Kama75

Afirmacja - tak, tak w czasie największej aktywności a nie jak większość ciężarówek z tego co czytam liczy co godzinę po 10 ruchów. Zgadzam się z Tobą absolutnie:))) Venezia - wiesz co, ogólne się mówi i czyta, że żelazo nie powinno zaszkodzić i powodować ciemnego stolca. Ale przy nadmiarze jest to skutek uboczny. Dzwoniłam do koleżanki położnej i ona wywnioskowała, że wcześniej gdy nie brałam żelaza (w Femibionie nie było) i stolec był prawidłowy to oznaka, że wcale tego żelaza nie potrzebuję w swojej diecie. Mam o tym pogadać z lekarzem. Widocznie moje posiłki ostatnio dostarczają mi dużo żelaza i wcale bym nie musiała brać dodatkowo. tajki - imię Klara mnie również się podobało, podoba i będzie podobać:))) Wcześniej moimi typami była: Liliana, Nina, Klara no i Lenka:) Z tymi ubrankami do szpitala to jeszcze nie mam bladego pojęcia co i ile. Może doświadczone mamuśki podpowiedzą:)

Rachotka - no to również powodzonka na badanku...a ja się nie dziwię Majeczce, że nie pozwoliła zmienić imienia...zuch dziewczynka hihi:))) Kati - ooo Łeba - piekna plaża:))) ale i tak Ciebie podziwiam za takie wyskoki na plażę, choć pewno zrobiłaś to dla Kacperka:))):))) Ja teraz tylko w samochód i do celu, no i w cień:) Afirmacja, tajki - boskie są te hustaweczki - jejka napaliłam się strasznie!!!!! A z tymi ruchami to ponoć liczy się w ten sposób, co pomoże lekarzowi ocenic stan i samopoczucie malucha:) Sposób wykonaniaObserwację rozpoczynamy codziennie o 9.00 rano i kończymy o 21.00. Kiedy kobieta poczuje dziesiąty ruch, wówczas na karcie odnotowuje aktualną godzinę poprzez zaznaczenie odpowiedniego kwadratu. W dniu w którym zaobserwowano 10 ruchów kończy się obserwację i do końca dnia nie liczy się ilości ruchów płodu. Dopiero następnego dnia należy ponownie od godziny 9 rano podjąć liczenie ruchów dziecka. Jeżeli do godziny 21:00 kobieta zaobserwowała mniej niż 10 ruchów, to ich ilość należy nanieść poniżej grubej kreski karty w kwadrancie odpowiadającym liczbie odczuwanych ruchów. Przykład Jeżeli dziesiąty ruch zauważono o godzinie 11:25 wówczas zamazać należy cały kwadrat przy godzinie 11:30 natomiast jeżeli dziesiąty ruch odczuwany jest o godzinie 18:50 to zamazać należy kwadrant znajdujący się przy godzinie 19:00. Wnioski Jeżeli zarejestruje się mniej niż 10 ruchów w ciągu dwóch kolejnych dni obserwacji, to należy następnego dnia niezwłocznie zgłosić się do lekarza prowadzącego ciążę. Jeżeli po całym dniu obserwacji nie zarejestruje się żadnego ruchu płodu wówczas należy jak najszybciej zgłosić się do lekarza. A ja myślałam, że jesli w ciągu godziny nie wystąpi 10 ruchów to już nie dobrze i nalezy zgłosić się do lekarza!

HeJA:) Rachotka - zdróka dla Majeczki:) - daj nam znać jak przetrwałyście niedzielę!!! Dana - wow, to ale poleciałaś do przodu z tą wyprawką:))) Teraz jak już stoi łóżeczko to przyszłym rodzicom serduszko sie bardziej śmieje:) Mój M jest podniecony jak nigdy dotąd:))) Kamila - cięzko jest mi cokolwiek powiedzieć kiedy zaszły u mnie te zmiany...tak myslę że po zastosowaniu Prenatal-u ale cholera Ci wie. W zeszłym tygodniu badałam hemoglobinę i wszystko jest w porządku (HGB-12,7g/dl a norma to 12-16):) Poza tym mam zatwardzenie, więc nie wiem co jest grane! Bedę musiała pogadać z lekarzem-w piatek mam wizytę więc niedługo:) A przewijak zsuwa się a raczej odskakuje z dwóch stópek i dałam sobie spokój bo zarysuje całe łózeczko!!! Mąż dzisiaj ma mi poluzować jedną stronę żeby razem z przewijakiem potem skręćić - może to przyniesie jakiś rezultat, bo wymiary się zgadzają! Yvone, Sylwuńka - ja od wczoraj rana także odczuwam mniej ruchów...wytłumaczyłam sobie to tak, że w sobotę byliśmy do późna na grilku i maluda po prostu zmęczona - odpoczywa i śpi:) Ale to fakt, puka do mnie rzadziej za to cały zesżły tydzień szalała od rana do wieczora!!! Trochę też się niepokoję ale staram się nie panikować! Yvone trzymam kciuki w sprawie męża:))) Sylwuńka - ja też mam łożysko na przedniej ścianie i myślę, że to ma jakiś wpływ! A jak ułozona jest Twoja dzicia? Ivi-Bugi - kciuki zaciśnięte:)))) Powodzonka na badankach:))))

Hejka dziewczynki:) Mam nadzieję, że dzisiaj jesteście w lepszych nastrojach:))) U nas zaczęło własnie padać a wczoraj za to był przepiekny dzień, który skończył się grilkiem u znajomych:) Zeberka - pozdrawiam i czekamy za Tobą:))) Cieszę się, że już niebawem będziesz w domku:))) Dziewczynki mam krempujące pytanie, czy czarny stolec jest od witaminek??? Ja od miesiąca biorę Prenatal, gdzie jest 60mg żelaza-czyżby to od tego? Wcześniej zażywałam Femibion, ale żeby aż tak czarny kał był to nie:(

Bolusiu, w dniu Twojego przyjścia na świat życzę Ci, aby każda łza w Twoim życiu była łzą szczęścia, a uśmiech Twój zjednywał wszystkie serca wokół. A Młodym Rodzicom życzę odkrywania nowych uroków wspólnego życia:) A to dla świeżo upieczonej Mamuśki:)

Kamila - Ty to masz łeb na karku:))))))) Dziękuję Tobie bardzo...niby takie proste rozwiązanie a człowiek na to nie wpadł:( Teraz własnie wcisnęłam te stópki na środku łóżeczka i po przesunięciu wypadają, ale myślę że jak przyjdzie mąż z pracy to jakoś sobie poradzimy...pewno będzie trzeba poluzować jedną stronę łóżeczka i wejdzie:) Trochę nerwów straciłam, bo łóżeczko mimo woli zostało porysane ale nie będzie tego widać bo przyjdzie ochraniacz...także emocje opadły:) A Ty kochana korzystaj póki możesz:))) Znając życie to jak córy wrócą to dopiero obudzi się w Tobie lwi instynkt hihi:)) Kati - właśnie z tą wiarą różnie bywa, ja mam podobne dni ale nie daję za wygraną i nie dam się zmanipulowac złemu losowi:) Cały czas bozia mnie karała to teraz pokażę na co mnie stać:) Ty masz to szczęście, że Kacperuś pojawił się na świecie cały i zdrowy a to co przeszłaś to wiadomo, ból i cierpienie które pozostanie do końca życia w serduszku. Teraz trzymaj się opcji, że bozia nie jest aż taka niesprawiedliwa i wynagradza wyrządzone krzywdy:))) Kochana Ty też chyba za dużo się przemęczasz...przystopuj bo zobacz co się dzieje na forum!!!!

:) Z samego rana po przeczytaniu wiadomości od Afirmacji straciłam humor:( Co to się dzieje??? Jak jedna wraca ze szpitala to druga ląduje na Izbie i tak w kółko:((( Zeberko teraz oczywiście grupa wsparcia trzyma za Ciebie i Twoje maleństwo kciukasy i wspólnymi siłami dasz radę-musisz:) Z Olim z tego co pamiętam też sobie dzielnie poradziłaś, więc niczym się nie przejmuj!!! Dobrze, że chociaż jest jakas dobra nowina, że z Sylwuńką wszystko w porządku i u jej dzici również:) Witaj z powrotem:))) Martwiłyśmy się o Ciebie:))) Dla dobra sprawy wyślij numer telefonu Venezi i Zeberce jak wróci do nas ze szpitala a w razie "w" każda z nas wysłała do Afirmacji:))) Yvone - spokojnego i relaksującego z mężulkiem weekendu:)))) Liziii - czy Ty aby nie zakupiłas tych montowanych przewijaków na łóżżczka bo ja w dalszym ciągu nie wiem jak je montować - niby nic nie pasuje. O 10 pojadę do sklepu niech mi wymienią albo pokażą jak je mam montować, żeby ich do reszty nie popsuć:( Bugi - ja po tych wszystkich przebojach na naszym wątku doszłam do wniosku, że nie ma nad czym się zastanawiać i lepiej zza wczasu kupić wypraweczkę bo potem raz że sił mi zabraknie a dwa w razie "w" nie wyobrażam sobie męża robiącego zakupy - nie ma do tego ani głowy ani gustu:( UŚCISKI DLA BOGUSIA, naszego forumowego bobasa:))) Ja wczoraj poprałam kolejną serię, poprasowałam i gitara gra:))) Brakują mi jedynie kosmetyki dla mnie i dla Lenki:) Ale to chce zakupić za miesiąc, no i nie mam staniczka przeznaczonego do karmienia i laktatora. Ach pewno o czymś zapomniałam!!!!

:) Kurde dziewczyny przez ostatnie dwa dni nie miałam czasu na nic:( gdzie ja go wygospodarowałam to sama nie wiem. Ale przede wszystkim: Życzę Młodym Rodzicom wiele szczęśliwych i radosnych dni, a Waszemu Lolamaniola synkowi wszelkiego dobra i powodzenia przez całe życie Boguś trzymaj się - nasza mała wrześniowa kruszynko Bugi, Rachotka - Waszym pociechom życzę szybkiego powrotu do zdrówka, a Lence jednak się wykluło-co za pech:((( Yvone - grunt, że z dzicią wszystko ok, ale jakby nie było każda przyszła matka chce mieć stu procentową pewnośc i wcale się Tobie nie dziwię że chcesz poddać się badaniu 3d - ono na pewno rozwieje Twoje wątpliwości:) Venezia - z tego co się nie mylę to wczoraj miałas mieć robione badanie 3d, jakie wrażenia? chyba że cos pominęłam w czytaniu to sorki:) doczytałam, że byłas na usg - świetnie że wszystko u Was w porządku:) Dana - kochana - super wiadomość, cieszę się że pupil jest już w domku :) Wiesz co, tak patrzę na niego i bije od psiny taka czułość że szkoda gadać :) Teraz po tych wszystkich przezyciach już sobie odpoczywaj, nigdzie nie lataj:) Katarzyna - Ty też kochana ułóż się grzecznie na łóżeczku i spędzaj w nim jak najwięcej czasu:) Karwenka - jejka, jak ja Ci kobieto zazdroszczę tych wakacji...ale pamietaj, żeby się nie forsować:) Luzik i popijanie soczku marchwiowego:) Afirmacja- dziwna sprawa z tym Combsem Niech mi któraś brzuchatka powie co ja źle robię? Maż złożył łóżeczko 120x60, do tego kupiliśmy przewijak 71x50(wymiar niby prawidłowy), który powinien się mocować i za cholerę nie potrafię -już złamałam dwie chroniące stópki zabezpieczające przed zsunięciem. Pomcy!!!!!!!!!!! Pisałyście też dziewczyny o materacach, ja też zakupiłam gryko-kokos z dodatkiem lateksu i do tego był również podkład zapinany na zameczek, który zabezpiecza przed zabrudzeniami. Także już żadnych dodatkowych ceratek czy podkładów nie musze kupować, choć wszystkie prześcieradła mam już kupione z podszytą ceratką...No i pani w sklepie też nam wspomniała, że jedna strona to lato a druga zima , ale patrząc na materac nie rozróżniam która strona zalicza się do jakiej pory roku. Jedynie co czuję to z z jednej strony twardość a z drugiej już mniej, więc Lizii pewno ma rację, że tą twardszą zakładamy maluszkowi jak jest malusi i czytam że do 12 miesięcy a potem już korzystamy z miękkiej.

Dzień doberek :) Jejka biedna Lolaminola:( Wszędzie gdzie czytam i natykam sie na fora czy artykuły w tym temacie, to piszą, że po odejściu wód płodowych lekarze dokonują CC bez jakiejkolwiek konsultacji. Myślałam, że choć jeden przypadek znajdę gdzie będzie logiczne wytłumaczenie dlaczego doprowadzają kobietę do takiego stanu i pozwalają jej się tak męczyć. To jest jakiś obłęd!!!! Choć tak do końca nie wiemy co się na prawdę stało?! Ale sam fakt - maluszek jest słabiutki i bez gadania powinni zastosować CC!!! No ale wszystko w rękach Boga za pośrednictwem oczywiście lekarzy. Przepraszam, że nie odnosze sie do wszystkich postów ale obiecuję, że jak wrócę z wojarzy to dam znać:) Jadę do kumpeli z samego rańca poszperać w towarze, który otrzymała z Anglii do swojego lumpexu:) Yvone - powodzonka na badanku, i oby maleństwo pokazało swoją zawartość między nóżkami:))) A mężowi życzę dużo wrażeń podczas usg:) Dana - jeja jak te nasze maleństwa rosną:) Super waga i nie martw się że dzicia jest starsza, ja mam taką samą sytuację, że moja Lenka weszła już w 31tc i wcale się tym nie martwię:))))) U nas też przepiękna pogoda:)))))))))))))))

Zapisałam sobie ten link bo też cena korzystna choc nie widze w zestawie torby i wiesz co, trzeba zwrócić jeszcze uwagę na poszczególne elementy, bo dla mnie to że jest "wypinane wnętrze do prania" to nie jest żaden element. Ale i tak korzystnie:) A foteliki masz od 0-13kg - ja już osobiście byłam nawet w sklepie i wszystkiego sie dopytałam, więc widziałam i dotykałam:))) U nas w sklepie gondolka + spacerówka bez fotelika i innych elementów kosztuje z 1800zł. Więc i tak sie opłaca:) A najśmieszniejsze jest to, że stelaż nalezy do spacerówki i jeśli chcesz kupić sobie najpierw gondolkę to nie możesz bo oddzielnie stelażu nie sprzedają. TYlko i wyłacznie ze spacerówką!!! Dobra dziewczynki, ja uciekam bo jeszcze muszę po męża podjechać. Także życzę spokojnej nocki :)

Karwenka - ja sobie tak myslałam, że jakąś "parasolkę" po przejściu z gondolki na spacerówkę też będę chciała mieć w zapadsie chociazby po to tak jak mówisz, że sprawdzi się w hipermarketach i w tych mniejszych alejkach sklepowych:) A teraz nie wiem czy dobrze kombinuję, bo nosidełko które kupię bedzie mozna montowac do stelarza od x-landera i myslałam o tym, że jak pojadę do sklepu czy gdziekolwiek cos załatwić to wpakuję dzicię z nosidełkiem na stelarz i tez bedzie chyba dobrze:) Własnie ten kolor mi pasi, choć w rzeczywistości jest jeszcze ładniejszy:))) Ja przystaję przy cztero-kołowcu ale powiem szczerze że patrząc na całośc podoba mi się trójkołowiec. No ale muszę zwracac uwagę nie tylko na wygląd ale i na jego funkcjonalność. Z 3 kołami będzie większy problem chyba z podjazdem na schodach co???

My myślimy o nowym:))) Mąż nie pozwala na używany, choć wszyscy nam tak doradzają! Ale po dłuższym namyśle też doszłam do wniosku, że kupimy nowy tym bardziej, że na dzicię czekaliśmy aż 11 lat więc nie bedziemy szczędzić na jej "autko". My chcemy od razu 3w1. Wklejam Ci link z 24elementami w kolorze volcano - cenowo wychodzi bardzo tanio:) X-LANDER XA 24 ELEMENTY GONDOLA FOTEL MAXI COSI (1693587112) - Aukcje internetowe Allegro Kiedyś miałam zapisanego innego alegrowicza z 26elementami też w kolorze tylko volcano-chyba mało im schodzi ten kolorek ale teraz już go nie widzę chodź wystawial wóziczki od pół roku!

Venezia - my z mężem zdecydowaliśmy się na x-landera i jak na tą porę cały czas przystajemy ZA:))) Sugerowaliśmy się opinią nie tylko znajomych ale dużo poczytałam w tym temacie i jak na tą porę nie mam żadnych zastrzeżeń co do tej marki wózka!!! Wzieliśmy pod uwagę to, że sprawdza się na nierównych chodniakch dzięki amortyzatorom i 12calowym kołom, które obracają się o 360st. a w razie potrzeby możesz je zablokować . Poza tym jest wygodne siedzisko, które dopasowuje się do maluszka a nie maluszek do niego:) No i najwazniejsze, wykonany jest z lekkiego stopu metalu co w moim przypadku wchodząc na 4piętro sie sprawdzi:) Zastanawiamy się jeszcze na kolorkiem, ale na pewno bedzie x.lander. Mi po głowie od jakiegoś czasu chodzi kolor ENERGY a mąż znowu przystaje przy AMETHYST.

Ja też nieustannie myślę o Lolamanioli - przeciez tak nie miało być!!! Miałyśmy rozpakowywać się za co najmniej 2 miesiące!!! Niech bozia z łaski swojej jej dopomoże!!!! Kurde jestem ciekawa co tam u niej i maluszka? Już sobie wyobrażam co ona tam biedna w tym szpitalu przechodzi!!!! Venezia - nic mi nie mów, ja dzisiaj w jednym sklepie dziecięcym spędziłam przeszło godzinę a kupowałam takie tam pierdołki i na prawdę nie ma co na ostatnią chwilę zostawiać bo nie będziemy miały już tyle siły co dzisiaj, a wiadomo, że już dzisiaj z ledwością dochodzimy do celu! Jesli chodzi o ceny z allegro to masz rację, bo np.butelki, smoczki, czy sprzęt do tego potrzebny to na prawdę z powodzeniem można kupować. Tak samo łóżeczka czy materace! Ja tylko się zgrzałam dzisiaj, że trafiłam na felerne łóżeczko i pewno kupię je w sklepie dla świętego spokoju i przedrożę i co najmniej stówę będę w plecy! Ale jak już się sparzyłam raz to na drugi raz sobie nie pozwolę! Ja dzisiaj z rana zrobiłam sobie listę z cenami z allegro i to co było w takiej samej cenie może z małą różnicą 1-2zł. to kupiłam właśnie w sklepie a resztę z allegro.

Hejka dziewczyny:) Widzę, że na forum troszku sie uspokoiło...cały czas byłam myslami z Wami i nie mogłam sie już doczekać kiedy dojadę do domku i przeczytam dobre newsy:)))) Najwazniejsze, że Lizii dała znak życia i u niej wszystko w porządku. Teraz tylko czekamy za Sylwuńką i Mart79 :))) Dziewczyny plissss odezwijcie się:))) Dana - na pewno psina zamerda w Twoją stronę ogonkiem:))) One tak mają, że nawet jak cierpią to nie pokażą właścicielowi, że ich coś boli:) Są na prawdę mądre i kochane:) Ale czytam, że jest już coraz lepiej więc zobaczysz wyliże się z tego:) A Ty się oszczędzaj:) Bugi - dobrze, że z Lenką to tylko był fałszywy alarm. I tak jak napisała tajki, wszystko wszystkim ale jak dziecko choruje to jest najgorsze co może być! Ale najważniejsze, że u córy wszystko ok:) Kati - wiesz co ja wczesniej jak już pisałam nie odczuwałam tak gwałtownych ruchów aż do tej pory. Jak weszłam w 30tc to nie mogę spokojnie ani usiąść ani się połozyć. Lenka rozwala się wzdłuż i wszerz...super uczucie. No i te falowania i wypychania też doznaje....:) Wczoraj z mężem poczuliśmy dopiero tą gulkę co Wy już odczuwacie od wczesnych tygodni ciąży, więc u mnie dopiero zaczynają się harce i swawole...a już myślałam, że maluda będzie taka spokojna nie tylko w brzusiu ale i po urodzeniu:) A ja dzisiaj tak się mocno wkurzyłam, że musiałam jechać jak to baba na zakupy aby się odstresować!!! Wyobraźcie sobie, że dzisiaj przyjechały łóżeczko z dodatkami które zamówiłam. I wszystko ładnie pięknie dopóki nie otworzyliśmy kartonu. Masakra!!!! Łóżeczko śmierdziało jakby było wczoraj malowane a do tego wszystkiego jeden bok był porysany!!!! Dzieki bogu, że mąż wpadł na genialny pomysł aby sprawdzić przesyłkę zanim doręczyciel nie wyszedł. No i takim to sposobem oddaliśmy w pieruny wszystko co zamówiłam i doszłam do wniosku, że jednak wolę dotknąć i powąchać osobiście w sklepie. Ach Wam mówię...szkoda gadać! No ale w ramach rekompensaty pojechałam na zakupki do sklepu i pokupowałam takie tam pierdołki do niuni (ręczniczki, kocyki, pledziki do przewijania, pampersy, pieluszki i różne takie). I powiem Wam że cenowo niczym praktycznie się nie rózni. Bo w internecie papmersy "1" są za 24zł(43szt.) a w sklepie kupiłam za 26,00zł. Więc chyba już nie zaufam internetowi!!!! No nic jak zwykle się rozpisałam:)

Dana - dokładnie tak jak mówisz, my nie raz z mężem rozmawiamy o Dragoniku, że szkoda, że go nasza Lenka nie pozn!!! Bo mamy takie przeczucie, że do następnego roku nie przezyje. Ach ile ja się naryczałam przez naszego pupila...szkoda gadać. Obecnie jest u teściowej - tam ma jak w raju, więc chociaż to mu zapewniłam w te ostatnie miesiąca zycia. W gruncie rzeczy jakbyś go zobaczyła to nigdy w życiu byś nie pomyslała, że on jest "inwalidą" i dlatego nam jest tak cięzko z nim się rozstawać. Ale co ma być to będzie, czas pokaże!!! A Twoja Mordka na pewno wyzdrowieje, tym bardziej że jest jeszcze na tyle młoda, że zapewne przetrwa ten zły moment! Trzymam kciuki:)

Dziewczynki co tutaj się wyrabia??? Matko boska - Lolamaniola - kochana trzymaj się Nie spodziewałam się takiego obrotu zdarzeń:( Dzięki Bogu, że Lolamaniola ma łeb na karku i nie bagatelizowała żadnych dolegliwości...Szok, nie mogę się otrząsnąć!!! Oczywiście, że zaciskamy mocno kciukasy i wierzymy w fachową obsługę lekarską- wszystko w ich rękach!!! Straszna wiadomość - jeszcze do tego wszystkiego Marta nam ucieka z pola widzenia!!! Może jeszcze wszystko nie jest przesądzone - usiądźcie, porozmawiajcie i zastanówcie się nad swoim życiem. A mąż faktycznie zachowuje się jak nastoletni chłopczyk, bo rozumiem jeden wyskok i jedno kłamstwo, ale że aż do takiego stopnia się posuwa to już przechodzi samego siebie! Cholera, cięzko coś doradzić?!?!?! Ale myślę, że krótka rozłąka Wam nie zaszkodzi i na spokojnie dojdziecie do porozumienia. Na tą chwilę Martuś bądź silna dla swoich maluszków i tego się trzymaj. Dana - mocno Cię rozumiem! Bo ja za swoim Dragonikiem to bym w ogień wpadła(jest z nami od samego ślubu-11lat) i nie raz bezmyślnie podnosiłam go, gdy się przewracał i nie miał siły wstać. Ale na to nie ma siły, robisz to nieświadomie i z miłości do pieska. Przecież kto Cię lepiej zrozumie jak nie własny pies, który nie na darmo jest przyjacielem każdego człowieka:)))) Życzę Twojemu pieskowi szybkiego powrotu do zdrowia:))) Bedzie dobrze:))) Bugi - kochana odezwij się:))) Denerwujemy się o Lenkę:)))

Kamila - no ja własnie się zastanawiam nad składaniem łóżeczka? Hmmmm....chyba nie zapeszę jeśli zmontujemy je już w lipcu? Kurka felek jakieś zabobony chodzą mi po głowie!!! Dana - teoretycznie tak, ale rzeczywistośc jest całkiem inna. Jak juz pokażesz szefowi, że potrafisz nie tylko księgować to od razu wykorzystuje Cię do innch zadań, tak więc za wesoło nie miałam. A dlaczego pytasz?

Afirmacja napisała: Kama75 teraz przeczytałam co napisałaś o urlopie dla taty. Też słyszałam, że właśnie od 2012 mają być dwa tygodnie, ale znajoma, która pracuje w zusie powiedziała, że liczy się kiedy dziecko się urodzi, więc teoretycznie jak nasze urodzą się w tym roku to tatusiom będzie przysługiwał ten jeden tydzień? Afirmacja, poruszyłam niebo i ziemię aby czegoś więcej dowiedziec się w tym temacie, bo to pytanie co Ty zadałas tez mnie nurtowało od jakiegoś czasu. Tutaj jest wszystko bardzo ładnie opisane. Urlop ojcowski ? kto skorzysta z 2 tygodni? ? ekspertkadrowy.pl Czyli ja wywnioskowałam z tego artykułu, że ojciec może skorzystać z 2-tygodniowego urlopu ojcowskiego nawet jesli dziecko urodzi się w 2011r. Czyli zaraz po urodzeniu w naszym przypadku traci, bo skorzysta tylko z jednego tygodnia, a jesli złoży wniosek w grudniu tego roku to załapie się na okres przejściowy i bedzie drugi tydzień wykorzystywał od stycznia 2012, z tym że musi o ten 2 tydzień zawnioskować u pracodawcy. A panowie, którzy jeszcze nie wykorzystają urlopu do końca 2011 bedą mieli do tego prawo w następnym okresie rozliczeniowym 2012-mają na to 12 miesięcy od dnia porodu. No i musi być zachowana ciągłośc zarówno 1 tygodnia jak i dwóch. Katarzyna - witaj z powrotem NIE RÓB NAM JUŻ WIĘCEJ TAKICH JAJ, ZACIŚNIJ MOCNO NÓŻKI I ODPOCZYWAJ

Jejusie wyszłam tylko na chwilę a tutaj tyle ciekawych rzeczy się dzieje:))) Uwielbiam czytać coś co dla mnie jest nowe:))) Ja też osobiście zapisuję bo przy kupowaniu mam niezły mętlik w głowie!!! Zeberka - super ten komplecik i powiem Ci że nie drogi, może się skuszę hihi:) A jeśli chodzi o ten przewijak to z tego co zapewniał sprzedawca to pasuje idealnie do tego łóżeczka, bo mi właśnie o to chodziło:) Bugi - to faktycznie masz powód do nerwów jesli chodzi o to spanie Lenki. Wiesz, pogoda doprowadza dorosłego do takiego śpiącego stanu a co dopiero taka maludę! Tym bardziej, że ta pogoda ostatnimi czasy jest tak mocno zmienna a od środy zapowiadają już ocieplenie, więc ciśnienie skacze góra, dół, dół, góra! Nie martw się, Lenka pewno tego co nie dospała poszła sobie dospać:))) Kati - a jednak Kajtek:))))) Ale tak na prawdę do każdego imienia jesli chcesz to się doczepisz. A jak nie do imienia to do czegoś innego, przezwisko może być od koloru włosków, od wagi czy od nazwiska....więc reguły na to nie ma!

Wiecie co, ja ostatnio na te "Żyrafy" to dostałam jakiegoś pierdolca :))) To już jest jakieś schizo!!! Ale mam nadzieje, że ze wszystkim co kupiłam nie przesadziłam, bo gdzie nie spojrze to Żyrafa! he he he Afirmacja własnie to prześcieradełko na przewijak...zapomniałam o tym, choć tutaj sprzedawca nadmienia, że przewijak dostosowuje się do temperatury ciała dziecka. Ale kupię, kupię.... Dana - ja też jesli chodzi o kołderki do wóziczka jestem zielona....a tym bardziej że rodzimy w takim okresie, że będzie nam to niezbędne. Bo w gondolce bedzie ten śpiworek i pod to jeszcze kołderka?????? Sama nie wiem! Yvone - ja też chciałam zwykłe standardowe łóżeczko ale mój mąż sie uparł na większe koszta co do tego. Dostał pieniązki tak zwane "wczasy pod gruszą", tak więc kupujemy póki są:))))

Ahaaa zapomniałam pochwalić się swoimi zakupkami:))) ŁÓŻECZKO ŻYRAFKA SZUFLADA + MATERAC. KLUPŚ SAFARI (1695477001) - Aukcje internetowe Allegro POŚCIEL Z HAFTEM KLUPŚ SAFARI 3 cz. ŻYRAFKA (1695476985) - Aukcje internetowe Allegro do tego kołderka i prześcieradło PRZEWIJAK FIRMY KLUPŚ SAFARI 70 CM HIT CENA !!! (1698297221) - Aukcje internetowe Allegro Dziewczynki i jeszcze bym musiała chyba kupić pod prześcieradło jakąs ceratkę czy cóś???? Takkk???? Yvone - z tym urlopem zobaczysz wszystko w swoim czasie, bo przepisy zmieniają się diametralnie - dzisiaj mowa jest o tym a jutro już zmieniają. A męża niech oprócz tego czego Ty sie dowiesz niech poinstruuje kadrowa bo od tego ona tam jest! Czytam we wszystkich artykułach, że nie można dzielić, ale może jest w tym jakieś obejście:)

Yvone - z tego co się orientuję to ten urlop tatowy można wykorzystać jednorazowo, choć nasuwa się wiele wątpliwości co do tego urlopu. Bo w Kodeksie Pracy zapisany jest wymiar dwutygodniowy, który dopiero będzie obowiązywać od stycznia 2012 a do końca 2011 ma być udzielany na jeden tydzień. I teraz trzeba się zastanowić czy nie lepiej skorzystać z tego tatowego urlopu w 2012 bo w przepisach mówią, że urlop ten można wykorzystać w ciągu 12miesięcy. Tak więc drogie panie nad wszystkim nalezy się pożadnie zastanowić. Mój mąż bez gadania chce od razu wykorzystać po porodzie, także obejmie go tylko tydzień. U mnie z ubezpieczeniem jest dość dziwna sytuacja, bo ja jestem w zakładzie ubezpieczona grupowo, do tego ubezpieczyłam również męża (taka była opcja). A teraz jeszcze dowiedzieliśmy się, że mąż jest ubezpieczony grupowo u siebie w zakładzie więc będziemy świętować 3krotnie hihi. Poza tym oczywiście do tego dochodzi "becikowe"!!!!!!!:))))))))))) Yupi:))) Afirmacja - zgadzam się z przedmówczyniami:)))) Teraz tylko musisz się dowiedzieć czy aby taką opcję mąż posiada! Myszka - ja również nie pracuje z dniem kiedy dowiedziałam się że jestem w ciązy. Cholera 11 lat stażu pracy bez chorobowego to niech teraz się męczą sami beze mnie, a poza tym jestem na L4 ze względów patologicznych mojej ciązy. A Twój brzusio to normalnie taki maławy sie wydaje w porównaniu do naszych:))) Yvone, Dana - wóziczki super...prawdziwe ferari:))) Rachotka - jak najbardziej kochana...:)))) nalezy Ci się również ten dodatkowy macierzyński:)

Dziewczynki ten kalkulator fajnie oblicza urlopy macierzyńskie:)Kalkulator urlopu macierzyńskiego - Kalkulator ciąży - Ciążowy.pl

Marta - to się narobiło!!!!! A powiedz mi czy Twój męzulek zaczął się tak zachowywać od czasu kiedy jesteś w ciązy czy juz wcześniej coś było między Wami nie halo??? Jest to bardzo przykre, bo na chwilę obecną ze wszystkimi problemami zostałas sama, a niestety bez wsparcia to ty kobito daleko nie zajedziesz. Więc dobrze, że jesteś u rodziców - może troszkę ochłoniesz i dojdziecie do jakiegoś porozumienia. Trzymam za was kciuki, bo cholera nie powinno tak być - akurat teraz jak jestes w ciąży.