Witam
Ja poroniłam moją pierwszą ciążę w 9tc, strasznie to przeżyłam ... Widok ciężarnej kobiety wywoływał u mnie łzy, same bezwolnie płynęły... Jeszcze w szpitalu traktowali mnie jak gówniarę, mimo że 24 lata to nie wiek szczenięcy Cały czas okłamywali mnie, że będzie dobrze, że kanal rodny mam zamknięty, ja nie mogłam chodzić, co pół godziny badania na fotelu, po których było coraz gorzej...aż poczułam się nagle dobrze, poszłam do ubikacji i ...
Po 9 miesiącach zaszłam w ciążę, teraz mam prawie 3-letniego rozbrykanego urwisa.
Marzy mi się jeszcze jedno dziecko, tylko, że do tego musi mieć chęć oboje rodziców, albo wpadka...ja liczę na planowaną wpadkę, bo inaczej męża nie zmobilizuję