-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez barbie
-
krlnk ponieważ werandowanie mam przed sobą przepisze Ci moje notatki ze Sz. R. jak jest taka pogoda jak teraz to dzieciątko może wyjść na dwór po 2 tyg. w zimie po 3 a w wakacje po tyg. po 1 na dno wózka położyć kocyk, na buzie dziecka pieluszkę rozłożoną. 1 dzień wietrzymy pokój, ale inny niż ten w którym śpi dziecko. jak jest już w nim temperatura podwórkowa zamykamy okno i zostawiamy w nim ciepło ubrane dzieciątko na pól godziny. po 30 min lekko rozbieram i zostawiam na kolejne 2 h, następnie karmie 2 dzień to samo tylko nie zamykam okna, zostawiam lufcik otwarty 3 dzień to samo , ale otwieram całkiem okno , zostawiam dziecko na 2 h , ale nie w przeciągu najlepiej przy ścianie. 4 dzień to samo ale otwieram okno i śpi przy oknie 5 dzień na dwór na ok 2-3 h góra taka dodatkowa informacja: temperaturę dziecka sprawdza się na jego karku. jak mokry to mu za ciepło, zimny to ubrać:)
-
kejtik Wszystkiego Najlepszego z okazji Urodzinek:*:* kathi26 piękna piękna piękna Twa pociecha:) Brzoskwa jaka jest różnica miedzy tymi szczepionkami? ja tylko słyszałam o takich płatnych ( mniej nakłuć) i tymi zwykłymi darmowymi.
-
krlnk nie cieknę;) miałam dziś moment , ze brzuch bolał i to tak ok 30 min puszczało i łapało na nowo, ale od jakiejś 1,5 h nic... wiec pewnie marcówka już nie będę;( w nocy złapał mnie kilka razy taki przeszywający ból krzyża . w kibelku czułam ze nie mogę wysikać sie do końca co było dość bolesne, ale kolejna wizyta w wc była już normalna. powiedzcie mi jak to jest z tymi wodami płodowymi, bo chyba żadnej oprócz anyi nie odeszły za nim zjawiła sie w szpitalu. Agha ja mam nadzieje , ze mąż w razie czego zdąży przyjechać po mnie z pracy ( a pracuje jakieś 20 km za Wrocławiem) i do szpitala trafimy razem. oczywiście gdyby było coś nie tak telefon czeka w gotowości.
-
krlnk nie wierze Twoja Julitka ma już tydzień, matko ale ten czas szybko leci. Bardzo się ciesze, ze w końcu pierś się uleczyła i maleńka ciągnie ja bez problemu:):) wydaje mi się , ze już będzie wszystko dobrze tego obu wam życzę dziewczynki:* Motylku tak jak piszą dziewczyny, gorączka nie jest powodem by odstawiać maleństwo od piersi:) agha mam tylko nadzieje ze jak zacznę rodzic będzie po 18 bo wcześniej jestem sama w domu i chyba wpadłabym w panikę;) jakoś dziwnie mnie miednica boli...
-
ledwo napisałam posta a berbeć zaczął tak dawać mi po brzuchu ze a jestem zszokowana , chyba nadrabia te dni spokoju;):) a na 14 udało mi sie wcisnąć do dermatologa hahaha jednak kobiety w ciąży mogą liczyć na pewne względy:):)
-
eMILCIA ja swojemu zapowiedziałam już z góry , ze jak pisze , ze rodzę tzn ze RODZĘ!!! nie ma prima aprilis tylko zaczyna się poród;) mój mąż kochany wspierał mnie wczoraj żartami, ze jak urodzę to podpiszą ze mną kontrakt reklamowy na promowanie produktów na rozstępy i środki odchudzające. śmieje się ze zajmie mi 20 lat zrzucanie kg albo w rok przytyje drugie tyle:) zastanawiam się czy nie powinnam pojechać do szpitala bo od dwóch dni mały prawie wcale się nie rusza a jak to robi to ledwo to czuje, wcześniej wiercił się na okrągło a teraz prawie wcale. 10 ruchów na dzień z pewnością odczuwam ale są super delikatne.
-
witam:) u mnie bez zmian wciaz w dwupaku. ide teraz do dermatologa mam nadzieje ze przyjmie mnie bez kolejki.
-
krlnk łatwo sprawdzić czy dziecko się najada świadczą o tym brudne pieluszki ale nie ilość kupek tylko to ile dziecko sika!!! od 6 wzwyż nasikanych pieluszek w ciągu doby!! ( jeśli je mleko mamy) Agha dzięki za linka z tego co mi wiadomo, to jak dziecko ma skończone dwa tyg to nie ma co bać się dawać smoka (czy butelki), bo już w tym momencie rozróżnia jak ssać pierś a jak smoczek. wcześniej jest ryzyko ze na obraz piersi nałoży obraz ssania smoczka i będzie problem z cycem. ( tak nam mówili na szkole rodzenia)
-
dziewczyny czy dawanie smoczka dziecku rzeczywiście jest takie straszne? czytałam wiele artykułów które odradzają ich używanie, ale z drugiej strony chyba większość z nas sama ssała smoka jako dziecko i nic z tym złego się nie wiązało? ja mam bardzo dużo smoczków bo podostawałam w prezentach. Nie zastanawiałam się jeszcze czy ich używać czy nie bo mój berbeć wciąż w brzuszku, ale chyba nie ma po co aż tak panikować?? hmmmm chyba ze czegoś nie wiem:) Agha oooo super ze napisałaś bo nawet nie zauważyłam ze daje te próbki, dzięki
-
agha mi konkretnie te się podobają : Dekoracje Ĺcienne - naklejki Podwodny Ĺwiat (597468471) - Aukcje internetowe Allegro i o nich myślałam by kupić. jak tak piszesz o swojej malutkiej to prawdziwy Aniołek z niej.
-
Anya no to rzeczywiście szkoda wydawać kasy skoro to taki "szmelc"
-
emilcia właśnie przeczytałam bardzo niepocieszający artykuł "wiele pierworódek musi czekać aż do dwóch tygodni po przewidywanej dacie porodu na przyjście dziecka na świat." Mam nadzieje ze żadna z nas nie będzie musiała aż tyle czekać!! dostaje szalu macicy, ja już chce rodzic!!!!
-
Fewa Gratulacje!!
-
Szogun Michał gratuluje dużej pannicy. tak myślałam ze rodzisz bo wczoraj Cie nie było:) Emilcia spalam do 11:):) nie rodzę!!!! chociaż dzisiaj mamy termin!!! w czwartek mam wizytę jeśli nie urodzę a myślę ze nie i zobaczę co gin powie;) krlnk musisz jeść nawet jak nie masz ochoty to małe porcje raz na jakiś czas bo sama widzisz, ze malutka sie wtedy o niebo lepiej czuje:) słoneczny_blask Gratulacje za zgubiony pępuszek:) benia mój mąż odkąd tylko zaszłam w ciąże wiedział ze chce być przy porodzie, wiec umrę chyba ze stresu jak nie trafimy na pusta sale.. a ja sie dzisiaj chyba przejadę do babeczki ze szkoły rodzenia na SPYCHANIE, miałam być dwa tyg przed terminem , ale wiedziałam ze nie urodzę za szybko wiec dziś to załatwię sobie.
-
muszę Was jakoś zagadać:):) mam pytanko do wszystkich mamuś które rodziły w mężami: jak wrażenia??? i do tych które rodziły same : nie czułyście sie samotnie? ( ja wciąż myślę jak to będzie jeśli sala do porodu rodzinnego będzie zajęta, bo w sumie nastawiłam sie na rodzenie z mężem ale różnie to może być)
-
ozdabiała któraś z Was ściany tego typu naklejkami NAKLEJKI NA Ĺ�CIANÄ� -ZOO- 1,44m2 DLA DZIECI (585905678) - Aukcje internetowe Allegro??? zastanawiam się nad ich kupnem, ale nie wiem czy łatwo się "to" robi? jejku termin na jutro a ja nic, nic, nic, nic kompletnie nie czuje!!!!!!!!!!!! emilcia, Szogun co z Wami?? nie mówcie ze rodzicie i sama mnie tak zostawiacie:) tak się nudzę strasznie, mąż dzisiaj mecz gra i zostawił mnie sama:(:(:(
-
krlnk Pazurki możesz obciąć wtedy kiedy są wystarczająco na to długie:):) Niektórym dzieciom już w szpitalu je skracają. jeśli czujesz się na silach zrób to nawet teraz. a jak sie boisz to poczekaj aż urosną jeszcze a póki co malej zasłaniaj dłonie , rękawiczkami czy skarpetkami by się nie podrapała:) Ciężką noc za Wami, aby takich i podobnych nie bylo już wcale. To musi być straszne, nie wiedzieć jak pomoc swojemu maleństwu. Nie dziwie się emocja i łzom. Słodka ta Twoja maleńka:)
-
agha910 fakt u nas każą wyjątkowo dbać o dziecko i jest dużo "spraw" o których wiedza tylko Polki a za granica o tym cisza. Nam na szkole rodzenia powiedziano, ze pępek owszem smarować trzeba spirytusem , ale by nie panikować kiedy zamoczymy go podczas kąpieli ( bo to normalne ze zawsze się pochlapie) Mała coraz ładniejsza panna się robi:) Anya dzieci rosną jak na drożdżach, nie dawno się Wam porodziły już miesiąc maja;) Najważniejsze ze zdrowe i piękne;) słoneczny_blask ja ciągle wiarę mam gorąca , ze trafie na pusta sale do rodzinnego porodu na Chałbińskiego:):) Na pewno to co nas uczono na Sz. R. odbiega od zdobywanej praktyki, wiadomo od dawna najlepiej uczyć się na błędach, czym więcej prób tym lepiej nam wychodzi:)
-
Anya Brzoskwa agha ja już tez chce mieć takie problemy:):):) Krlnk pochwal się dzieciątkiem!!! Szogun i jak tam noc? dałaś rade??
-
kathi26ohoho kolejna księżniczka nam sie urodziła. Kingus śliczna jesteś:) Szogun mnie by juz nerwy zjadały na Twoim miejscu z tym zwlekaniem:P:P:P Emilcia dzien pełen roboty jak i u mnie;)
-
tak sobie dziewczyny piszecie o swoich pociechach i az nie wiadomo co wam odpisać bo brak doświadczenia eliminuje mnie w tych tematach:) jednak plusy sa informacje z pewnością przydatne na przyszłość. Szogun mój brzuch w końcu się rozluźnił. moj lekarz pracuje w szpitalu który nie bardzo mnie do siebie przekonał, dlatego będę rodzic w zupełnie innym. Niestety go tam nie będzie:( nie będę jechać na Dyrekcyjna bo nawet nie wiem czy będzie miał dyżur a rodzic tam to ponoć nic miłego. sloneczny_blask oibrzydziła mi ten szpital do reszty. dzisiaj tyle sprzątania na głowie...ciekawe czy to coś pomoże;)
-
krlnk ponieważ sama jeszcze nie karmiłam napisze Ci co nam na nawal poleciła położna ze szkoły rodzenia. a wiec po 1: okładać piersi namoczonymi w bardzo cieplej wodzie pieluszkami ( omijając brodawki) po 2: wejść do wanny i strumieniem cieplej wody lać na piersi po3: odciągać , ale nie do końca bo znów zacznie się produkować Po 4: karmić obiema piersiami na zmianę i to jak najczesciej co do kubusiow i innych soczków to nie polecam pic, lepiej ugotuj sobie jakiś kompot np z jabłek, ale bez cukru!!! można pic np bobofruty ale dla dzieci nie dla mamy!!! te soki ze sklepów sa mocno słodzone chyba dlatego nie powinno się ich pic. Szogun mnie cala noc tak brzuch bolał , i miałam okropnie twardy ze gdyby nie pozna godzina to na pewno pojechałabym do szpitala, a tak to stwierdziłam ze nie chce mi się bo co mi tam poradzą zrobią ktg i wyślą o północy do domu. teraz tez mam wciąż spięty ale czuje ze mały dużo sie rusza wiec Ok. Jesli mi się to dziś powtórzy to przejadę sie na wszelki wypadek do szpitala:) A jak się Ty czujesz? ciesze się ze pomogłam:)
-
Szogun na brzuchu nie mam ( tam mi się rajstopy nieco poodbijały), ale uda i piersi to wielki rozstęp:( a Photoshopa obsługiwać nie potrafię jedynie pobawić sie światłem w Picassie mam opanowane:) i redukcje czerwonych oczu hahaha, ale z pewnością kiedyś się poduczę bo to niezły patent:) teraz pewnie jeszcze tego nie czujesz bo masz kilka dni przed sobą, a zapewne nerwy będą tuż tuż przed porodem:) jejku ale tu musi byc przerażająco podniecające uczucie!!! taka mi ochotę na snickersa zrobiłaś ze wysłałam po niego męża hahaha właśnie jakby to było coś przyjemnego 3razy dziennie sex jak w łóżku jest się prawie kłodą.... mój dzisiejszy spacer skończył się tym ze po 10 min ulewa mnie złapała;/ a tak w ogóle to ksywa Barbie nie jest moja tylko mojego męża:) podkradłam mu zakładając konto, bo szczerze to nawet nie sądziłam ze tak spodoba mi sie to forum. teraz nie wyobrażam sobie bez niego dnia hahaha. tez tak macie? ja jestem uzależniona od parentingu
-
Kejtik jak dobrze ze wszystko skończyło się pomyślnie!!!! Masz cudowne maleństwo z którym na pewno szybciutko sie dotrzesz:) ja mam cały czas od kilku godzin uczucie strasznie napiętego brzucha, nawet jak mój mąż wrócił z pracy i tylko go dotknął powiedział " ale twardy" a jak mnie przytulił do siebie to aż brzuch mnie zabolał ( jakiś wrażliwy sie zrobił) siostra zrobiła mi dziś kilka zdjęć na pamiątkę wiec pewnie wrzucę do galerii. spotkałam dziś znajomego i powiedział ze strasznie mi brzuch wywaliło w ostatnich dniach:) szogun jak wrażenie przed porodem, w końcu to już pewniak ze za kilka dni będziecie już w 3? Emilcia a jak u Ciebie jakieś inne objawy oprócz "wód"?
-
Anya jestem pewna , ze do 30 nie urodzę ( chyba ze zdarzy się cud) , a tak szczerze to ciąża wychodzi mi już bokiem i chciałabym mieć poród jak najszybciej za sobą, jak pomyśle ze miałabym czekać do 14 kwietnia to ocipieje do końca... Patrze dziewczyny na Wasze niunie małe i jeszcze bardziej czuje ze chciałabym mieć juz swojego skarba przy sobie... Naprawdę zazdroszczę Wam!!! w ogóle w nocy bolała mnie miednica, kości biodrowe i kość łonowa ( czy jak się ona zwie), noce sa coraz gorsze, wczoraj na wieczór tak mi stopy napuchły ze aż z siniały, patrzeć na siebie nie mogę....wielka tocząca sie kulka, dziwie sie ze mój mąż ma jeszcze na mnie ochotę haha idę robić generalne porządki, wykorzystam ze siostra ma dziś wolne i mi pomoże, w końcu trzeba przygotować mieszkanie dla Kubusia:)