jejku dziewczyny skąd wy takie ceny bierzecie!!!! Masakra jak drogo. Mam nadzieje że u mnie to będzie jak normalne USG.
-
Maminka to badanie będzie mi robił syn mojego Ginekologa w tym samym gabinecie czyli w gabinecie u swojego ojca. Ja mam tam zniżki więc zobaczymy okaże się 02.03. A po drugie tyle ile będą kazali to tyle zapłacę wszystko dla dzidziusia :) Catarisa ciekawe czy to prawda z tym biciem serduszka i płcią dziecka :) Ginekolog powiedział że na następnej wizycie czyli 23.03 będzie widać już płeć jeśli oczywiście dzidziuś pokaże hihi.
-
JoasiaG ja też sobie nie wyobrażam inaczej. jakbym miała czekać 3 miesiące na USG to bym chyba panikowała jeszcze bardziej. Catarisa to widzisz każdy lekarz robi inaczej. Mój to nawet sie nie zapytał czy chce takie badanie tylko sam wyznaczył termin na 02.03 :) Tak samo było z L4 też sie nie pytał czy chce tylko gdzie pracuję i jak powiedziałam że w przedszkolu z dziećmi to od razu dał L4 i mówił że nie ma innej opcji jak siedzenie w domku.
-
joasiaG ja też chodzę prywatnie, ale myślałam że takie badanie jest inaczej płatne niż zwykle. Na wizycie też nie mam dodatkowych kosztów za USG na każdej wizycie mam robione USG. Inaczej bym nie wytrzymała gdyby mój ginekolog nie zrobił USG :)
-
Maritka na USG prenatalne.
-
Witam Was dziewczyny :) Nie odzywałam sie długo ponieważ moje jakiekolwiek dolegliwości ucichły nic się nie działo, zero objawów ciąży więc ogromny stres, ale wczorajsza wizyta nas uspokoiła. Oglądaliśmy dzidziusia i jest wszystko w porządku, serduszko biło 170 :) Badania prenatalne mam na 02.03. I powiedzcie mi czy lekarz was sie pytał czy chcecie takie badanie czy sam wyznaczył termin??? Bo mnie sie nic nie pytał tylko zapisał i już. A i jeśli ktoś był prywatnie na takim badaniu to jaka kwota takiego badania???
-
Jejku dziewczyny zazdroszczę wam tego jedzenia. Ja mam jakaś dziwną tą ciążę i aż się boję, Bo po pierwsze nic mi sie nie chce jeść. Jem bardzo mało bo przecież coś muszę jeść!!! Ale najlepiej nic bym nie jadła. Schudłam juz sporo bo wszystkie spodnie wiszą na mnie. Ale brzuch mi sie zaokrąglił już dość sporo. Nie mam już żadnych objawów ciążowych. Piersi nie bolą wymiotów ani nudności nie mam i nie miałam. Czasami się zastanawiam czy jestem w ogóle w ciąży. Wizytę mam 18.02 i muszę jakoś wytrzymać w tej niepewności. Pozdrawiam wszystkie mamusie.
-
Witam Ale się rozgadałyście dziewczyny super bo tyle miałam do czytania że ho ho. Ja niestety się bardzo rozchorowałam w sumie to zaraził mnie mój synek, ale co zrobić taki urok. Mamy zapalenie oskrzeli na szczęście nie duże, a co najgorsze, że ja nic nie mogę barć :( Ale jakoś to zniosę. Jeśli chodzi o brzusio to również się zaokrąglił chociaż mam problem z jedzeniem bo nic nie mogę jeść, po pierwsze że nie mam ochoty a po drugie że wszystko jest nie dobre. I schudłam 2,5kg czy macie podobną sytuacje???
-
Jejku ja już mam dość tej ciąży jestem mega załamana w piątek wyszłam ze szpitala (trafiłam przez krwawienie, które ustąpiło) a teraz już drugi dzień znowu to samo jakieś plamienie, brudzenie i te okropne samopoczucie!!!! Czuję się fatalnie :( nie wiem już co mam robić wizytę u mojego ginekologa mam na sobotę i to udało mi sie wepchnąć bo ma max dużo pacjentek. Cały czas muszę leżeć, a przez to leżenie nasila sie myślenie i wkręcanie sobie, że znowu sie powtórzy to co zawsze :( Kręci mi sie w głowie mam jakieś mroczki przed oczami strasznie przechodzę tą ciąże. Jedyny plus to że nie mam mdłości :) Zazdroszczę tym które mogą chodzić normalnie do pracy, albo chociaż na spacery.
-
Witam Was Wrześnióweczki, dawno mnie tu nie było, bo niestety wylądowałam w szpitalu. Dostałam krwawienia, więc od razu mnie położyli ze względu na to, że dwie ciąże już utracone były :( Niby wszystko opanowane dostałam leki i wyszłam do domu po 3 dniach. Mam nadzieję że już sie więcej to nie powtórzy. Niestety muszę leżeć i się oszczędzać. Tylko to leżenie jest tak okropne!!!!!! Zabieram się czytanie bo sporo tego jest hihi, ale fajnie że jest nas tu tak dużo :) Pozdrawiam
-
Dzięki dziewczyny za informacje wiem teraz chociaż że nie jestem z tym sama i że to całkiem naturalne :) joanna89 ja jak na razie nie mam konkretnych zachcianek bo w ogóle mi się nic nie chce jeść :( właśnie zjadłam tosta na kolacje i już mnie męczy. Dlatego trzeba iść spać bo wtedy jest spokój na szczęście jeszcze nie wymiotowałam. Malutka55 trzeba być dobrej i pozytywnej myśli bo stres niczego tutaj dobrego nie da!!!!!! mycha88 ja na szczęście nie mam problemu z pęcherzem żadnego i aż sama się dziwię bo we wcześniejszych ciążach było inaczej. W nocy wcale nie wstaje siusiu. Ostatni raz idę ok 23 i na tym koniec. A w dzień też normalnie. Ciekawa jestem kiedy to się zmieni hihi.
-
Witam wszystkich bo widzę że sporo nowych przyszłych mamusiek dołączyło. Superrrrrrr i gratuluję wszystkim. Ja czekam na wizytę w środę i doczekać się nie mogę. Lekarz mówił że na pewno będzie już serduszko :) Mam mały problem z jedzeniem i nie wiem co robić. Po pierwsze że nie bardzo mam ochotę na jedzenie i ciężko mi cokolwiek jeść, a jak już coś zjem np. małą porcję jajecznicy i kanapkę to czuję sie tak okropnie pełna jakbym nie wiadomo co zjadła i tak jest cały czas. Po drugie gdy już coś zjem to strasznie mnie rozpycha czuję się przez to fatalnie i mam jakiś wstręt do jedzenia :( Proszę poradźcie coś.....
-
Witam widzę że pomału już coś zaczyna dziać sie na tym naszym forum :) To fajnie będzie z kim wymieniać informacje. mycha88 to faktycznie mąż miał super prezent pod choinką. chuda ja również mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, trzeba być dobrej myśli. Pierwsza miłość to faktycznie niezły prezent wam sie szykuje oby potwierdziły sie twoje przeczucia :) Jeśli chodzi o objawy ciążowe to u mnie nie ma nudności, jest senność chociaż w godzinach rannych już nie mogę spać, oczywiście powiększone piersi i ból piersi :( nie mogę jeść zbytnio słodyczy gdzie przed ciążą potrafiłam zamiast obiadu zjeść np. grześki hihi. Teraz ogólnie jakoś nie chce mi sie jeść i to jest taki mały problem tego wszystkiego. Czekam z niecierpliwością na kolejne badanie 21.01 Pozdrawiam wszystkie i miłego popołudnia życzę :)
-
Witam Was dziewczyny :) Dziwi mnie trochę to, że niektóre z was maja tak późno pierwszą wizytę, ja to chyba bym zwariowała tyle czekać hihi, ale wiadomo wszędzie jest inaczej. TweetyGirl te twoje objawy to całkiem normalne i jeśli nie ma plamienia to wszystko powinno być ok. Miałam podobnie i rozmawiałam o tym z lekarzem i mówił , że to normalne bo nasze ciało zmienia się od samego początku zajścia w ciążę, wszystko się rozszerza i dlatego mogą być takie reakcje i mówił gdy coś takiego się dzieje to trzeba odpocząć i się położyć. maga23 Super, że udało ci się zobaczyć pęcherzyk, bo nawet zobaczenie takiego małego ziarenka jest czymś cudownym. A teraz wszystkie czekamy na pierwsze bicie serduszka !!!!! mycha88 Współczuję tych nudności ja na szczęście jak na razie nie wiem co to nudności i mam nadzieje że tak zostanie do końca. chuda To szybko masz te zachcianki hihi, u mnie jak na razie to nie bardzo chce się słodyczy gdzie zawsze przepadałam za słodkim bardzo. Odrzuciło mnie od zapachu mydła które używam już długo. Powodzenia na wizycie, oby udało się coś zobaczyć. Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamusie bardzo gorąco :*
-
Witam serdecznie jestem w 5 tyg ciąży. To moja czwarta ciąża ale niestety tylko jedną udało mi się donosić, mam nadzieję że tym razem też się już w końcu uda. Jak na razie mam słaby wynik progesteronu i biorę dużą dawkę luteiny i czekamy na kolejną wizyt 21.01. na pierwszej udało nam się już zobaczyć fasolkę :) Trzymajcie się wszystkie i unikajcie stresów bo to ważne!!!!!
-
Witam was kochane. U nas niestety dzidziusia już nie ma:(:(:((: Rozpaczałam strasznie ale już trochę minęło i jakoś pogodziłam się z tym losem takie życie co zrobić:( Niesprawiedliwe i tyle!!!!!!!! Teraz staramy sie o kredyt chcemy kupić dom więc trzymajcie kciuki aby się udało jak sie uda to wielka parapetówa będzie i jesteście wszystkie w pierwszej kolejności zaproszone:):):) Poza tym wszystko ok mały chodzi do przedszkola jak jest weekend to marudzi że on do przedszkola chce iść więc tylko tyle problemów. Ogólnie nie choruje "odpukać" tylko kaszel miał straszny ale przeszło na szczęście. Czas leci bardzo szybko juz mamy listopad zaraz zleci do świąt nowy rok i juz o rok starsi:):) Pozdrawiam was gorąco.
-
Witam was kochane. Wróciłam dzisiaj z Poznania i okazało się że dzidziuś już nie żyje, ciąża jest obumarła:(:(:( Normalnie jeszcze nie mogę dojść do ciebie straszne to przeżycie!!!! Już raz to przechodziłam teraz kolejny życie jest jednak nie sprawiedliwe Trzymajcie się cieplutko i uważajcie na siebie i nas wasze cenne skarby w brzuszku. Ja jutro idę na wywołanie do szpitala straszne to jest ale co zrobić trzeba i to przejść:(:(:(
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 24