Skocz do zawartości
Forum

sylwia77

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez sylwia77

  1. Wiki - leukocyty i bakterie wychodzily mi jak mialam problem z kamieniem na nerce. To jakies moze zapalenie drog moczowych, ale jak nie odczuwasz niczego powazniejszego to nie ma co panikowac. Duzo pij po prostu. Cieple majtki i bedzie dobrze :-) A sluz to pewnie wydzielina z pochwy.
  2. Niom, masz racje Miranda. Wyczytalam, ze w naszej sytuacji moj A. moze wziac opieke nad dzieckiem. Zobaczymy co zrobimy..., zalezy nam na tym zeby zostawic urlop wypoczynkowy i moj i A. na ten czas kiedy sie skonczy moj macierzynski. Zawsze to miesiac, dwa dluzej dziecko jest w domu. Doluje mnie ta wizja Malucha w zlobku. No ale coz, zyyycie. Happy - fajne te polozne. Od razu lepiej sie kobieta czuje, pewniej przed porodem.
  3. Wlasnie, tyle kobiet urodzilo przed nami, to dlaczego nam ma sie nie udac? :) Ba, nawet te ktore mialy 'potworne' porody zachodza znow w ciaze... i znow rodza :) Dziewczyny - a trzeba byc mezem zeby dostac te 2 tygodnie opieki nad matka? Musze poszukac w necie...
  4. Będzie dobrze Agula! Wielorodki chyba rzadziej maja wywolywany porod. Zreszta 2 cm? To jest cos :) A wywolywany porod tez zle wspominam... Mam nadzieje, ze bedzie teraz u mnie inaczej.
  5. Bajustynko - a jaka masz hemoglobine? Moze to wszystko przez anemie, jesli ja masz... Ja jak mialam nizsza to wlasnie mialam takie zle samopoczucie. WTedy jeszcze pracowalam, wiec po prostu co godzina przy oknie otwartym wisialam, zeby lepiej mi bylo. Albo moze przemeczona jestes? Wiki mowisz o poronieniu, ja tez mialam cos w podobie, bo ciaze obumarla. 3 tygodnie nosilam obumarly zarodek (?) - w 13 tc zauwazyli, ze serce juz nie bije, a wlk/rozwoj stanal na 10 tc. Z ta ciaza to byl miesiac seksu bez zabezpieczenia i udawane przekonanie, ze tak sie szybko nie zachooooodzi w ciaaaze ;-) Uhmm, jednak sie zachodzi :) A Wy dlugo staralyscie sie o maluchy, ktore nosicie?
  6. Najbardziej sie martwie, ze beda wszyscy chorzy jak wroce z Malym. No ale nie ma co czarnowidziec, bedzie dobrze... Powiedzcie mi Dziewczyny, puchniecie? Tzn nogi, rece, twarz? Bo ja niby nie jakos spektakularnie ale wszystko jakies takie nabrzmiale mam. Mam nadzieje, ze to takie widac uroki "ostatnich nog", bo w moczu bialka nie mam, ani cisnienie nie jest podwyzszone.
  7. Bry! A u mnie Mikolaj sie rozchorowal, super, akurat teraz... Robaczek - 3maj sie Kochana! Wspolczuje Ci tych stresow. Swoja droga roznioslabym lekarza, ktory mowi mi, ze tetno dziecka cos nie w porzadku i kaze mi isc do domu denerwowac sie. Ugh! Do mnie tez jakby co, mozna slac numer telefonu.
  8. Bajustynko - No wlasnie nie mam do Niej numeru. A chyba odzywala sie ostatnio w niedziele. Hm, a miala na mnie poczeeeekac! ;-))))Happy - ja zazwyczaj mialam tak jak Ty opisujesz i bol jak na okres i brzuch twardnial albo na gorze, albo caly, zalezy. Charakterystyczne bylo to, ze takie spinanie zmniejszalo mi sie po goracej kapieli albo jak zmienilam pozycje. Sprobuj, naprawde pomaga. Po co sie meczyc... A! I czasem do tych spiec dochodzil bol krzyza, tak ciagnal sie bol od krzyza przez dol brzucha. Najgorsze, ze to normalne... bo to te skurcze przepowiadajace :/ A dzis mialam jeden taki, hm, znacznie wiekszy i mimo zmiany pozycji nie odpuszczal. Ale byl tylko jeden, na szczescie.
  9. A w ogole to nasza Agnieszka cos zamilkla. Hm. Zaraz w paranoje wpadne, ze wszystkie rodza ;-))) Agnieszko, odezwij sie! :)
  10. Aretas - napisz nam czy czwartek czy piatek i koniecznie wymien sie z ktoras z nas numerem telefonu! Ale Ci zazdroszcze! Moj wtorkowy termin tez sie zbliza i zbliza ale to dla mnie jakies takie abstrakcyjne... bede sie pewnie bac dzien przed :) Stysia - pomysl tak. Rok zle sie zaczal, to fakt, ale przynajmniej skoro tak sie zaczal, to musi dobrze skonczyc! Musi, nie ma innego wyjscia. Trzymamy wszystkie za to i Ciebie kciuki! ;*
  11. Bajustynko - a ja w ogole nie mialam ochoty na seks od jakichs 2 mcy ciazy. Nigdy nie unikalam sypialni, jednak ostatnio to tragedia byla. A. rozumial, zreszta sam mial opory przed "zrobieniem krzywdy dziecku", wczoraj jakos sie zdarzylo, i co dziwne po raz pierwszy od ho ho nie boli mnie nic. I tak sobie mysle, odchodzac od seksu, ze przez to ze jednak duzo lezakuje boli mnie i kregoslup i rwa i spojenie. Zasiedziale sa moze miesnie, potem sa te rwy i narzekanie... A wczoraj troche ruchu i prosze :)
  12. No wlasnie, do Robaczka nie mam numeru.. Hm. Liczmy na to, ze sie odezwie do nas szybko. Moze juz dzis po ktg? Bedzie dobrze, 3majmy kciuki. A co do wspolnego odchudzania po, jestem na TAK! Baaardzo na tak :)
  13. A tak na chwile zeby Was rozbawic i zmienic nastrojme opowiem Wam cos smiesznego :) Przynajmniej mi sie chce smiac :) Wczoraj z A. zdecydowalismy sie na desperacki krok - seks :))) ale seks, zeby i mnie bylo przyjemnie. A. mesko powiedzial, ze skoro orgazm gwarantuje szybszy porod to on sie POSTARA :))))) Szczegoly opuszcze, faktem jest, ze sie postaral I sluchajcie, ze skrzywionej, zagrabialej, narzekajacej na rwe i krzyz, nagle wskakuje do lozka jak nowonarodzona Nic mnie nie boli, zero skurczy w nocy, jedna pobudka, Maly jakis taki uspiony, nie fikal budzac mnie - slowem czuje sie jakbym odmlodniala o jakies 3 miesiace ciazy. I wszystko fajnie, tylko jaki wniosek? Ano taki, ze seks jest przereklamowany, bo nijak nie pomaga w porodzie :)))) ... chociaz A. sie ludzi, ze to jednak cisza przed burza, ze dzis urodze, eheeees naiwniak
  14. Dziewczyny, ja mam numer do Wiki, to co pisac? Moze dam Jej jeszcze godzinke i o 8mej napisze, co? Robaczek - o kurna, wiem ze sie stresujesz ale gdyby cos na pewno bylo zle, wtedy zatrzymaliby Ciebie pomimo braku miejsc. Tak sobie mysle... Trzymaj sie cieplutko i tylko spokoj, pamietaj ;**
  15. Widzialyscie dlugoterminowe prognozy? Pewnie nie do konca sie sprawdza, jak to prognozy, ale okolo 6 kwietnia ma byc blisko 20 stopni. Super! Nasze dzieci urodza sie w prawdziwa wiosne! ;-))) Bajustyno - wlasnie, ja tez o tym mysle. Ale wiesz, wymyslilam, ze poprzejmuje sie tym po porodzie. Najwazniejsza teraz dzicia jest. Jakby co trzeba wlaczyc asertywnosc i mowic, ze za wczesnie na wizyty. Swiat bedzie jeszcze mnostwo. Kurde przez caly dzien mam skurcze... i apetyt jak dzika. Zazdroszcze Wam, Niejadki, ja bym wciagnac cokolwiek co godzine ostatnio :/
  16. Aaaa pisalyscie o karmieniu piersia. Fajnie, ze nie macie takiego parcia na karmienie naturalne. Ja sie bede starac - Miko nie udalo mi sie tak karmic, i moze przypadek ale chorowal od 2 tygodnia zycia :/ - ale jak sie nie uda, trudno. Jak mama jest zestresowana, to i dziecko srednio spokojne jest, no i cala rodzinka zestresowana placzem, wiec trzeba spokojnie, wyjdzie to super, nie wyjdzie trudno, tak musio byc. I mam nadzieje, ze mi nie przejdzie ten punkt widzenia jak sie Maly narodzi :-)
  17. Czesc Dziewczynki! Ja podobnie ja Wy cala obolala. Uroki ciazy, ech. A niby ciaza to taki piekny okres w zyciu, tiaaa... ;-) Bylam dzis w laboratorium, na szczescie szybko poszlo. Potem z A. bylismy w urzedzie uznac dziecko i nienarodzone dziecko ma tate juz oficjalnie ;-) A potem w zlobku (swoja droga w koncu go jakos nazwalismy, bo wpisalismy imie Maksymilian... ;-) i czarno widze dostanie sie tam. Jest 3 dzieci na jedno miejsce. Hm, zajebiscie... Polska to jest swietny kraj. Ciekawe co zrobie jak sie nie dostanie tam. Hm, albo wychowawczy i to chyba trzeba iles tam zarabiac (jakos malo...) zeby dostac te 400iles zeta. Albo rezygnacja z pracy, albo nie wiem. Bo nie kazdy ma kase na opiekunke, ktora bierze 1400 zeta. I jeszcze najlepsze jest to, ze w dokumentach zlobkowych jakby nie bylo jestem samotna matka z dwojka dzieci i to nic nie zmienia, bede tak samo traktowana jak pelne rodziny. No ale zeeeen. Bede sie martwic jak sie nie dostaniemy :) Milego dnia Dziewczynki!
  18. Jola - nie, nie. Nie dam sie :) Ja jestem dobra coreczka, bo daleko ale jak mnie odwiedza tlumy w Swieta czy przed, a jesli bede sie zle czuc to zero wczuwania sie. Mamusia do garnkow niech idzie, jesli chcemy robic Swieta w moich eee 46 metrach kwadratowych dla eee nastu ludzi. Ale mysle, ze bedzie dobrze. Asertywnosc wlacze :) A co do usg, o ktore pytalas, to ja mam przed cesarka wizyte, tzn 30. Mam miec wtedy usg, ktg itd. Mysle, ze jesli cos nie bedzie sie podobalo w wadze np czy innych rzeczach u Dziecka, to ginka moze przesunac mi termin. Poza tym mam miec nowe wyniki krwi i moczu, mowila ze to ostatnie juz. Zobaczymy.
  19. Dzien dobry! Zrobilam sobie zupke mleczna z lanymi kluseczkami, jak w dziecinstwie... :-) Dzis z kolei ja mam sie lepiej, wczoraj mialam zly dzien, niby rozchodzilam bol ale wciaz wstajac chodzilam kilka krokow zgieta w pol. Za to dzis jest super. Pomijajac pobudki Malego w brzuchu (pierwszy raz tak rozrabial ze spiaca jak kamien matke obudzil ;-) i z 11 wstawan na siku. A w ogole powiedzcie planujecie hm swieta robic w domu, zaprosic rodzinke do siebie, czy odwrotnie wybrac sie do rodzinki? Ja mam specyficzna sytuacje, moja rodzinka mieszka 100 km ode mnie. Wczoraj dzwonila mama i wybiera sie do mnie z bratem na cale swieta. W sensie na dluuuzej, hm. Drugi brat ma tez mnie z zona odwiedzic w swieta. Nie wspomne o rodzince A. Najpierw sie bardzo ucieszylam, w koncu nie widzialam ich od lutego pewnie ale kurcze. Dziecko wtedy bedzie mialo ze 2 tygodnie, jesli lekarka wyjmie go jak mowila 31, hm. Ja po cesarce... Hm. Hm, no to bedzie ciekawie :)
  20. Wiesz Szogun, ja tez szpitali nie lubie ale w szpitalu moze podadza Ci oksy... i wywolaja porod, juz termin jest oki. Wiec nie ma tego zlego ;) Krlnk - moge sobie wyobrazic jak sie czujesz, ja niby jeszcze przed terminem ale tez sie nakrecam, chcialabym zeby juz bylo po. Juz widze siebie za 2, 3 tygodnie, gdyby po terminie bylo... Takze 3mam wciaz kciuki za Ciebie, moze pomoga ;-)
  21. Bajustyno - nie pokazuj mi takich pysznosci! Oslinie monitor normalnie! :)
  22. Szogun - a dlaczego na KTG tak wazne sa uderzenia/ruchy dziecka? Wiesz, mi zakladaja sprzecior i wychodza, a po 15 minutach sprawdzaja zapis. Z tego co mowila polozna i ginka to w KTG sprawdza sie puls, tetno dziecka no i skurcze macicy. Hm, wiadomo, ze przed porodem, w zaawansowanej ciazy dziecko sie srednio rusza.
  23. Agnieszka - bardzo sie ciesze, ze ten tydzien poczekasz, umawiamy sie zatem na 31 marca ;-))))))) Dzieki Aga - faktycznie jakby sie rozchodzilo... Jest lepiej :) Gabalas - no ja wlasnie uszykowalam taki grubszy, bo jednak chlodno jest. Choc wg pogodynek od 31/1 kwietnia ma sie zrobic piekna wiosna. Sluchajcie - wybaczcie glupie pytanie, ale ja mloda matka bylam daawno no i Mikolaj urodzil sie w upalny czerwiec - dziecko sie ubiera w bodziaczek krotki rekaw, pajacyk i na to kompecik/kobinezonik jakis tak? Tzn wiem, ze nie odwrotnie ale chodzi mi o to czy wiecej bielizny zakladacie dziecku na wyjscie ze szpitala? Albo czy powinno sie nie wiem jakies kaftanik zamiast body wziac, bo kikut na pepku... Serio, ja jestem zielona w tym temacie.
  24. Witam, dzis pierwszy dzien wiosny ;-) Wszystkiego dobrego z tej okazji!! No i wszystkiego dobrego, cieplego i pieknego dla pociechy Bajustyny! 3 lata to powaaazny wiek ;-) Niech sie impreza urodzinowa dzis uda! :-) A pierwszy dzien wiosny powitalam porannym bolem w spojeniu lonowym i checia wynajecia dzwigu do porannych pobudek. Kurcze, az tak wielka nie jestem, z Miko bylam wieksza slonica, a nie bolalo mnie tak jak dzis. Moze cos Maluszek uciska... albo jest tak nisko. Macie tez takie problemy? Ja mialam tak zazwyczaj po calym dniu, jesli byl meczacy. A nie tak na dzien dobry, hm. Starosc, Kochane, starosc :)
  25. Aivon - to super, ze z nogami sie polepszylo!!! Jezu, jaki gupi piatek! Miko poszedl wczesniej spac, dopiero za moment wroci A. i bedzie moze weselej, ale jak na razie siedze sama z okenm na swiat, znaczy sie netem. Ja chce juz wrocic do zycia no! Ja chce urodzic :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...