ezelka

MAŁA34Candys - a co to "pozycja na komandosa" :) ?? Ja myślę, że to "foczka"...u nas się to tak nazywa

Kurcze ja znowu nie mam czasu, żeby więcej się rozpisać bo muszę tort siostrzeńcowi upiec. Ale Candys chciałam odpowiedzieć, a wieczorkiem popiszę coś więcej...chyba Candys ja byłam u neurologa z obiema i obie jak były niemowlętami i jakoś strasznie tych wizyt nie wspominam, badanie Kingi wyglądało zdecydowanie gorzej bo neurolog złapała ją za jedną nogę i podniosła do góry i Kinga tak sobie zwisała do góry nogami, no i jeszcze za jedną rękę i nogę ją podniosła, ale najpierw nas uprzedziła, że ona wie co robi i, że to tylko tak strasznie wygląda. A Kalinkę badała już tylko na leżąco, na brzuszku i na pleckach...w sumie to ją tylko oglądała jak mała się rusza i jak leży. Obie były malutkie, około 3 miesiące, także nie wiem jak wygląda badanie starszego dziecka ale myślę, że nie ma co panikować. Dziewczynki były badane z dwóch różnych powodów, pewnie dlatego badanie wyglądało inaczej.

Ach...jak ja dawno faworków nie jadłam mniammmmm...smak dzieciństwa

No jest taka normalna, ani chuda ani gruba, przeciętna, teraz nosi spodnie na 110, długość około 62 cm ale to są takie akurat, ja potrzebuję większe, żeby były trochę na wyrost, więc od 63 cm do 66-67.

Przyjmę za koszt przesyłki bądź kupię za niedużą kwotę spodnie dresowe w rozmiarze 116. Spodnie mogą być podniszczone, znoszone, sprane, potrzebuję dla córki do noszenia po domu.

Z całego serca współczuję tym rodzicom, to jest straszne, ja bym zwariowała jakby mi ktoś dziecko porwał, na samą myśl mi się włosy na głowie jeżą i ciary przechodzą a to maleństwo...jesuuuuu...masakra...jaka musi być wystraszona maleńka

No i znowu mi brakło czasu, żeby coś więcej napisać...dzień zleciał nie wiem kiedy ehhhhh....taki żywot matki pracującej Agness nie się nie przejmuj, ja wprawdzie jeszcze na Kalinę nie krzyczałam ale za to Kinga obrywa na każdym kroku, taka ze mnie zła matka ale czy tak czy siak kocham moje dziewczyny ponad życie i nic tego nie zmieni, a Ty pamiętaj, że jesteś najlepszą mamą dla Kuby i on Cię kocha bezinteresownie nawet jak na niego krzykniesz, a w końcu jesteśmy tylko ludźmi Mała zdrówka dla Oliego, moja młodsza też trochę smarka a na gardełko to nie bardzo wiem co można takiemu maluszkowi. Drucilla super, że film się podobał Iwonka a to Ci synio na wyliczał kogo lubi najbardziej Dosia zdrówka dla dzieciaczków Dla pozostałych mam i bobasów buziole a ja idę spać bo rano znowu pobudka i do roboty

aldonka23a to moja babeczka zobaczcie co wam to przypomina? tak sie smiesznie upiekla hehehe...jakie dowCIPNE ciacho

Blondi22to mooje wczorajsze ciasto IZAURA ;) Pewno było pycha super ciacho

BettyyTakie oto ciasto zrobiłam dla babci i dziadka Robiony w pośpiechu dlatego są te niedociągnięcia... Ale smakowało a to było ciasto pocieszenia z książki s.Anastazji Śliczne

Hej, witam sie z pracy wiec bede pisac bez polskich znakow, wybaczcie weekend zlecial nawet nie wiem kiedy, masakra, nawet nie zdazylam porzadnie odpoczac ale bylismy na urodzinach tesciowej wiec wesolo bylo. Kalinka ma katar, mam nadzieje ze na tym sie skonczy i nie rozwinie sie zadne chorobsko. Moze w domu bede miala dzis wiecej czasu to poodpisuje kazdej z osobna. A poki co buziole dla was kochane i dla bobaskow

Enula współczuję wymiotów, zdrówka dla malutkiej Drucilla, Mika, Dosia gratki z powodu wygranej Buziole dla wszystkich mamuś i dzieciaczków Kalinka usnęła to mam chwilkę, żeby coś napisać i zaraz muszę ogarnąć chałupę i do roboty, obiad już ugotowany, generalnie już wszystko naszykowane i jeszcze moja mama dziś do nas przychodzi to mam trochę więcej czasu na szykowanie się Ach i biało u nas...nareszcie napadało trochę śniegu...Kinga szaleje z radości

Wpadam pochwalić się moją małą i jej najnowszą miłością A tu fota z rana

Frania a no wróciłam i to na dwie zmiany, do tego szkoła w weekendy i dwójka małych dzieci...oj bardzo mi czasu brakuje no ale wiedziałam, że tak będzie...generalnie daję radę ale na kompa mam bardzo mało czasu trochę rano przed pracą, bo po pierwszej zmianie to jakoś tyle do zrobienia, że szok a Kaliną opiekuje się moja mama, starsza jest w przedszkolu. Mummy pyszności A tu mój rosołek i skrzydełka w panierce z pieczonymi ziemniaczkami

Moja gwiazda też nadal bezzębna ale nam się wcale nie spieszy Ja znowu dziś padam na pysk, wstałam przed 6 bo jechałam do szkoły, no i Kalinka kilka razy mnie w nocy budziła...ehhhhh...ale teraz druga zmiana to może trochę lepiej się wyśpię Śniegu u nas nadal nie ma, tzn. trochę rano napadało ale był tylko chwilkę...ale wcale mi za śniegiem nie tęskno, szczególnie że cały tydzień będę wozić Kalinkę wózkiem do mamy, a już to z Kingą przerabiałam i wiem że po śniegu ciężko się pcha spacerówke Jutro może coś więcej popiszę, teraz muszę dzieci do snu szykować

mika27dziewczyny ja tez was prosze o głosik na Oskiego Oskar | Galeria dzieci | BoboVita - Zawsze z Tobą, Mamo! Głosik poszedł

enulanie wiem może wdziałyście już filmik jak tatuś usypia córeczkę ja płakałam ze śmiechu youtube.com/watch?v=MLErNXIYjMg&feature=youtu.be Łoooo matko...uśmiałam się do łez

mika27dziewczynki moje kochane macie może jakis fajny przepis na domowe ciasteczka,takie co by mozna dorzucic do nich troszke musli,moja Oliwia sobie wymysliła pieczenie ciasteczek,i zabierze do przedszkola koleżaki poczęstowac ale na necie nie mogę jakos trafić na dobry przpis co cos wyprobuje,opinie sa dobre to mi to wychodzi takie sobie JUtro na obiad robie ezelkowe kotleciki z tuńczyka mam nadzieje że nic nie spapram, Tego nie da się spaprać, tylko uważaj przy przewracaniu na druga stronę, ewentualnie możesz dodać ciut więcej bułki tartej dla pewności, żeby się nie rozpadały a przepisu na ciastka niestety nie mam dobrego

Iwonka ja generalnie staram się gotować w domu normalnie ale szczerze mówiąc to czasami mam ochotę mieć święty spokój i nie myśleć o tym, że trzeba coś posprzątać czy ugotować dzień mi tak strasznie szybko leci jak jestem w domu, że szok a tu tyle roboty. Obiady ze stołówki to dobry pomysł ale ja chyba jednak wole swoje żarełko...i od czasu do czasu pizze albo kuraka z grilla a jeśli chodzi o to czy Kalinka tęskni jak mnie nie ma...hmmmmm...ona chyba tak tego nie odczuwa, ale jak już jestem w domu to ona potrzebuje ciągłej uwagi, cały czas trzeba się nią zajmować, a wcześniej tak nie było...no i nocki...dwie poprzednie to budziła się co chwilę...więc może w ten sposób nadrabia przebywanie ze mną...tylko, że ja przez to chodzę jak cień ale dam radę...malutka szybko wyrośnie i się przyzwyczai Mała mam nadzieję, że już będzie lepiej spała Drucilla a co to są przędziorki????? wiesz ja myślę, że ona tak świruje przez to, że wróciłam do pracy i nie jestem z nią non stop. Asik a to wam się przerwa między dzieciaczkami trafiła pewno starsza dużo pomaga Agness moja Kalina szału dostaje na widok pilota i telefonu...chyba wszystkie dzieci się tym interesują Dosia Pawełek jest superaśny, ślicznie siedzi Enula nie gniewaj się ale ja uważam, że lepiej wcale nie uczyć na razie jeść łyżeczką niż podawać danonki. Moja starsza córa nie chciała długo jeść łyżeczką więc jej nie uczyłam na siłe, jadła wszystko z butli, nawet zupę i przyszedł czas, że bez problemu nauczyła się jeść łyżeczką, to było około 1 r.ż.

Dzien dobry Moja malutka wczoraj normalnie szaleju sie najadla wieczorem i spac nie chciala a ja taka padnieta bylam ze szok, a ona oczy jak 5 zl i ani myslala spac, za to jak zasnela to tylko raz w nocy obudzila sie na cyca, takze nawet troche pospalam Drucilla ja juz przesadzilam Kaline do spacerowki, bo gleboki zakonczyl swoj zywot. Tez chcialam do wiosny wozic w gondoli ale nie dalo rady, mloda teraz jest pakowana w spiwor, przykrywana kocem i jezdzi, a jak wieje mocno to zakladam folie i jest ok Enula moja tez sie wscieka jak ja pakuje w kurtke ale w wozku sie uspokaja na szczescie, moze sie twoja Emi przyzwyczai jednak z tymi danonkami to bym sie zastaniwila, nie lepiej dawac deserki owocowe? Danonki to sam cukier Agness pyszny musial byc taki obiadek, ja wczoraj poszlam na latwizne i zamowilam pizze, czsu mi brakuje na gotowanie, musze sie przyzwyczaic do nowego trybu zycia. Iwonka trzeba isc do ortopedy ale jak juz dziecko dobrze chodzi, przynajmniej tak nam kazal ortopeda

Asiula mi to uratowało życie MEDELA Osłony piersi na popękane brodawki osłona (2038336131) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. tylko, że ja miałam do formowania wklęsłych brodawek ale to praktycznie jest takie samo. To jest tak skonstruowane, że brodawki się cały czas wietrzą a nie marzną. Na prawdę rewelacja, żadne maści mi nie pomagały z lanoliną czy bez lanoliny, dopiero te osłonki dały radę i to dosłownie w 2 czy 3 dni brodawki były jak nowe, a miałam strasznie poharatane bo miałam je za małe i Kalina nie bardzo miała co złapać. Jedyne czym smarowałam piersi jak miałam te osłonki to mój pokarm.

Matko jedyna...dziewczyny pyszności serwujecie U mnie ogólny czasobrak, wróciłam do pracy i nie ma już tyle czasu na forum ale zaglądam tutaj regularnie i ślinię monitor Szani a ta sałatka to powaliła mnie na kolana...muszę koniecznie taką zrobić Arisa super jedzonko Margeritka normalnie wypas na maxa super I ja niedługo powrzucam zaległości, na razie zbieram fotki

Witam sie z pracy bede pisac bez polskich znakow, mam nadzieje ze mi to wybaczycie Agness ja juz mialam taki telefon ale zgubilam w okolicach andrzejek, kupilam taki sam bo z tamtego bylam zadoewolona, se xperia x10 mini pro Generalnie ten tydzien to mam straszny, mala w nocy wariuje, wstaje do niej po klka razy, a rano do pracy trzeba, no ale tak mysle, ze ona moze w ten sposob odreagowuje rozlake ze mna. Ehhhhhh...ciezko jest ale daje rade

Ja tak na chwilunię, tylko się przywitać i napisać, że u nas wszystko ok ale czasu mi na kompa brakuje, dni mi lecą strasznie szybko, może we czwartek będę miała trochę luźniejszy dzień dopiero ale kupiłam nowy tel. to w pracy będę mogła do was zajrzeć z komórki więc będę się częściej odzywać bo straszne nudy u mnie w robocie...taka praca Buźki dal wszystkich asik20101 witaj pisz jak najwięcej

Ardhara łoooo mamo...ale jaja babę chyba pogięło zdrowo. Ja kiedyś na allegro trafiłam na babę co mi napisała, że przesyłka do mnie szła dwa tygodnie bo jej pieniądze wpłaciłam na złe konto, a płaciłam przez Płacę z Allegro...niektórzy ludzie nie powinni się w ogóle zabierać za sprzedaż w internecie