
Nelson
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Nelson
-
Wiecie która godzina? 4 rano.... nie mogę spać ! ! ! Tak mam ostatnio dwie noce przesypiam a potem 3 nie mogę spać...
-
Delfina ja robiłam betę w każdej ciązy wiele razy. Przyrost masz mały, to prawda.... ale trzymam kciuki!!!! Oby tym razem ci się udało!!!
-
Ja miałam gluzkozę 50 g. Madzialska ponoć każą siedzieć w poczeksalni ale ja pojechałam do domu! A mój syn jest raptem o tydzień większy z usg niż z OM tylko że ja miałam datę na poczatek listopada to tak wyszło po odjęciu tygodnia że to już październik
-
czasem nie zadąrzam was czytać ;) Nie mam netu w domu, wczoraj przyszli panowie naprawić, bo bardzo czesto się zawieszał i tak cholera naprawili, że teraz nie mam wcale!!! Ale, że byłam u lekarza to wpadłam do taty na net ;D Co do piżamy to ja ostatnio kupiłam bardzo fajna bawełnianą, z talia i guziczkami na górze (dobrze dla matek karmiących) granatowa koszule do spania za jedyne 30 zł A dziś u lekarza okazało się, że wszystko jest w jak największym porządku! Młody sie przekręcił i to właśnie mnie jego nogi tak kopią po żebrach i to ponoc normalne, oczywiście nie wszystkich to musi spotkać Po za tym Młody jest większy i z usg data porodu wyszła na 29 pażdziernik, ale pan doktor wytłumaczył, że poprostu może być poprostu duzy Przytyłam od poczatku 6 kg i lekarz powiedział, że daje mi jeszcze limit na kolejne 6! Ale dziś upał, od razu mi nogi zaczęły puchnąć....
-
znalazłam taką fajną i jeszcze podobają mi się niektóre z hiszpańskiej firmy Nińo np. ten i jeszcze taką (wkeljam tu link, żebym nie zapomniała po wypłacie;) ) Spanco
-
a znacie jakiś fajny sklep gdzie można kupić kołdre i poszewki dziecięce? Bo mi się nic nie podoba.... O wózku się nie wypowidama, bo nie kupuję;) tzn. kupuję tylko spacerówkę. A głeboki dostaję od siostry i bardzo się cieszę bo jest leciutki i śliczny i nie taki masywny (cięzki) jak te wielofunkcyjne w cenie ok 1000 zł! Szwagierka miała taki i z dzieckiem to on serio jak dla mnie za cięzki... Ale jak masz windę w bloku to nie musisz na to patrzeć
-
hej, madzialska szalejesz !!! ja byłam wczoraj w odwiedzinach u koleżanki która urodziła 3 tyg temu! i jak mnie zobaczyła to była w szoku, że mam taki mały brzuch! I ogólnie wszyscy mówią, że jak na 28 tydzień to mam mały brzuch... od wczoraj mam na to teorię. Mój syn rozwija się nie w brzuchu a pod moimi żebrami !!! Mam takie okresy w ciąg dnia, że nie mogę złapać oddechu z bólu! Dobrze, że idę w pt do lekarza... Dzisiaj odebrałam wyniki - cukrzycy nie mam A wracając do koleżanki mojej to: - się popłakałam jak zobaczyłam taką małą kruszynkę - jak ja sobie dam rade? - nasłuchałam się o porodzie - -''- o karmieniu piersią - i najlepsze, dla przestrogi pokazała mi swoje uda i biodra - smarowała najwiecej brzuch zapominając o biodrach i udach i ma mega rozstępy!!!!! więc się wczoraj cała wysmarowałam łącznie ze stopami ;) Pozdawiam w końcu letnio ;)
-
Jutro idę na krew i glukozę... ponoć niedobre to cudo do picia! Zjadłabym coś czekoladowego, ale wolę nie ryzykować i dziś słodyczy nie jem, żeby mi nie wyszedł za wysoki cukier ;) Tylko jak ja wytrzymam od wstania do dojechania do laboratorium na czczo???? Kiedy "my" rano bardzo glodni jestesmy ;)
-
hmmm.. Viosna wspólczuję, ale nie możesz się teraz załamywać, denerować. Na płacz nic nie zdziałam, ale musisz wierzyć że się jakoś to wszystko ułoży. A nóż widelec znajdzie lepszą pracę !!!
-
Ja też czytam codziennie, ale czasem nie wiem co napisać. W sensie nic mądrego nie mam do powiedzenia to siedzę cicho Zresztą teraz siostra z dziećmi jest w pl i jakoś czas szybciej leci, chociaż dziś odpoczywam w domu sama, bo coś mnie ostatnio boli brzuch na dole i jak dużo robię, chodzę lub stoję to czuję takie parcie na pochwę. I to parcie na pęcherz....!!! Valkiria napisz coś więcej o szpitalu, co ci powiedzieli na ten ból brzucha? Cytrynkowa nic się nie stresuj, ja też nie zawsze mam cudowny nastrój, jakiejś wielkiej odmiany i miłości do dziecka też nie czuje. czywiście martwię się jak długo nie daje znać (wczoraj np. prawie w ogóle) cieszy mnie jego widok na usg, ale jakiejś więzi specjalnej z nim nie czuje. Tym bardziej, że jeszcze nie ma imienia... Ostatnio częściej bym się winka napiła lub do ludzi wyszła na browarka i fajeczke... Ale takie życie. Zostało mi zdaje się coś ok. 100 dni, więc mam nadzieje, że szybko minie. Ciuszki ja właśnie wczoraj dostałam część ciuchów od siostry, ale że oni zmieniali miejsce zamieszkania to okazało się, że nie wszystkie były w pudle i za wiele tego nie ma (reklamówka - ale tych najmniejszych ciuchów do 2 m) Szkoda, ale dobre i to... Mam nadzieje, że jeszcze jednak coś odnajdzie. Beznadziejny mam nastrój dziś, albo teraz mnie taki dopada. Mąż poszedł właśnie do pracy, cały dzień zły - a to wtedy jest tykająca bomba i chyba i mi się udzieliło... Faceci to mają czasem gorsze humorki niż kobiety w czasie pms
-
ominęła mnie nizła dyskusja na temat imion ale mam gosci od wczoraj a dzisiaj impreza była. A do dyskusji dodam tylko, że LEON to zajebiste imię , ael niestety mam ten sam problem, który któraś z was opisywała. Imię które podoba się mi, niekoniecznie podoba się mojemu Grześkowi. A jego wybory to dla mnie jest jakiś "śmiech na sali". Sebastian też mi się podoba, ale nie jest zakwalifikowane ze wględu na swoją długość, bo skrót Seba już mi się nie podoba. A mój mąż wczoraj stwierdził, że mu się jednak Janek jakoś nie do końca pasuje.... wrr więc zabawę zaczynamy od nowa, ale dopiero za jakiś czas.... Spadam do gości :) ale jestem zmęczona strasznie, a do tego znów mnie boli pod żebrem... No i nie wiem jak u was dziewczyny jest, ale taką mam ochotę na "ostry" (znaczy nie żaden hardcore, ale taki jak był przed ślubem - bez myśli o dziecku i brzuchu) seks, że aż mi się śnił dziś
-
CO by za dużo nie pisać .... wielka szkoda!
-
Madzialska to za miast słów :) Znam mnóstwo takich przypadków, ale nie chciałabym być w twojej skórze, bo mimo że najważniejsze zdrowie to przestawienie może być dziwne teraz wymyśł jakieś imię może i mi się spodoba ;) Ale mam dziś średni nastrój, taki wybuchowy - mam dość tej jesiennej pogody - a mój mąż mnie pocieszył dziś, że właśnie w taką "cudowną" jesienną pogodę będziemy rodzić Młodego! Deprecha w moim przypadku murowana :) DO tego dom nam przecieka!!!! i mam miski porostawiane w salonie ............ Moja siostra wraca w poniedziałek i będzie tydzień u nas mieszkać. Mam nadzieje, że w tym czasie ciuchy po swoim synku do mnie zwiezie i bedę mogła sobie powybierać i pooglądać. Bo kupować nie mam zamiaru nic - chociaż bym bardzo chciała, ale żałuję trochę kasy, bo wiem jak to szybko z tego chłopaki wyrastają! Spadam piec jabłecznik na jutro, a potem tarte z owocami..... mniam, mniam! ps. wczoraj dostałam od szagierki po jej córce rożek taki dla noworodków, więc ku mojej uciesze kolejny grosz w kieszeni ;)
-
Visona super, że wszystko dobrze Ja ze swojego 3D też jestem średnio zadowolona. Moja siostra przy pierwszym dziecku jak poszła na usg 3D to miała całe badanie przeprowadzane w 3D. Na zdjęciach było widać całą Polę wyraźnie. A ten lekarz w moim mieście to tylko twarz pokazywał, a że Młody zadecydował "dziś wam pokażę tylko profil" to też tak wewnętrznie poczułam niedosyt. Dzisiaj dla odmiany odpoczywam;) wczoraj byłam u lekarza z tą opryszczką (bo się naczytałam, że nie ma z tym żartów - chociaż ja całe życie zawsze w najmniej odpowiednich momentach mam wielka oprychę nad ustami - aż dziwne że na ślubie nie miałam) i przepisał mi Heviran. Wczorajszy dzień zaliczam do udanych takie lubię bez spin, nerów i kłótni Grzesiek zadowolony bardzo aż mi kwiaty kupił jak byliśmy na zakupach... A jego winko, czerwone, pyszne - ale po spróbowaniu go żałowałam, bo tylko sobie smaka narobiłam...jakbym mogła to pewnie całą butelkę bym wypiła a potem
-
Przegięłam dziś pałę :) Posprzątałam wszystkie szafki kuchenne i z rozpędu posprzątałam cały parter! Zmęczyłam się okropnie - kondycje mam chyba gorszą niż moja babcia ;) ale przynajmniej czas mi szybciej zleciał, bo pogoda dziś iście listopadowa... Teraz czas na prysznic, manicure, lekki make up i jakaś kiecka. Dom się błyszczy to nie mogę być gorsza;) tym bardziej że małż ma dziś urodziny - na jego powrót z pracy tj. 18.30 wszystko musi być gotowe...a ja jak usiadłam na kanapie po tym sprzątaniu to już bym się najchętniej nie ruszyła w ogóle :) Dobrze, że chociaż obiad mam gotowy... Madzialska W piątek wszystko będzie super, sama zobaczysz... Po za tym łóżeczko turystyczne w takiej cenie to super pomysł, zawsze się może przydać na jakieś wyjazdy... Dobry zakup :) Viosna a ty jutro jakie badania robisz?
-
Viosna przejrzałam twojego bloga, ładna dziewczyna z ciebie:) ale chyba trochę kokietujesz z tym rozmiarem 40/42 !?! Ja może ciut niższa jestem, ale wydaje mi się że figure mam podobną i u mnie (przed ciążą) to rozm 40 czasem się zdazał, ale powodował doła... a ty? wyglądasz jak dla mnie w tych storjach na 38 ja zrobiłam nawet roczne studium stylizacji i makijażu (tak dla hobby) i poprostu widzę, że doskonale wiesz co ukryć a co odsłonić. Good work!
-
valkiria ja też badania (krew i mocz) robię tylko na co drugą wizytę, czyli co 2 miesiące. Teraz przed sierpniową wizytą mam dodatkowo zrobić glukozę i toxo I gr. Delfina powodzenia i oby tym razem się udało! trzymamy kciuki! co do bycia roztargnionym - to dziś się okazało, że totalnie nie pamiętam tabliczki mnożenia - próbowałam się doliczyc ile pierogów ulepiłyśmy, poczułam się jak głąb Jeśli chodzi o Kukunari - to podejrzewam że jednak coś złego się stało, ponieważ pisałam jej na pw co się z nią dzieje i nic mi nie dopisała. Szukałam nawet jej wpisu ostatniego i coś tam było o urlopie... ale coś za długi ten urlop..... KTÓRA Z WAS MIAŁA OPRYSZCZE ???? Bo kurna chata właśnie mi się robi pod nosem (podjerzewam, że weekedowy stres obniżył moją odporość i do tego jak płakałam to smarki spod nosa wycierałam rękawem;) ) Młody jakiś mniej ruchliwy od wczoraj, ale ruszać się rusza, zastanawiam się czy nie powinnam do lekarza podjechać jeszcze dziś????
-
Hej, jestem u babci:) I tylko chciałam napisać, że dzisiaj właśnie znów zaczyna mnie boleć lewe żebra, albo cos pod nimi! dużo dzis nie jadłam, ale jak to todpiero poczatek to trzymajcie mnie, bo nie wiem jak wytrzymam kiedy Młody nabierze ciałka :) Viosna na blog zajrze jak wrócę tu jest wiejski net
-
Zrobiłam sobie nowy suwaczek Bo się już nie mogę doczekać....
-
Ja miałam mega z****** weekend! To party urodzinwe mnie wyczerpało fizycznie (w sobotę) a wczoraj psychicznie. Zawiodłam się trochę na ludziach, że wstali jeszcze pijani i zamiast po sniadaniu sie zmyć to zaczeli pic dalej! Nawet moja przyjaciółka nie zauważyła mojego niezadowolenia z tego powodu i nie domysliła się że wolałabym inaczej spędzić niedziele.... Dużo płaczu, nerwów, kłotni z mężem, mojego wariackiego zachowania (serio! ale hormony to chyba dopiero teraz zaczynają mi buzować!!!) Kiepsko mi idzie chronienie dziecka przed stresem... dzisiaj mam twardy brzuch....a w sobote na imprezie bolało mnie pod żebrami z lewej strony, jakbym miała zakwasy na żebrach albo obite. poczytałam w necie i to chyba ciasno się robi w brzuchu jak za dużo zjem, to mogła być wątroba.... Dlatego postanowiłam wyjchać... wyjeżdzam na dwa dni do babci, ulepie 100 pierogów i może mi przejdzie foch, stres, nerwy i smutek... A męża powadomię o moich planach smsem.... Madzialska też chciałam iśc wczoraj do kina, ale u nas nic nie graja tylko transformes, potera (nie widiziałam ani jednej częsci) i auta! blah!
-
A u nas lato :) Zobaczcie, bo może tam gdzie mieliście jechać to pogoda jest w miare! Taki wypad dobrze by wam zrobił, może tylko zmieńcie miejsce docelowe! U nas ani chmurki, a już jest z 23 st w cieniu! My jutro mamy garden party urodzinowe mojego małża! urodziny ma dopiero 20, ale w ta sobote party dla znajomych a w przyszłą sobote dla rodziny...
-
To Gratulacje!!! Sto lat razem, oczywiście w szczęściu!
-
No to gratuluje drugiego synka! Nie musisz się troszczyć o nowe sukieniusie, co może być i wadą i zaletą :) Ale parka chłopaków to fajna sprawa - ja bym też tak chciała, a po paru latach tak z 5, chciałabym wpaść i mieć jako trzecie dziecko córkę;) Oczywiście gdyby dopisywało zdorwie, finanse, i dałabym rade wychować tych dwóch wcześniejszych synów na porządnych ludzi Z tą Julką i Majką to jest tak, że te imiona są ładne, ale nasrane dookoła jest tyle tych Majek i Julek jakby ludziom zabrakło wyobraźni. Nie wiem jak u was, bo to może zależy od okolicy (chcoiaż Julka to najczęściej nadawane imię żeńskie w 2010!) wydaje mi się, że Julek jest więcej niż kiedyś Anek .......... dlatego ja wciąz myślę nad imieniem bo Janków też jest sporo.... W końcu lato przyszło....
-
No to daję;) Pola, Nina, Iga, Milena, Marcelina, Jola, Helena, Hania .... I moje dwa ulubione...Lila (Liliana) i Mila No, ale potrzebuję dla chłopaka imię więc Lila będzie next time Mi dzisiaj coś "wlazło" w prawy bok i ledwo chodzę, jakby rwa kulszowa albo coś mnie przewiało.... Dzisiaj mam pierwszą mega zachciankę w ciąży:) czekam na obiad z mc'donaldsa :) wiem, wiem sam syf! Ale jakoś dzisiaj mnie naszło na mniej zdrowe jedzenie:) a zielonego i tak dużo jadam....
-
Valkiria ja ci mogę chyba z 10 ładnych imion dla dziewczynki podpowiedzieć:) jest tyle pięknych! Madzialska gratuluje półmetku i brzuchy mamy chyba podobne, chociaż ja dawno nie robiłam sobie zdjęcia to nie wiem :) Słonko to trzymamy kciuki!