-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez magduska
-
dobry wieczór:] ja już mam luzik,łobuziaki śpią.... lamponinko,te zaczerwienienia na szyjce Bartusia są cały czas takie same-suche czerwone w fałdkach,jak na zgięciach rączek i nóżek,nic nowego:/ Jest okres,że mu giną i ma piękną skórę,a jest momen,że nasila mu się to wszystko np. przy upałach,kiedy skóra mu się poci i zaczyna to drapac łapkami:[ Nie zauważyłam,aby to sie jakoś specjalnie nasilało przy rozszerzaniu diety,tak mi się wydaje...Smaruję mu te czerwone miejsca maścią cholesterolowa rano i po kąpieli,dodatkowo po kąpieli emulsją do ciała Emolium. Kejranko,Esterko-wszystkiego najlepszego dla Waszych maleństw,niech zdrowo rosną!!! mag,ale ładnie Emilek waży,brawo!! Ledwo co patrzę na oczy,monitor mi się rozmazuje... Przy tych moich chłopakach każdy dzień to prawdziwy maraton,hihi,po każdym dniu jestem jak zwłoki Miłego wieczorku i spokojnej nocy ja ostatnio coraz częściej się wysypiam,mój mały królewicz przesypia coraz wiecej nocek:]
-
hej:] chłopcy mi się pospali,więc mam chwilkę:] nie mam czasu ostatnio włanczac kompa w ogóle,ciągle jakieś załatwienia na mieście,latam jak szalona,a jak wrócimy do domku,to już całkiem brak czasu z dwójką malutkich dzieci,cały dzień na pełnych obrotach...:[ Bartek mi marudzi,ida mu zeby,poza tym strasznie się drapie w okolicach szyjki,ma czerwoną i sucha skórę:[Dawałam mu przez kilka dni Fenistil,ale nie było bardzo poprawy,nie wiem,co mu kupic,może jest cos do smarowania???wiecie może??? Bartek od kilku dni zaczął nam pełzac do przodu!!!!Podnosi tyłek do góry,wspiera sie na nóżkach i tak posuwa się do przodu Heh,niedługo będzie raczkował,cały czas zresztą w łóżeczku przekręca się na brzuch i z powrotem,jest bardzo silny fizycznie i w oóle z niego mały wygibasek oho,już popisałam,Bartek chyba sie budzi..... kurcze,ostatnio nic nie mogę Wam napisac,bo albo brak czasu,albo jakaś burza,jak ostatnio,albo dzicię mi się budzi...to się nazywa miec szczęście.... oki,lecę,narka
-
hej dziewczyny:] chciałam wszystkim poodpisywac,ale idzie straszna burza u nas i będę musiała zaraz kompa wyłączyc dla bezpieczeństwa:[[ Zaj...ście się boję burz,jestem sama w domu z dziecmi(na szczęście śpią,oby ich nic nie obudziło;[),mąż będzie dopiero po 22.00:[[[[ Dobranoc kochane
-
Angelaa89Madziu napisałam o tym troszkę wyżej. Bez zmian. o,przepraszam,nie zauważyłam...;] mam nadzieję kochana,że Twój mąż się opamięta i zmieni swoje postępowanie,że przemyśli to,jakie ma dwa wspaniałe skarby w domu trzymaj się
-
jak tam Angela,już troszkę lepiej z mężem czy bez zmian?...;/
-
dobry wieczór:] wpadłam Wam życzyc spokojnego wieczorku i dobrej nocy:]] nie mam siły już nic dziś pisac,jestem padnięta...jutro Wam więcej napiszę:] wrzucam zdjątka moich dzieciaczków z dzisiejszego dnia Dobrej nocy,buziaki:]
-
uciekam spac,bo padam...dobranoc wszystkim,paaaa;***
-
Marmimagduska dobrze, że malutki ten kamyczek, a ćwiczenia ja ci szczerze polecam pilates. tylko powolutku ale naprawdę super efekty są. no i nie są jakieś specjalnie trudne te ćwiczenia. może też na necie poszukaj będzie coś dla kobiet po cesarce. no i jest tez ten plik od zoski - ja to na początku ćwiczyłam i myślę, że dzięki temu mój brzuch teraz wygląda całkiem nieźle (jak na te kilogramy co na sobie noszę ;) mogę ci wysłać jak mi maila podasz.a to dla wszystkich tak wieczornie http://www.youtube.com/watch?v=JwWA0aphbRU jasne,że chcę!!już Ci piszę maila na PW
-
hej:] wpadłam życzy Wam dobrej nocy:]] po usg okazało się,że mam kamyczek w lewej nerce... Poza tym ok,przepukliny nie ma,inne narządy w porządku,a mój nienaturalnie wystający brzuszek to rozciągnięte mięśnie i skóra,w sumie to nie ma się co dziwic-3 ciąże w tak krótkich odstępach czasowych..:/ Ale jak powiedziała mi doktorka,cwiczonka powinny załatwic sprawę..Hmm,tylko jakie,skąd mam je wziąśc,kogo mam się poradzic,jak cwiczyc?...Nie wiem:[[Może W mi pomożecie??..;] Kejranko,Angelo,smacznego pifka Uciekam spac,dobrej nocki,do jutra
-
hej,hej;] ja się melduję:]dopiero teraz,bo byliśmy rano z dziecmi na dworze(mój mąż ma dziś wolny dzień)i na zakupach.Przed chwilą skończyłam robic sałatkę,dzieciaki śpią.Mam dziś usg jamy brzusznej na 15.20,podjedziemy samochodem szybko,ma przyjśc moja brejdaczka do dzieciaków:] Margaretko,ale masz teściów wrednych,szczerze współczuję...Rzeczywiście Twój mąż nie w porządku postępuje,powininen stanąc w Twojej obronie!!Mam nadzieję,ze wszystko się zakończy szczęśliwie..Gratulacje dla kuzynki i dla Ciebie ciociu!! Zosia,kinga,gratulacje dla dzieciaczków!!!Niech rosną zdrowo!! Italko,gratki dla córci z okazji ukończenia 6-iu m-cy!! Monisiu,dla Twojej słodkiej córci również najlepszego,7 m-cy już!! lamponinko,współczuję Ci kochana tej sytuacji z ta oddziałową....Boże,ja bym chyba ją zabiła,nie,przepraszam,mój mąż by ją zabił,jakbym przez taką babę dziecko straciła....Na pewno jesteś super odziałową...;]Ciesze się,ze minęły Ci te bóle:]] Agnieszko,witaj!!!Bardzo sie cieszę,że znów jesteś z nami,że wszystko w porządku z Gabi!!Nie musisz mi dziękowac,ja(dziewczyny pewnie też)bardzo przeżywam Twoją ciążę i całym sercem jestem z Tobą i czekam do Twojego porodu...... Olciu,kochana,przyzwyczaisz się,zobaczysz:]]]Trzeba czasu,wiadomo,że tęskni sie za starym miejscem,za domem,ale teraz to jest Wasz dom:]Trzymaj się Luiza,hej,fajnie,ze wpadłaś Zaglądaj do nas częściej,pozdrawiam Dobra,idę się szykowac na to usg,odezwę się pózniej,buziaki
-
uciekam,dobranoc kochane
-
MonicaJ.anna gratuluje zabka!!!! I oby te 3 tyg. szybko zlecialy a wyniki wyszly ok, mam na mysli zadnej alergii ma nie byc!Estera na najblizsza plaze mamy pol godzinki (Rockaway Beach) ale ja jezdze na Long Island - Robert Moses Beach i to zajmuje mi okolo godziny, ale wole dluzej jechac bo ta plaza jest fajniejsza:) Lamponinko od 3 tygodni juz nie karmie w nocy i moze to jest powodem ze ten pokarm zanika, jak mala sie przebudzi pdaje jej wode, albo smoczek jej wkladam do buzi, gdyz cyca juz nie chce:( Powiem Ci ze brakuje mi tej eksplozji, moje cycki sa miekkie. A 300 ml to ja na dobe odciagam, wiec chyba to nie jest tak duzo. Dziewczyny jutro ide na interview. Trzymajcie kciuki. Chcialabym zmienic prace na lepiej platna. Ciekawe jak mi pojdzie. Powodzenia Monisiu,kciuki zaciśnięte!!!!
-
agnieszkab31Hej ja już w domu pisze z kom bo nocuje dziś u teściowej u nas ok napisze więcej jutro Witaj Aga!!Super,że już wyszłaś ze szpitala:]]Odezwij się jutro,pozdrawiam
-
j.annanie mam czasu odpisywać bo jestem w pracy ale chcę powiedzieć tylko jednoMAMY ZĄBKA !!! (dolna jedyneczka) Gratulacje Aniu!!!!
-
wona26lamponinkaWona przez nich bije zazdrosc i strach przed stanowiskiem , jesli chodzi o studia dobrze zrobilas to nie czasy 5 - letnich liceow teraz niestety trzeba czegos wiecej , sa nowe normy nawet - dyrektywy jak to kiedys nazywali . Wiele dziewczyn nie znajac czlowieka od razu widzi w nim potencjalne zagrozenie - zgodze sie z tym ze praca wsrod bab to czasami wielka udreka , zazdrosc i plotki .Do do staranek jasne ze sie staraj , czas ucieka a i tak platne masz L-4 i macierzynski , a potem razem pojda do przedszkola czy szkoly . Ja bym sie starala zreszta tak zrobilam jak marta miala roczek postnowilismy postarac sie o nastepne .Przerwalam wychowawczy i poszlam na L-4 potem macierzynski , jak Pati skonczyla 2 latka wrocilam do pracy .Juz gdzie indziej gdzie w koncu moglam sie spelnic jako pigula mimo ze malo wdzieczna praca . He,he coraz bardziej się nakręcam na drugie bobo Kto dołączy do mnie??? heh,ja chciałabym córeczkę ale mój mąż nie umie zrobic dziury,robi same siurdaki A tak poważnie,to chciałabym miec córkę(Bartek miał byc Zuzią),ale już nie mogę zajśc w ciążę ze względu na zagrożenie zdrowia a nawet życia.....
-
Marmimagduska a wiesz ja mam teraz taką dooobrą kawę dobre określenie przeklęty charakter angela dobrze że usnął a na fotki to jeszcze poczekasz bo u nas w powietrzu to taka wilgoć, że dziś na pewno nie wyschnie ;) lampo no no to szybko, chociaż my z miśkiem coraz bliżej przesuwamy termin następnego dzidziusia - już doszliśmy do tego, że pod koniec przyszłego roku zaczniemy się starać fajnie by było kiedyś zorganizować spotkanie tak nas wszystkich - może któregoś pięknego dnia nam się uda??? Ale by było super,już sobie wyobrażam,jaki byłby niezły czad......
-
Madzia,dobrze,że już z pokarmem ok
-
Marmihejwiecie ja smoczki też wymieniam jak mi się nie podobają ale mi chodziło o to czy kupowałyście już dla dzieciaczków te po 6 miesiącu ;) janna gratuluję pierwszego zębola!!! wona współpracownice rzeczywiście wredne - przecież wiedzą, że masz maluszka w domu! gratuluję postępów Nadii - już sama usiadła angela poprałam już część ubranek dziś to jak wyschnie to jakieś foty zrobię ;) magduska jutro wpadaj do mnie na kawę co do pokarmu to chyba jak mówisz z nerwów go nie było bo potem już było ok estero my też nie byliśmy w podróży poślubnej a tu już za kilka dni dwa lata nam stukną ;) wybieraliśmy się jak sójki za morze i w końcu się nie wybraliśmy. może jak zosia podrośnie, będzie mieć kilka lat to gdzieś pojedziemy ale to chyba bez niej bo chcemy gdzieś dalej się wybrać - mi się marzą Malediwy, Egipt albo Japonia. jakoś w Europie to mi się wydaje wszystko za blisko ;) lamponinko co do płaczu to wygląda na to, że jednorazowe - chichrała się całe popołudnie i już nie było problemu z cycusiowaniem a podkłady przejrzałam i mam na oku dwa i jakoś nie mogę się zdecydować który... Zosiula już grzecznie śpi a misiek w kuchni kolację robi ja spędziłam całe popołudnie na prasowaniu a mężul grał z naszym dziecięciem - lubię jak jest w domu, szkoda, że już w przyszłym tygodniu koniec urlopu. idę mu pomóc a co tam :P Pewnie,że bym wpadła na kawkę do Ciebie Tylko żebyś troszkę bliżej mieszkała I wiem,ze na pewno byśmy sie świetnie dogadały,z Twoim poczuciem humoru i z moim przeklętym charakterkiem......
-
dobra,spadam,bo Szymek wstał,ide mu obiadku naszykowac:] Bartek śpiunia już 2,5 godz na razie,paaaaa;****
-
uzupełniłam swoją galerię nowymi zdjęciami w końcu,przez tę leżąca ciążę z Bartkiem w ogóle nie wrzucałam zdjec od dawna...Pewnie niektóre już widziałyście na nk Jak macie ochote to obejrzcie sobie:]
-
wona26A co to są te podziekowania co czasem się wyświetlają pod postem??? Zielona jeszcze jestem? I jak to się robi? Wiem,że pisałyście już o sobie ale szczerze to niemam za bardzo czasu przeczytać całego wątku przy Nadii... Napiszecie mi po krótce coś o sobie Ja już to zrobiłam. jak chcesz komuś podziękowac za post bo napisze Ci np.coś miłego lub jakś radę itp.to klikasz na dziękuję i pod postem tej osoby wyskakuje info że dziękujesz jej za przydatny post:] Ja mam na imię Magda,na forum jestem od 2008 roku bodajże,mieszkam w Świdniku(woj.lubelskie),mam dwóch synków: Szymka-kończy w tym roku w grudniu 3 latka i Bartusia-urodził się w tym roku 8 lutego,ma pół roku:]Jestem szczęśliwa mężatką od 4 lat:] Pracuję na poczcie,teraz jestem na urlopie z tego roku i od wrzesnia idę na wychowawczy:]To chyba tyle....
-
hejka dzieciaki mi się pospały,mam chwilkę dla siebie,już kawulca zaparzyłam i tradycyjnie do kompa nocka u nas spokojna,Bartek raz się obudził i zasnął przy butli,także luzik:] Kejranko,witaj kochana:]]Współczuję Ci strasznie.......:[[[Jakoś sie powoli,powoli przyzwyczaisz,poznasz miasto..Zobaczysz,że z czasem będzie lepiej:]]A Hania taka mała spryciula,mówisz,hihi?? Nie denerwuj się tak wszystkim,powoli,powoli,z każdym dniem bedzie lepiej:]Do wody pewnie też z czasem się przyzwyczaicie:]Umówisz się z Agą,na pewno Ci pomoże odnalezs się w nowym miejscu,zobaczysz:] wona,Twoja córeczka jest przesłodka a Ty jesteś bardzo ładną kobitką;]]]I wcale nie widac,że dziecko urodziłaś,taka figurka,hoho Rzeczywiście masz wredne baby na oddziale,wiesz,co z tym grafikiem to postąpiły jak świnie,wiedząc że masz małe dziecko....brak słów:// Mój Bartek tez sam w leżaczku siada,hihi,śmiesznie to wygląda Ulcia,ja też mam wesele 21 sierpnia,hehe:]Pochwal sie koniecznie sukienką,ja jak się ubiorę w swoją i założę swoje szpilki 11,5 cm(hihi)to też Wam wkleję fotkę Miłej zabawy kochana!!:] esterko,więc wiesz jak sie czuję....Mam dokładnie to samo,jak piszesz-stres i nerwy bardzo mi nasilają chorobę,jest to okropna przypadośc.....:[[[[[Dobrze,że wyjazd i zmiana miejsca pomogły w Twoim przypadku:]Wybieracie się gdzieś w podróż poślubna?;D Marmi,ale Ci ładnie Zosia śpi,super Słuchaj,a może ona ma skok rozwojowy?...Hmm,mogą jej i dziąsełka dokuczac mimo tego,że nie spuchnięte.Mojemu Bartkowi strasznie dokuczają pcha całe rączki do buzi,tak go chyba swędzą,masakra!!Cały dzień ma rączki w buzi dosłownie a jak nie rączki to grzechotki A pokarm pewnie z nerwów Ci się nie pokazał,mam nadzieję,z etaka sytuacja sie już nie powtórzy:]Ps.BARDZO LUBIĘ TWOJE POSTY I CZYTAM JE ZAWSZE lamponinko,co tam u Ciebie??:] Miłego popołudnia dziewczynki
-
hej kobitki,wpadłam życzyc Wam dobrej nocki,ja lecę zaraz do łóżka,poczekam tylko na męża,bo padam na ryjek,tak mnie dziś dziecięcia moje wypaliły,hihi Śpijcie spokojnie,dobranoc;***
-
annulkaa,te plamienia ustapiły,biorę pigułki i wszystko się prawie unormowało:]
-
wona26magdulska z jednej strony zazdroszczę Tobie,że możesz dłużej posiedzieć z swoimi dziećmi w domu a z drugiej strony to już wyrwałabym się na dłużej niż 3h z domku. ja też się cieszę,że będę mogła jeszcze zostac z nimi w domku,szczególnie szkoda byłoby mi Bartusia zostawiac,jeszcze jest taki malutki....Ale finansowo będzie tragedia u nas,nie damy rady,nie wiem jak to bedzię... zobaczysz,przyzwyczaisz się i Ty i córeczka,początki są ciężkie,bo się myśli,jakoś tak zle jest,inaczej....Ale będzie ok,zobaczysz:]