adriana8899

Deva to byla Kwiaciarka z Lipcowek ;) Nie tak zle z Twoja pamiecia. ;) Pomyslalam ze popisze tez do jakichs firm. A noz ktoras pomoze.

Pazurki szwagierki-po odnowie.

Gabi 6tyg temu wazyla 8560... Za tydz mamy szczepienie to zobacze ile ma teraz.

Czesc... Nie pojechalismy. Auto sie zepsulo. Nikt inny nie moze jechac. Do tego poklocilam sie z K ze wszystko zalatwia na ostatnio chwile i glownie przez to sa problemy. W sumie przyznal mi racje. Ehhh. Siedze i rycze znow. Masakra! Madziu ja tez mysle o niej caly czas i to dodatkowo mnie przybija. A juz w piatek w trakcie operacji to chyba tu zwariuje. Chcielismy jechac tam i byc z nimi ale Marzena mowi ze woli byc w takich sytuacjach sama. Trzeba to uszanowac. Paula dziekuje.

Dobra-ja sie zbieram. Zaraz do tego banku jedziemy a wczesniej jeszcze do gina po anty-babyki. Ale mam strrrrrrrrrrrresa. Az mi nie dobrze. Wiolus za Twoje problemy tez trzymam kciuki-oby szybko minely...

Emkuch widze ze naprawde deprecha zlapala. Nie martw sie-te marzenia nadal maja szanse spelnienia. Jak nie teraz to pozniej. Misiu ja sie smieje. Bo wczoraj znow caly dzien przeplakalam przez te dlugi. Wiec trzeba zrownowazyc. I dlaczego to tak jest ze jak sie wali to wszystko?? Na szczescie K sie troche uspokoil.

Misiu widocznie taki juz moj los. Trudno. Ktos mnie ostatnio pojechal ze nie rozumie-mam takie problemy z kasa i na net mnie stac i ze jestem przez to glupia i nieodpowiedzialna. Hehe. Jakbym nie miala tego netu i Was to bym zwariowala. Zostalabym sama ze wszystkim i nie dalabym rady.

Devachan Adriana na ktoryms wątku ktoś ci radził zeby rodzice skorzystali z jakiegosdofinansowania na turnus rehabilitacyjny, warto posprawdzac wszelkie mozliwosci - zapisac sie do stowarzyszen dzialajacych na rzecz dzieci z takimi schorzeniami, a w takim apelu to warto od razu podac linka do strony z informacjami onumerze konta itp, ja wplace chocby przyslowiowa zlotówkę,bo kto daje temu będzie daneWitaj. Tak-ktos mi radzil i mial przyslac dane do tej fundacji. Ale do tej pory czekam. Musze sie przeleciec po tym watku. Moze tam zostawila dane? Chociaz miala je wyslac na pw. Danych nie dalam od razu bo chcialam podziekowac kazdemu z osobna. Jakas taka mialam potrzebe. A po tytulach przelewow i danych osobowych nie znajde nicku z forum... Pochwale sie ze zebralo sie juz 80zl. Zawsze to cos!

Hej dziewczynki. Po pierwsze bardzo dziekuje wszystkim dziewczynom ktore chca pomoc. Po drugie u nas dobrze. Dzis jedziemy do banku na rozmowe z dyrektorem. Chca nam wypowiedziec umowe o kredyt. Ale trzymajcie kciuki zeby dalo sie z nimi dogadac. Bo jesli nie to utoniemy bo sytuacja naprawde powazna jest. Heh. Po trzecie: Emka!!! Gdzies Ty znow zaginela?! Madzia jakie Ty masz szczesscie z tym 7800! Jak ja bym chciala zeby Gabi tyle miala! Hehehehe. Anetko kurcze bedziemy tesknic jak znikniesz... Ale jest jeszcze kom. Misiu podziwiam. 3. dzieci, dom i tyle bieganiny. Silna kobita z Ciebie... Aga wspolczuje ze mala taka nie skupiona. Moja nauczylam ze jak je to lezy-do butli albo siedzi-do lyzeczki. I nawet jak jej dasz zabawki to ruszy dopiero jak sie naje.

Heheh. To pakuj sie w helikopter Misiu i dawaj do mnie. ;)

To zapraszam. ;)

A to odnawiane tipsy mojej szwagierki-dzis robione.

Hej Maget. Kurcze szkoda ze tak Ci sie zycie ulozylo... Naprawde szkoda. Ale dacie rade. Wierze w to i trzymam mocno kciuki za Was. Wyslalam Ci dane do przelewu. Ale przemysl to dobrze bo nie chce zebys przesylala a pozniej sama miala klopoty finansowe bo nie o to w tym chodzi. A tak poza tym to operacja w piatek Slonca Wy moje.

Witajcie. Bardzo przepraszam ze sie tak wcinam...ale prosze-przeczytajcie ten watek w wolnej chwili. http://parenting.pl/prosba-o-pomoc/8813-oliwia.html Pozdrawiam.

Witajcie. Bardzo przepraszam ze sie tak wcinam...ale prosze-przeczytajcie ten watek w wolnej chwili. http://parenting.pl/prosba-o-pomoc/8813-oliwia.html Pozdrawiam.

Witajcie. Bardzo przepraszam ze sie tak wcinam...ale prosze-przeczytajcie ten watek w wolnej chwili. http://parenting.pl/prosba-o-pomoc/8813-oliwia.html Pozdrawiam.

Witajcie. Bardzo przepraszam ze sie tak wcinam...ale prosze-przeczytajcie ten watek w wolnej chwili. http://parenting.pl/prosba-o-pomoc/8813-oliwia.html Pozdrawiam.

Witajcie. Bardzo przepraszam ze sie tak wcinam...ale prosze-przeczytajcie ten watek w wolnej chwili. http://parenting.pl/prosba-o-pomoc/8813-oliwia.html Pozdrawiam.

Witajcie. Bardzo przepraszam ze sie tak wcinam...ale prosze-przeczytajcie ten watek w wolnej chwili. http://parenting.pl/prosba-o-pomoc/8813-oliwia.html Pozdrawiam.

Witajcie. Bardzo przepraszam ze sie tak wcinam...ale prosze-przeczytajcie ten watek w wolnej chwili. http://parenting.pl/prosba-o-pomoc/8813-oliwia.html Pozdrawiam.

Pewnie ze bedzie dobrze. :) Musi byc. :) Tylko problem w tym ze musze zostawic mala z tesciowa... Ale tylko na miesiac, dwa, max trzy. Wyjdziemy z dlugow i znowu bede z mala w domu. Heh. Nie wiem jak wytrzymam.

Małgosiu ale wtedy wyświetla posty z podziekowaniami wszystkich użytkowników a nie konkretnie jednej osoby...

Dziekuje. U nas dobrze. Tylko dlugi nie daja zyc. Ale jutro sie dowiem czy ide do pracy. Jak pojde to bedzie lepiej... A u Was co tam?

Dziekuje Margolciu. Post napisalam bo nie spie po nocach i juz nie wiem co robic zeby im pomoc. Moze choc tak sie uda...? Trzymajcie kciuki. ;)

Witam Niektóre z Was mnie znają z innymi niestety nie miałam przyjemności się poznać. Zwracam się do Was z ogromną prośbą o pomoc. Jestem ciocią jedenasto miesięcznej Oliwii. Malutka urodziła się z rozszczepem kręgosłupa w Szczecińskim szpitalu. Od urodzenia przeszła już kilka operacji. Mimo tego prawdopodobnie nie będzie chodziła samodzielnie i do końca życia będzie cewnikowana. W najbliższych dniach czeka ją kolejna, jednak dużo poważniejsza operacja ratująca życie. Jest to operacja na odbarczenie mózgu. Migdałki mózgu schodza na rdzeń kręgowy co doprowadzi do zaduszenia. Po operacji malutką Oliwkę czeka długa rechabilitacja oraz udział w obozach rechabilitacyjnych, co jest bardzo kosztowne. Co prawda tata Oliwki nie zarabia mało, jednak leki, pobyty w szpitalach(mama malutkiej jest z nią i płaci za to 30zł za dobę), kiedy jest w domu jeździ 3 razy w tygodniu na rechabilitację związaną z rozszczepem 80km w jedną stronę, normalne utrzymanie dziecka i życie pochłania ogromne ilości pieniędzy. Do Stycznia muszą zebrać 4tys złotych na obóz rechabilitacyjny. Bardzo chciałabym im pomóc, jednak nie mam takiej możliwości. Wiem że jest tu dużo osób o dobrych sercach i dlatego zwracam sie z gorącą prośbą o pomoc finansową. Gdybyście mogły dać choć złotówkę, zawsze byłaby to złotówka mniej do zebrania dla nich. Jeśli macie ochotę pomóc bardzo prosze o kontakt przez prywatną wiadomość. Serdzecznie pozdrawiam. Adriana Gołąb Oto Oliwcia: