Stysia:)

aneta1808Czesc dziewczynki :) Ja dzis odebralam WR i wszystko jest ok teraz moge odetchnac z ulga uffff...alez sie ciesze pozostaje jedyne zmartwienie ta torbiel i zabieg po porodzie:( dzis bylam robic mocz i morfologie wiec jutro pojade odebrac wyniki,w sobote mam wizyte bo moj gin mi z 26 przesuna na 16 bo ma urlop i wyklady w Warszawie wiec mam nadzieje ze jak mowil bedzie usg dokladne i dowiem sie plec dzidzi,choc u mnie w domu ida zaklady ze bedzie synek:))) a moja corcia wola juz ze bedzie ADAS :))) mam nadzieje ze u was wszytstko ok i zdrowka dopisuja,bo ja nareszcie wyzdrowialam i zaczynam sie usmiechac i podchodzic do wszystkiego ze bedzie ok :) musze sie przepisac do innej przychodni bo w tej co jestem jest tragedia,takze jutro mam bieganine acha no i mam numera do mojej poloznej ktora odbierala mi Nikole (extra babka) musze do niej zadzwonic i porozmawiac co i jak :)) to tyle u mnie wybaczcie ze tak czesto nie klikam ale dalej siedze na wiosce,wieczorem dopiero moge wejsc na neta bo w dzien odpada dobra lece bede sie odzywala jak tylko bede mogla Buziaczki zostawiam w brzuszki,zdroweczka zycze Anetko cudwnie ze wyniki są dobre :) no i musi być Adaś jak mała tak woła !Odzywaj sie częsciej :)) apiw współczuje mdłosi :( ja wcinam wszytko jak się da :) ale rano mnie nie oszczędza i chyba juz tak zostanie :) ehh te poranne wymioty! wesolabeti fajnie że już wróciłaś :) na pewno niebawem dowiesz się kto mieszka w brzuszku. |Ja tez bym juz chciała wiedzieć.. ale czuje że to chłopak :)

fete551Cześć Dziewczyny.Olaf serdeczne gratulacje!!! W końcu zasłużony odpoczynek :) Zyta - odpoczywaj dużo i na pewno wszystko będzie dobrze :) To ja też się pochwalę - zdałam prawo jazdy :))). Dobrze, że się udało, bo nie wiem czy chciałoby mi się powtarzać egzamin - to za duży stres :). Poza tym wczoraj byliśmy na Finałach Ligii Światowej w siatkówce :))). Bardzo pozytywne wrażenia, no i mamy medal :))) Miłego poniedziałku. Gratuluje zdanego egzaminu na prawo jazdy !

ZytaCześć dziewczyny wczoraj byłam u gin. i na usg i w końcu wiem co mi jest i skad to cholerne plamienie.Zrobił mi się krwiak i okleił mi się kawałek worka owodniowego.W konsekwencji stad to plamienie.Z bobo wszystko ok rośnie i ma się dobrze tylko to...Muszę bezwzględnie leżeć i brac leki.No i czekać jestem dobrej myśli ,że wszystko bedzie dobrze.Bo przecież musi:) I mam potwierdzone że będzie córka:) Zyta trzymam mocno kciuki żeby krwiak się wchłoną. Odpoczywaj nie wstawaj z łóżka a na pewno wszystko będzie dobrze. Najważniejsze że córcia rośnie !

o_l_a_fhej dziewczyny, wpadłam tylko się pochwalić i podziękować za trzymanie kciuków;))) obroniłam się;))) na 4,5, uff nareście;))) a wieczorkiem nad bałtyk moje gratulacje :) superr i odpoczywaj teraz do bólu :)

Szabadahejka:)bylam dzis u Gina-zawsze sie boje i spinam jak ide....ciagle boje sie ze znow naszej dzidzi serduszko przestanic bic za wczesnie:( Ale z Dzidzia wszystko dobrze...serce jak dzwon! rosnie...badania w normie....plec nieznana.... nastepna wizyta:08.08.2011 jestes zadowolona ale tez zmartwiona bo moj M. dziwnie sie zachowuje...i wczoraj i z tego ni z owego taki taki powiedzila ze On nie wie czy jest gotowy na dziecko...... az mnie zamurowalo...... Rozumiem Cię Szabada też panikuje przed usg ...no ale ja się już kiedyś usłyszało .."niestety serduszko Pani dziecka nie bije " ....to mamy prawo się bać Szabada. Co do facetów to spokojnie kochana ...daj mu czas. Na pewno się boi bo jestescie parą po przejściach. Wiesz mój mąż mi powiedział ..."dlaczego masz taki mały brzuszek dzisiaj .zrobiłas coś złego dziecku" myślałam że go zabije. Faceci nie myslą nad tym co mówią do kobiety w ciązy. było mi tak przykro, ze aż sie, popołakałam ehhhhhhhhhhhhhhhhhhhh

Witajcie dziewczynki :) Ja już po wizycie i krótkim usg :) dzidzia ma się dobrze i rośnie zdrowo!! jestem bardzo szczęśliwa. Jednak wizyta co 4 tygodnie to dla mnie bardzo długo :( ale Pan dr powiedział, że nie ma co częściej się spotykać kiedy wszytko jest w porządku i on jest bardzo zadowolony z wyników i tego co widzi na usg. Zważył mnie i od 9 tygodnie ciąży przytyłam 1 kilogram. Czuje się nieźle ale mam się oszczędzać :) polcia83 zazdroszczę Ci tych ruchów ..ja słucham i słucham i nic żadnych bąbelków nie czuje :( a szkoda bo bym była spokojniejsza ja bym coś czuła :) Za trzy tygodnie wybieram sie na usg połówkowe w 3 d .

Witajcie dziewczyny :) TYLKO SIĘ NIE SMIEJCIE ZE MNIE ALE MAM PYTANIE :) mam do Was pytanie - szczególnie do tych doświadczonych ! Opisze co mi się przydarzyło po raz drugi. Dodam tylko na marginesie, że jest szczupła i brak wyrobionych mięśni na brzuchu bo nie należę do aktywnych pod względem fizycznym. Od 16 tygodnia brzuch czuję coś dziwnego. W dolnej części brzucha miewam takie twardsze miejsca. czuje że brzuch mi sie napina w danym miejscu i wyczuwam pod palcami "coś" twardego. W sobotę położyłam sie wczesnie i spałam bardzo długo - nie wstałam nawet do toalety. ok 10 :15 w niedziele rano pewnym momencie czuje że po lewej stronie jakoś tak 5 cm od pępka zrobiła mi sie na brzuchu bulwa - taka twarda gulka. Z mężem myślieliśmy że to dzidzia sie wypycha. Na ziemi mnie sprowadziła szwagierka w 28 tyg ciąży że to nie możliwe na tak wczesnym etapie i ze pewnie to był pęcherz .. tylko po lewej stronie pęcherz..??? sama nie wiem. Ta gulka jak się ją dotykał dłonią robiła sie większa .. Może to głupie i śmieszne jest ale ja byłam przkonana że to dzidzia :) zresztą jak chce mi sie siku to czuje gdzie mam pęcherz i jest on na swoim miejcu na dole brzucha a nie po lewej stronie...

Witajcie dziewczyny :) TYLKO SIĘ NIE SMIEJCIE ZE MNIE ALE MAM PYTANIE :) mam do Was pytanie - szczególnie do tych doświadczonych ! Opisze co mi się przydarzyło po raz drugi. Dodam tylko na marginesie, że jest szczupła i brak wyrobionych mięśni na brzuchu bo nie należę do aktywnych pod względem fizycznym. Od 16 tygodnia brzuch czuję coś dziwnego. W dolnej części brzucha miewam takie twardsze miejsca. czuje że brzuch mi sie napina w danym miejscu i wyczuwam pod palcami "coś" twardego. W sobotę położyłam sie wczesnie i spałam bardzo długo - nie wstałam nawet do toalety. ok 10 :15 w niedziele rano pewnym momencie czuje że po lewej stronie jakoś tak 5 cm od pępka zrobiła mi sie na brzuchu bulwa - taka twarda gulka. Z mężem myślieliśmy że to dzidzia sie wypycha. Na ziemi mnie sprowadziła szwagierka w 28 tyg ciąży że to nie możliwe na tak wczesnym etapie i ze pewnie to był pęcherz .. tylko po lewej stronie pęcherz..??? sama nie wiem. Ta gulka jak się ją dotykał dłonią robiła sie większa .. Może to głupie i śmieszne jest ale ja byłam przkonana że to dzidzia :) zresztą jak chce mi sie siku to czuje gdzie mam pęcherz i jest on na swoim miejcu na dole brzucha a nie po lewej stronie...

o_l_a_fładne brzuszki dziewczyny;))) polcia trzymam kcuki;) zyta trzymaj się kochana;) I ja się pochwale brzuszkiem, ale niestety zrobione telefonem:/ ooo jaki śliczniutki :) madzialska kochana nic się nie przejmuj... ty tez nie należysz do najgrubszych! Szabada gratuluje 17 tygodnia !! :)

aniusia992Mirabell Ale cudny szkrabek, tak sie ciesze ze masz juz po wszystkim. Ja juz marze by sie zaczelo bo nie mam sily juz na nic. Jutro mam wizytke u poloznej. Od rana dzis boli mnie glowa nie moge dac sobie z nia rady.Kobietki przesylam puki moge narobcie sobie zapaskow bo juz niewiele mi zostalo: &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&7 &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& Trzymam kciuki za was wszystkie i czekam na wiadomosci od swiezo zafasolkowanych. Martek Zdrowiej nam szybko. Stysia Tak sie ciesze ze wszystko oki mocno trzymam kciukaski za ciebie i za wszystkie nasze staraczki. Dziękuje Aneczka :) ja za Ciebie tez mocno trzymam, żebyś miała lekki i krótki poród ! i ja od siebie dla staraczek fluidki :&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

ZytaWitam Babeczki środowo:) i znowu przeżyłam chwile grozy wczoraj i znów był szpital:(Ale na szczęście to tylko lekkie plamienie.Z dzidzia jak najbardziej ok:))No i dowiedziałam się od lekarza, że będę miała córcię tak mi powiedział na 85% dlatego, że to dopiero 15 tydz. Choć mówili, że chłopaka już przy dobrym usg widać nawet w 14 tyg.Ogólnie całe usg trwało z jakieś 40 min,jeszcze nigdy nikt mnie tak długo nie badał.Niestety dalej leżenie plackiem i przyjmowanie leków.Pocieszam się tylko tym, że powiedziano mi ,że koło 20 tyg zazwyczaj wszystkie plamienia ustają i nie wracają.Wiecie ja jestem po poronieniu, jednej operacji po długim leczeniu endometriozy Dipheraliną i po długiej walce o tą ciążę więc może jestem przewrażliwiona.Ale wolę dmuchać na zimne niż potem miałabym sobie mieć coś za złe. madzialska,polcia83 fajne wasze brzusie:) Ja to już chyba też troszku przytyłam jak tylko leżę i jem:(hehehe A na wakacje miałam jechać w góry,bo morze mamy 1h i 20min.od siebie ze Szczecina więc dla nas to żadna atrakcja ale w tym moim wypadku chyba jednak nigdzie nie pojedziemy i zostanę niestety w domu z przezorności:)A dziś u nas gorąco już od rana:)Więc zapowiada się kolejny upalny dzień:) Przykro mi kochana, że to Cie spotyka. Sama jestem po przejsciach i wiem jak bardzo sie wszytkiego boję... zawszę nosze jasną bieliznę, żeby nie przeoczyć jakiegoś plamnienia ( wkładni nie wchodzą w grę bo jedem uczulona). Kazdy ból i ja drżę o to maleńsywo . Lekarz miodrazu powiedziła, że on ma doswiadcznie z kobietkami po poronienieach i że będe sie doszukiwała wszytkich niepokojących dolegliwosci. Od razu mi dał do siebie numer tel żebym dzwoniła jak tylko coś sie będzie działo :) Kochana leż sobie w łożeczku i odpoczywaj. Ja bym nie pojechała w taką daleką podróż na twoim miejscu. Byłam teraz u moich rodziców 300 km od krakowa i już i powiedziłam że nie przyjadę. Byłam wykończona. Podróż w ciąży polskimi drogami to nie najlepszy pomysł :)

polcia83Witam środowo;) Trzymajcie kciuki dzis o 16 ,,, mam wizytę...i zobacze swoje maleństwo:) mam nadzieję że wszystko z maluszkiem ok:) Polcia kciuki zaciśnięte :) i czekam na szczegółowe wieści :) w sumie to wg usg ja jestem teraz na tym samym etapie co Ty :) ..a wizyta dopiero za tydzień. Ja dzisiaj przed śniadaniem zjadłam 1/4 arbuza :) hihihih nie mogłam sie powstrzymać. Rano się zważyłam no i dziewczyny waga ruszyła i +1 kg odnotowany . Od początku ciąży mamy +1,5 kg . Na początku ciązy postanowiłam sobie z mężem dokumentować całe wydarzenie :) no ale jakoś tak się stało że brzuszek wyskoczył z dnia na dzień i tak niespodziewanie, że nie zdążyliśmy zrobić fotki jak go jeszcze nie było ....

mirabellWitajcie kochane Zaglądam na chwilkę bo jakoś czas nie pozwalał wcześniej. Muszę Wam napisać że jestem przeszczęśliwa:-) Na początku strasznie się bałam ale powoli z synkiem uczymy się siebie nawzajem:-) Poród dla mnie to była trauma. Trwał 20 godzin i znieczulenie na mnie nawet nie zadziałało! Ale już po wszystkim. Teraz dochodzę do siebie. Przy porodzie mąż mój spisał się na medal i teraz nie wyobrażam sobie żeby go tam wtedy ze mną nie było:-) Karmię piersią:-)jak narazie pokarmu mam dużo, zobaczymy jak to dalej będzie:-)[ATTACH]74134[/ATTACH] kochana gratuluje Ci z całego serca !! śliczny syneczek !! Jak ja Ci kochana zazdroszczę,że juz masz go przy sobie.. tyle kochana przeszłaś. Jestem z Ciebie dumna !!

Dziewczyny śliczne te Wasze brzusie :)

Witajcie dziewczyny :) Jak się dzisiaj czujemy ? Ja już w pracy i mam dzisiaj więcej powera niz wczoraj :) Dzisiaj w pracy czeka mnie przeprowadzka na dół bo ciężko mi biegac po schodach i tu na poddaszu mamy strasznie gorąco. Życzę Wam miłego dnia !!

Oopsy DaisyMożna powiedzieć że zaczęte, ale nie napalamy się oboje zbytnio.Będzie groszek to świetnie, nie będzie groszka mamy następny miesiąc ;))A co u Ciebie, jak Ty się czujesz? Oopsy Daisy trzymam kochana za Ciebie kciuki !! na pewno się uda ! Trzeba sie strać, żeby dzidziuś sie pojawił :) nie ma sie czego bac co ma być ro będzie !! Ja za chwilkę kończę 16 tygodniu wg usg - brzuszek rośnie :) jestem bardzo szczęśliwa . mam nadzieję, że teraz mi się uda ! weronyk83 napisz co u Ciebie ? tak dawno Cie tu nie było :( Dla Was dziewczynki : &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& aniusia992 kochana tobie już tak nie wiele zostało :) czekam na wieści !

angela00000Witajcie kochane :))Ja z wiadomościami od Mirabell Otóż wczoraj 21.06.2011 roku o godzinie 21:50 Mirabell urodziła synka.Waga 3250, 57 cm, 10 pkt w skali Apgar. Mirabell kochana serdeczne gratulacje Mirabell kochana GRATULUJE!!! Niech Twój synek rośnie zdrowy ! Tak się cieszę, że przytulasz go teraz do swojego serca! : Czekam kochana na wieści od Ciebie !!

Witajcie dziewczyny :) wróciłam już do Krakowa i siedzę w pracy ..ale ciężko tak sie przestawić po tygodniowym leniuchowaniu. Jak się dzisiaj czujecie ? widzę, żel gorący temat planów wakacyjnych dzisiaj na tapecie :) My też gdzieś pojedziemy, ale raczej Polska i gdzieś niedaleko :) dziewczyny a jak Wasze brzucholki rosną ?? mój urósł . ..:)

Witajcie dziewczynki :) Ja jestem na krótkim urlopie zapomniałam Wam napisać :( w Krakowie będę w niedzielę więc od poniedziłaku będę z wami cały czas :) olaf w poniedziałe też bardzo bolał mnie brzuch .. chwilami był twardy ..przestraszyłam się i teraz leżę w łóżeczku :) czytam ksiązkę i odpoczywam na maxa. Chyba to od stresu - kupiliśmy z mężem mieszkanko zażywam magnez dodatkowo i nospę kupiłam jak coś ..drżę nad tym mojem dzidziulkiem :)

Dziękuje, że pytasz. Co u mnie. Ano po staremu, tylko czas strasznie zapitala. Najważniejsze, że wszyscy jesteśmy zdrowi. Nie licząc alergii. Obecnie jesteśmy na etapie szukania gdzie wyjedziemy na wakacje. A co u Ciebie Kochana? Martek, ja też bym chciała wybrać sie na wakacje.. ale raczej w tym roku odpuszczam ... pojadę tylko do rodziców i będzie dobrze :) dzidzuś rośnie i to jest dla mnie teraz najważniejsze !!Reszta ma drugorzędne znaczenie :) Ja sie cieszę Martek że czas leci szybko chcę już żeby był grudzień, żeby dzidziuś był zdrowy i żebym wreszcie została mamą :) wg usg w sobotę kończę 14 tydzień ... Super że wszyscy zdrowi to jest najważniejsze !!!

dbozutaStysia psychicznie zastanawiamy się dlaczego po raz drugi nas to spotkało DLACZEGO? a fizycznie super się czuje Kochana nie zastanawiaj się dlaczego Ciebie to spotkało ... nie oglądaj się w tył. żyj przyszłością... ja sobie poradziłam z moją stratą w momencie kiedy zaczęłam wyobrażać sobie swoje przyszłe dziecko - marzyłam o nim i modliłam się, żeby Bóg mi dał to szczęście bycia matką . zaczęłam badania i zażywałam kwas foliowy. Zmieniłam dietę na białkową tzn wiec białka jadłam. Zaczęłam się zdrowio odżywiac owoce warzywa, zero przetworzonej żywności. Przygotowałam się psychicznie i fizycznie. Pani dr powiedziała ..wszystkie badania zrobione nie ma czego już szukać proszę się strać o dziecko.... przeraziłam się, że to już .... pomyślałam jeszcze chwilkę poczekam ...nie staraliśmy się szczególnie a tu w pierwszym cyklu dwie kreski na teście. Kochana daj sobie czas obmyśl plan działania, zrób badania i będzie dobrze !!! wierzę w to całym serce.

Wiesz mirabell lekarka powiedziała, ze przy takim CRL jak najbardziej w porządku :) dzień wcześniej mierzył mi Pan dr i powiedział że jest poniżej jednego wiec to mnie zaskoczyło. Podczas pierwszej naszej wizyty powiedział, że będę się doszukiwała najgorszego, że ma doświadczenia z kobietami po przejściach i żebym zawsze przychodziła na wizytę kiedy tylko czuję niepokój i wątpliwości. Jak bym go posłuchała dosłownie musiałabym z nim siedzieć całą dobę Mirabell trzymam kciuki za poród bo się zbliża dużymi krokami! Bądź dzielna kochana :)

CzekaCuduCześc dziewczyny.. :(Ja niestety nie mam dobrych wieści... :( Lekarz nie wykrył dziś serduszka... :( Bobo w ciągu miesiąca uroslo tylko tydzień.. Jutro jadę do szpitala... Dziekuje wam za wsparcie... i życzę udanych rozwiązań. Może sie kiedys spotkamy na jakiś innych grudnióweczkach.. Pa CzekaCudu tak strasznie mi przykro w lutym ubiegłego roku przeżyłam to samo w 11 tygodniu i 5dniu usłyszałam to samo " serduszko nie bije" umarłam. Ciąża zatrzymała się w 10 tyg i 3 dniu Tak jest mi smutno bo to zawsze wraca i boli ze zdwojoną siłą. Bądź silna i myśl o przyszłości !!! Jak byś potrzebowała porozmawiać pisz na prywatny lub na forum. Możesz na nas liczyć !!!

ZuzkaPolcia, dzisiaj jestem dokądnie w 14 tygodniu i 4 dniu :) No pięknie Zuzka :) musisz sobie ustawić suwaczek :) między nami jest tydzień różnicy wg usg jestem dzisiaj 13 tygodniu i 4 dniu :)

Martek73Witaj Stysiu Witaj Martek co u Ciebie słychać ? Musimy podtrzymywać wątek dla pokoleń :)