-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez magduska
-
agnieszkab31magduskaAga,koniecznie daj znac w piątek po usg!!!Pomodlę się za Was,będzie dobrze,zobaczyszDziękuję Madziu,dziękuję Wam wszystkim Dam znać jak wrócę :-) tylko czy któraś z Was może mi dać do siebie nr tel(na priv) tak w razie czegona mój pobyt w szpitalu bo w mojej komie nie mam netu :-/ Aga,wysłałam Ci na PW mój nr
-
Aga,koniecznie daj znac w piątek po usg!!!Pomodlę się za Was,będzie dobrze,zobaczysz
-
lamponinkaMnie dzisiaj dopadlo przeziebienie chyba niedziela poniedzialek przechodzily to moje cory mialy 39 goraczki dalam im leki plus wit C one juz ok czuja sie dobrze a ja po masazu dostalam dreszczy , boli miesni i goraczka 39 , polozylam sie na szczescie Gabi tez przysypiala ze mna wiec troche sie wygrzalam pod koldra , teraz juz lepiej troszke po lekach .Ciekawa jaka nocka bedzie . W piatek jedziemy do Gardalandu mam nadzieje ze mi przejdzie . Teraz nie wiem bo za bardzo zle sie czuje by zrobic A6W , sprobuje ale nie wiem czy dam rade , cwiczyl ktos z Was czy dzien przerwy spowoduje to ze bede musiala zaczynac od nowa ? Zdrowiej szybciutko kochana,duuuuużo zdrówka Ci życzę:]
-
Hej,witam wieczorkiem:] Widzę,że dyskusja na temat kolczyków nadal trwa...:/ Każda wyraziła swoje zdanie,na tym to polega,więc się nie obrażaj Lowiusiam,choc anulkaa trochę przesadziłaś,bo można wyrazic swoje zdanie,ale bez obrażania drugiej osoby... Dobra,nieważne:]Dziewczyny,zakończmy to,nie się co obrażac:]] Esterko,witaj kochana!!!!Ostatnio myślałam o Tobie Ale Dawidek już duży Super,że tak ładnie wcina:]]
-
Marmieh magduska trochę jednak zmodyfikowałam bo z tymi ostatnimi dwoma zdaniami przesadziłam..... no ale ja czasem tak mam za co przepraszam baaardzo mocno. niestety zacytowałaś zanim zdążyłam z edycją ;) Mówisz,że Cię ubiegłam?...Sorki Spoko,zdarza się,ze nas poniesie,ale wyraziłaś swoją opinię,a Lowiusiam i tak zrobi co uważa,bo to jej dzieciątko:] Dobra,spadam,bo mój Bartolini się obudził,pora na michę Narka
-
Marmimargaretko super karuzelka!!! my mamy tą małpkę z fisher price'a i mała ją uwielbia!monico super, że Emily tak lubi babcię no i dłuuugo z wami zostanie twoja mama - też bym tak chciała. Maciek pewnie też się cieszy magduska no ja mojej też nie pozwalam ale ona najlepiej by tylko siedziała. mama kazała mi ją często na brzuszku kłaść, żeby wyrównać mięśnie (żeby za bardzo nie skróciła tych na brzuchu) więc ze swoim rób podobnie ;) moja mama wie co mówi bo prowadzi korektywę z dziećmi z wadami postawy ;) a twój bartuś taki dłuuuugi jest chłop jak dąb zosia samosia super, że Mikołaj już lepiej! i szkoda, że twój mąż musiał wyjechać. ewik wow no to masz co nosić. mi już przy 6,5 kilo kręgosłup siada powoli, a co dopiero tobie! mag pocieszające to co napisałaś, chociaż nie wiem czy moją Zosię się da tak urobić ;) póki co zdecydowaliśmy przemeblować sypialnię - tam wstawimy małej łóżeczko a do salonu wstawimy turystyczne, żeby w dzień też mieć gdzie ją włożyć chociaż na chwilkę. kejranko to super, że masz taką możliwość z tymi ćwiczeniami. powiem szczerze, że sama bym chciała się na coś takiego zapisać. my z kolei zapiszemy się jakoś na dniach na basen z małą tylko jeszcze musimy zdecydować czy w szpitalu, czy na pływalni bo w obu miejscach organizują takie pływanie dla niemowląt od 4. miesiąca. a co do wyciągania rączek na brzuszku to ja myślałam, że Zosią jest coś nie tak bo teraz tak ciągle robi i wygląda jakby się chciała czołgać głupol mały w ogóle pod sobą rączek nie chce trzymać moja mała obudziła się przed 8, do 8.20 gugała w łóżeczku nakarmiłam ją, poprzytulałam i dalej śpi a ja zła jestem bo stanęłam dziś na wadze i przestałam chudnąć :/ od trzech tygodni nic mi nie zeszło a nawet przytyłam 0,5 kg. idę wskoczyć na orbitrek bo znów mi dupa urośnie jak tak dalej pójdzie a i tak jestem wielka jak słoń! masakra jakaś z tymi kilogramami - wszyscy powinni mieć taki metabolizm jak mój mąż i nie byłoby problemu z nadwagą. on się musi "biedny" pilnować, żeby nie schudnąć. do tego moja wstrętna waga mi pokazuje, że powinnam schudnąć jeszcze 20 kilo. załamać się można. Tak,kochana,wiem,nie pozwalamy mu...I kładę go często na brzuchu,dzięki za cenne rady
-
Marmilowiusiam ja uważam, że to indywidualna sprawa dziecka. po cholerę jej kolczyki. potem na wfie sobie urwie kawał ucha (zdarza się to często a wiem bo moja mama jest nauczycielką i dopiero co w zeszłym tygodniu wieźli dziecko na szycie do szpitala. oczywiście matka zabrania zdjąć kolczyki bo zginą blablabla) a nie daj Bóg się jakieś zakażenie zrobi, o tragedię bardzo łatwo bo do mózgu droga niedaleka. poza tym taki maluszek jeszcze leży i ciągle ją będą uciskały zapięcia. dla swojej przyjemności to sobie uszy przekłuj a nie męcz dziecka. albo najlepiej język jej przekłuj - też nie boli a jak wyjmiesz kolczyk to dziura zarasta tylko w godzinę.przepraszam, że tak mnie poniosło ale sama pytałaś zresztą to twoje dziecko zrobisz co chcesz. kejranko roczek to już zdecydowanie lepiej bo dziecko już tyle nie leży ale 4 miesiące to moim zdaniem zdecydowanie za wcześnie Heh,poniosło Cię,ale trafnie to ujęłaś,nic dodac,nic ując
-
Lowiusiamhej mamuśki :) znowu mnie nie było trochę no ale tak już to ze mna bywa :) chciałam z wami pogadać na temat przebijania uszek dzsiecku, bo czytam na forach i nie wierze cio za bzdury wygaduja dziewuchy : że to indywidualna sprawa dziecka czy chce miec kolczyki czy nie MATKO TO SA TYLKO KOLCZYKI A LUDZIE ROBIA Z TEGO AFERE JAK BY CONAJMNIEJ SIE SUTKI PRZEBIJAŁO..... UWAZAM ZE IM MNIEJSZE DZIECKO TYM MNIEJSZY PROBLEM PONIEWAZ JESZCZE DA SIE UTRZYMAC TAKIEGO DZIDZIUSIA A POZNIEJ TO WATPIE I USZKA SZYBCIEJ SIE GOJA BO DZIECKO JESZCZE NIE CIAGA SIE ZA USZY .... A WY CO NA TO??? Ja swojej córce absolutnie nie przebiłabym uszu w tym wieku,ale to Twoja sprawa:]] Właśnie teraz może nieświadomie złapac się za uszko i urazic...Po co narażac takie maleństwo na ból,zanim te uszy się zagoją?...Jestem przeciw...:]
-
i jeszcze jedna fotka z moim olbrzymkiem
-
Dzisiaj w ogóle pierwszy raz podniósł się bez trzymania za ręce,jakby go mąż w porę nie przytrzymał,to by się gibnął na bok....
-
Zobaczcie,jak się rwie mój Bartek do siedzenia...
-
ewik784Kachna wielkie gratki :) Ty jesteś jak mój mąż jak poszedł na obronę mgr to ludzie obok wściekli się że mój m poszedł jako pierwszy bo zawyżył poziom, a stracha miał że ho ho i oczywiście 5 dostał. Jak chwalicie się wagą to mój osiągnął 8600 hi hi hi chłop jak dąb ! I od dziś wytyka mi język :) robi to bardzo śmiesznie bo ma cudny ten języczek a miny co robi przy tym sama buxka mi się uśmiecha . Mam wrażenie że jak on się do mnie śmieje to nawet oczkami to robi ! No,no,Ewuniu,gratuluję!!Ale klusek z Kubusia,rośnie Ci chłop,że hej
-
margaretkaArek obudził się przed samym wyjściem, troszkę płakał ale jakoś zagadywałam go :) Zoska mój niestety budzi się od hałasów, mimo tego że od początku kiedy on spał, w ciągu dnia w domu był telewizor, nikola latała i gadała, domofon-telefon dzwonił i on spał. Ale jak miał jakoś dwa mc to słuch chyba mu się wyostrzył i od tamtej pory budzi się . Ostatnio wogóle na brzuszku nie chce lezeć, trzeba bez przerwy go zabawiać. Karuzelka wogóle go nie interesuje. a mam taką : czasem zajmie się na minutkę jakaś zabawką, ale tak to marudzi, rozpiesciłam dzieciaka heh Ale śliczna ta karuzelka
-
Hej,witam z rana Na początku K@chna,gratuluję serdecznie obrony,piątka,hoho!!! Aga,to przykre,jak u nas jest z ta służbą zdrowia...Mam nadzieję,ze uda Ci się wybrac najlepszego lekarza:]I fajnie,ze tak miło spędzacie czas,bo pózniej,jak piszesz,nie będzie już czasu na to Marmi,gratulacje dla Zosi Silna z niej dziewczynka,brawo:]] Kejranko,ja myślę,ze ta doktorka troche Was na straszyła tymi szmerami...Oby to nie było nic poważnego:]I dobrze,ze wyniki są ok!! Zosiusamosiu,ale Mikołajek urósł!!!Jak różnica,super lamponinko,biedna jestes z tymi bólami...I super z Ciebie mama,że karmisz mimo tego małą piersią,że się tak poświęcasz....:] Zoska,dobry ten kawał Podziwiam Cię za to samozaparcie...Oby tak dalej:] Nasz Bartuś rwie się do siadania,pięknie już trzyma główkę,podciąga się za nasze ręce i siada Nie pozwalamy mu,bo przecież jest za malutki,plecki za słabe,ale on w płacz i koniec,musi usiąśc!!!Przecież ma dopiero 4,5 m-ca..... Na rekach tak samo,jak go trzymamy do przodu w pozycji "na krzesełko",to wcale nie chce się opierac o klatke piersiową tylko wisi do przodu na sztywno,macha nóżkami,jakby chciał poleciec do przodu na tych swoich ,maluśkich nóżkach Dziś muszę zadzwonic do przychodni,umówic sie na szczepienia,jutro mija już 6 tyg. od poprzednich,zobaczymy,ile przytył...Jest naprawdę duży,ubranka nosimy na 6-9 m-cy,a niektóre bodziaki na 12 m-cy Klusek z niego,że hej Dobra,uciekam,miłego dnia kochane,całuski
-
lecę do łóżeczka:] dobrej nocki,do jutra
-
Kochane,serdeczne gratulacje,życzę Wam zdrowej i spokojnej ciąży!!!! Pozdrawiam,grudniówka 2007 i lutówka 2010
-
miska271witamu nas pogoda taka sobie,chłodno... magduska hej u mnie mąż śpi,Klaudia gra,a mała niedawno wstała,śniadanko je....a Bartosz u taty jest Miłego popołudnia Hej kochana:] Ty masz Bartoszka a ja mam Bartusia,hihi My dziś na obiadku u teściów byliśmy,teściowa zrobiła jeszcze,jak w ciąży byłam cytrynówkę na spirytusie i trzymała ją,aż skończę karmic piersią,żebym mogła spróbowac... Więc dziś byłam u teściówki na kielichu do obiadku Moje bąble już wykapane śpią,ja chyba też niedługo się kładę,zmęczona jestem...;] Miłego wieczorku,buziaki
-
agnieszkab31śpieszę z nowinami-synuś 'skopał' mamusię jest the best Kasia kciuki zaciśnięte Super Aga,gratuluję!!!! To pierwsze kopniaczki????
-
Witajcie wieczorkiem tak w ogóle:] Bartek już śpiunia,Szymek też już "prawie",a ja padam znóg....Byliśmy dziś u teściów na obiadku i na obiecanej przez teściową jeszcze,jak w ciąży byłam cytrynówce,jej właśnej roboty Trzymała ją,aż skończę karmic piersią...
-
Marmikachna kciuki baaardzo mocno zaciśnięte - na pewno będzie super!margaretko ty się nie śmiej, jak byłam malutka to moi rodzice mieli dwa żółwie - Helmuta i Stefana obydwa teraz mieszkają we Wrocławskim zoo mag, anulka zapraszam chociaż wiecie - Francja nie wszędzie jest piękna i obrośnięta winem ;) Zosia już śpi po emocjonującym popołudniu pełnym gości - m.in. Konradem, który jest od niej młodszy o 8 dni a ja wcinam brownies i się relaksuję ;) Smacznego i miłego relaxiku
-
k@chnahej dziewczynki dużo czytania za mną, przepraszam że was zaniedbuję i nic nie napiszę ale mam motyle w brzuchu i skupić się nijak nie mogętrzymajcie za mnie kciuki jutro bronię dyplom Kasia,trzymam mocno kciuki,na pewno sobie poradzisz!!!
-
margaretkaWitajcie, wymieniłam królika na zółwia :) podobnej wielkości, I moja córónia z braciszkiem, jak mówię do niej uśmiechnij się ładnie, to ona jekieś miny strzela Niezły żółwik A Twoje dzieciaczki jakie podobne do siebie!!!!Ślicznoty małe
-
Miłej niedzieli Wam życzę,buziaki dla Was wszystkich!!
-
Didianko,serdecznie gratuluję i życzę spokojnej i bezproblemowej ciąży!!!
-
Hej,hej:] To ja,pamiętacie mnie jeszcze?? U nas ok,Szymon już bez pieluchy,całkowicie odpieluchowany,w nocy również śpi "bez",także jednego mamy z głowy Bartek rośnie jak na drożdżach,od wczoraj zaczął sie podciągac za rączki do siedzenia!!W szoku byliśmy bo ma dopiero 4 m-ce,a jest taki silny Szymek nam bardzo pózno usiadł a Bartek zaczyna bardzo wcześnie,sa tacy inni,zarówno,jeśli chodzi o charaktery jak i o rozwój psychoruchowy:] Bartek ma atopowe zapalenie skóry,podobno ma skłonności alergiczne po mnie...Mamy przez to trochę wydatków,alergolog prywatnie,leki,emolienty,które są bardzo drogie...Teraz jest już lepiej,tajego skóra wygląda lepiej,ale był okres,ze było nieciekawie,miał na skórze jedną wielką ranę:[[[Pocieszam się tym,że dzieci z tego wyrastają ok. 2 roku życia....Zobaczymy...:] Marta,zdrówka życzę Mackowi,mam nadzieję,ze szybko wróci do formy Agusia,piekne zdjęcia,wyglądasz kwitnąco a synek to już prawdziwy kawaler!!:]]