magduska

annulkaaZDALAM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! yupiiiii a teraz Was nadrobie;) kurcze ale mnie ciagnelo zeby Was poczytac:):) Ania,gratulacje,super!!!!!!!!!!!!!!!

Dzień dobry i ja się witam u nas leje od rana,więc szykuje się siedzenie w domku:[[ miłego dnia

hej,hej,witam się i ja!! właśnie popijam pysznego,gorącego kawulca,mniam miłego dnia

margaretkasiateczka fajny wynalazek, ale czy ma to sens skoro i tak wychodzi jedzenie przetarte jak przez sitko., Mój Arek też się raz zadławił, tzn. prawie, kawałkiem jabłka, mimo że dałam taki spory i gruby to odgryzł kawałek,ale obróciłam go głową w dół, klepnęłam i wypadła, ale stracha miałam... Może i kupiłabym ją tak sobie żeby wypróbować, ale nie za 32 zł, można pozwolić jeść dziecku rączkami ale coś co jest już przez nas rozgniecione, i wtedy je samo.Wynalazek jak to wynalazek ma + i - To co przenosimy się na nowy wątek całkowicie? JESTEM "ZA" dobra,spadam,narka

Marmimargaretko ale po co to przenosic, przeciez wystarczy zaczac pisac tam. po cholere nam to kilkaset stron jak i tak zadna z nas az tak daleko nie wraca zeby odpisac ;) Kochana,świetny pomysł!!!! Dziewczyny,może zaczniemy tylko na prywatnym pisac,cio?????

Ania,fajna ta siateczka

heja;] ja dziś z mężem straciłam pół dnia,bylismy w Lublinie w ZUS-ie,po głupi papierek do wychowaczego(zgłoszenie do ubezpieczenia społecznego,nie wiem,po co to potrzebne;/)straciłam kilka godzin,kolejki,jak nie wiem,co a okienek otwartych 3 albo 4(na kilkanaście).Koszmar normalnie,rozchorowałam się z nerwów,łeb mnie rozbolał....;[[[ Pieprzona biurokracja Ale załatwiła,wyślą w ciągu 10 dni,kuzwa....;/// Dziewczyny,czytam,co piszecie o Agnieszce i włos sie jeży-dlaczego jeszcze nie miała usg???????????????W takiej sytuacji,jak ona jest???????Przecież powinna miec od razu zrobione szczegółowe,aby ocenic ilośc wód,sprawdzic,jak pęcherz płodowy.....Matko,to się w pale nie mieści!!!!!!!!!!!!!!!!!! martwię się o nią,dziewczyny,tak jak Wy...Nie podoba mi sie to...Agnieszka,jak ma taki obciążony wywiad położniczy,powinna byc inaczej traktowana!!!!!! Oby wszystko skończyło sie szcześliwie...... Idę nakarmic Bartka,wstał właśnie i idziemy na spacerek,u nas jest przepiękna pogoda Miłego popołudnia dziewczynki!!!

A moje bąbelki dziś grzecznie poszły spac-juz o 20.00 obydwaj spali lecę do męża przed tv,bo pifko się grzeje miłego wieczorku i spokojnej nocki dziewczynki!!!;***

wona26Witajcie. Przeczytałam Wasze posty wczorajsze i dzisiejsze i tutaj taka wiadomośćJestem z Tobą Aga teraz musisz być silna i stosować się do zaleceń lekarza a będzie dobrze!!! Jak trochę posączyło się wód to się odnowią straty. Jeszcze parę tygodni i już będzie bezpieczniej więc trzeba leżec plackiem jak lekarze karzą. magduska bardzo mi przykro z powodu straty Twojego synka wona,dziękuję.....

Kejrankadziewczyny macie pozdrowienia od Agnieszki :) wsumie to u niej to samo co wczesniej, wody się sączą powoli ale lekarze niebędą jej napełnać, wolą nieingerować bo to jeszcze gorzej a teraz poprostu, jej się odnawiają i mówią żę to dla Gabrysi starczy, ogólnie to pery niedzieli to tylko jedne lekarz i wiadomo żadnych badań nierobią i wogóle, więc Aga jutro będzie więcej wiedzieć, narazie będą starali się jak najdłużej ją przetrzymać, Aga powiedziała że rano wogóle miała płaski brzuch a teraz już tak jakby się jej napełnił, jest większy i ona dużo bardzo pije, trzeba być dobrej myśli, będzie wszystko dobrze :) Całe szczęście,że Aga jest w takim dobrym szpitalu:] Ja już jestem dobrej myśli,tak,jak mówisz Olu,będzie dobrze,lekarze wiedzą,co robią!! Dziękujemy Ci kochana za info

Goście już poszli,obiadek się udał,było super Wszystko byłoby ok,gdyby nie ciągłe myśli o Agnieszce i malutkiej....;/ Jejku,tylko żeby to nie było niebezpieczne,to trzymanie maleńkiej na siłę i infekcja,kurcze....:[ Modlę się ,oby wszystko było ok:] Buziaki,lecę kąpac Bartusia,papa;*****

ewik784Olka dzięki za wieści od Agi , pozdrów ją od nas , pociesz , powiedz że myślami jesteśmy z nią i jej ukochaną Gabrysią. Ja natomiast od rana cały czas myślę , że znów to się dzieje we wrześniu , Jaś odszedł we wrześniu , tak nagle i niespodziewanie. Ku..wa nie mogę uwierzyć , że życie tak nas doświadcza i pytam za co ? za dużo miłości , za dużo poświęconej uwagi małym iskierkom. Od rana nie mogę sie na niczym skupić, ciąglę myślę o Adze co ta dziewczyna czuje , tak w środku . I nie umiem zrozumieć dlaczego lekarze nie rozwiązują ciąży . Dla mnie sączenie wód źle się kojarzy , ale ja tylko zwykła księgowa jestem nie znam się . Aguś jeśli telepatycznie mnie słyszysz _ trzymaj się dzielnie , ściskamy Cię mocno i wmawiaj sobie będzie dobrze będzie dobrze, ja tak robiłam i dziś mam mojego ukochanego synka :) jakbym czytała moje myśli.......... AGA,TRZYMAJ SIĘ,BĘDZIE OK!!!!!

margaretkamagduska nie wiedziałam ze straciłaś maleństwo, a w którym tygodniu to się stało, jeśli mogę oczywiście zapytać, i nie zaboli cię mowa o tym. w 32 tc,żył dobę po porodzie......:[

dziękujemy Olu za wieści:] dobrze,ze wody się już nie sączą tylko ja też się zastanawiam,na co lekarze czekają?...Chyba,że tych wód nie odeszło zbyt dużo?..;/ Nie wiem,nie znam się,wiem tylko tyle,ze bez wód dziecko nie ma szans rozwoju,właśnie tak było z naszym pierwszym synkiem-Maksiem.....:[[[ Ale,jak pisze lampo,widocznie lekarze wiedzą,co robią:] Aguś,trzymam z całego serca kciuki za Was,oby wszystko zakończyło się szczęśliwie!!!! Lecę,bo zaraz przychodzą goście na obiadek Miłego dnia dziewczyny!!!!

hej:] wpadłam z nadzieję,ze przeczytałam coś dobrego odnośnie Agi i Gabrysi.... płakac mi się chce,jak czytam Wasze posty....będzie dobrze,masz rację Sylwia,Gabi ma ogromne szanse teraz,jak piszesz...:] Monisiu,dzięki,ze wkleiłaś tę historię o tym chłopczyku,to strasznie podniosło mnie na duchu:] Właśnie,dlaczego to się znów dzieje?Dlaczego Aga znów jest tak doświadczana po tylu przejsciach i cierpieniach????????????????To niesprawiedliwe!!!!!!!!!! AGA,JESTEŚMY SERCEM I MYŚLAMI Z TOBĄ I Z GABI!!!!!!!:]

idę spac,tylko nie wiem,czy zasnę...Mam mętlik w głowie,myślę wciaż o Agnieszce i małej.....:/ dobranoc;*

anusiaelblagMusi być dobrze ja innej opcji nie widzę!! Aga Tulę Was mocnoDla mnie na dziś już za dużo aż łzy mi poleciały.. Czekam na kolejne wieśći Chyba wszystkie tak zareagowałyśmy.....:[[[[ Ja wierzę,ze będzie dobrze,MUSI BYC!!!!!!!

Marmiaga kochana myślami jestem z tobą!!!!!!!!!!!!!kejranko dzięki za wieści, będę czekać na następne. może tylko jej się sączą i jakoś to zatrzymają! Gabrysia duża dziewczynka już prawie półtora kilo, będzie dobrze!!!! musi być... dokładnie,będzie dobrze,Gabi już duża:] i dzięki Ola ze nam napisałaś o Adze

KejrankamagduskaBoze,ale się zdenerwowałam Agnieszką....:[[[[ Olu,co się stało??? Będzie dobrze,wierzę w to,AGA,TRZYMAMY KCIUKI ZA CIEBIE I ZA GABI!!!!!!Madziu ja niewiem co się stało, napisała Aga żę jest na porodówce bo jej wody odeszły, a w kolejnym smssie żę nadal odchodzą te wody, niewiem dlaczego, ona dzisiaj cały dzień leżała, my miałyśmy się dzisiaj spotkać ale po wczorajszej wizycie u gina Aga napisała że jest uziemiona już do porodu, boże niewiem co się stało i dlaczego, ale musi być dobrze, wierzę w to Olu,uspokój się..Heh,sama sie telepię...:[[ Jak wody już odeszły albo się sączą to na pewno ją rozwiążą...Jejku,co się mogło stac,skoro uważała na siebie,leżała?...:// Musimy byc dobrej myśli i pomodlic się o nie obydwie,żeby się dobrze skończyło:]

KejrankamagduskaKejrankaDziewczyny mam złe wieści, nasza Agnieszka jest na porodówce, wody jej odeszły, a w zasadzie ciągle odchodzą, dali jej sterydy, zastrzyki i antybiotyk, skurczy niema i będą czekaćBoże, niemogę tak się zdenerwowałam aż się popłakałam, cała się trzęsę, niemogę się uspokoić, boże musi być dobrze, niema innej opcji, dziewczyny trzymajcie kciuki i módlcie się za Age i Gabrysię :((( Ola,co się stało,że zaczął się poród??????????????O,Boże.....W którym tc jest Aga????? prawie 30, ja niewiem co oni teraz zrobią, te wody może się sączą, niewiem bo Aga się już pożegnała i napisze jutro, niechcę przeszkdzać, ja nimogę do siebie dojść, cała się telepię, dziecka bez wód przecież trzymać w brzuszku niebędą :(( Nie będą trzymac bez wód,rozwiążą ją.... Kurcze,trochę za wcześnie

Boze,ale się zdenerwowałam Agnieszką....:[[[[ Olu,co się stało??? Będzie dobrze,wierzę w to,AGA,TRZYMAMY KCIUKI ZA CIEBIE I ZA GABI!!!!!!

KejrankamagduskaKejranko,dobrze,że męża wygoniłaś na to pogotowie,tym bardziej,ze zrobiło się już niebezpiecznie:[ No,a Twoja mam rzeczywiście się popisała...;[mój wrócił, ma czyraka, dostał antybiotyk :((( dobrze,ze dostał antybiotyk...

KejrankaDziewczyny mam złe wieści, nasza Agnieszka jest na porodówce, wody jej odeszły, a w zasadzie ciągle odchodzą, dali jej sterydy, zastrzyki i antybiotyk, skurczy niema i będą czekaćBoże, niemogę tak się zdenerwowałam aż się popłakałam, cała się trzęsę, niemogę się uspokoić, boże musi być dobrze, niema innej opcji, dziewczyny trzymajcie kciuki i módlcie się za Age i Gabrysię :((( Ola,co się stało,że zaczął się poród??????????????O,Boże.....W którym tc jest Aga?????

uciekam do łożeczka,dobranoc kobietki;**

Kejranko,dobrze,że męża wygoniłaś na to pogotowie,tym bardziej,ze zrobiło się już niebezpiecznie:[ No,a Twoja mam rzeczywiście się popisała...;[