magduska

Marmiwona Nadia sama bezzębna nie jest ;) jeszcze Zosia, Emilek, Hania, Kornelia i Filip. Chyba o nikim nie zapomniałam co? zapomniałaś o nas!!jeszcze my bezzębni

hej,hej,witam się z rana:] nocka spoko,wstałam tylko raz o północy,na 10 min i dalej w kimonko jakieś mgły u nas panują ale robi si.ę ładnie i co najważniejsze,ma nie padac w ogóle:] dziś mój mąż ma wolne,idziemy na miasto z dziecmi,musze pójśc do pracy odebrac dokument o wychi zanieśc go z innymi papierami do MOPS-u...I musze kupic Szymkowi wkładki ortopedyczne do bucików...;/ Miłego dnia,buziaki

kochane,mam coś na poprawę humorku popołudniu http://www.youtube.com/watch?v=PPLM3KrP6CI

KejrankaAga ale masz super męża, naprawdę tylko pogratulować, to super że sam chce zrobić pomniczek dla J. no i wszystko się układa, super :))) i poród już tak blisko,ehh niemogę się doczekać kiedy Gabrysię zobaczę a ja mam dzisiaj lenia, tzn może i bym porobiła ale jakoś mała nieśpi wogóle i niedaje nic zrobić, dobrze że obiadek już ugotowany, możę jak A. przyjdzie to się zajmie a ja porobię trochę bo naczynia nawet niepomyta w kuchni :( heh,ja też tak mam często,leń totalny i w dodatku Bartek nie śpi..:] choc dziś wyjątkowo grzeczne moje srojdki-oba śpiuniają,w końcu sie zgadali,żeby dac matce odpocząc

a co tam u Italki słychac,wiecie może????:]

agnieszkab31Agnieszka ja bez spirali mam 7-9 @ co mnie naprawde wkurza , jak bralam tabletki to 3-4 dni i koniec a teraz mi sie ciagnie i ciagnie a jeszcze sa bardzo obfite . Straszne i jeszcze zostalo mi chyba po tabletkach ze cykle mam co 25 dni tylko szkoda ze nie zostaly mi tez dni z @. ja po spiralce miałam co 27dni(przez 3 cykle) 4-6dni gdzie 6dzień to tylko wkładkę zakładałam a przy spirali to wkłady poporodowe bo tak mi się lało :/ na tabl miałam też co 25dni i 3-4dni.Agajuż 29 tc u Ciebie,wow!!! Ale ten czas leci...Już nie moge się doczekac Twojego szczęścia... ja też nie mogę się doczekać choć wolę urodzić w terminie,w piątek do gina priv wieczorem idę to zobaczymy jak tam się ma nasza Fruzia.ostatnio coś się mało kręci,ale to chyba dlatego,że mało miejsca ma co? muszę się pochwalić dla was moim M.wczoraj rozmawialiśmy o roczku Jasia i powiedział,że SAM dla synka zrobi pomniczek.od przyszłego tygodnia zaczyna cudowny jest co nie krzyż i tabliczkę zrobi w pracy z metalu,ocynkuje i pomaluje na stare złoto i z ramienia krzyżyka będzie spływała winorośl.tabliczkę wygraweruje.a pomniczek zrobi z kamienia w kolorze złota i miedzi.Dominik mu pomoże fundamencik wylać tylko.to taki jego prezent na 1 urodzinki. aż się powyłam wczoraj jak zobaczyłam projekt... mieliśmy zamawiać nagrobek taki jak kiedyś wam pokazywałam ale M stwierdził,że skoro ma możliwość i umie to sam to zrobi. jestem szczęśliwa. zaczyna nam się układać,pomalutku wychodzimy na prostą.M lubi swoją pracę,ja już nie tęsknię do swojej pracy i zaczynam na nowo lubić dom.Mati wyczekuje siostry i uroczo wygląda jak przykłada ucho do mojego brzucha.Starszy też happy,z koleżanką ma dobry kontakt,w szkole pani go doceniła i na starcie dała mu 100punktów i znów jest klasowym opiekunem roślin. żyć nie umierać. no gdyby nie te hormony w ogóle była by bajka ;-) masz wspaniałego męża,tylko pogratulowac,że jest taki kochany!!! cieszę sie bardzo Agnieszko,że wszystko powoli zaczyna Wam się układac;] Jak Gabi przyjdzie na świat,to już w ogóle wszystko bEdzie super i bEdziecie mega-szczęśliwi:]]]Gratuluję również synia A to,że Gabi się mniej rusza,to normalne w tych tc,już jest duża i jej M1 z jacuzzi robi się za ciasne,wiec nie martw się na zapas trzymaj sie Aguś,zdrówka Wam życzę,buzka

hej:] u nas leje od rana,miałam isc do siebie na pocztę,przyszły już dokumenty o wychowawczy di podpisania,ale nie wyjdę,miałam iśc z dziecmi a tu taka pogoda..:[Mąż ma podjechac i zabrac,podpiszę w domu.Hmm,więc idę na wychowawczy od piątku....;/ nocka u nas spoko,Bartek raz się obudził i zaraz zasnął przy butli. Angela,gratuluję kolejnego zębolka,jestem pod wrażeniem ilości ząbków u Sebcia,super!! Zdjęcia piękne,widziałam też na nk,jak pisałam,powalasz urodą,super Ci w tych włoskach a Sebuś taki podobny do Ciebie,ale będzie kiedyś przystojnym czarnym brunetem,hihi Monica,ale Emily spryciula,super!Szybko zacznie Ci tuptac,fajnie:] Mój Szymek też nie raczkował,od razu stanął na nogi...;]A Bartek już powoli się przymierza do raczkowania,na razie się czołga do przodu,unosi już pupke do góry tylko jeszcze nie ma takiej siły w rączkach żeby unieśc na nich całe ciałko Kejranko,współczuję nocki,rzeczywiście sie nie wyspałaś bidulko....;/ Polecam mocną kawkę,ja własnie piję,mnie najlepiej rozbudza:]Mam nadzieje,ze tę nockę już prześpisz...Coś nie pasowało widocznie Hani..;] k@chna,podziwiam Cię za to co robisz,jesteś wielka!! Ps.Ty też wyglądasz pięknie,ja nic szczególnego nie robię ze sobą,pomaluję się cokolwiek,włosy zepnę,przy dwójce małych dzieci nie mam czasu,żeby jakoś szczególnie dbac o siebie... Zoska,czyli całkiem niezle minął Ci ten pierwszy dzień w pracy?...;]Przyzwyczaicie się oboje z synkiem:] Trochę Ci zazdroszczę,ja z jednej strony też bym wróciła do pracy,trochę w domu sie przykszy(tak to się pisze?),tylko dzieci,gotowanie....:[Wróciłabym do ludzi...Ale co zrobic,teraz mam ważniejsze priorytety:] ewik,współczuję Ci kochana,wyobrażam sobie,jak musiałaś tęsknic...Ale powoli,powoli przyzwyczaisz się,zobaczysz:] Chyba,ze masz możliwośc isc na wych,jak ja,pomyśl,skoro tak strasznie to przeżywasz...;] Ale myślę,że z czasem wszystko sie ułoży..;] lampo,gratuluję kolejnego ząbka!! My nadal bezzębni,ale lada chwila.... Agajuż 29 tc u Ciebie,wow!!! Ale ten czas leci...Już nie moge się doczekac Twojego szczęścia... Dobra,spadam się ubrac,bo ja wciąż w piżamce siedzę Miłego dnia,buzka

Szani,wyglądasz rewelacyjnie!! A Twój Synio kawał faceta,jaki duży!!! Marta,jak Gabi w przedszkolu,zaadoptowała sie?;] Pozdrów Didiankę i Reginkę ode mnie:]]] Lecę bo Bartolini wstał,buziaki dla Was wszystkich,pozdrawiam Was i ściskam!! ;****

i jeszcze kilka

aganowak40Hej kobietki:) Normalnie nie wiem co się tu dzieje:(( Pustki niesamowite...Szani nas opóściła:((( ale smutasy........u nas ok, Niki zdrowy, szaleje jak zawsze i wszedzie go pełno.... aż strach pomyśleć jak się skończy ciepło i bedzie trzeba sie w domku gniexdzić:(( agusia jak po wakacjach:?? pewnie wypoczęci wróciliście:)) Marta a no zleciało gabi pewnie zadowolona że do przedszkola idzie:)) super mój dopiero od pszyszłego roku Didianko, regino, Magduś co u Was??? Buziaki dla reszty:)) hej,hej u nas ok,żyjemy:] dzięki Aguś za pamięc zdrowi jesteśmy,chłopcy rosną jak na drożdżach Szymuś miał iśc od września do przedszkola,ale jednak nie poszedł,nie jest gotowy psychicznie na to,mówi,ze się boi..On jest taki delikatny i wrażliwy z charakteru,stwierdziliśmy z mężem,że nie będziemy go do niczego zmuszac,aby nie wyrządzic mu tym jeszcze większej krzywdy.Jak nabierze wiecej pewności siebie i odwagi to pójdzie za rok:] Ja od 10 września idę na wychowawczy,wiec będzie siedział w domu ze mną:] Bartusiowi ida ząbki,ślini sie na potęge i pcha rączki do buzi,niedługo bedzie raczkował,podnosi tyłeczek do góry,tylko jeszcze nie ma tyle siły w rękach aby unieśc ciałko;] Ciągle fika na podłodze,z brzuszka na plecy i odwrotnie,uwielbia to To fotki moich maluszków

lampo,dzięki za nr gg

margaretkaMarmi ja cały czas gotuję dla Areczka, czasem kupuję cos w słoiczku, ale zazwyczaj jest to dodatek do mojej potrawy, kupuję np. kalafior, brokuły, blanszuję je a pózniej zamrazam. Arek bardzo polubił mięsko, wkońcu nowy smak, a nie nudne warzywka Tak z firmą muszę się zastanowić bo jest to wyzwanie , a nie zwykła biurowa robota, w moim mieście jest jedno doradztwo ale to tylko na takiej zasadzie kobieta pokazuje młodym jakie są sale , jakie firmy a ty sobie wybierasz. A mi chodzi o coś więcej zeby bardziej się zajać tymi przyszłymi małżonkami. Praca fajna ale stresująca, powiem Ci,że pomysł super,tylko rzeczywiście praca stresująca..;] powodzenia,mam nadzieję,że wypali!!!

Marmijuhu był cycuś czułam, ze moje piersi trochę stały się napięte to spróbowałam ją przystawić i ładnie opróżniła - dostała jeszcze trochę maminego mleczka a ja nie musiałam walczyć z laktatorem :P co prawda tak porządnie piła może z 2 minuty z każdej piersi ale zawsze coś poza tym dziś był mój debiut obiadkowy - zrobiłam Zosi ziemniaczki z marchewką na parze - zjadła 70g i myślałam, że mi wejdzie do miseczki tak jej smakowało zamrożę resztę a jutro zrobię coś nowego np do marchewki z ziemniakiem dorzucę trochę groszku i łososia ale fajne jest takie gotowanie no,kochana,super!!!widzisz,udało się

Dzięki Marmi!!! Lecę bo Bartolini wstał,miłego dnia!!:]]]

Dziewczyny,mam ważne pytanie:orientujecie się jakie ja mogę cwiczenia na brzuch wykonywac po 3 cc?? Bo to ma chyba jakieś znaczenie,prawda?Pewnie żadnych forsownych nie wolno,ale czy np.brzuszki mogę robic??Jakie ilości??Podpowiedzcie,bo muszę coś zacząc robic z tym moim brzuchem....:/

Marmimagduska Bebilon jej daję. szykuj sie bede za 15 minut Ok,czekam

lamponinko,Marqe,napiszcie mi,proszę na PW Wasze nr gg,wcięło mi kontakty...:/

Oglądałam ten odcinek "mam talent",spoko

zoskaHej - no to dzisiaj pierwszy dzień do pracy - mały już u babci - bo do mojej będzie wożony a teściowa będzie do nas przyjeżdżać - w tym tyg 3 dni moja mama - czwartek, piętek przychodzi teściowa ....tu coś do posłuchania z rana :) 1. Odcinek MAM TALENT! III - cz pierwsza - Wideo - TVN - Mam talent i to mnie powaliło na kolana to nasza piosenka DNIA 1. Odcinek MAM TALENT! III - cz druga - Wideo - TVN - Mam talent niezła nauczycielka co ?? Powodzenia w pracy kochana,zobaczysz,ze będzie ok

wona26Witam z ranalamponinko problem zauważyłam w środę po powrocie z pracy kiedy cały dzień była na sztucznym:((( Miała zaczerwienione policzki i szorstkie do tego zielone kupki robiła. Po pierwszym dniu kiedy piła z piersi trochę znikło..ale jeszcze szorstkie policzki zostały. Piątek poszłam do lekarza i przepisała mi beblion pepti a tak to mam nie jeść nabiału:(((To jest najgorsze bo ja uwielbiam serki wiejskie,jogurty maślanki,płatki z mlekiem:( zoska wiem co to znaczy pierwszy dzień pracy minął szybko Wiem co to znaczy tęskonota za dzieckiem i zamartwianie się czy wszytko jest ok Znam ten ból,ja też na początku,jak wysypało Bartka,miałam odstawic nabiał,który tak uwielbiam,codziennie zajadam się jogurtami i serkami,dla mnie to była katorga,kiedy musiałam wszystko nabiałowe odstawic...Ale i tak go uczulało so z mojego pokarmu,ciągle był wysypany krostkami i w ogóle był strasznie zalergizowany,skórę miał jak papier ścierny w dotyku...:[[ Przeszliśmy na Bebilon pepti i wszystko się uspokoiło,ma piękną skórę:] A Ty już przeszłaś całkiem na Bebilon?

Marmi,nie zadręczaj sie kochana,co najlepsze,już dałaś Zosi i tak długo ją karmiłaś:] Przechodzisz już na karmienie sztuczne?

Marmidzień doberekjak tam nocka mamusie? magduska no normalnie powalają te twoje chłopaki a ty jak zawsze elegancka, ja też bym tak chciała ale ja to jak się ubiorę to jakbym lustra w domu nie miała ;) wpadaj do mnie jak sami jesteście, ja też samaaa.... zoska i jak tam rozłąka? nie jest ci za smutno?? trzymam kciuki ale na pewno będzie super! a nauczycielka po prostu rządzi! j.anna co ten twój B za gazety czyta? a on dalej nasze forum podgląda? lamponinko gratuluję zębolka!! teraz to już polecą, zaraz komplet będzie mieć Zosi zaglądałam do buźki, wszystko wygląda normalnie. a butle w sumie z kaszką już od dawna dostaje, miesiąc już jej dajemy, obiadki i deserki też. wczoraj odciągałam mleko i 10 ml wieczorem wyszło. małą przystawiałam to bardziej się poprzytulała do cyca niż z niego piła. a dziś rano obudziłam się po 12 godzinach nie ruszania piersi i pusto, naprawdę ani kropelka nie poleciała. czuje się z tym okropnie, jak wyrodna matka (nie urażając nikogo, ja myślę, że u mnie to kwestia hormonów) no ale pociesza mnie fakt, że to już 6,5 miesiąca - najważniejsze dostała. moje dziecię po wieczornych harcach ładnie spało do teraz, właśnie słyszę, że się budzi. lecę ją nakarmić... to wpadnij do mnie kochana,ja Cię wystylizuję

Witam się porannie:] Nocka znów cala przespana,kochane jest to moje dziecię,że daje się matce wyspac Teraz też już spiunia Bartuś a Szymi maluje:] lampo,zoska,mój Bartuś też takj fika z brzuszka na plecki i odwrotnie,nie zostawiam go absolutnie na brzegu łóżka,do tego zdjęcia zatrudniłam teściową,stała z boku i pilnowała a ja zagadałam młodego i szybko pstryknęłam fotkę Zoska,my wynajmujemy mieszkanie...:/ Gratuluję nadrobienia zalegości,szalejesz normalnie... Aga,ale ładniutkie te bodziaczki:]]Nio,zaczyna Ci się syndrom wicia gniazda,i dobrze Ja nowe ubranka też piorę chłopcom:]Tak,jak pisała anusia,nie wiadomo,kto ich dotyka...A z poduszką dla maleństwa to czytałam,że najlepiej na płasko,dla kręgosłupa i szyjki,ewentualnie można płaską podusię ale dopiero kiedy dziecko skończy pół roku:] Anusia,gratuluję zębolka u Zuzi Kinga,ale Twoja niedoszła teściowa Ci powiedziała...Bezczelna baba,hihi...Mam nadzieję,ze z tej znajomości z R. coś się wykluje:] esterko,fajnie,że udało Ci się znalezc pracę i ze możesz Dawidka ze sobą zabierac:] lamponinko,ale Ci M zrobił niespodziankę,super!!! mag,mój Bartek śpi na boczkach przeważnie i na pleckach jak się przekręci w czasie snu:] margaretko,spóznione,ale szczere-Wszystkiego naj,naj dla Twoje mamy i dla Ciebie My dziś chyba w domku siedzimy,znów szaro i deszczowo na dworze:[[ Mąż w pracy do 14.30 więc sama jestem z bąblami:] Miłego dnia dziewczyny

Ulka 31Marmi kochana nie przejmuj sie z tym karmieniem bo to jeszcze gorzej bo corcia to wyczuwa i do tego szybciej od stresu zaginie Ci mleko, musisz mysleć pozytywnie bardzo dlugo karmilaś a mała naprawde duzo wypija Ci mleka modyfikowanego i dlatego może popoludniu już nie chciala jesć, mam nadzieję że maść pomoże i będzie dobrze Kejranko my też bylismy dzisiaj na grzybach a Kacperek był z babcią, nazbieraliśmy dość dużo i zrobiłam już zupkę i usmażyłam z jajkiem bo takie lubi moj A,Madziu sliczne zdjęcia a Bartus wcale już się nie różni od Szymka i gdzie Ty te czapki kupujesz? Ula,na allegro kupuję chłopakom kaszkieciki

hej,hej:] u nas ok,żyjemy my też bezzębni jeszcze,ale lada dzień,może kilka dni coś się pojawi u Bartusia w buzce;] chciałam Wam wrzucic fotki na prywatny,ale nie mogę się tam dostac... jutro postaram się Was nadrobic i może coś napiszę jak mi dzieci pozwolą....:] Dobrej nocy dziewczyny,pozdrawiam i przesyłam buziaki