-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez aganowak40
-
No właśnie tak siię zastanawiam ale nie ma ani kataru ani nic. Temp. ma 37,2 pod paszką zobaczymy co będzie dalej a teraz wsytał na godzinkę, zjadł danonka i poszedł znów spać - oby to nie oznaka jakiegoś choróbska:(((
-
Czołem dziewczyny!!! Co się z wami dzieje takie tu pustki??? Czyżbyście się aż tak weekendowały??? Moje dziecko dziś wpadło w trans bo nie dość ze przespało całą noc to teraz śpi prawie cały dzień........
-
Dziewczyny usłyszycie mama zobaczycie:))) mój za to cały czas mama i tata za nic nie powie a mnie głowa puchnie bo ledwo rano co oczka otworzy to już trabi mamamama i tak czasem może przez cały dzień..... Dzisiaj normalnie chyba coś wstąpiło w moje dziecko - nie dość że przespał cała noc, obudził się po 8 zjadł kaszkę i znów poszedł spać na ponad dwie godzinki. Obudził się znów zjadł i poszedł znów spać....... pierwszy raz w życiu mu się to zdarza..... normalnie może to nie moje dziecko - zawsze z bólem szedł spać a tu bach.....śpi cały dzień prawie A u was zdarzyło się coś takiego???? Buziaczki dla was mamusie:))))
-
Witam dziewuszki!!! Mały śpi więc koniecznie kożystam z chwili.... Magduś gratulacje dla Szymka - w końcu się doczekałaś jego pierwszych kroczków - wyobrażam sobie jaka musisz być dumna bo wiem jak długo na nie czekałaś... U nas też było podobnie: N zaczął raczkować przed świętami a za miesięc sam juz latał,nie prowadzałam go pod paszki sam w mig do wszystkiego doszedł... zobaczysz jak szymek załapał o co chodzi to lada chwila będzie już tuptał sam:-) Aga my też mamy butki z befadi i nie narzekam choć początkowo N nie umiał w nich chodzić ale jak sie przyzwyczaił to śmiga ile wlezie... i nie mysle o innych. Regina co do tych ząbków to się nie przejmuj - u nas też cały czas 3 i cisza a dziąsła jak banie.... i też nie możemy się zajadać twardszymi smakołykami i muszczę wszystko rozdrabniać - u was przynajmniej jest coć do góry a u nas tylko 3 dolne:((( ale wyjdą nie ma się co martwić. Ponoć niektorym dzieciaczkom dopiero pierwszy ząbek wychodzi kolo roczku więc nie jest tak źle - a i ząbki będą mocniejsze ponoć!!!! pozdrawiam wszystkie
-
Znów coś cholerka przekombinowałam Jeszcze raz Moja ulubiona pozycja: Nikoś zajadający się słodkościami
-
czołem kochane!!!! Mój N tez już śpi od godzinki a ja chwilunię korzystam i szybciutko do was zaglądam.....:)) Kicia N spodobał się chyba daardzo taki wypadzik.... no no w końcu to już duża panienka:) asik co do kotów to przyznaję ci rację w 100% - najfajniejsze to dachowce nie jakieś tam rasowe (bez obrazy dla fanów), takie grymaśne i wogóle..... Niestety trzeba je trzymać pod kluczem do nie straszne im jak to nazwałaś "kolizje drogowe". U nas pogoda nie zaciekawa - zaczął troszkę sypać śnieg ale nie utrzymał się, a poza tym to ponoc od jutra znów zimno i śnieżnie - już się boję - a było już tak trooszkę wiosennie:_))) Jeszcze pewnie troszkę i przerzucą nasz wątek do maluchów - w końcu to już prawie nie niemowlaki hihi A to moje dziecko zajadające się łakociami [img=http://img206.imageshack.us/img206/5328/pc250967hp4.jpg] [I śpiace w swojej ulubionej pozycji [url=http://imageshack.us][img=http://img519.imageshack.us/img519/9799/p1181017es8.jpg] [url=http://g.imageshack.us/img519/p1181017es8.jpg/1/][
-
Chyba przesadziłam z wielkością zdjęcia sorki:)))) na przyszłość już będę wiedziałą hihi Kicia dzięki ale słodko razem wyglądacie po prostu dwa cukiereczki!!!!!!!!!
-
A oto mój mały brudasek [url=http://g.imageshack.us/img443/p1101007fw6.jpg/1/][img]http://img443.imageshack.us/img443/p1101007fw6.jpg/1/w1264.png[/
-
Kicia u mnie nie chce się otworzyś ta strona ale spróbóję później
-
Mój N też już szaleje - pospał 2 godzinki nieźle jak na niego!!!! Dziewczyny jak wy wklejacie fotki do postu???
-
Kicia ale masz słodziaki:))))))))) Po prostu cudeńka..... Ja też jestem fanką kottów, ale niestety maja Finia zginąła rok temu, potem dziecko i zostałam bez kota:(((((( Zazdroszczę wam takich milusińskich
-
Regino mam nadzieję że wszystko okarze się ok. i to nic poważnego A ta historyjka hihi nieźle się uśmiałam dzieciaki co jak czasem dadzą czadu to potem jest co wspominać....
-
Asik no mam nadzieję, że w końcu zacznąKiedyś normalnie spać, ale mam nadzieję że szybciej niż póżniej bo potem nauczą się załatwiać swoje potrzeby nie w pieluchę i będą się znowu budziły na siusiu.....Hmmmmm A twojej N często się zdarza samodzielne zasypianie??, bo mojemu N to Nigdy, tzn odkąd nauczył się siadać to nie ma mowy żeby sekundę poleżał:((( cały czas sieedzi albo chodzi w łóżeczku.... Niektóre mamy kładą dzieciaczka , gaszą światło i wychodzą a mały po szaleństwach zasymia - szkoda że u nas to się nie sprawdza:(((( Mój teraz zasnął ale musiałam mu oczywiście pośpiewaś, pomiziać go po główce i pobujać troszkę łóżeczkiemmm ach.. anna wiem, że nie jest lekko ale zobaczysz za pare latek będziesz się uśmiechała na wspomnienie że tak niepotrzebnie się martwiłaś..... Głowa do góry Wiecie dziewczyny jaki mój N robi się ostatnio nerwus, jak mu się czegoś nie karze to tak się wnerwia że masakra, a i oczywiście musi iść tam gdzie on chce bo jak mu np. stanę na drodze to dostaje furii dosłownie, ale naprzykład jak coś jest gorące itp i mówię mu nie wolno bo to jest bebe to odwraca się i mówi tez be i odchodzi.... za to go muszę pochwalić Ja popijam właśnie kawkę może któraś chętna dołączy póki moje dziecko śpi:))))
-
Witajcie....ale się rozpisałyście ale braaawo dla was za to:)))) U nas nocka średnia z jedną pobudką na mleko i oczywiście z 2 pobudkami aby położyć moje dziecko bo znowu siadało na śpiku:((((( Kropelka z tym zapachem z buzi to u nas pojawił się też jak N wybił się pierwszy ząbek. Moim zdaniem to osadzający się na ząbkach osad z resztek mleczka lub innego poarmu. Ostatnio już go tak mocno nie wyczuwam ale nw. może się przyzwyczaiłam??? ale początkowo był intensywny... anna, asik ciężko widzę wam tak daleko od kraju:(( Biedulki moje ale co poradzić jak trzeba to trzeba... i głowa do góry bedzie ok Kicia 4 godz??? to niezaciekawa przerwa - ja bym chyba dostała totalnej nerwicy....... ale leć szybko nadrabiać póki małą połozysz - w końcu my też kiedyś musimy się wyspać..... buziaki dla was
-
Aga, Betty fotki rewelka:)))))) a dzieciaczki przesłodkie!!!!! Marta z tego co wiem to szani dobrze ci podpowiada, mogę tylko dodać że dobrze jest też pić herbatę z szałwii działa na zmniejszenie i zgubienie laktacji:)) PS gratulacje dostania okresu:)))
-
Witajcie wieczorową porą:)) Faktycznie anna , asik słodziaki wam rosną, no i jakie laseczki - nic tylko trzymać pod kluczem - moj Nikoś pewnie pogna za nimi jak już trochę podrośnie..... Co do nocnika to u mnie nie ma szans żeby N usiedział na nim dłużej niż5 sekund więc narazie mogę zapomniećo przyuczaniu go:((( ale ma chyba jeszcze czas - ale słyszałam że im wcześniej tym lepiej, ale chyba go nie przywiążę??? Ja dziś padam, mój N też ma takie humorki godzinkę lamętu, mruczenia a potem godzina szleństwa i tak na zmianę.... dziąsła jak banie a tu nic..... Lecę się kłaść póki taka cudoooowna cisza jest..... pewnie nie potrwa wiecznie Acha u nas też jest taki zwyczaj na roczek: książka, kasa i różaniec - ciekawe co moje dziecko wybierze??? Buziaki dla was!!!!!!!!!!!!!
-
Anna ty się niczym nie przejmuj - niektóre dzieciaczki tak mają - wystraszą się przez upadek i trochę zwolnią tempo. Mojej szagierki córka zaczęła chodzić przed roczkiem ale zaliczyła upadek i tak się wystraszyła że kolejne samodzielne kroczki zrobiła za dobry miesiąc. Także Aniu nie ma powodów do obaw:)))))))) Głowa do góry będzie dobrze
-
Bmamo wszystkiego Najlepszego dla Bartusia, zdrówka i jeszcze raz zdrówka!!! Asik gratulacje dla N pierwszego spacerku - duma rozpiera co??? Ja też tak się czułam jak Mój N pierwsze kroki robił samodzielnie... nie ma dla mamy nic milszego jak widzi postępy swojego malucha:)))) Co do roczku kropelka to masz rację - to już tuż tuż, my planujemy w knajpie tam gdzie mieliśmy chrzciny - ok 16 osób, kolacja, kawa ciasto i obowiązkowo torcik. Pogadamy, popijemy i do domu.... Powiedzcie wasze dzieciaki mają jeszcze smoczki?? Mój w dzień nie ale do spania jak mu nie dam to wierci się i dopiero jak dostanie to jest cisza.. Miłej nocki buziaki.....
-
No no Monia to w końcu się sprawa wyjaśniła - gratulacje - ale niespodzianka zawsze się może zdażyć:))) A jeśli będzie syn to pamiętaj - do trzech razy sztuka:))))
-
Witam wszystkie - ale widzę że coś tu pustki się robią!!!!! Niedobrze:((((( U nas marudzenia ciąg dalszy a o spaniu to mogę zapomnieć mały śpiący ale jak go tylko położe to tak się wydziera że koszmar..... Mam do was pytanko: co dajecie waszym dzieciaczkom przed spaniem butle czy może kaszkę łyżeczką, bo wszędzie trąbią żeby dawać łyżeczką a ja daje butle bo N przy niej zaraz zasypia.... a jak jest u was??? Zaglądać mi tu proszę koniecznie Buziaki
-
Moniczko od nas też wszystkiego naj, najlepszego dla Szymusia - samych pogodnych dni i ciągłego uśmiechu na twarzy Marta nie martw się ten humorek i ból brzucha to dooobra oznaka:))) A mój N marudzi dziś na całego i nie ma nawet mowy o spaniu:((( Padam już
-
Mój N śpi już od 8 - ciekawe jak długo bo w dzień chwilami był nie dowytrzymania:(((( Kropelka trzymam kciuki - zdasz na 5 będzie ok:)) Do jutra Miłej i przespanej nocki!!! Buziaki
-
Witam poniedziałkowo... My po wizycie szwagierki z córunią (2 latka), mały się wyszalał z nią i zaraz zasnął.... Marudzi dzisiaj za to co nie miara, a dziąsełka takie spuchnięte że hej - a zębów brak:((( Lecę na obiadek póki mały śpi... Aguś gratulację imprezki
-
Jestem jestem wkońcu.... ale się za wami stęskniłam....normalnie czułam się jak bez palca:)))) Powoli nadrobiłam już was i jestem na bierząco.... Po pierwsze to witam serdecznie kropelkę, ale masz małego przystojniachę, słodki ten twój Krzyś naprawdę, jak możesz to wrzuć pare fotek do galeri miło będzie pooglądać..... Powiem ci że wygląda na starszego, Super, że już chodzi, mój N jest dużo drobniejszy a też już zasówa na równych nogach, że hej, czasami tak się zagalopuje ,że wygląda jakby biegł hihi - mały łobuz:))) Co do jedzenia to musisz się starać mu podawać już trochę więcej niż tylko "cyca" - mój też był na cycu ale sam przestał pić, najpierw nie chciał pic w dzień a od ok. miesiąca niecałego to nawet w nocy nie chciał i na dodatek jeszcze zaczął mnie gryść:(((( Twój K jest już za duży na cyca tylko, a pobobno mleko już w tym czasie nie ma tyle skłaników odżywczych ile potrzeba, a po roku służy ponoć tylko do picia i uspakajania się.... spróbuj mu dawać może inne obiadki skoro nie chce jeść tych poprzednich, a jak całkiem się zatnie to spróbuj go zagadywać, ja tak czasem robie jak mój N się zatnie. Opowiadam mu coś co go interesuje i pokazuje a w tym czasie przemycam jedzenie HIHI powodzenia życzę:)) anna życzę zdrówka tej twojej kochanej kruszynce, może to faktycznie trzydniówka, skoro nie ma innych objawów niż gorączka.... Oby to nic poważnego:))) kicia wszystkiego naj naj dla twojej N w tę 10 miesięcznicę:)))) Mam dla ciebie pomysł o ile ci się spodoba..... załóz sobie takiego suwaczka i będziemy mogły na bierząco składać twojej N życzonka, bo tak to trudno zapamiętać.... asik no w końcu się odezwałaś, nadrabiaj zaległości i wracaj do nas:)) U nas dziś nocka pierwsza od 10 m. prawie cała przespana. o 23:30 było tylko mleko i N pospał do samego rana... normalnie nie wierzyłm jak się obudziłam rano:))))) Ja mojemu N daje juz prawie wszystko oczywiście jeśli może to pogryść, bo u nas czały czas trzy ząbki ireszta nie może się przebić a dziąsła takie spuchnięte::((( na dodatek jeszcze N zrobił się taaaki marudny:(( Chlehek już wcina z łatwością z różnymi serkami, pasztetami, obiedek od nas też młuci, chociaż gotuję mu jeszcze osobno zupki ale drugim daniem od nas tez nie pogardzi:)) Ostatnio dałam mu już mielonego smażonego od nas i nic mu na szczęście nie było... Kończę bo się rozpisałam hoho...... Teraz będę na pewno częściej zaglądać:)) Miłego weekendziku moje drogie BUZIACZKI cmok cmok cmok
-
Witajcie w końcu!!!! Ostatni taki sajgon u mnie że niestety nie miałam czsu do was zajrzeć, ale wczoraj w końcu trochę nadrobiłam - poczytałam i dziś w końcu mogę coś napisać póki mały śpi..... Nocka u nas dziś po prostu jak prezent pod choinkę spóźniony hihi. N obudził sie tylko na mleczko o 23:30 i poten posspał już do sameeego rana. Boże pierwsza taka nocka od 10 miesięct - możeteraz pójdzie pomału z górki, choć powiem wam że zrobił się taki marudny ostatnio w dzień że aż coś a zębów jak nie było tak dalej nie ma:((( Regina gratuluję nocki, sama wiem co to znaczy w końcu się wyspać, oby tak dalej:)) szani a ciebie ile można prosić, żebyś w końcu wybrała się do tego lekarza??? Zaraz mi marsz!!! Magduś na biegunkę nic ci nie poradzę bo my jeszcze nie przechodziliśmy na szczęście, ale marta ma rację, teraz panuje taki wirus (brrrr) i jeszcze grypa ponoć więc lepiej być ostrożnym i podawaś dużo płynów, a jak nie przejdzie twojemu Sz to koniecznie się wybierz z nim do lekarz - z biegunką nie ma żartów... marta co do wit. D3 to ja już od dłuższego czasu nie daję samej, jak byliśmu na szczepieniu półrocznym to nasza lekarka zapisała nam Vibomil tam są wszystkie witaminy i d3 też i kazała dawac przez okres zimowo jesienny i na wiosnę jak jest taka zmiana temp. i tyle choróbsk się pałęta wszędzie i mówiła że to wystarczy.. Aga spóźnione ale szczere życzonka urodzinowe - sto lat sto lat, spełnienia marzeń, pociechy z twoich mężczyzn i wszystkiego czego tylko zapragniesz Uciekam się trochę zrelaksować Miłej niedzielki wszystkim życzę:))))))