Skocz do zawartości
Forum

agusia1

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez agusia1

  1. Aga to nic nie da że mu wyciągnę szczebelki bo zaprze sie o górna poręcz i da rade. Chociaż w nocy jak na razie nie miał tyle siły bo zawsze taki śpiący jest. Najgorzej jest wieczorem jak zasypia.
  2. Witam U nas od paru dni koszmar:(:( Mały grzeczny w dzień ale za to w nocy cos mu jest i daje popalić, a najgorsze to to że nauczył sie wychodzić z łóżeczka górą i nie wiem co zrobić bo boje się że spadnie i coś sobie zrobi jak to widzę to zaraz krzyczę na niego raz już spadł ale mąż go złapał w ostatniej chwili a więc nie spadł a co będzie jak naprawdę spadnie:(:( W nocy też sie budzi i woła mamusiu na łóżko opka i muszę go brać do nas zaśnie i tak w kółko go odkładam:(:( Zastanawiam się czy nie zmienić łóżeczka na łóżko. A tak poza tym to dobrze wszyscy zdrowi tylko zimy mamy już dość!!!!!! I teściowej też mam już serdecznie dość tylko że zima zaraz się skończy a teściowa nie hihihihi:) Agula ja tez polecam te krople tylko uważaj nie dawaj ich na pieluchę i na poduszkę aby mała nie miała blisko buzi. Martuś super fotki Gabi na pewno się fajnie bawiła z rówieśnikiem.
  3. Witam was kochane. My już po urodzinkach mały zadowolony cały czas tylko mówił "goście sto lat" i musieli mu śpiewać:):):) Śmiechu tyle że ho ho z prezentów zadowolony na etapie cały czas tylko Kubuś interaktywny i nic więcej:) Teraz położyłam go spać mam nadzieje że zaśnie bo chcemy z mężem sobie wyskoczyć sami tylko teściowa trochę marudzi ze jak on się obudzi to będzie musiała z nim siedzieć, ale trudno po marudzi i przestanie:):) A on taki aniołek to ja nie wiem czego ona chce!!!! Aga nie martw się u nas tez zimno, a więc nie jesteś sama nawet na spacer nie da się iść szok normalnie:( A miałam się pytać byliście z mężem na "Ciacho" ??? Magduś trzymam kciuki już malutko zostało a więc dacie rade na pewno. I tak jesteś dzielna tyle wytrzymać szok normalnie:):) Martus co do męża wyrostka to różnie bywa ja miałam też z tym problem chodziłam do lekarzy chyba z 5 a jak poszłam na oddział to lekarz mówił trudno nie ma dużych obiadów ale tniemy i jak rozciął to mówił że był w szoku okazało sie że wyrostek był w coś oplątany i dlatego nie miałam takich objawów jak przy normalnym wyrostku, ale oby mężuś nie miał wyrostka:):) Agula zdrówka dla małej i tak jak Martuśka pisała to pewnie przez to mała choruje że masz za gorąco postaraj się zmniejszyć ciepło w domu, albo częściej wietrz mieszkanie tym bardziej jak jest taki mróz to naprawdę bardzo zdrowe dla dzieci. No nic zbieramy się bo mały śpi superrrrr. Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli.
  4. Witam. Dziękujemy z synkiem za życzenia:):) Imprezka w sobotę na 17. Teściowa dzisiaj wychodzi i wraca w sobotę a więc cisza i spokój tylko trochę głupio postąpiła bo wiedziała że będę szykowała a więc mogła zostać i zająć się małym albo coś pomóc ale mniejsza z tym dam rade sama:) Dzisiaj na urodzinki do mojej mamy idziemy, a więc położyła małego mam nadzieję że zaśnie aby mieć siłę na imprezę:) Ja dzisiaj sobie już prezenty kupiłam hihi torebkę i spodnie:) Nie ma to jak robić sobie samej prezenty:) Tylko nie mam pomysłu co kupić małemu bo brat mój dał kasę i prosił abym coś odpowiedniego kupiła bo oni nie chcą kupić byle co:(:( A więc zaś mam dylemat. Zabieram się za pieczenie pierwszego ciasta oby sie udał:) Pa.
  5. Ja tylko na momencik złożyć życzenia Kordianowi. Idzie misio... Idzie słonik... Idzie lalka... No i konik... Wszyscy razem z balonami... Z najlepszymi życzonkami... Bo to dzień radosny wielce... Masz już jeden roczek więcej...
  6. W sobotę byliśmy na basenie było super mały strasznie szalał:):) A to kilka fotek:) Martus no to dlatego mała tak szybko ci zasypia, a mój dopiero zasnął:) A w aucie to bardzo rzadko zasypia on w ogóle jest inny bo nigdzie nie umie spać tylko w łóżeczku hihi.
  7. Witam wieczorkiem. Moje dziecko właśnie poszło spać a ja siedzę chwila wolnego. Niedawno wróciliśmy ze spacerku i z gości byliśmy u Pawła chrzestnej wypiłyśmy winko mały poszalał z kuzynostwem i mam nadzieję że szybko zaśnie. Bo chcemy z mężem zrobić sobie seans i obejrzeć film:):) Dzień minoł w miare szybko szukałam tortu na urodzinki małego i nic ciekawego u nas nie ma:(:( A więc nie wiem co zamówię:( Wyjdzie tak że sama zrobię:) Tylko tyle jeszcze innych pyszności chcę zrobić że nie bardzo chce mi się bawić z tortem:( Aga a jak tam film byliście?? Podobał się czy nie bardzo?? Brawo dla Nikosia że robi na nocnik mój jakoś nie bardzo się do tego przymierza, ale jak widać każde dziecko inne mój to znowu zagada na śmierć cały czas coś a mówię wam nadaje jak stary:) Martus ty to biedna na tyle godzin do pracy:( Ale z drugiej strony trochę oderwiesz się od codzienności. Chociaż ja bym nie miała z kim małego zostawić a więc na razie nie wybieram się do pracy chyba dopiero za rok jak mały do przedszkola pójdzie. Agula a ty co na tym allegro szukasz pochwal się co kupujesz ciekawego???? Bo ja zaraz zamawiam opłatek na tort dla małego a wczoraj tez leginsy sobie zamówiłam mama nadzieje że dojdą na urodzinki :):) Szani mały nie śpi w dzień szok podziwiam bo mój jak nie śpi to już pada ok 19-20, ale za to widzę że mały zaśnie ci np. na sankach tak jak na fotce widać mój to nigdy tak by nie zasnął on to nawet w wózku nie spał nigdy na dworze:) No nic uciekam pa muszę jakąs kolacje wymyślić tylko sama nie wiem co:) A co do sałatek to ja polecam z tortellini pychaaaaaaa.
  8. Hejka. Moje dziecko szaleje byliśmy się przejść kawałek na nóżkach to się zmęczył i chwila spokoju odpoczywa w łóżeczku:):):) Mąz dopiero o 18:( Je obiadek i idziemy do mojej mamy na plotki:):) Szani no jakoś tak się złożyło ja z mamą tego samego dnia sie urodziliśmy i nawet o podobnych godzinach mama o 9:30, a ja o 20:30 albo na odwrót bo zawsze mi sie myli hihi. A z Pawełkiem to czysty przypadek bo fakt planowaliśmy aby począł sie w męża urodzinki no taki mały prezent, ale nie pomyśleliśmy kiedy sie urodzi:) I jakoś tak wyszło że 20 a miałam 21 iść na wywoływanie ciąży i byłby w tym samym dniu co ja z mamą ale widocznie nie chciał, zaczął sie wiercić łożysko zaczęło się odklejać i na stół hihihi:):) Martuś mała naprawdę nieźle szaleje, ciekawe jak Paweł będzie na basenie bo dawno już nie byliśmy. A dostał strój na basen a więc będzie okazja ubrać:) Uciekam bo już mój czort mnie woła:) A gdzie reszta dziewczynek co??? Pewnie się wygrzewacie gdzieś pod pierzynami?:):)
  9. Witam. Mąż właśnie usypia małego a ja chwila wolnego:) Niedawno wróciłam od ginekologa, zrobił mi cytologię i niestety mam bardzo duże dwa torbiele które prawdopodobnie będzie trzeba usunąć laparoskopowo:(:(:( Aż się boję, ale na ostateczna decyzje będzie trzeba poczekać do następnej miesiączki:(:( Kurde zawsze cos musi byc nie może byc nic normalnie:(:( Aga imprezka wczoraj nawet nawet, na początku nie chciało mi sie na nią iść a jak już przyszliśmy to nie chciało mi sie wracać, do domu wróciliśmy około 22 mały do spania i ja też:) Chociaż wydaje mi się że szybciej zasnęłam niż on:) Ale jedna impreza juz zaliczona teraz kolej na następną i nie ostatnią w tym miesiącu:) W czwartek moje urodzinki i mojej mamy:):):) Martus jak tam na basenie?? My sie wybieramy na weekend:) A fotki postaram sie zaraz wrzucić bo w końcu zrobiłam:) Tylko że to nie koniec mojej metamorfozy za miesiąc kolejna wizyta u fryzjera ot se wymyśliłam:) Ale cóz okaże się jak już uzyskam ten kolor co chciałam i wtedy zobaczymy czy będzie mi pasował czy nie:) Uciekam jakąś kolacyjkę zrobić dla siebie i męża bo zaraz przyjdzie wygłodniały od małego:)
  10. Witam. Paweł zasypia a ja mam trochę wolnego. Obiadu dzis nie robie bo idziemy na urodzinki do chrześniaczki męża. Miały bys w piątek ale przełożona na dzisiaj dobrze że prezent dotarł z allegro:):):) Musze go tylko zapakować i jak mały wstanie to idziemy na 17 a mąż dołączy po pracy. Ostatnio jakoś wszystko mnie denerwuje a najbardziej mąż, kurde już wymiękam przy tym wszystkim:(:(:(:( Dzisiaj te urodzinki i nawet nie chce mi sie iść a nie wspomnę że nie mogę dogadać się z mężem o wyprawieniu dla Pawła urodzin. Ojjj wiecznie cos:( Acha dziewczyny miałam się was pytać jakie ubieracie piżamki na noc dzieciom bo mój to sie wiecznie z każdej rozbierze:)
  11. Witam. U nas śniegu mnustwooooo mały cały czas szaleje:) Teraz go położyłam może zaśnie chociaż wątpię o teraz nauczył się wyciągać szczebelki i ciężko ze spaniem w dzień. Wczoraj był z teściową bo moja mama musiała jechać do babci:(:( Byliśmy na tym filmie superrr uśmiałam się że hej polecam naprawdę warto:):) Wieczorem poszliśmy na Światełko do nieba mały się troszkę bał ale się przytulił i oglądał, a teraz cały czas opowiada o tym:):) Wieczorkiem mały szybko padł a my zamówiliśmy sobie pizzę wypiliśmy winko i poszliśmy do..... hihihihi:) A więc niedziela zleciała superr:) A dzisiaj już wszystko po staremu obiad, pranie, sprzątanie itp:) Zabieram się za obiadek:)
  12. Reginko ja również przesyła życzenia: Ile kwiatów na łące, ile gwiazd na niebie, tak wiele szczęścia życzę Tobie. By spełniły się wszystkie życzenia, zdrowia i miłości bez ograniczenia.
  13. Witam i ja u nas też śnieg sypie superrr uwielbiam taka zime tylko zbyt mocno wieje, ale i tak byłam na dworze zrobiłam zakupy a po obiedzie z małym na spacer. Chcieliśmy dzisiaj jechać na basen ale mąż twierdzi że drogi są fatalne i nie pojedziemy niestety:(:(: A jutro do kina na Ciacho jedziemy a mały z moja mama:) Dzisiaj wstaliśmy o 10:20 a więc mały nie śpi teraz odpoczywa i wieczorkiem pójdzie szybciej spać:) Wczoraj byłam u fryzjera zrobiłam sobie włoski i obcięłam je ale jestem zadowolona chociaż bałam się:) Martus dużo zdrówka jedz dużo paluszków i pij coca cole. Zaraz zasiadamy do obiadu:) Pozdrawiam i życzę miłego weekendu.
  14. A tu parę fotek z wczorajszej wyprawy:)
  15. Witam U nas zimy ciąg dalszy mały wiecznie płacze o sanki cięzko zaciągnąć go do domu i wiecznie wojna o to. Wczoraj byliśmy u mojej babci, poszliśmy do lasu było super tam tyle śniegu bo wiadomo nie rozjeżdżone, mały szalał i babcia tez zadowolona bo mogła pobawić się z prawnukiem. A dzisiaj w domku tatuś w pracy a y sami. Teściowej nie ma a więc cisza w domu:) Wszystkiego najlepszego dla Kamilka dużo zdrówka oraz prezentów:) Aby serduszko Twoje gorące było zawsze jak słońce...A uśmiech Twój radosny przypominał zapach wiosny... Reginko fajnie że w końcu zajrzałaś, teraz już po remoncie to na pewno ślicznie w domku:) Duzo zdrówka dla małego, niech juz nie choruje:) Aga mały tez super na sankach i jak każdy brzdąc zadowolony. Superrrr ma czapkę podoba mi sie:) Ja bym musiała małemu tez kupić jakąś nową ale teraz już ciężko coś dostać:(
  16. Witam. U nas super zima śniegu tyle że hej. Mały wiecznie tylko sanki i sanki. Mąż dzisiaj ma inwentaryzacje a więc my sami bo nie wiadomo kiedy wróci, jutro do mojej babci ukochanej na imieninki jedziemy i jakoś weekend zleci. Weźmiemy sanki i zrobimy sobie mały kulig:) Mam nadzieje że sie uda. Oby tylko mały miał dobry humor bo ida mu zęby i jest bardzo marudny, a dzisiaj w nocy to nawet spał z nami chyba 2 raz w życiu:) Zdjęcia: spacer na saneczkach i o północy w Sylwestra:) Martus niezły ten bałwan:):) A księdzem się nie przejmuj bo chyba nikt ko nie lubi:(
  17. Witam was kochane w tym nowym roku. Życzę wam wszystkiego najlepszego dużo zdrowia szczęścia pociechy z mężów a przede wszystkim z dzieci, dużo miłości i radości:):):) U nas imprezka sie właśnie skończyła było SUPERRRRRR byliśmy nawet na sankach a o 24 na dworze a Pawełek cały czas śpi nawet sie nie przebudził. Dałam mu tylko buziaczka przed 24:) Mój kochany aniołek, oby tylko spał do rana bo ja zmęczona jestem. A jutro na pewno obowiązkowo będą sanki bo mały dostał od teścia na urodzinki już a śniegu tylko że można jeździć. Dzisiaj to nawet nie chciał zejść a jak go brałam do domu to był płacz:) No nic uciekam bo już bardzo późno:):):) Jeszcze raz wszystkiego naj naj dla was kochane:*
  18. Witam. U nas też biało strasznie dużo śniegu nasypało, mały szalał i do domu nie chciał iść. Teraz okompany i mąż go usypia:):) A dzisiaj nasza trzecie rocznica ślubu i mąż kupił mi kwiaty a jak wrócił z pracy to zabrał mnie na kolacje do restauracji:) A myślałam że nic nie zrobi w tym kierunku. Jednak sie troszkę wykazał:) Musze sobie jutro iśc do miasta kupić nowe buty bo te co kupiłam to się rozklejają, ale tak to jest jak sie kupuje buty za 49,99:):):) W byle jakim sklepie. Mam nadzieje że cos znajdę. Szani co do mikołaja to my sami nie wiedzieliśmy że brat sie przebierze, sama byłam w szoku, a małemu bardzo szybko przeszło, a teraz jak sie spytasz go co ci przyniósł mikołaj to mówi tylko o tym samochodzie a o innych prezentach nie:):) A więc w pamięci zostało. Uważaj na to kolano bo to nie przelewki:(:( Agula super fotki, widać że mała jest grzeczna i że nie daje ci w kość to dobrze. Bo jak ja sobie przypomnę pierwsze 4 miesiące z Pawełkiem to normalnie płakać mi się chce:(:( Martus tak jak pisała Szani my też jeszcze nie mieliśmy tego bilansu. A więc musisz poczekać na nasze opinie.
  19. Życzenia dla Tomusia:W pierwszym wagonie olbrzymie słonie. Dalej żyrafy... lisy... niedźwiedzie... Na samym końcu pyszny tort jedzie... Zające z miną uśmiechniętą wołają: "Dziś jest Twoje święto Tomeczku" Jadą do Ciebie życzenia... jadą... Zdrowia, szczęścia, oraz wiele radości Internetowa ciocia, oraz Pawełek życzy.
  20. Hejka U nas standardowo mąż do pracy a my w domku, mały jeszcze śpi a ja robię obiadek i pranie. Jeszcze musimy jechać na zakuopy bo dla małego potrzebujemy mleko herbatki itp. Teraz zastanawiamy się co będziemy robić na sylwestra....... Zaraz nasza rocznica :):) I urodzinki moje i Pawełka a więc u nas imprez nie koniec:):) Dopiero się zaczynają styczeń zawalony strasznie. A jeszcze miałam wam powiedzieć że mój brat chrzestny Pawełka przebrał się za mikołaja a Paweł tak sie bał że płakał jak nie wiem co, i mówił że ma sobie iść uśmiałam się jak nie wiem co:):) wkleję kilka fotek ze świąt:
  21. Witam i ja po świętach, chociaż my jeszcze dzisiaj byliśmy w gościach, oraz u mojej mamy na obiadku:) Mały nie spał w dzień a więc już po 20 spał:) Święta minęły tak jak pisała Martuśka na obżarstwie:):) Szok normalnie tyle jedzenia wszędzie. Pawełek zadowolony z niektórych prezentów, a z niektórych nie bardzo, bo jest z amały. Dostał np. laptop niby dusi przyciski, ale to jest laptop dla dzieci od 3 lat. Dostał tez auto zdalnie sterowane, ale też nie umie nim sterować:(:( Uzbierał bardzo dużo pieniędzy a więc teraz zaś dylemat co mu kupić. A jutro zaczyna sie juz normalne życie codzienność!!!!! Wolałabym alby te święta trwały dłużej uwielbiam rodzinne spotkania. Agula no ty biedna sobie nie pojadłaś, ale tak jak piszesz to sobie odbijesz za rok tylko to jeszcze tak długooooo:):):) No nic uciekam może jutro zajrzę:) Miłej i spokojnej nocki.
  22. Witam w ten wigilijny dzień. Ja właśnie smażę naleśniki na krokiety z mięsem ale to na jutro dopiero. A tak pozatym to wszystko gotowe. Mięsa popieczone kura nadziana:) Barszczyk gotowy, ryba po grecku też, sałatki śledziowe, makowiec, sernik.....itd:):) A jeszcze sałatka tortelinni ale to może teściową pogonię niech zrobi:) Moje dziecko teraz przez te parę dni jak na złość nie chce spać w dzień i bardzo mało mogłam przez niego zrobić, ale za to wieczorem szedł szybko spać więc robota pełną parą szła:) A dzisiaj jeszcze byłam w mieście i kupiłam mu nowe buty a więc będzie miał dodatkowy prezent pod choinką:) No nic uciekam bo nie zdążę się wyszykować, a na 15 mamy wigilie tutaj u teściów ale to tylko tak aby sie podzielić opłatkiem, a później na 18 do mojej mamy i tam uczta i wyżerka:):)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...