Skocz do zawartości
Forum

Daffodil

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Daffodil

  1. franiaHmmm. Ja nie podpisuję, póki co. Rozumiem oczywiście oburzenie rodziców z likwidowanych placówek i innych gremiów zdegustowanych jej poczynaniami (oczywiście mam wiele zastrzeżeń do tego, jak przekazuje swoje argumenty), ale uważam że decyzje dotyczące likwidacji szkół ktoś podjąć musiał. I powinno byc to zrobione juz jakiś czas temu, bo prognozy dotyczące mniejszej ilości uczniów znane są już od dawna. A w obecnej sytuacji finansowej miasta nie możemy sobie pozwolić na utrzymywanie szkół, w których klasach uczyć się będzie po 10 osób. I utrzymywać je oczekując na wyż demograficzny, który może długo nie nastąpić. Zdaję sobie sprawy, że są to niepopularne decyzje - mam na myśli likwidacje placówek. Natomiast mam wątpliwości co do oszczędności w szkołach i przedszkolach... Może możnaby poszukać ich w innych miejscach? Nie wiem jednak, czy jej odwołanie cokolwiek zmieni. Miała odwagę podejmować niepopularne decyzje w materii, która zawsze będzie wywoływać kontrowersje i dyskusje. Pytanie tylko, czy ich zaniechanie przez jej następcę nie spowoduje, że za kilka lat nie będzie już na nic pieniędzy w oświacie.Jedno wiem na pewno - trudna jest to sytuacja Co do likwidacji szkół, to zgadzam się z Tobą. Ale najbardziej bulwersuje mnie decyzja o ograniczeniu opiekunów w przedszkolach. Jedna pani przy trzydzieściorgu trzylatków? Dla mnie to nie do przejścia jest :/ Likwidacja stołówek też mi się nie podoba, ale to prędzej potrafiłabym zaakceptować.
  2. DziubalaDziewczyny jako możecie to podpiszcie. To petycja za odwołaniem naszej wiceprezydent ds. edukacji i oświaty, o której pomysłach pewnie już słyszałyście. Protest rodzicĂłw w sprawie cięć w krakowskiej oświacie - Petycje Online Ja już jakiś czas temu podpisałam.
  3. DziubalaFrania - właśnie przed chwilę oglądałam Bartki w ich sklepie internetowym. Można kupić i za 150 zł (ale się cieszę!) i za ponad 200 ;). Szkoda, że w sklepach tak tanio się już nie kupi :( Najlepiej w sklepie zmierzyć i później w internecie zamówić. Ja tak często robię :)
  4. DziubalaHej :)Wczoraj byłam z Maćkiem na testach pokarmowych (na NFZ ). Ku mojemu zaskoczeniu wszystkie testy wyszły negatywne. Tak więc alergolog kolejny raz potwierdził, że Maciuś nie jest alergikiem. Danonki, które go uczulają (a zjada je tylko kilka razy w roku) mamy odstawić, bo widać, któryś składnik go uczula. Adasia też Danonki uczulają, i tylko one ;) Najważniejsze, że Maciuś nie ma alergii. A co do jogurtów Danona, to już z paroma mało pochlebnymi opiniami się spotkałam. Ponoć skład niezbyt mają. Ale jak na złość mój Kubulec ma fazę na te ich jogurty najzwyklejsze, biszkoptowe, wafelkowe itp. Innych nie chce się tknąć ostatnio, więc olewam skład, niech je :) Na razie go nie uczula :)
  5. franiaDaff, jak tam po trzęsieniu tyłeczkiem? Super, uwielbiam to :) Ja w podstawówce przez 4 lata trenowałam taniec towarzyski, więc zamiłowanie pozostało :) Gibkość nieco mniejsza he he, ale jeszcze wrócę do formy Jutro znowu idę :)
  6. krolowa_angielskaTak się wiosną nacieszyłam, że się przeziębiłam! O! Katar mnie dzisiaj dopadł okropny... Coldrex i aspiryna poszły w ruch, jutro może troszkę odpocznę bo Tata Jula ma wolne (marzy...) Ale nic to, nie dam się! :) Mój kucharz :) był na tym dniu próbnym, jak Wam pisałam i zobaczymy co z tego będzie. Generalnie jest zadowolony, podoba mu się tam ale przyznaje, że menu mają dość 'wymyślne' (carpaccio z renifera czy foie gras). Narzeka tylko, że chyba jest za wolny (to akurat wiem ). Mają się odezwać... Poczekamy :) Za kucharza kciuki zaciśnięte! A nóż widelec się uda :) Dla Ciebie dużo zdrówka. Nie ma to jak rozchorować się przy takiej pięknej pogodzie
  7. DziubalaHej :)Wczoraj szukałam butów wiosennych dla Adasia. Zaskoczyły mnie ceny Bartków, których do tej pory byliśmy fanami, ale będziemy musieli zmienić firmę, bo nie zapłacę min. 220 zł za buty wiosenne . Myślałam o Antylopie albo Mrugale ale w żadnym sklepie się na nie nie natknęłam. Jutro poszukiwań ciąg dalszy. A dziś do alergologa z Maćkiem na testy pokarmowe, bardzo jestem ciekawa czy coś pokażą. Daffo - to latino to w ramach fitnessu czy tańców? ;) To fitness z elementami tańca, ale w ramach fitnessu :) Co do butów dziecięcych, to ceny niestety powalają. O Antylopie nie słyszałam nigdy, chyba nie spotkałam się z takimi butkami w żadnym sklepie.
  8. Cześć dziewuszki poniedziałkowo. U nas weekend oczywiście cały na świeżym powietrzu. Wczoraj trochę wiało, ale wybieraliśmy osłonięte miejsca i nie było najgorzej :) Kuba zadowolony, na rowerze pojeździł. Za to w nocy do nas się zwala o jakiś dziwnych porach z całym zwierzyńcem. Dzisiaj się obudziłam, bo spałam na wielkim miśku, a dwa inne leżały mi na głowie. Nawet nie zarejestrowałam kiedy Kubulec przylazł :) Za to dzisiaj z rana M. do mnie dzwoni, że chyba pompę paliwową trzeba będzie wymienić w jego samochodzie, bo ledwo do pracy dojechał. Dzisiaj pewnie do taty do warsztatu podjedzie po pracy i sprawdzi czy to rzeczywiście pompa, ale z tego co mówił, to objawy typowe. I znowu kilka stów pójdzie... W marcu jeszcze z tym założeniem gazu w moim aucie wydatki na samochody będą astronomiczne. No ale trudno. I tak odpukać, bardzo dawno nic nie robiliśmy, poza standardowymi wymianami oleju itp. Dzisiaj pogoda znowu śliczna, więc dalej będziemy korzystać :) Ja tak na chwilkę wpadam. Postaram się poczytać szybciutko, bo w pracy zamieszanie.
  9. Bez lęku Rafaela Yglesiasa. Skończyłam w weekend. Na kolana mnie nie powaliła, ale sumarycznie raczej na plus. Ponoć na podstawie książki powstał film. Max Klein, architekt wyrusza samolotem wraz z wspólnikiem Jeffem z San Francisco do Houston w celu podpisania kontraktu. Tym samym lotem rusza Carla z małym synkiem. Samolot ma problemy techniczne i ląduje awaryjnie na polu rozpadając się, znaczna część pasażerów ginie. Max przeżywa i aktywnie uczestniczy w ocaleniu kilku współtowarzyszy. Jeff ginie. Carla w katastrofie traci synka.Katastrofa zmienia diametralnie życie Maxa. Przestaje odczuwać lęk, zaczyna wierzyć w swoje nadprzyrodzone siły. Pomaga aktywnie innym ofiarom katastrofy dojść do siebie po wypadku (między innymi wyprowadza Carlę z ciężkiej depresji) lecz coraz bardziej oddala się od własnej rodziny.
  10. asioczek84Margeritkaasioczek połykasz te ksiażki:) I tak wolno mi idzie, bo mam na jednej (mojej) głowie Małego i cały dom.. ale czytam jak tylko mogę- jak Mały na nocniku siedzi (nie lubi jak się mu przeszkadza, a jak go znów nie mam na oku to wędruje zamiast się załatwiać), jak się akurat sam bawi, jak śpi, jak obiad jem, na spacerze na razie nie, bo wiadomo- jeszcze aż tak super ciepło nie jest żeby pupę na ławce posadzić i czytać.. generalnie wolę poczytać niż oglądać kolejny ogłupiający program, jaki nam serwuje telewizja.. Asioczek mam podobnie, też czytam przy każdej okazji :) Jak jestem z Kubulcem to już nie, bo ze względu na to, że pracuję, jak wracam do domu, to już 100% czasu mu poświęcam, ale jak tylko zaśnie, to nadrabiam :) Czytam na przerwie w pracy, gotując obiad, w łóżku przed snem itp itd. Dobrze, że biblioteki są, bo inaczej, to pewnie bym zbankrutowała :)
  11. asioczek84Ja ostatnio wchłonęłam Dom na klifie i Zupę z ryby fugu Szwai.. w sumie jedną po drugiej przeczytałam połowę jej książek.. bardzo fajna, lekka literatura kobieca.. dobrze mi się czyta teraz, kiedy jestem sama w domu i kryminały sprawiałby, że czułabym się jeszcze bardziej nieswojo wieczorami.. wczoraj przytaszczyłam jeszcze dwie "szwajki", ale na razie nie zaczynam, bo rozpoczęłam Kruchą jak lód Jodi Picoult.. 'Dom na klifie' przeczytałam i podobał mi się bardzo. Zupy... nie udało mi się jeszcze dostać, ale będę szperać :)
  12. Daffodil

    Konkurs Mikołajek

    1. Ulubione powiedzonko Mikołajka: 'No bo co w końcu, kurczę blade!' 2. Ulubione powiedzonka mojego smyka: 'Oj mamusiu, nie mam już do Ciebie szału' :) Mój maluch połączył w jedno dwa zdania: 'Nie mam do Ciebie siły' z 'Zaraz dostanę szału' i nie da mu się tego wyperswadować, tak ma być i już :) Dodam, że zdanie to wypowiada znudzonym tonem ze wzruszeniem ramion, kiedy na przykład przed wyjściem na spacer stwierdzam, że jeszcze tylko torebkę zmienię :) Prawdziwy mężczyzna z niego, kwestii butów i torebek pewnie nigdy nie zrozumie :)
  13. krolowa_angielskaDziewczyny udało się- wymodliłam tą pogodę! Hehe Mam nadzieję, że słońce pomoże mi trochę endorfin wyprodukować i nastrój wróci! Na razie wszystko jest na dobrej drodze- wczoraj sobie dłuuugi spacer nad Wisłą zrobiliśmy z kawką itd Dziubala Tata Julcia aktualnie pracuje w "Pod Gruszką" na Szczepańskiej- to dobra restauracja ale dziś poszedł na dzień próbny do "Szarej"! To już jest na prawdę 'wyższa półka', a on jeszcze taki młody Ale ambitny jest więc niech próbuje- ja jego kuchnię uwielbiam! (oczywiście nie tylko dlatego, że nie mam wyboru ) I jak mu poszło w Szarej? Trzymam kciuki, żeby się udało!
  14. SylwiazKrakowaWitam :) ale dzisiaj ladnie na zewnatrz. Gdyby nie bylo wiatru to wogole :)) Powiedzcie mozecie polecic jakiegos ginekologa pracujacego w szpitalu Zeromskiego? Moja dotychczasowa gin poszla juz na urlop bo juz brzuszek duzy i jej ciezko (tez w ciazy). Sylwia ja niestety nie pomogę, ale mam nadzieję, że uda się fajnego lekarza znaleźć.
  15. krolowa_angielskaDziewczęta! Dziś nastrój troszkę lepszy, choć Julo wyeksploatował mnie do reszty Byliśmy wreszcie na tym szczepieniu po 13 msc. na odrę, świnkę i różyczkę. I co?! I moje dziecko przez zimę 'zdziczało' do reszty... Nie dał się dotknąć nikomu! Na widok pielęgniarki i pani doktor łzy się lały jak grochy... A z mojej chusty wyrwał pukiel frędzli! Dobrze, że już wiosna i lato idą- musimy więcej czasu wśród ludzi spędzać, bo Julo w okropną fazę wszedł... Tatę też omija szerokim łukiem- tylko mama! Szok! Już prawie 13 kg waży i ma 80 cm- kawał chłopa No a tak w sprawach organizacyjnych, to muszę sukienki szukać Wow, rzeczywiście konkretną wagę ma Julo :) Mój trzylatek 14,5 kg ma i wcale chudzielcem nie jest. Powiedziałabym nawet, że mocno ubity :) A co do wybierania sukienki, to super sprawa. Trochę Ci zazdroszczę :) Pochwal się koniecznie, jak już się zdecydujesz.
  16. Cześć dziewuszki. Piękna pogoda w Krakowie. Nie za ciepło, ale niebo bezchmurne, więc od razu chce się żyć :) Wczoraj poszaleliśmy z Kubulcem, zabraliśmy rowerek i pojechaliśmy do taty M. do warsztatu. Kuba na rowerze jeździł, a M. mi auto umył w międzyczasie. Oczywiście Kubulec też pomagał spłukiwać i z wężem szalał. Dobrze, że przezornie mu nowe kalosze zabrałam :) Dzisiaj w dobrym humorku wstał, więc wszyscy zadowoleni wyszli rano. A ja wieczora się do czekać nie mogę, bo na latino się wybieram dzisiaj, mam ochotę dupskiem potrzepać
  17. Rozbite okno Jeffery Deaver Skończyłam wczoraj i polecam, jeśli ktoś lubi kryminały z domieszką thrillera psychologicznego. Mnie książka wciągnęła i na pewno poszukam jeszcze innych tego autora. Dla zainteresowanych wrzucam opis: W Greenwich Village ginie kobieta. O jej zamordowanie policja oskarża kuzyna Lincolna Rhyme`a, Arthura, który mimo niezbitych dowodów, nie przyznaje się do winy. Na prośbę żony niewidzianego od lat kuzyna kryminalistyk zgadza się zbadać sprawę i wraz ze swoim zespołem wkrótce odkrywa serię podobnych zdarzeń, zabójstw i gwałtów, których sprawcy utrzymują, że są niewinni, choć wszystkie ślady na miejscu zbrodni świadczą przeciwko nim. Rhyme i Amelia Sachs dochodzą do wniosku, że przestępstwa mogą być dziełem osoby, znającej każdy szczegół z życia mistrza manipulacji, dokonującego kradzieży tożsamości. Poszukując źródła przecieku informacji, natrafiają na trop prowadzący potężnej firmy Strategic Systems dostawcy danych osobowych, która o swoje dobre imię, niezbyt chętnie pomaga policji. Gdy morderca poznaje tożsamość ścigających go osób, sytuacja zmienia się i ofiarami stają się łowcy...
  18. 1. państwo: Wietnam 2. miasto: Wałbrzych 3. roślina: winogrono 4. zwierzę: wilga 5. imię: Wacek 6. zawód: wulkanizator 7. rzecz: widły Z
  19. zamówienie 1. zamówi 2. mówi 3. winie 4. zmówi 5. znów 6. ziewa 7. minie 8. manii 9. wazie 10. wami własności
  20. Martek73zachowanie zachowanie już było
  21. czerwcowy 1. czerw 2. zero 3. cery 4. wzorowy 5. rowy 6. rycz 7. ryzo 8. wezyr 9. werwy 10. oczy okularnik
×
×
  • Dodaj nową pozycję...