2fast4u

a też jesz czekoladę jak batonika? bo ja już zjadłam 2 kanapki z tym kremem, czekoladę i teraz znowu 3 kanapki z kremem i zaraz znowu zjem czekoladę a potem, głupia, dziwię się, że mi waga rośnie

ja dziś postawiłam na niezdrowe jedzenie i zamiast codziennych kanapek z sałatą, ogórkiem, pomidorem i rzodkiewką mam chamsko grubo posmarowany chleb kremem czekoladowo-mleczno-orzechowym

witaj Ewelinko! ja nie straszyłam, sama takich rzeczy jeszcze nie posiadam :)) pogoda się klaruje, jakieś słońce przebija przez chmury co mnie cieszy, bo za 5 godzin jadę na korki i wolałabym za ciepło się nie ubierać :)

kamilko, mnie też się tak wydaje, bo idzie w ślady mamusi

hej Moni@! u mnie pogoda bliżej nie do określenia, niby jakieś słońce za chmurami, niby zimno, ale nie tak bardzo... :) byleby nie padało smacznego!

izzziAcha! i nadal nie mamy imienia... :P To tak jak my, bo mąż cały czas dęba staje... A ja powiedziałam, że nie odpuszczę i tu jest konflikt...

dziewczynki, wrzucę wam fotki z dwiema tabelkami opracowanymi na podstawie poradnika, który dostałam przy okazji USG połówkowego, orientacyjnie, żeby było wiadomo, co w jako takiej wyprawce mieć [ATTACH]95796[/ATTACH] [ATTACH]95797[/ATTACH]

hehe, małe bestyjki, a jakie cwane

moje skubane dziecię, to teraz takie żywuszcze i silne, ze kopie na całego, ale się ciszę, bo w końcu rodzinka może pooglądać te gościnne występy na żywo

aniag, liczysz ruchy płodu? :>

cinamoonka2fast4uja najbliższe USG mam między 30 a 32 tc, więc trochę sobie poczekam...zobaczysz zanim sie obejzymy dzieciaczki beda juz z nami :) Ja wciaz nie wierze ze to juz tak niedlugo :) 100 dni a moze i mniej kto to wie :) fakt, skoro tyle już zleciało, to jeszcze te 3,5 miesiąca szybciutko minie :)

ja najbliższe USG mam między 30 a 32 tc, więc trochę sobie poczekam...

to może i lepiej, ze nikt mi nie mówi, że na 100% widzi córeczkę, skoro tak nie jest wolałabym nie przeżyć szoku na porodówce :P

to jeszcze nie pokazał?

anusiaelblagDziewczyny przy tym USG 3D na 100% będzie widać płeć co nie? Bo ja muszę mieć tą pewność, że to Rodzyneczek szanse masz podobne jak przy zwykłym USG, zależy od dzieciątka - jak się ułoży, od tego, jak pępowina się wywali, bo też potrafi zmylić lekarzy no i od zwykłego szczęścia

na 52% dziewczynka :) czyli nasz wzrosły aż o 2% buehehehe będzie córcia uparta i wredna po mamusi

cześć! u mnie pogoda całkiem niezła, z rana było więcej słońca, więc i cieplej było, ale teraz też nie jest źle :) mnie się zmienił grafik, toteż teraz codziennie śmigam na korki i mam takie trochę rozwalone dni... ale kasa jest potrzebna, a do końca roku szkolnego i tak tylko miesiąc został

ja ma swoje informacje od ginekologa, no ale każdy robi, jak uważa :)

ania, miałam szalony tydzień - mąż na szkoleniu, siostra matury zdawała, więc każdą wolną chwilę spędzałam u mamy w domu, żeby się odprężyć i pogadać :) w międzyczasie odwiedziłam lekarkę, która nic nowego nie wniosła do mojego życia przyszłej matki :P

katia, kochana, w ciąży powinnaś brzuch zakrywać białym ręcznikiem, jeśli masz ochotę poleżeć trochę na słonku :) ja rzeczy do szpitala nie szykuję, jedynie jak coś się trafi w promocji, to się kupi, tak jak np, szlafrok, bo mam w domu jeden ale polarowy, więc nabyłam już zwykły cienki, żeby mnie siódme poty nie oblewały na porodówce jakieś klapki też zakupię przy okazji, a reszta to gdzieś bliżej porodu :)

ja sama zielona wciąż w wózkach, a najgorsze jest to, że nie ma za bardzo sklepów, w których mogłabym obadać je... ;/

delfina, super masz łóżeczko :)

moja mieszka 10 min ode mnie i widzimy się 2-3 w tygodniu :)

hejo! a ja sie ciszę z tego, że już trochę ubranek i innych rzeczy mam, bo gdyby przyszło mi naraz kupić to wszystko, to następnego tygodnia zęby w ścianę musiałabym wbić i żyć powietrzem albo miłością... a mamę mam przezaje**stą i cieszę się, że mieszka niedaleko z racji niedzieli znów uciekam na obiady poza domem, więc szybko nie wrócę, ale do tej 13 będę

ah, rozumiem :))