Skocz do zawartości
Forum

anielinka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez anielinka

  1. a Amelka jeszcze nie śpi, ale jest już starsznie marudna, wiec pojdziemy na spacer to zasnie...
  2. Andzia ja zawsze sobie obiecuje że też nie dam mleka a i tak zawsze dam no a Amelka niestety nie należy do tych co "dobrze wyglądają" więc daje cokolwiek, aby coś jadła... a mandarynki daje jakoś od zeszłego tygodnia i baaaaaardzo jej smakują, chyba najbardziej ze wszystkich owoców...
  3. Cafe szkoda że rozważasz możliwość zamknięcia interesu, no ale cóż tak też i bywa, ale na pocieszenie będziesz miała Olusia, no i może uda się z Baśką, więc nie ma tego złego....:)
  4. a danonki, monte też czasami daje ale żadko, no ale to co nie może to oczywiście najbardziej smakuje:) a jogurt naturalny z owocami jest bee, jedynie te w słoiczkach... Andzia ja też się strasznie denerwuje jak Amelka nie chce jeść, poprostu mnie coś trafia...w sobote nie chciała normalnego obiadu zjeść, to otworzyłam słoiczek- którego też nie chciała, no i oczywiście skończyło się mlekim, bo wkońcu czymś musi żyć...
  5. Witajcie...u nas nocka taka średnia, nie dośc że Amelka budziła się raz na mleko, to teraz dwa razy normalnie jak dzidziuś się zachowuje ja czuje się już lepiej, tylko głowa mnie coś ćmi, chyba zrobie sobie taką słabiutka kawke, bo tak mi się chce...:) Anouk fajnie że rechabilitacja skończona, czyli oznacza to że będziesz z nami częsciej przesiadywała Mei zdrówka kochana, a do której dziś w pracy siedzisz? / konik fajna sprawa, my kupiliśmy Amelce na roczek i teraz co chwile chce żeby ją posadzić, a ona na nim sama się buja i galopuje:)) co do jedzenia to u nas jest różnie, zalezy oid tego kiedy w nocy się obudzi, kiedy rano wstanie, no i wdzień to też zależy od drzemki...ale generalnie to mi rośnie jakaś wegetarianka:) mięcha niecierpi:((
  6. Hej... a ja właśnie oglądalam Taniez z gwiazdami i bardzo się ciesze że Mucha wygrała, bo tej Nataszy to nigdy nie trawiłam... Magda niczym się nie zdenerwowałam, to tak samo z siebie...a wcześniej nigdy tego nie miałam, z tym że u nas w rodzinie ma moja mama, tata i brat, a więc pewnie rodzinne... czekam z niecierpliwością na relacje z opery:)) oczywiście będe trzymała mocno kciuki!!!
  7. Witajcie, za mną okropna noc...i to nie z powodu Amelki, bop ona smacznie sobie spała caałą noc, w przeciwieństwie do mnie...najpierw nie mogłam zasnąć, poźniej zaczęło mi strasznie seducho walić, zimne poty, pożniej gorące, w klatce piersiowej coś dusiło...strasznie się przestraszyłam, bo nie wiedziałam co mi jest...więc chodziłam przestraszona po mieszkaniu...rano poszłam do mamy żeby zmierzyć u niej ciśnienie i okazało się że mam 155/100...więc pojechaliśmy na pogotowie, lekarka mnie zrąbała że z takim czymś to się odrazu przyjeżdza, albo wzywa pogotowie, w każdym bądz razie osłuchała mnie wybadała, zrobili ekg, dali tabl. na zbicie i było już lepiej, zapisała mi do domu jeszcze tabl. na ciśn. i na kałatanie serca...a czym prędzej musze iśc do lekarza żeby porobić wszystkie badania, wyniki Cafe pokoik śliczny, nie powiedziałabym że to dla dziecka które ma ponad roczek. tylko dla 3 latka:)) łóżko "prawdziwe", krzesełka, stoliczek normalnie szok!!! Baaardzo ładnie naprawde... Andzia dobrze że Staś już mniej kaszle, jeszcze tylko żeby zołzom smary nie leciały to byłoby super... zajrze wieczorkiem, idziemy jeszcze do mojego taty na imieniny:)
  8. Zmykam pod prysznic i chyba spać się trzeba położyć:) Dobranoc!!!
  9. Andzia ale super weekend ci się szykuje, a z zakupami to jednak warto jechać w tygodniu bo w weekend będzie koszmarnie tłoczno, bo to Mikołajki akurat wypadają w niedziele... a ja planuje mieć dużą, prawdziwą choinke w tym roku:) też się troche obawaim Amelki, ale myśle że nie będzie tak źle, najwyżej jak strace cierpliwośc to zaraz po świętach rozbiore...:)
  10. Amelka też zaczeła płakać przez sen, ale póki podeszłam do łóżeczka to przestała:)
  11. gosiammmDla mnie to jest niepojęte, że ona nie przeszła!!!!! No nie wierzę, że ten filipińczyk miał więcej głosów niż ona.... ja go wogóle nie brałam pod uwage....
  12. ooo Gosia hej:) Amelka co noc u nas w łóżku ląduje ... skubana się przyzwyczaiła, pośpi w łóżeczku tylko do 23-24 a poźniej...albo łóżko rodziców albo nie będe wogóle spać!!!:))
  13. andziaanielinkaAndzia no tak przez 2 godz. to kupe roboty można zrobić, dziś nawet jeszcze mi został czas na to żeby zajrzeć na parenting:))No mam nadzieje, ze i moje zołzy beda z dnia na dzień spały coraz dłuzej. Wciąż próbuje nagrac im jakies fajne filmiki, ale jak tylko pojawiam sie z aparatem, to rzucaja wszystko i lecą do mnie. Mówie Wam, jak czasem sie razem bawia, to można sikac. Dzisiaj karmiy i poiły lalki, podkładając im kubki do ust tak śmiesznie mlaskały, ze sikaliśmy ze Stasiem Andzia Amelka też tak robi z lalką, bierze łyżeczke, coś nakłada z miseczki i podaje lalce do buzi i przy tym mlaska i mówi mniam, mniam... ahh te nasze małe mamuśki
  14. Andzia no tak przez 2 godz. to kupe roboty można zrobić, dziś nawet jeszcze mi został czas na to żeby zajrzeć na parenting:))
  15. Heloooo... no występ Ani w MT powalił na nogi, szok taki głos!!!! rena obiecałaś odezwać się poźniej, więc się odzywaj!!!!:) Andzia Amelka wczoraj poszła na drzemke o 12.30 i spała do prawie 15, a dziś od 13 do 15, mogło by tak zostać, bo na wieczór nie marudziła i można było w spokoju wykąpać, ubrać itp.
  16. rena_674czesc jezeli mnie jeszcze pamietacie to sie strasznie ciesze, odezwe sie pozniej Jak możemy Cię zapomnieć!!! Jak super że się odezwałaś!!!
  17. ja chyba też się przejde do lekarza, bo boli mnie tak od kilku dni, a boje się żeby co gorszego się nie rozwineło... ja też żałuje że same siedzimy:) ale licze na wasze towarzystwo
  18. Cafe Twoja mama ma racje, z jednej choroby druga choroba...nie ma co, robota nie zając a o zdrowie trzeba dbać, a przy zapaleniu osk. miałaś kaszel? bo ja miałam jakieś 2-3 tyg. temu i mi przeszedł, ale coś mnie boli w klatce piersiowej, tak jakby mi się nie oderwało i mi charczy, nie wiem co to może byc... sobota mija strrasznie nudnie, Ł. pojechał na montaż, a ja z Amelka siedzimy jak kołki:(((
  19. Witaj Cafe całe szczęście że się posłuchałaś Andzi i się odezwałaś:) końcówka roku zawsze jest ciężka, ale od nowego roku będzie napewno lepiej, u nas zawsze tak było, więc i u was też tak musi być a jak zdrówko u Was?
  20. Witajcie sobotnio... u nas nocka ok, tzn. Amelka obudziła się koło 24 akurat jak my sie kładliśmy i nie chciała spać, wiec dałam mleko jeszcze troche pobrykała po łóżku i wkońcu padła i tak dziś do 8.30 spałyśmy:)) no dziś jak zwykle sprzątanie, obiad itp. ale byłyśmy też na długim spacerze, Amelka usneła, ale udało mi się ją przełożyć do łóżka i rozebrać z kurtki i czapki, teraz śpi już ponad godzinke, dziś ją znowu przeytrzymałam dłużej, żeby mieć tą jedną drzemke... a ja dopiero co usłyszałam w radiu że dziś Andrzejki kiedyś to zawsze na jakieś imprezy szliśmy a teraz ...Ł. na dodatek jedzie dziś po pracy jeszcze na montaż, bo ma duże zlecienie i musi je skończyć, więc samotny wieczór mnie znowu czeka Andzia jak szyja? i nastrój? Gosia fajnie że się odezwałaś, proszę zaglądać mi tu częściej!!!
  21. Andzia mnie na takie dolegliwości pomaga żel do smarowania Fastum, albo możesz spróbować jakąś inną jak masz...
  22. andziaanielinkaandzia co masz na myśli pisząc "wałki nieludzkie" ? Bo ja tylko tak z grubsza obejrzałam, zauważyłam też że niektórym usuneli zdjęcia i byli oburzeni...message - galeria zdjęć parenting.pl porażka!!!
  23. Magda super że spotkanie udane, tylko czemu przy coli, przecież cycusiowanie dawno skończone:) Witaj Mei, biedny Filipek:(( a co lekarz powiedział? co mu dolega?/ co do takich warsztatów to ja się nie wypowiem, bo się nie znam...w każdym bądz razie drogi prezent, ja tyle kasy nie wydaje na prezenty dla kogos:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...