Skocz do zawartości
Forum

Stysia:)

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Stysia:)

  1. Dziękuje Kochane za słowa pociechy!! Od razu mnie lepiej :) Dobrze, że jesteście !!!
  2. dadawidziałam, że zaglądałaś na "kwietniowe mamusie 2011"... fajne dziewczyny tam się trafiły, na szczęście tutaj też jest fajnie... ja juz tam nie pisze, bo nie chce dziewczyn stresować...zajrzę jeszcze dzisiaj :) M I Ł E G O D N I A Doda Ja bym teraz byłą w 39 tygodniu ciąży, należałabym do wrześniówek :) Dokładną datę porodu miałam na 17 wrześnie w dniu moich imienin. Jak się o tym dowiedziałam byłam taka szczęśliwa dziewczyny - byłby to mój najpiękniejszy prezent jaki w życiu dostałam i chyba mi ciężko bo zbliża się ten 17 wrzesień coraz bardziej jestem poddenerwowana. Bo to będzie dla mnie taki smutny dzień d T jeszcze nie wszytko wczoraj rozmawiałam z moją teściową i cała w skowronkach opowiadałam jej o badaniach o tym że znowu spróbujemy z mężem .. Byłam pełna opytmizmu i nadziei, a ona mi powiedziała ...." na ale wiesz Justynko, że musisz być przygotowana na to, że kolejna ciąża może Ci zejść ......". Tak strasznie było mi przykra o mały włos się nie poryczałam ... I to słowo ZEJŚĆ ...dziewczyny myślałam, że umrę ...I wiem, że nie chciała mi zrobić przykrości itd Ale podcięła mi skrzydła. Mam taki żal o to, że wszyscy traktują poronienie jak obumarcie tkanek, a nie śmierć mojego dziecka !!! Mój mąż zaczął jej bronić co mnie jeszcze bardziej zabolało ....nie wiem może ja jestem jakaś przewrażliwiona - nawet teraz płaczę ..
  3. mirabellWitam Was kochaneAngela Z tego wszystkiego zapomniałam Ci pogratulować córuni :-)To super wiadomość, ja zawsze marzyłam o córeczce :-) Dada Widzisz kochana ja też nie wiedziałam że układ pokarmowy tak bardzo współdziała z naszym układem rozrodczym:-(I czasami szukamy innej przyczyny i nikt nie spodziewa się tego że jednak przyczyna leży po całkiem innej stronie! Jak czytałam w internecie to rzeczywiście piszą że celiakia moźe być w dużej mierze przyczyną poronień! A Ty jakie masz dolegliwości żołądkowe kochana? Ja miałam gastroskopie ze 2 lata temu i nic nie wyszło! Zobaczymy co teraz Pan doktor wymyśli?:-) Agalk28 A Ty kiedy kochana odbierzesz swoje wyniki? Dunka Kochana napewno mężuś się wykuruje i zaczniecie działać:-) Widzisz mi też wszystko się ciągle wydłuża i przedłuża i wiem jakie to wkurzające ! Stysia Trzymam kciukaski za staranka:-) Lenka Kochana co u Ciebie?Napisz nam tu coś szybciutko :-) Oleńka Powiem szczerze że bałam się tej wizyty i nastawiłam się na to że nie nie będzie przyjemna ale zostałam mile zaskoczona:-)Było ok :-)Oprócz tego pobrała mi odrazu cytologie, zbadała, nawet się uśmiechnęła:-) A przed gabinetem tłumy takie były że jakaś masakra, bo prawdopodobnie Pani doktor skróciła czas przyjmowania w Limie:-( Buziaki dla Was wszystkich dziewuszki Dziękuje Kochan :) Ja za Ciebie też trzymam kciuki, żebyś przezwyciężyła swoje problemy i spokojnie zabrała się za staranka o dzidziusia :)
  4. Wszystkiego Najlepszego rośnij zdrowy !!!
  5. doda Przeczytałam Twoją historie bardzo mi przykro Kochana! Trzymaj się cieplutko Martek73 Widzę, że jesteśmy z tej samej branży :) Pozdrawiam!
  6. OleńkaStysia,więc możliwe że zaczniemy staranka w większym gronie:) Jestes już TY, Mirabell i może ja (jesli badanka wyjdą ok) Oleńko cudownie, że jesteście i będziemy mogły się na wzajem wspierać :)
  7. mosia życzę powodzenie :) ja jestem mamusią aniołkową, też zaczynamy się strać o dzidziusia! Powodzenia buziaczki :*
  8. Aśka36Stysia bardzo współczuję. Bardzo dobrze,że robisz badania.Nie wiem czy wypisałaś wszystkie zalecone ale coś mi tam mało hormonów.A bromergon to właściwie po co?Bo ja brałam ale to po stwierdzonej za wysokiej prolaktynie.Zaraz jeszcze raz przeczytam ulotkę co on jeszcze daje.A będziesz chodziła na monitoring owu?Czy tak na spokojnie dajecie sobie czas?Bo Ci powiem,że te wszystkie monitoringi i inne to takie stresy,że teraz a nie jutro i takie tam.A jak u Ciebie z owu?Ale ja pierdoła jestem co?Przesłuchanie robię.Pisz oczywiście co chcesz,zero przymusu.Tak bym chciała żeby sie udało,bo wiem co przeżywasz.BUZIAKIAniusia Wiesz myslę,że to lepiej,że nie miałaś zabiegu.Ja przy pierwszej ciąży miałam a druga była pozamaciczna.No i do dzisiaj się nie dowiem czy to nie wynik jakiś zrostów po zabiegu.Ja to tam zaraz ideologie dorabiam.Nie smutaj,wszystko będzie dobrze.A jeśli chodzi o ostatnią wizytę u gina to myślałam,że bardziej mnie uspokoi.Fasolka bardzo urosła,widzieliśmy i słyszeliśmy serduszko.Gin powiedział,że to :"normalna,zdrowa,ciąża"cytuję aż,bo dokładnie zapamiętałam.Ale ja i tak się boję i czekam na kwiecień jak na zbawienie.Czasem też się martwię o tego krwiaka na jajniku,bo rośnie.No ale gin powiedział,że będzie współistniał z ciążą i nic się z tym nie robi.Ja to i tak poczytam coś w necie. Dziewczyny myślę o Was,wiem co to czekanie,trzymam kciuki za wszelkie staranka i badania.No i czekam na kolejne dwie kreseczki.Przesyłam fluidki,żeby lepiej szło: &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& Asiu tym razem postanowiliśmy z mężem porządnie podejść do tematu. Na razie zrobimy badania. zobaczymy co tam wyjdzie i zaczynamy ostro się przytulać :) Właściwie to od marca w ogóle się nie zabezpieczmy. Wprawdzie kontrolowałam owulację i podczas niej raczej nie kochaliśmy się. Ale wiecie ja to jest dziewczyny różnie bywało :)) miesiąc temu myślałam już, że jestem w ciąży i troszkę się przestraszyłam.... ale nie samego faktu ciąży tylko tego, że jeszcze nie porobiłam wszystkich badań itd Znalazłam dobrego lekarz ginekologa endokrynologa i tak to się zaczyna. Czuję że jestem gotowa na to by zostać mamusią. Na początku nie będziemy kontrolowac owulacji u Pana doktora tak sie umówiliśmy, że dopiero po pół roku jak nie będzie wychodziło to zaczniemy współpracować i monitorować cykle. Na razie lekarz nie widzi takiej potrzeby. Myślę, że podejdziemy do tematu normalnie .. nie chce stresować mężusia. On bardzo przeżywa to wszystko - chodź rzadko się z tym zdradza :) Bromergon mam zażywać po pół tabletki pomiędzy 5 a 25 dniem cyklu żeby przygotować organizm do ciąży . Tak mi powiedział lekarz.....
  9. dziewczynki tak Was tu od czasu do czasu podczytuje :) Ja również poroniłam w tym roku :( Dostałam zielone światło od lekarza i zaczynamy z mężusiem strać się o dzidziusia :) Jesteście dziewczynki moją nadzieją na to, że tez będę kiedyś mamusią :) Pozdrawiam wasz wszystkie gorącą i trzymam mocno kciuki !!
  10. angela00000I kochane jeszcze obiecane zdjęcia brzuszka 21 tydzień : ...ale masz śliczni brzusio :) Gratuluje !!!
  11. Stysia:)

    Dla kruszynki miski271

    [*] Światełko dla Aniołka
  12. alexantiWitam nazywam się Ola 25.08.2010 o godzinie 9.15 w 31 tygodniu ciąży straciłam mojego syneczka Adrianka. Nikt nie wie czemu tak się stało. W piatek byłam na wizycie i wszystko było super a w niedziele od rana małego juz nie czułam. Próbowałam go budzić i byłam pewna że śpi. W poniedziałek poleciałam do szpitala i nie było tętna. To dla mnie jak koniec świata. W poniedziałek będą wyniki sekcji i może wtedy coś się wyjaśni.W ten dzień będzie też pogrzeb. Teraz tak mi go brak chciałabym go tulić całować a On tam sam gdzieś leży. Biorę Oxazepam ale to nic nie daje.Lekarze powiedzieli że przez stan zapalny organizm mógł go potraktować jak wroga i zwalczyć, może to być wina niewydolnego łożyska. Powiedzieli że z wyglądu był normalnym dzidziusiem z czarnymi włoskami wagą 1850 gram i 40 cm. Ja go kocham i zawsze będzie w moim sercu. Nie wiem czy kiedykolwiek się pozbieram. tak mi przykro :( bardzo Ci współczuje! trzymaj się cieplutko ..
  13. Dziewczyny bardzo Wam dziękuje za miłe przyjęcie do swojego grona :) Muszę się przyznać, że Was wcześniej troszkę podczytywałam i troszkę poznałam wasze historię . Napiszę kilka słów o sobie. …Mam 26 lat mieszkam w Krakowie mam na imię Justyna w lutym straciliśmy z mężem naszego dzidziusia. Byłam wtedy w wg badnia histopatlogicznego 11 tygodniu ciąży. Podczas pierwszego usg w 7 tygodniu ciąży słyszałam bijące serduszko naszego maleństwa . Na kolejnym usg w 13tg już nie usłyszeliśmy bicia serca naszego szkraba. Był to cios prosto moje serce. Późnij wszytko pamiętam jak prze mgłę. Szpital, diagnoza lekarzy i zabieg. Tylko ciągle mam przed oczami zdjęcia usg naszego dzieciątka z dnia zabiegu. Była taki śliczny, słodki mój ukochany...... Nasze pierwsze dzieciątko…. Trudno było się z tym pogodzić … Dzisiaj już jestem gotowa zrobiłam już pierwszy krok. Byłam u lekarza i mam zrobić badania : cytologię, posiew z pochwy, chlamedia, toksoplazmoza, cytomegalia, TSH, antyHBS, oraz dla mężusia badanie nasienie. Pan doktor była bardzo sympatyczny od razu nam się kazał strać o dzidziusia zalecenia : sex min co 5 dni a w okresie jajeczkowanie codziennie. Do tego wszystkiego witaminy dla męża Biosteron DHEA, a dla mnie Bromergon ( żeby przygotować się na dzidzie ) i Duphaston ( na wypadek gdybym tylko dowiedziała się, że jestem w ciąży ) Do tego zażywam jeszcze kwas foliowy. Dziewczyny jestem pełna nadziei :)
  14. Gratuluje Kwietniowym Mamusiom :) Zyczę spokojnych 9 miesięcy !!!
  15. Gratuluje Majowym Mamusiom :) Spokojnych 9 miesięcy !!!
  16. Witajcie dziewczyny :) ja tez uwielbiam czytac książki wiec będę do Was zaglądała i korzystała z Waszych sugestii Pozdrawiam
  17. Stysia:)

    Wrześniówki 2010

    Podczytuje Was troszkę dziewczny i temperatura rosnie :) moje najszczersze gratulację dla wszystkich szczęsliwych mam i ich pociech oraz trzymam kciuki za te, które jeszcze sa w dwupaku . Powodzenia dziewczyny :)
  18. Stysia:)

    Marcowe Mamusie 2011

    Gratuluje Wszystkim marcowym mamom :) Spokojnych 9 miesięcy !!!!
  19. Stysia:)

    Cześć

    Cześć ;) przyjmiecie mnie do swojego grona ???
×
×
  • Dodaj nową pozycję...