Skocz do zawartości
Forum

Kama75

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Kama75

  1. Kama75

    wrześnióweczki 2011

    Dzień doberek:) Lola - no niestety, od noszenia:( Moja niunia też juz ma 8 kg i dopiero teraz odczuwam zmeczenie takie fest-prawa górna strona jest na wykończeniu-szyja, barki, ręka!!!! Dotarło do mnie, że to nie przelewki:( Lenka bardzo mało mi lezy, chciałaby tylko zwiedzać mieszkanie albo bawię się z nia na siedząco, tyle tylko że ona woli siedzieć na moich kolanach i wtedy zabawa jej wychodzi, takze jestem uwięziona na maksa! Z tych kolan mi się wyrywa więc muszę jedną ręką ją trzymać pod paszkami i niestety ale kawał z niej baby i cały bark boli! katarzyna - ja tez mam problem z otwarciem Oski filmiku:( musze cos dzisiaj pokombinowac! Yvone - chyba nic nie pomogło, boję się tylko że do tego bólu sie przyzwyczaje i zapomne o swoim zdrowiu....tak to ze mna juz bywa! w dupie mam! U nas z nocką bez zmian, matka nie wyspana a córcia szalała! I tak jak zmieniałyśmy co godzinę śliniaczki to teraz zmieniamy skarpetki i rajstopki:( Nie nadążam za tym moim dzieckiem, wsadzi sobie stópki do buzi i tak moze godzinami
  2. Kama75

    wrześnióweczki 2011

    hibiskus - my mamy takie samo jak Beatka zaprezentowała :) 2w1:) Yvone - wow...lato w pełni :) superaśny widoczek:) A mi wysiadły dzisiaj nadgarstki i barki...nie idzie wyrobić:( zaopatrzyłam się w odpowiednie maści i zobaczymy jaki będzie jutro efekt. No a moja maluda już zasnęła o 19, tyle tylko że bez jedzonka-cos ostatnio zrobiła mi sie tadkiem niejadkiem:(
  3. Kama75

    wrześnióweczki 2011

    MM - przykre z tą Twoją przyjaciółką, ale nie martw się-najważniejsze że Franio jest Ci w stanie wszystkie niedogodności życiowe wynagrodzić - olać to, widocznie nie zasługuje na Twoją przyjaźń bo przyjaciel powinien być wtedy kiedy Ty go potrzebujesz i nie ważne czy rozmawiacie o pieluchach czy o kosmetykach. Ja już od wielu lat doszłam do wniosku, że najlepiej to zaprzyjaźnić się z własnym psem, który kocha za nic:) Katarzyna - no to widzę, że Oska robi niezłe postępy...no ale jak już "wpierniczył" pewno nie jednego pączusia to nie ma co się dziwić, że chłopak siłe ma jak Herkules:) kati - jestem ciekawa jaka jest sytuacja u was z pracą, w większym mieście? U nas to kaplica, nie dość że nie ma pracy to jeszcze jest moda na staż bądź przyuczenie do zawodu, który sponsoruje po czesci Urzad Pracy i gdziekolwiek byś chciała pracowac to proponują marną najniższa krajową....człowiek niedługo zdechnie z głodu:( A Ty Kasiu jesteś jeszcze na macierzyńskim czy jak to u Ciebie wygląda? No i wielkie brawa dla Kajtusia:) Hibiskus - super, że RTG wyszło w porządku - chorobie mówimy dość!!!! Adarka jest się z czego cieszyć tym bardziej że Leos nie jest skory do leżenia na brzuszku....to tak samo jak Lenusia, nie lezy na brzuchu i jakoś mi to nie przeszkadza-nie wiem czemu, może dlatego, że ja też jak byłam mała to mama mi opowiadała, że nie raczkowałam tylko od razu zaczęłam chodzić i nie wydaje mi sie żeby to było coś złego (sprawna jestem, że hoho hihi) Lola - to może moja też zacznie się przewracać z plecków na brzuszek??? Jesli Bolo i Leoś potrafili się nauczyc to moja też musi Ach zmotywowały mnie chłopaki do działania No i ubawiłam się z Bola "pindorka":d Mówisz, że Bolo odnalazł swojego ptaszka, ja nic na ten temat nie wiem ale jestem sama ciekawa co powiedzą mamy od chłopaszków
  4. Kama75

    wrześnióweczki 2011

    U nas wręcz wiosennie.....w końcu:) Nie spodziewałam się takiej zmiany atmosferycznej bo wczoraj padał śnieg z deszczem i nad ranem był przymrozek:( Dziewczyny, oby do wiosny:)
  5. Kama75

    wrześnióweczki 2011

    Dzisiaj się dzowiedziałam, że NUTRAMIGEN od jutra jest refundowany! Yvone - ja ubieram Lenusię w body z krótkim rękawem i na to pajacyka....ale nie raz moja mama mi podpowiadała żebym założyła zwykłą piżamkę (bluzeczka + spodenki) gdzie bedzie lepszy przepływ powietrza, no ale człowiek taki uparty i nie słucha osób które mogą doradzić w tym dobrym słowa znaczeniu. Ona w ogóle nie lubi być grubo ubrana, teraz już śmiga w kurteczce i spodniach jak wychodzimy na spacer...kombinezon poszedł już na dno szafy! MM - dobrze, że juz jestes po rozmowie - widzisz, trochę się nadenerwowałaś, ale nie ma co sie dziwic przeciez to jest nasz dobry kawał chleba, o którego trzeba walczyć:) Afirmacja - endometrioza? ooo nie jedna laska ma z tą przypadłościa problem, żeby zajść w ciążę...dzięki bogu Ninusia jest na świecie i nie masz o co sie martwic:) Teraz tylko zadbaj o siebie:)
  6. Kama75

    wrześnióweczki 2011

    Ufffffff......dzięki kochana:) Tak doczytałam jeszcze Kamilo odnośnie pocenia się główki u Gosienki. Powiem Tobie, że Lenka ma to samo i nie dała nam nic żadna zmiana gatunku materiału poszewki....mama nawet uszyła mi taką poszewkę niby antypotliwą i dupa, nic nie pomogło:( Do tego jeszcze pocą jej się stópki ale nie zawsze, więc pewno taka już ich uroda no bo co?:) beata, przybij pionę hihi:P Moja dzisiaj zrobiła to samo, wykapaliśmy ją przed 19, dostała kaszki 150ml i podczas picia malutka nam zasnęła:) Super sprawa:) Afirmacja - daj znać co tam u Ciebie:)
  7. Kama75

    wrześnióweczki 2011

    kamila - to dobrze czy źle jesli chodzi o mnie? Dzisiaj jestem do niczego wiec duzo rzeczy trzeba mi tłumaczyc, byłabym wdzieczna o wyjasnienie:) w ulotce teraz przeczytałam, ze wizyty wskazane co miesiac jesli chodzi o te trzy pierwsze szczepienia, a co z tą żółtaczką? plisssssss nie kumam:) Byłam: w listopadzie, grudniu i lutym do tego wykupiłam przeciw pneumokokom
  8. Kama75

    wrześnióweczki 2011

    beata - my wykupilismy szczepionke 6w1 - juz mamy za soba 3 szczepienia a zeby zakończyn cały pakiet jeszcze nas czeka ostatnie szczepienie-umówieni jestesmy na pazdziernik. Jest to szczepionka przeciwko tezcowi, błonicy, krztuscowi, WZW typu B, Polio i Hib. Nasze szczepienia były w miesiecznych odstepach czasu Kurde dzisiaj sobie nie usiade!!!
  9. Kama75

    wrześnióweczki 2011

    kati - nooo kopara mi opadła, wyglądasz rewelacyjnie - i moim zdaniem na tym poprzestań, wszystko jest na swoim miejscu:))))) karwenka - z tym wyrywaniem jedzenia z talerza to u nas jest tak samo - aż mi żal aleństwa bo minkę taką robi jak jej nic nie dam, że sioook! Zawsze coś tam jej z talerza skapnie hihi agusmay - przyjemnosci w pracy:) z tego co pisałas to atmosfere macie tam bardzo przyjazną, oby wiecej takich zakładów pracy:) kamila - my tez dopiero na szczepionko pedzimy po ukonczeniu roku:) na chwile obecną mamy spokój i psychiczny i finansowy tez:) No i to na tyle, bo Lenusia mnie wzywa:)
  10. Kama75

    wrześnióweczki 2011

    Zobacz, jakie to wszystko skomplikowane:( Ja z Sleep&Play jestem zadowolona:) A Dada nam przecieka i wymieniam je bardzo często bo czuję zapach moczu...jestem na tym punkcie przewrażliwiona...no i przeszkadza mi to, że siuśki aż tak mocno nie wsiąkają w pampersa a w oryginalnych tego problemu nie ma.
  11. Kama75

    wrześnióweczki 2011

    beata - Mieszam jej w dalszym ciagu z bebilonem comfort i jakos wypija. Zajrze do Was potem bo moje dziecko na nic mi nie pozwala a i drzemki ma krotsze. Yvone, podrzuc mi Kalinke hihi:) Ale ogolnie nie ma co narzekac, bo w porownaniu do tego co było to jest miód malina:))) No i Dada mi nie przypasiły, wracam do pampersów:)
  12. Kama75

    wrześnióweczki 2011

    Dziewczyny, jak mam przejsc z mleka modyfikowanego 1 na mleczko 2? Jesli Lenka konczy 6 miesiecy 5 marca to od 6 wchodze na "dwójeczke" czy mieszam jej z "jedyneczka"?
  13. Kama75

    wrześnióweczki 2011

    katarzyna80 Hibiskus chyba masz rację kochana :) Afirmacja - moje zdanie w tej sprawie jest podobne:)
  14. Kama75

    wrześnióweczki 2011

    Hejka, ja popieram Hibiskus - uczestniczy w forum w ostatnich czasach jak nie jedna stała bywalczyni, która nie ma dla nas czasu. Także zlitujcie się nad nią i dodajcie do "tajnych" - taka jest moja propozycja. Ja będąc na jej miejscu też tak bym się poczuła a nie raz już stanęła na wysokości zadania, troszkę chyba przesadzamy z tymi limitami postowymi! No nie wiem, niech się reszta wypowie:)
  15. Kama75

    wrześnióweczki 2011

    Witajcie babeczki:) My niedawno wróciliśmy z urodzinek mojego chtześniaka i jakoś nie dałam się namówić siostrze aby zostawić jej Lenkę . Bardzo tego chciała a ja jakoś mniej. Wiem, że sobie by poradziła jak nikt inny bo wspaniale potrafi się zając Lenusią ale nie wytrzymałabym bez niej godziny a co dopiero całej nocy i pół dnia! Może kiedys to rozpatrzę hihi agusmay - tak, w domku najlepiej, najbezpieczniej:) Całusy dla Ewuni:***
  16. Kama75

    wrześnióweczki 2011

    Yvone - moja tak trajkotała jeszcze z miesiąc temu, że wyrobić nie można było a teraz? tylko się albo chichrocze albo mamrota coś sobie pod nosem i dziwne dźwięki wydobywa ale to nie jest gaworzenie....! A z kotką to moja siostra ma podobny problem, też w nocy buszuje jak nigdy:( Zbliża się marzec duzymi krokami więc zaczynają szaleć:(
  17. Kama75

    wrześnióweczki 2011

    Kurdę, my też dzisiaj nie za bardzo spałyśmy:( Lenka wierciła się całą noc a ja przy tym nie spałam. Budziła się co 2 godziny i domagała się jedzonka...dwa razy ją oszukałam herbatką i jakoś udygałam tę nockę:( Kręgosłup mi przy tym wysiada a nadgarstki powykręcane:( Do tego biorę już leki na uspokojenie bo gdy zbliża sie @ to jestem nie do zniesienia:(
  18. Kama75

    wrześnióweczki 2011

    Rachotka - wyrazy współczucia Karwenka - Zuzia dołaczyła do naszych zębolków - gratki:)MM - no to nie za ciekawa sytuacja:( ja ci powiem, że ja pracowałam 1 rok w szkole i spotkała mnie podobna sytuacja do Waszej, że nastąpiła redukcja etatów i po prostu nie podpisali ze mną umowy-straszne uczucie:( mam nadzieje, ze rozmowa z dyrektorem cos poskutkuje i wszystko wróci do stanu pierwotnego:) agusmay - ty juz zapewne z Ewunią w domku:) YUUUUUPi:) hibiskus - ja też prasuje:) ale tyle na raz to nigdy heheh...rozkładam sobie na raty i gdy skoncze prasowac jedno pranie to niestety ale do uszykowania stoi nastepna sterta i tak w kółko....:( Yvone - noooooooo extra - masz powody do dumy :) MA MA pełną parą:)
  19. Kama75

    wrześnióweczki 2011

    1. Jak czesto, czym, jak czyscicie dzieciom raczki? ( woda z mydlem? trzymacie nad kranem? czy same chusteczki mokre? czy inaczej? czesto? ) Rączki myję tak porządnie w wodzie i płynie codziennie podczas kapieli, gdy przyuważę że Lenka ma pomiędzy paluszkami takie fafoły i kulający się brud (u niej to częste zjawisko) to przemywam nawilżonymi chusteczkami a gdy przyjdzie pewna sąsiadka, której nie lubię to po jej wyjściu chciałabym całą ją wykąpać ale przemywam jej tylko chusteczkami:( 2. Czy jak Wasze dziecko lezy np na macie i sie nudzi, trzyma lapy w buzi, cos tam gada to cuzjecie przymus zeby go zajac? Ja tak i cos mi sie zdaje ze to blad. Jak Wy sobie radzicie z czasem aktywnosci dziecka? Ja sie gubie jak juz nie mam ochoty do niego gadac, usmeichac sie, kwakac .. wiecie o co mi chodzi... co wtedy? ( oczywscie jak sie bawi sam to sie bawi sam, ale cos coraz rzadziej... u Was tez? ) Hmmm...moja Lenka chyba nie potrafi się sama zabawić, no może bym troszkę przesadziła ale na macie przebywa może sama z 3 min, pod grającym stojakiem ok.10min., w łózeczku turystycznym z porozrzucanymi zabawkami - tutaj najwięcej czasu sama spędzi bo aż 15min. Ja oczywiście muszę być w zasięgu ręki i gdy siedzę na forum a ona się zabawia to jeszcze muszę do niej gadać i chwalić hehe...zedrę sobie kiedyś język! 3. Jak ubieracie dzieci w domu? nadal zasada ze on jedna warste wiecej niz wy? Przy temp ok 23 C - jeden bodziak myslicie ok? bo ja mu daje dwa, krotki a na to dlugi, oba cienkie, bawelniane ale nadal, ja chodze w pojedynczej bluzce... U nas w domu to przeważnie 21-22stopnie i Lenusię ubieram w body z krótkim rękawkiem, na to bluzeczka i na nóżki rajstopki a gdy zakładam spodenki bez stópek to tylko skarpetki no i bamboszki zaczęłam stosować to wtedy nózki ma cieplejsze. I nie przyjmuję zasady, że jak dorosły ma jedną warstwę to dziecko musi dwie! 4. Czy jak sie obfafluni np kaszka czy zupka to przebieracie? Czy tak to sobie wysycha i olewacie? ( nie moiwe jak jest mokre i trzeba, chodzi mi o plamy ) bo ja czasem sie przymuszam zeby go nie przebirac al ei tak w koncu zakladam mu cos czystego, ale tym sposobem ze 3-4 komplety ciuchow nawet na dzien zchodzi... masakra Przebieram ją w ciągu dnia w przypadku gdy mi się porządnie uleje,gdy przemoczy pampersiaka i gdy ufyfla mi się cała od jedzonka! Podoba jej sie strsznie miseczka i za kazdym razem stara sie włozyc tam rączki albo na koniec wytrze sobie buziunię rekawem gdy ja ide po waciki do przemycia pyszczka. Czasami zdarza mi się ją przebrac z 2-3 razy dziennie.... 5. Smoczek, zabawka na podlodze - myjecie? pluczecie? czy olewka i do buzi? Smoczek-zawsze pod kran, nigdy nie oblizuje chyba że spadnie mi w aucie albo na ulicy...Zabawka-zdarzy mi się przemyć pod kranem ale ostatnio rzadko 6. Jak podnosicie malucha z podlogi, maty ( nisko ) - pod ramionka? czy nadal jak rogalik? bo wygodniej pod ramionka i tak robie najczesciej ale wiem ze to niezalecane, pytanie na ile to kolejna paranoja... Przeważnie pod ramionka albo podnoszę ją za rączki do siadu i potem pod paszkę i za dupcię 7. Dajcie jakis przepis na paste na kanapki noooo prosze bo juz wykupilsimy zapas sledzia i makreli w pomidorach na paste Ups......brak pomysła na odpowiedz:)
  20. Kama75

    wrześnióweczki 2011

    A ja czekam i czekam aż Lenusia się wybudzi - o 9 poszła się zdrzemnąć no i śpi dalej:) Bugi - pytałaś o te malinki, miałam odpisać wczesniej ale nie nadążam:) Malinki już mi się skończyły, a teraz jej zapodaje samą herbatkę - od czasu zdarzy się, że ktoś przyniesie soczek bobo fruta to wtedy to jej daje. A pije jak na taką maludę raczej duzo porównując do pozostałych bobasów, bo przed każdą drzemką (z 20-30ml) i po każdym obiadku (20-30ml) i deserku(20ml)...no i w miedzy czasie z powodu suchego powietrza domaga sie z 2-3łyczki:) A zuzywam tak dziennie z 5 pampersów, w nocy dajemy radę bez wymiany kamila - my się "pogodzilim" i nic z tego wieć się ciesz kobito, że tak to u was wygląda beata - Lenusia ma codziennie serię samolocików - ja się kładę na plecach na łózku a ją wkładam na przykurczonych kolanach do klatki piersiowej....i robię fruuuuu, fruuuuuuu...ma radochę jak nie wiem...pokazywali taką pozycję kiedys w tv i tak podpatrzyłam dobra chyba sie budzi
  21. Kama75

    wrześnióweczki 2011

    beata - dzięki za pamięć:) no to jednak się skuszę i dzisiaj zrobię zakup 1 opakowania - bo wczoraj mąż był w sklepie i mówił, że pampersiaki te nasze już nie są pakowane po 96szt., widocznie ja kupiłam jakieś gratisowe:) I teraz pewno będzie mi sie opłacało kupić te Dada....ach zboczenie zawodowe z tą moją kalkulacją:( Yvone - powiem Tobie, że ja też podchodzę do wózka czy gdziekolwiek Lenka śpi czy aby czasami coś się z nią nie dobrego dzieje:( I wydaje mi się, że jest to ludzki odruch i gdybyś Kalinki nie kochała co wcale nie wchodzi w rachubę to byś o nią tak się nie bała:) Musimy być czujne bo tak nakazuje nam instynkt macierzyński i oczywiście bezcenna miłość matki do dziecka:) Przyjemności przy kawusi:) Afirmacja - z tym "lodzikiem" to fakt - lubię, ale powiem tak szczerze, że zanim do tego dojdzie musi być "oficer" wypucowany na glancik:) hehe w przeciwnym wypadku nie ma mowy o dobrej zabawie (kurde zaraz dostanę od administratora bana hehe) Teraz to mogę tylko sobie takiego kupić za 5zł albo wyciągnąć z szafy zakurzonego "Wacusia" hehe Lenka spała tak samo jak w naszym łózku, czyli budziła się 2 razy na karmienie i wierciła się z jednego boku na drugi - ale cieszy mnie to, że dziewczyna śpi u siebie w łóżeczku. Jedyne co ją przestraszyło to to, że o 4 zobaczyła karuzelę nad głową, która przecież jest dla niej czymś nowym i zaskakującym, no ale pomarudziła 5 min, wypiła mleko i zasnęła. A ze smoczkiem walczyłam cała noc, co wypluła to ja w gotowaości za nim heheheh....widziałam ten różowy kolor nawet bez światełka włączonego.... Dobra dziewczyny, ja ubieram Lenkę i spadam do rodziców:)
  22. Kama75

    wrześnióweczki 2011

    beata - Ja Lenkę odkładałam do mojego łóżka i gdy jej wkładałam smoczek do buzi(cmoka tylko podczas zasypiania i w trakcie) to ona wiedziała, że jest to pora snu. Przytulała się do pieluszki i przytulanki i odprawiała swoje rytuały tj. mamrotanie pod nosem, wiercenie się....po pół godzince juz spała. To jest jedyne co mi się udało, chciałam aby sama zasypiała bez żadnego lulania czy wożenia...choć wcześniej nie było innej opcji bo tylko zasypiała na rękach....moge teraz z perspektywy czasu smiało powiedziec, że wszystko jest jeszcze do nadrobienia:) afirmacja - wrosła (!!!!)...kurka skąd przylazła???? oni spieprzyli sprawę i teraz się tłumaczą! Lola - no to mam konkurentkę...bardzo atrakcyjną i bardzo młodą...chyba nie mam szans ale jestem zodiakalną lwicą także spróbuję powalczyć..nie poddam się...wrrrrrrrrrrrrrrrr Afirmacja - przeciez Ty masz wspaniałego męża..też bym za niego oddała...hmmm..tylko co? hihi
  23. Kama75

    wrześnióweczki 2011

    Katarzyna - a widzisz:) jednak jesteś mądrą dziewczynką i zapas zrobiłaś:) a nie, tak jak piszesz, że jestes stara i brak u ciebie bystrości hehe:) żeby mi to było poraz ostatni:P:P:P Afirmacja - ja pierdole, brak mi słów:( co to w ogóle oznacza? aż mi ciarki przeszły bo skaranie boskie z tymi naszymi lekarzami:(((( beata - mówię o "czwóreczkach" - i wiesz co, zauwazyłam, że te z masą od 7-18kg można dostać w większej paczce czyli po 96szt. a "czwóreczki" o masie od 8kg.. były pakowane po 82szt. za te same pieniądze No i muszę Wam napisać, że Lenka śpi w swoim łóżeczku YUUUUUPI - myslałam, że to takie trudne ale jednak okazuje się, że przejście z łóżka do łóżeczka to "bułka z masłem". Zasneła tak jak zazwyczaj robiła to w łóżku bez żadnych dodatkowych "widzi mi się". Nie wiem jeszcze jak rozstrzgnąć problem z wypadającym smoczkiem, bo w nocy mogę go nie znaleźć....ale najwazniejsze, że dzisiaj łózko jest całe moje i czuje się spełniona:)
  24. Kama75

    wrześnióweczki 2011

    Tak się własnie zastanawiam nad tymi Dada czy się opłaca kupować, bo ja kupuję 96szt. oryginalnych pampersiaków za 60zł. Czyli Dady za 60zł miałabym sztuk - 108 (12 szt. więcej) No nie wiem, nie wiem tym bardziej, że Dadę pewno będę wymieniała częściej niż pampersy! Więc szybciej będzie mi schodziła Dada - no przemyślę to jeszcze! Dziewczyny a wypowiedźcie się na temat tv dla dzieci. Bo moja Lenusia gdy sie obudzi to ma właczony tv (mini mini, telewizor zamontowany w rogu na scianie 21cali z dala od łózka) i sobie na niego spogląda aż do takiego stopnia, że mam czas na umycie się i zrobienie sobie kawulca. Mi to jest na reke bo pomyje w tym czasie butelki z nocy i uprzątnę sobie łózko. Dla mnie to bardzo dużo, tym bardziej że potem jestem zdana tylko na zabawę z nią!
  25. Kama75

    wrześnióweczki 2011

    Lola - A bo wiesz co Lola, to tak jest jak człowiek już jest całkowicie bezradny to te nasze szkraby dopiero zakumają o co tak na prawdę w tym wszystkim chodzi:) Ja dzisiaj miałam moment bezsilności, gdy Lenka była już tak wykończona zabawą że ja już bym dawno odjechała a ona nie dość że ziewała to marudziła i marudziła, przy tym popłakiwała a ja już nie miałam siły nawet do niej gadać. Trwało to chyba z dobrą godzinkę i przypomniałam sobie jak Bugi na tajnych bodajże napisała, że rozmawia z Lidzią i jej wręcz tłumaczy dlaczego jest tak a nie inaczej:) Zawsze do Lenki dużo mówiłam i mówię do tej pory ale żeby jej coś przetłumaczyć to nigdy. No i zdałam się na metodę naszej Bugi. I wiesz co? podziałało:) Usnęła mi po 5 minutach mojej gadaniny i to w dodatku na rękach-i zrozumiałam, że te nasze dzieciaki są bardzo mądrymi osóbkami tylko jedyne co nam brakuje to cierpliwości i ta nasza bezradność nas dobija! Oby było tylko lepiej:) A Tobie Lola w dalszym ciągu gratuluję męża hihi...uważaj na mnie gdy się spotkamy:P A my z mężem jesteśmy na dobre i złe. I tak jak u Ciebie - gdy się pokłócimy to idziemy ostro i lecą takie słowa że nie jedna osoba by się za głowę chwyciła ale gdy jest sielanka to na prawdę jest do rany przyłóż. Wkurwia mnie jedynie to, że można go przyrównać do chorągiewki na wietrze - nigdy nie wiem co mi przyniesie dzień z jego strony! A teraz kłócimy się o byle gówno i to jest przerazające a gdy Lenka sie urodziła to jest nawet mu na reke, że się pokłócimy bo wtedy zamyka sie w pokoju i ma swiety spokój - ot i cały mój małzonek zaraz jezdem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...