Skocz do zawartości
Forum

2fast4u

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez 2fast4u

  1. oj nika, jesteś naszą porodową inspiracją ależ ta Twoja Izunia rośnie, ho ho, apetycik to ona ma chyba po ciotce Fast :P mnie się też buzia ostatnio nie zamyka
  2. izzzi wciąż w szpitalu, bo ma anemię, ale z Zosią jest ok :) problem jest z pokarmem, bo izzzi napisała, że jeszcze go nie ma, a piguły z łaską dają jej mleko :/ bidulka tęskni już za domem, kotem i oczywiście za nami mamy od niej pozdrowienia i buziaki trzymajmy kciuki za izzzi!!!
  3. przed samą 14 katia napisała, że ma rozwarcie na 7cm, a wody nie odeszły i przesyła nam pozdrowienia :) słyszałam o kryzysie 7 centymetra i trochę mnie to przeraża, bo katia napisała, że boli jak cholera ... ania, fajne te Twoje córeczki
  4. juleczko, szczęśliwego i szybkiego porodu malwunia, podobno dzieci są mniej aktywne przed porodem :) moja laleczka też dziś jakaś mało rozbrykana, a zawsze po bananku skakała jak małpeczka, to dziś doopa :/
  5. mój mąż chciałby, żeby mała już wyszła, bo raz, że stresuje go te oczekiwanie odkąd pojawiły się różne objawy (czyli od piątku), a dwa, że chciałby już wziąć urlop, bo się zmęczył pracą
  6. kinia, cudowna jest Malwinka
  7. katia, ja podobne objawy miałam wczoraj w nocy, tyle że skurcze ostatecznie przeszły po nospie (fakt, że męczyłam się jeszcze ponad pół godziny, no ale...), u Ciebie to chociaż już czas życzę Ci szybkiego i szczęśliwego porodu!
  8. kiniu, Ty też podaj długość Malwinki :)
  9. aniu, witaj! proszę, podaj nam długość Marysi po urodzeniu, bo wagę już dopisałam do listy :)
  10. 2fast4u

    Wrzesień 2012

    a ta lista wiekowa to w jakim celu została sporządzona?:P ja należę do grupy tych starszych :)
  11. no ja najmłodsza nie będę, to mogę zapewnić
  12. a jaki włochaty Mikołaj cudo
  13. Izusia, nie ma ich tak wiele: skurcze, bóle podbrzusza, bóle krzyża, chęć wymiotowania i ogólne rozbicie bierz i ciesz się moim błogosławieństwem
  14. Izusia, oddam wszystkie swoje objawy za kolejny tydzień spokoju!!
  15. anetko, Wiktoria jest śliczna! Cassie, witaj i tu :) jeszcze raz życzę dotarcia się z laktacją! ja jestem po ciężkiej nocy, mąż również, bo reagował na każdy mój ruch, miałam wczoraj tak silne skurcze, że już gotowi byliśmy na jazdę do szpitala... długo czekałam, aż po nospie odpuszczą skurcze, a bóle podbrzusza i krzyża nie wspomnę... dziś nawet na chwilę nie wychodzę z domu i modlę się, żeby jakoś dotrwać do następnego poniedziałku, a potem to już mi wszystko jedno
  16. generalnie 18-go skończymy 38. tc, więc będzie można już rodzić :P
  17. anetko, najserdeczniejsze gratulacje!! pochwal się któregoś razu swoją córcią mu tu wzdychamy ze szczęścia nad każdą kruszynką buziaki
  18. izzzi musiała leżeć 24h po cesarce, ale już wstała i się ogarnęła, zaraz Zosieńkę będzie przystawiać do cycusia pozdrawia wszystkie ciocie a ja lecę na wyrko dać odpocząć swojemu krzyżowi :) P.S. Cassie mnie olała :(
  19. hjeloł! ciągle 2w1, jeśli chodzi o mnie to, co opisała delfina w nr 1 i 2, to dokładnie to, co przeżywałam wczoraj, dziś tylko został punkt 1, bo odpukać biegunki jeszcze nie miałam, ale mam promieniujące bole krzyża na podbrzusze, mała wciska się w krocze, a w któryms momencie to odbijała się nogami od żołądka przez co dostałam lekkiej zgagi :| położna w SR kazała się szykować, ale ja oczywiście będę się szykować dopiero od następnego poniedziałku, wcześniej nigdzie nie jadę (jeśli mowa o szpitalu), będę twarda i zrobię córci na złość a teraz przedstawiam Wam Zosię, przeuroczą córcię naszej izzzi [ATTACH]101671[/ATTACH]
  20. chyba wczorajszy mix mi nie służy... a zaliczyłam pizzę na podkładzie barbecue, którą zapijałam coca colą, potem pojadłam trochę chipsów, brzoskwinie i znowu wypiłam colę, duuuzo coli... w nocy wstawałam z parciem na odbyt, ale bez większego powodzenia, aż do dziś do 13 i od tamtej pory kibelkuję, teraz już tylko wodę piję, żeby się nie odwodnić kładę się do wyrka, odezwę się jutro, pa :*
  21. o matko, jak ja się czuję... biegam na kibelek co jakiś czas i już mam dość ;( ledwo od teściów udało mi się wrócić, ja już chcę 20. ...wtedy przynajmniej moja ginka wraca z urlopu...
  22. UWAGA!!! Witamy na świecie kolejną dziewuszkę! Izzzi urodziła poprzez cc. Malutka ma się dobrze - ma 57cm długości i waży 3400g! Serdeczne gratulacje, Słoneczko!!
  23. KOSTA24Fast może to oznaka zbliżającego się porodu, trzymaj się Kochana niech sobie będzie tą oznaką, byleby poród właściwy nie zaczął się przez kolejny tydzień, będę tak marudzić, ale to naprawdę dla mnie ważne, żeby malutka zechciała się wstrzymać do 20.08
  24. no to się zaczęło - często i rzadko zarazem, o litości... a obiad u teściów :|
  25. witajcie! noc ciężka, miałam takie parcie na odbyt, a jak tylko siadałam na kibel, to nic się nie działo i tak mnie męczy do teraz jak tak będzie przez kolejne tygodnie, to ja nie wiem, co ze sobą zrobię ja chce te 3 tygodnie przeżyć na luzie, ale chyba się nie da...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...