Sweethope

Juniorku najlepszego na 10 miesiiecy!!!! u nas tak sobie szkoda pisac wogole...niedlugo wyjezdzamy do mojej ukochanej nalepsiejszej tescioweji stwierdzam, ze bede ja olewac ....mam dosyc nerwow, przestalo mi zalezec na czymkolwiek wiecie...teraz to liczy sie tylko moj synek!!!!dobra smucic wam tu nie bede kochane moje ja na bank nie bede na spotkaniu bo to za daleko dla mnie, szkoda ze nie mam autac nocki ostatnio srednie...wiercenie i rzucanie w lozku a jaka histeria jak trzeba sie polozyc spac! nie mam sily.... milego weekendu kochane:)

czesc dziewczynki u nas juz ok...maly zdrowy i nawet dzisiaj zazyczyl sobie mleczka o 6 rano niespodzianka:p a co do sprzeczek z mezem...to ja juz mam serdecznie dosyc malzenstwa rowniez Joasiah...dolaczam sie do ciebie...poza tym juz mi cisnienie skacze bo w sobote jedziemy do niego do mysliborza... milego dzionka:)

dobrywieczornie melduje sie Mati ma albo uczulenie na Bactrim ...albo dopiero go porzadnie wysypalo po 3-dniowce....wszedzie, dostaje clemastin dla dzieci w syropie....nie goraczkuje wiec git , apetyt mu wrocil tyle , ze juz nie na mleko za nic nie chce wypic butli, ani kaszki na mleku:( no coz zycie :p dobrej nocki mamusie

czesc babeczki melduje ze do lekarza na 13...kurde maly znowu jakis cieply a to cos na skorze nie schodzi...o matko ja juz samam nie wiem czy to od leku czy jaki inny grzybek :p na bank troszke zbladlo ale poki sie nie dowiem o co kamman to nie zaznam spokoju....bidulek kurde a tu jeszcze goraczka na zewnatrz zaraz sie ubieram i jade do mamy szybko zeby ten upal ominac,stamtad blizej do lekarza buziaczki kochane pazdzierniczki i wybaczcie , ze was zaniedbuje....

ojjj kurcze dziewczyny ale mi malego wysypalo na calym ciele goraczki nie ma prawie 37 czyli jak nic...zajada bawi sie, nie wiem czy to ospa albo rozyczka odra o jejku jutro do lekarza znowu jade....trzymajcie kciuki zeby to nic strasznego nie bylo..... buziaki i mileo wieczorka kochane:)

Żanetko Krzysiulek sliczniuni na maxa....schrupac goooJurcze maly dostal wysypki od leku na calym ciele ja juz nie daje rady..... dziekujemy wszystkim za slowa uznania...malego mistrza wagi lekkiej mam w domku....:P buziolki dla was

czesc kochane Krzysiu najlepszego i duzo zdrowka na 9 miesiecy no po wizycie u lekarza okazalo sie , ze mielismy 3 dniowa jelitowke z malym ....ale juz teraz jest ok....wracamy do sil....kurcze w taka pogode wszystko sie przypaleta .wrrrrrr zdrowka dzieczynki.... uciekam YouTube - Juz chodzę mam 9,5 miesiąca :)

czesc kochane u na skoszmaru ciag dalszy dostalismy inne leki zobaczymy myszko do stomatologa mozna sie wybrac juz teraz...nie zaszkodzi przygotowywac dziecko wczesnie do tego ze takie wizyty to nic starsznego.....pasta moze byc i dla doroslych tyle ze zdziebeczko jej dajesz i wystraczy raz dziennie przed spaniem pod wrunkiem ze nie dajesz malej na noc do picia soczku bo to wtedy nie ma sensu mycie zebow.....a szczoteczka dla dzieci ja mam colgate one sa dobrane wiekowo teraz to jest zczoteczka i gryzak w jednym za okolo 7 zl.... buziaki spadam do marudy

czesc kochane dziewczynki przepraszam ze sie nie odzywam...maly starsznie przechodzi zabkowanie...nie wiem czy to mu kly dolnre nie ida czasem....juz 3 dzien goraczka 39 stopni....wszystko bierze do buzi w nocy nie moze spac....jednym slowem koszmar mamy....ja tez nie najlepiej sie czuje....ide z malym do lekarza to i siebie ogladne.... zdrowka wam wszystkim ...bo kurcze bez zdrowia ciezko:)

czesc dziewczynki jakos zajeta jestem ostatnio i na forum juz nie mam sily pisac podczytuje w biegu Majeczko duzo zdrowka i buziolki na 10 mieisecy Aniu foteczki super...dobrze , ze wyjazd sie udal...no z tym powrotem 30 godzinnym to mieliscie ehhh Marysiu twoje foteczki tez superasne...jak to Ania powiedzial, wszedzie mozna sie dobrze bawic :)dzieci usmiechniete.... U mnie z nowowsci to Mati juz drepcze bez trzymanki...zrobi piec kroczkow i siada...potem wstaje zapomina sie i idzie...za chwile oprzytomnienie i znowu siada :P smiesznie to wyglada...nocki mamy kiepskie bo zeby ida i to 4 naraz gorne jedynki i dolne dwojki...uuuuuuu ciezko ciezko wszystkim zycze milego poniedzialku, postaram sie odzywac czesciej Asiu fajnie, ze masz polaczenie z netem w Łebie..buziaki dla was Kasiu ty tez wstawialas fotki ...jesli dobrze pamietam ..sliczne te twoje pociechy:)i gratulki dla Philipka za postepy:)

czesc babeczki... Myszko kochanie powiedz mezowi, ze z moim moga załozyc fanclub zlych tatusiow...bo podejscie mjego meza jest identyczne....wczoraj usypial malego chyba z 45 min, az wreszcie podeszlam , rzytulilam i usnal w ciagu 3 min, hehehehe chyba taki okres u maluszkow, ze tylko mamunia i mamunia...hehehe bidni ci nasi tatusiowie :P Kasiu foteczki super....udal wam sie ten urlopik tylko pozazdroscic, dzieicaki takie usmiechniete zadowolone...ehhhh Monia w ja tez nie wiem co jeszcze bede robic....takiego mam lenia , ze wrrrrrr

hejka wszystkim Kasiu to udany urlop...bez przygod i niedogodnosci chyba sie nigdy nie obejdzie...zawsze cos sie przypaleta :P:( u nas weekend za mocny...w sobote poszalelismy z malzonem a w niedziele umieralismy....hhehehe ale bylo fajowo...Mati ladnie sie zachowywal u babci nocke przespal takze spoko :) milego poniedzialku

doberek.... Myszko jakos sobie poradzicie z kolezanka :p my dzisiaj troszke sprzatania, potem do mamy malego zostawic i na zakupy, do kina , na urodziny, i na balety....zapowiada sie fajny dzionek....wam zycze rownie fajnego kochane...buziaki:)

Marys szybkiej i ostroznej podrozy...udanego wypoczynku i spokojnego powrotu... i cudownej pogody :p joasiah na bank rece by jej odpadly :P

dobrywieczor mamuski Marysiu miłego wypadu do Kołobrzegu kochani...oby pogoda dopisala:) Asiu urlopik i jaka niespodzianka...ciepla woda :):p Joasiah to choc wpakujemy sie obie do torby Marysi...:P Mikołajku skarbeczku dzielniutki z ciebie chłopczyk, najważniejsze zes w domku...buziolki:) u nas ok choc maly ostatnio wszystko wymusza płaczem...wrrrr..tez tak macie??? łobuz mi rośnie normalnie

radość sercaBiorę się do pracy, ale postaram sie w miarę na bieżąco tu zaglądać :Uśmiech:A i mam pytanko do Was, jak długo i jak intensywnie miałyście pierwszą po porodzie @? Bo u mnie sie już ciągnie ponad tydzień ze sporą intensywnością :( Miłego dnia :) Asia ja po cesarce dlugooooooo.[jakies prawie 3 tyg].i papralo sie strasznie...za to teraz 3 dni i koniec, a przed ciaza mialam okres i tydzien czsu:p

Zapytaj Marysi Madziu...ale juz poczytalam...jak sie mam mame rehabilitantke co bardzo dba o swoje wnuki...hahahahah....nic sie nie martw kochana....Mati tez pelzal do tylu odpychal sie inaczej niz powinien...dzieciom trzeba czasu...nie mozna od wszystkich oczekiwac tego samego....czyli podpiac do ksiazki:(

MYSZKA_MIKImamuśki wiecie co na lipcówkach któraś babka pisze ze to bardzo źle jak dziecko nie raczkuje normalnie na czworaka tylko w oinny sposób sie przesuwa, ze tak nie moze bycmi się wydaje ze nie ma racji, ale chciałabym poznac wasze zdanie Nikola raczkuje tylko do tyłu, poza tym pełza, a najczesciej przesuwa sie na siedzaco pupka i odpycha przy tym nogą Madzia nie przejmuj sie tym ....niektore dzieci poprostu omijaja niektore etapy rozowju i przechodza do innych.....[jak juz kiedys pisalam jest na ten tamat teoria o powastawaniu polaczen w mozgu ale to nie znaczy , ze te dzieci sa chore albo gorsze...poprostu moga miec pozniej problemy z nauka...to znaczy z ortografia itp....jak znajde artykul to podesle linka]....a poza tym ja bylam takim dzieckiem,,,wogole nie raczkowalam tylko wstalam i poszlam...:p a zyje i mam sie dobrze:P

witkaaaaaa Madziu nie ma za co zwracac honoru :p ale tak myslalam...piekny filmik ze zdjeciami:), zdrowka dla pupeczki Nikoli:) Mikołajku fajnie , ze jestes radosny mimmo tego chorobska i ze wracasz do formy

basica ja przeszlam poddobna sytuacje co ty...mialam 2 miesiace złamki nerwowej po cesarce....czytalam wypowiedz Dzubali...nie widze w niej niczego strasznego...wybacz...nikt pewnie nie chcial z ciebie drwic ani szydzic..... Ja urodzilam malego przez cesarke bo nie mialam wogole rozwarcia po 10 godzinach od podania oxy i innych badziewi, tetno latało gora dol...skorcze juz parte...i wreszcie ktos sie nademna zlitowal i zrobili mi to cc....karmic kazali piersia a pokarmu g...wno,maly sie darl non stop a ja wstac z lozka nie moglam...siostry mialy mnie w nosie...nawet sie umyc nie moglam , moja figora brzuch przed ciaza byly idealne jak dla mnie a teraz...mimo ze cwicze to nie jestem zadowolona...kochana mojego T siostra doszla do formy po 4 latach od cesarki...wiec daje sobie jeszcze czas nie chce rodzic w ten sposob drugiego dziecka....a boje sie ze znow tak bedzie....za mocno to wszystko przezylam, mialo byc naturalnie ....i wogole wszystko cacy a tu...nic z tego....i uwierz mi nie ma nic zlego w rozmowie z psychologiem....mnie to pomoglo:)

"nie chce, nie moge niczego nie przełkne goryczy w mym gardle co piecze dogłębnie i smutku w sercu, a może głębszego bólu, co drąży dzis Ciebie samego.... Zarażam smutkiem nie ruszajac sie z miejsca jestem jak wirus zupelnie bez serca nie chce, nie czuje to nic nie pomozemój dotyk zabija nie moze byc gorzej Zastygłam na wieczność nie moge narzekać przez ten długi okres na Noc będe czekac A ONA mnie minie znów tysiace razy....i powie :nie ,nie moge...tylko bez urazy...."

"Nie cierp serce moje , już dzisiaj nie warto! tak piękną niegdyś dusze ze skóry masz obdartą, i nie krwawi już więcej żadna świeża rana, Cała krew z mego serca na ziemi rozlana....... Nie bijesz już szybciej, nie bijesz już wcale.... w tle melodie płyną tak jak w karnawale A ciało bez duszy leży w krwi kałuży, Czas znow staną w miejscu, nicość wciąż się dłuży..... Ty nie znasz miłości, nie wiesz co oznacza Gdyż granic twej duszy nic już nie wyznacza..prócz grubych sznurów szarej codzienności.... Jak znow storzyć ŻYCIE z tak pustej nicości??? Co wypaliła we mnie myśli o przyszłości... nie bedziesz już kochać- choć pragniesz miłości!!!"

czesc butelkowe... Monia4 fajnie , ze z Kubusiem juz ok... u nas nocka ok ale ja jakos weny na nic nie mam...pogoda sie zchrzanila ....w sobote idziemy poszlaec na urodziny do mojej psiapsioly...wczesniej kino i obiadek a po urodzinkach imprezka w lokalu....maly oczywiscie do babci...ku jej wielkiej radosci:p

czesc newania...witamy na forum...zapraszamy do pogaduszek:0

ogorek rozum czy namietnosc???