-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Sweethope
-
no ja mam duzo sprzatania jeszcze ...malzon wrocil to i nim sie musze troszke zajac ^^ pozawieszac ozdobki i takie tam :) milej soboty)
-
Kurcze od Nusi ani slowa...moze juz po?!!!! albo w szpitalu przed???????? Trzymaj sie kochana NUsiu...czekamy na WAS!!!!
-
a tu jak makiem zasial..no nic wpadam napisac , ze wsio ok ...malzon wrocil z delegacji wiec jestem happy...dobrej nocki!
-
Dziekujemy dziewczynki monika wraszawskaSweetus fajnie no nie??? no ba lalalalal moge spiewac...jestem szczesliwa!:) Radość SercaPiotruś ma jelitówkę :( Wróciłam z pracy, Piotruś był już po 4 biegunkach i znów zwymiotował (syropu nie brał cały dzień), pediatra stwierdziła jelitówkę... Nie ma siły, moje biedactwo :( Choć powiem Wam, że nastroj to Mu akurat dopisuje lata po domku i mamy Go ganiać, ma radochę Ojjj Asiu sciskam was mocno i caluski dla dzielnego Juniorka...teraz taki okres czy co? Mateusz mimo, ze na butli chorowal tylko raz i dzieki bogu ale jelitowke juz przechodzil, wiec wiem co przezywacie...ale powiem ze i jego nie opuszczal dobry humor...kochane te nasze dzieciaki mimo braku sily radosc na buzce:) dobrej nocki...Monia W romantycznej :)
-
Atena najlepszego z okzaji urodzin...ahh te 18-naste...my wiecznie młode!!:36_4_12::36_4_12::36_4_12: Gosiu to dobrze, ze problemy codziennosci nie tłamsza w was tego cudownego czasu...buziaki trzymaj sie cieplutko..byc moze nowy rok przyniesie poprawe?!:) NUSIAAAAAAAAAAAAA ODEZWIJ SIE!!!!!!!!!!!!!!!
-
MOnia to jest nas dwie...:P moj tez dzisiaj wraca po calym tygodniu w Kolobrzegu
-
Mikołajku najlepszego na 4 latka...dużżżżżżżżżżżżżoooo zdrówka przede wszystkim ...
-
Asia dołączam sie do dedykacji i przesylam caluski dla Juniorka Majuni i Mikusia:) Mukowiscydoza Aniu ??????? to lekarz ci zasugerowal???o boziu droga ...tfuuuu nie kramczmy lepeij :( TRzymajcie sie dzielne mamy...mam nadzieje, ze ten nadchodzacy nowy rok wreszcie przyniesie troche spokoju i odetchnienia...ulgi dla ciągle zmartwionych serc:)
-
arianna ja dostalam luteine w szpitalu w 7 tyg jak wyladowałam z krwawieniem..mialam brac pod jezyk 2 tabletki 3 x dziennie..i uwierz mi bylo mi po nich tak starsznie niedobrze...wymiotowac mi sie chcialo, nie mialam ochoty wogole jesc i dopiero zaczelam odczuwac bycie w ciazy..te 1 miesiace...a wczesniej tego nie bylo...zmienilam lek na duphaston i od razu bylo lepeij...z zalecenia mojej doktor... zapytaj sie jej bo wiesz jak jest kazda z nas jest inna i nie mozna sie podczepiac pod ogol ze innym nic nie jest to i mnie nie bedzie:) Główka do gory kochana...i zycze zdrowka i tobie i maluszkowi:)
-
monika4monia na imiÄ masz MONIKA!!!!!A TAK SWOJÄ DROGÄ TO BARDZO DUĹťO JUĹť ZROBILIĹCIE!!!! dokĹadnie tak jak tu napisaĹa nasz imienniczka kochana...jeszcze troche , w balaganie zawsze konca nie widac...ale juz blizej niz dalej...duzo sily i wytrwalosci!!!:ok::ok:
-
Nusia skarbie ja naprzyklad mialam bole w krzyzu[najgorszemu wrogowi nie zycze ^^]..stawianie sie brzucha=twardnienie, najpierw co 10 min , potem 7... tak cala noc przeciagnelam ale nie spalam prawie...a na nastepny dzien bylo co 5....bol nie jest cecha obiektywna, ale jezeli zaczniesz go odczuwac mocniej i inaczej to mozliwe, ze cos sie ruszyło....
-
NuSiAaaSweethopeNusia a moze ty sie udaj do lekarza ...no nie wiem mnie az tak wszystko nie bolalo i siusiu tez nie chodzilam tak czesto...no chyba ze przed samym porodem... kochana zycze ci duzo sily i trzymaj sie ..badz dzielna !!!!!!!!...czekamy na wiesci:)myslisz ze moze byc cos nie tak?? w sumie polowa dziewczyn z grudniowek tez takie polamane chodza.... no ale synek szaleje w brzuszku...chyba mu tam dobrze bo jakos chyba nie kwapi sie do tego by wyjsc wczesniej hm... a mam pytanie... na ile przed porodem wam sie brzuch obnizyl?? no i czy bardzo ?? ja ci juz pisalam , ze tego nie zauwazylam ...a obnizyl mi sie z tydzien przed.. jakos tak ty juz na wizyte do gina nie idziesz??? Nusia moze by cie zbadal i pomogl w przyspieszeniu porodu....
-
No u nas tez jest chowanie do szafy a najlepsze ze wejdzie i siedzi cicho jak myszka...a ja chodze i szukam :)
-
Nusia a moze ty sie udaj do lekarza ...no nie wiem mnie az tak wszystko nie bolalo i siusiu tez nie chodzilam tak czesto...no chyba ze przed samym porodem... kochana zycze ci duzo sily i trzymaj sie ..badz dzielna !!!!!!!!...czekamy na wiesci:)
-
No wlasnie 1000 pomyslow na minute i wszystkie trzeba zrealizowac...a bol..hmmm dla dzieci to jeszcze pojecie chwili?! hahahah te nasze dzieciaki...:)
-
Doberek Aniu zdrowka MAjuni i siły dla ciebie..widze, ze tez masz mala kaskaderke... u Matiego ani sladu po tej ostrej wywrotce....dalej szaleje Juniorku buziak dla ciebie:)
-
monika4sweeti a potem jest pojutrze
-
monika4gabi hehehe chciaĹam wam od razu metraĹź kosmicznie zwiÄkszyÄ!!!! tak czy siak, przenoĹcie siÄ juĹź do tego mieszkania!!! Ĺźadne mam nadziejÄ, nastÄpne dzieciÄ tko ze szpitala do nowej chatki przewieĹş!!!sweeti faktycznie popracowaĹaĹ!!! mĂłwisz, Ĺźe chcesz do zawodowej wrĂłciÄ??? ja teĹź mam taki plan, o nowym roku zaczynam szukaÄ Gabi tak jak Monia napisaĹa nie ma gdybania ze masz nadzieje, tak ma byc...i super w tych czasach ciezko z mieszkaniami nie ma co mowic..ciesze sie:) Monia no tez mam taki zamaiar...jak juz myslalam , ze cos znalazlam to choroba mnie rozebrala na 3 dni:(,no coz zawsze mamy jutro....
-
Monika4 zdjecia super...fajna zabawa poogladac cos takiego...i prawda ze sniegiem wyglodaloby to jeszcze fajniej Gabi jak samopoczucie ??lepeij?! heh ja mialam wydajny weekend..pomylam wszystkie okna i popralam z poprasowaniem firany, no i wieszalam [bo malz to zle robi hihihihih] rak nie czuje a o podnoszeniu ich w gore wogole nie mysle ..:P dostalam dzis prezent mikolajkowy plaszczyk za dupcie od mamy taki krotki..praktycznie to sliczna plaszczowa korteczka...heh mam wyrzuty, niekosztowala majatku ale coraz czesciej mysle, ze czas do pracy bo wszyscy mi wszystko kupuja a ja sama nic bo zawsze brak pieniedzy....heh to sobie ponarzekalam ^^ milego wieczorku Aaaaaaaa Monika38 jak tam remoncik????????????? zakonczony czy nie????
-
Najlepszego naszym najsłodszym Mikołajkom:36_4_11::36_4_10: Moniu dziekujemy :* uciekamy na jakies male zakupy do Tesco...milego sobotniego dzionka:)
-
Wow Monia dzieci to moga zrobic wszystko i to w 5 minut...do tego jeszcze w ciszy i spokoju, ze myslisz ze wszystko jest ok...wspolczuje. Mam nadzieje, ze sie KAmciowi odwidzi to zlosliwe rozrabianie..trzymaj sie kochana...jutro bedzie lepeij :) i zdrowka dla Pieci:) Izunia wspolczuje nocki:(
-
Aborcja - dozwolona czy nie? Jeśli tak, to kiedy?
Sweethope odpowiedział(a) na temat w Ankiety, sondy
wiecie dziewczyny ta dyskusja jak ja tak czytam daje do myslenia..zaczynam sie zastanawiac i chcialam wam cos napisac...co uslyszalam jakies poltora roku temu... i zapytac co wy sadzicie o tej wypowiedzi?? ...sytuacja byla nastepujaca....lekarz ginekolog [bedacy tez seksuologiem] na spotkaniu wlasnie o aborcji zapytal, która z dziewczat zazywa pigulki antykoncepcyjne.....zobaczyl las rak bo prawie 90% z obecnych tam dziewczyn [pisze tu o pelnoletnich]podniosly reke,a za chwile zadal pytanie...kto z was jest za aborcja...i podniosly reke niektore osoby [nie bede ukrywac , ze ja tez]... i w tym momencie lekarz zapytal...a co z reszta...przeciez wy tez jestescie za aborcja....na to reszta , ze przeciez nie podniosla reki...a lekarz no tak , ale tabletki bierzecie...to tez rodzaj pozbywania sie nienarodzonego jeszcze dziecka... i jak sobie to dzis przypomnialam to sama nie wiedzialam co mam myslec szczerze ... -
jestem kurcze maly mial wczoraj maly wypadek ale dzisjest ok...opuchlizna zeszĹa , troszke sine dziaselko ale jest ok jedziemy dzis do babci:) milego piatku
-
doberek MOnia ciesze sie z Tobą!!!moze sie Kamciowi odwidziało:) zaglądnełam Mateuszowi w buzke zobaczyc czy wszystko w porzadku... troszke sine dziasełko ale ogolnie wszystko ok...ale sie strachu najadłam milego dzionka, my dzis jedziemy do babci
-
Aborcja - dozwolona czy nie? Jeśli tak, to kiedy?
Sweethope odpowiedział(a) na temat w Ankiety, sondy
hadakaDziecko jest pełnoprawnym członkiem każdej rodziny. Magdaloza, mówisz że maluch nie podejmuje żadnych decyzji, oczwiście że podejmuje. Noworodek może nie decyduje w co się ubrać i gdzie iść ale sygnalizuje, że chce lub nie chce jeść, że chce spać lub pragnie się przytulić. Nie słuchamy go, nie pozwalamy by w tych kwestiach sam decydował? Moja trzylatka rządzi swoim własnym światem a ja ją tylko subtelnie naprowadzam na bezpieczne tory. Decyduje co chce jeść, wybiera ubranie i zabawy. Musisz pozwolić dziecku (oczywiście w granicach rozsądku) aby decydowało samo w kwestaich je bezpośrednio dotyczących bo inaczej nie nauczy się odpowiedzialności za swoje czyny, nie sparzy się - nie będzie wiedziało co znaczy gorące. A jeżeli do osiągnięcia pełnoletności będziemy mówić dziecku co ma robić wychowamy społecznego kalekę. W kwestaich które jeszcze poruszasz i na które Anula nie otrzymała jeszcze odpowiedzi - nie chodzi o to żeby się obrażać lub nie bo każdy ma prawo do własnego zdania ale ja też wychodzę z założenia że aborcja to już zamach na żywą istotę, człowieka czującego i nawiązującego więź z matką. Nawt jeżeli lekarze twierdzą, że dziecko urodzi się chore to po pierwsze nie zawsze ich diagnozy się potwierdzają a więc ryzykuje się że usuniemy zdrowe dziecko a po drugie co prawda całkowita niepełnosprawność umysłowa i fizyczna dziecka jest rzeczywiście dla niego męką ale skąd wiemy że medycyna nie wymyśli czegoś co mu pomoże. Są różne sytuacje gdybać możemy teraz klikając w kalwiaturę i się wymądrzać a zycie i tak zawsze weryfikuje nasze poglądy i niejednokrotnie zmusza do podejmowania decyzji których nigdy byśmy sie po sobie nie spodziewali. Dlatego nie osądzajmy ani się nie obrażajmy bo przez doświadczenia lub przemyślenia innych też możemy się czegoś nauczyć. W koncu od tego jest Parenting. JA mam tylko nadzieje, ze nikogo nie urazilam ...bo nie o to tu chodziło ... nie czulam sie ani obrażana, ani atakowana , tym bardziej nie próbowałam nikogo osądzać czy tez sie wymądrzać ... rozumuje w swoj wlasny sposob... co nie znaczy, ze wszyscy musza mnie rozumiec :) I masz racje pisząc o weryfikacji naszych poglądów przez ŻYCIE !!!