Stysia:)

aniusia992 gratulancję dla siostry :) a jak Ty się czujesz????

apiw to z pewnością po duphastonie.. jak go zażywałam cały czas miałam nudności i mdłości :( lekarz mi przepisał luteinę dopochwową 2 x 2 i już nie mam tych przykrych dolegliwości.

Witajcie dziewczyny :) Ja dzisiejsze samopoczucie ?Ja mam dzisiaj badania krwi :( dziewczyny codziennie rano wymiotuje.... kilka razy zdarzyło mi się w dzień, ale to zawsze z powodu kapusty :) już jej nie jem, a uwielbiam młodą kaspustkę z ziemnaczkami. wracając do rewolucji żołądkowych już jestem tym bardzo zmęczona :( apiw ja jak pracowałam a Anglii to bardzo tęskniłam za polskim jedzeniem.. AniaB gorący ten nasz Kraków :) a w jakiej dzielnicy mieszkasz ? ja mieszkam w centrum więc jest naprawdę głośno i bardzo gorąco :( jovanka_pl ciesze się, że badania wyszły dobrze !! wesolabeti życzę szybkiego powrotu do zdrowia :) Jak będzie lista to mój termin 24.12.2011r.

Cześć dziewczyny :) wiecie może co z mirabell ???

apiwHej dziewczynki, a tak z innej beczki co robicie dziś na obiad ja nie mam pomysłów i ochoty chyba na nic oprócz pierogów z mięsem a raczej tak mi się wydawało.... dziś nie, ale może jutro je zrobię - dziś idę na zakupy. ja nie gotuje w tygodniu bo nie ma czasu :( Dzisiaj kupiłam sobie zupę pomidorową w barze obok mojej pracy :) mniam mniam. Mam obok pracy bar z domową kuchnią :) codziennie świeże jedzonko.. Ale jak dzisiaj znajdę chwilkę czasu i siły to moze usmażę kotlety mielone ( tzn mąż usmaży ja zrobię ) z ziemniakami i sałatką z pomidorów !!! tak... ma ochotę :)

mirabellStysia Nie musisz mieć skierowania na te badania. Po prostu możesz je zrobić w labolatorium bo i tak one nie są refundowane przez NFZ. Ale nie panikuj kochana i najlepiej zapytaj gina czy warto w Twoim przypadku je w ogóle robić?Dziewczyny a u mnie niestety pojawił się problem:-( Robiłam badania na ASPAT i ALAT. Mój M dzisiaj odebrał wyniki i co... Normy są do 30 a ja mam 130 :( No i wiecie na co to wskazuje ??????????????? Cholera mam najprawdopodobniej choleostazę ciężarnych! Szlak by to trafił! W poniedziałek idę do gina. Wtedy dopiero dowiem się więcej co i jak! Dzwoniłam do niego i mówił żebym spokojnie do poniedziałku poczekała i na wizycie porozmawiamy co dalej. Oczywiście na necie się już naczytałam. Po pierwsze to zazwyczaj idzie się do szpitala i leży do porodu. Kontroluje wyniki badań bo to zagraża dzidzi!!!! Czyli ciągłe KTG sprawdzanie ruchów płodu itd.... I jak coś wcześniejsze rozwiązanie. Staram się do poniedziałku tak bardzo nie panikować ale przyznam że się bardzo boję i troszkę się podłamałam :( Mirabell trzymam mocno kciuki, żeby wszytko było dobrze !!!!

renatkaaJa również mam termin na grudzień. Jest to moja pierwsza ciąża i mam mnóstwo wątpliwości i obaw. Powiedzcie dziewczyny czy Was też pobolewa brzuch? Mnie bili codziennie w różnym miejscu raz słabiej raz mocniej. Nie wiem co o tym myśleć. Byłam u lekarza i przepisał mi dupaston. Ale zwolnienie dać nie chciał. A ja w pracy usypiam i padam ze zmęczenia. I jeszcze to roztrzepanie. Zdekoncentrowana jestem na maxa. Pozdrawiam GRATULUJE !!!!! Pobolewanie brzucha w ciąży jest normalne :) Tylko ciągły ostry ból jest powodem do niepokoju i szybkiego udania się do szpitala. Jeżeli to Twoja pierwsza ciąża to pobolewanie jest bardziej uciążliwe... Macica rośnie a w niej dzidziuś. Organizm musi się dostosować do wielkiej zmiany jak w nim zachodzi. Zmęczeni i bark koncentracji to też jak najbardziej normalny objaw :) Wyczytałam ostatnio w książce " w oczekiwaniu na dziecko ", ze wysiłek organizmu w pierwszych miesiącach ciązy jest porównywalny do ciągłej wspinaczki górskiej. Jak bardzo źle sie czujesz to weź może kilka dni urlopu... Ja w pierwszej ciązy czułam się bardzo źle....

Szabada witaj pamiętam Cię z wątku starania po poronieniach tak się cieszę, że Ci się udało !!!! trzymam mocno kciukaski za Ciebie :)

dzień dobry dziewczyny :) jak samopoczucie po weekendzie ??? U mnie wszytko dobrze.. przez weekend samopoczucie niezłe. Chociaż humorek zmienny :)

Dziewczyny tak strasznie mi przykro Natalka tulę Cię mocno kochana bo miałam nadzieję, że wszytko dobrze się skończy :( dziewczyny poczytajcie ten wątek są tu cenne informacje od innych dziewczyn. Trzymam za was kciuki, że się uda. Wierzę w to bo cóż mi pozostało jak tylko wierzyć !! sama drżę nad swoją ciążą.....

agalk28witam sie i jaStysia mnie nie wyszedl zespol a mimo to cala ciaze lykalam acard i teraz lekarka tez powiedziala ze przy kolejnej mam sie o niego upomniec, ja podobnie jak Mirabell mam ANA pozytywne dziewczyny przyblizcie ten temat pieluszkowania jak to robic i po co? u nas nie pozwalaja dziecku zasypiac na brzuszku ze wzgeldu na smierc lozeczkowa tutaj jakos sie duzo o tym mowi, zalecaja spanie na pleckach tak robie w dzien a w nocy na boczkach a co to za przeciwciała ANA ???? nie miałam takich badań. Kto może mi dac skierowanie ? mogę je wykonać sama w diagnostyce ?

aneta1808 śliczny dzidziuś :) apiw bardzo dobre postanowienie !!! i tak trzymaj !!! Inkaaa kochana cierpliwości na pewno się uda. Znajdź dobrego ginekologa i koniecznie przejdź się do endokrynologa. Luz Luz Luz a samo przyjdzie i nawet nie będziesz wiedziała kiedy !

Witam wszystkie mamusie :) Dziewczyny Wy tu na takie poważne tematy rozmawiacie... cudownie, ze już macie swoje maleństwa przy sobie :) mirabell tak szybciutko Ci tylko napiszę, że zażywam acard 1 x dziennie profilaktycznie do dnia odebrania badań na zespół. Jak wyjdą ok to odstawiamy, a jak nie dołączymy heparynę. Bardzo mi przykro, że spuchły Ci nogi i ręce to nw pewno przez to gorąco :) trzymaj się kochana i życzę miłego weekendu - odpoczywaj [B]Miłego weekendu !!!

Witam dziewczyny :) Natalek1989 kochana czekam z niecierpliwością na wiadomości od Ciebie !!! kciuki zaciśnięte !! krestik śliczny miś !! masz talent dziewczyno ! odpoczywaj i regeneruj siły na dzidziusia w 2012 roku !! Martek73 trzymam kciuki kochana.. musisz wreszcie się zdecydować!! będzie dobrze.

Witajcie :) Ja się dzisiaj czujecie? apiw bardzo Ci współczuje!! tak mi przykro, że musiałaś to przeżyć.. Nie wyobrażam sobie nawet to wtedy czułaś :( ale kochana najważniejsze, że wszytko jest w porządku z dzidziusiem aneta1808 kochana głowa do góry wszytko sie ułoży i będzie dobrze!! na pewno znajdą przyczynę choroby Nikoli. Dbaj o siebie kochana i nie stresuje się !!!! piekielko178 nie wolę duphastonu.. doustny progesteron wzmaga mdłości i nudności w ciąży. Ja biorę podwójną dawkę luteiny 2 razy dzienne. Dziewczyny po kilki poronieniach na wątku starania po poronieniach też brały luteinę dopochwową. Może tobie ona nie służy - nie znam się.... ale ufam swojemu lekarzowi ma duże doświadczenie. Miałam badany progesteron i mam właściwy poziom. Myślę, ze przyczyną mojego poprzedniego poronienie nie był progesteron... Wiem, ze dziewczyny mają problem z donoszeniem ciązy przez zbyt mały progesteron - może Ty tam miałaś..i dlatego teraz lekarz zamienił luteinę na duphastonu.

Natalek spokojnie nie denerwuj się przede wszystkim....odpoczywaj! Bądź dobrej myśli kochana!!! Jestem z Tobą i modlę sie kochana, zeby wszytko było dobrze !!!

Dziękuje dziewczyny !!! trzymajcie mocno kciukaski :) gorzata termin mam na 24.12.2011r. Natalek odpowiedziałam Ci na forum starania po poronieniach. Trzymam mocno kciuki i bądź dobrej myśli !!!

cześć dziewczyny jak sie dzisiaj macie ? Polcia gratuluje kochana. śliczny bobasek :) duży :) viv witam w naszym gronie !! Ja wczoraj byłam na wizycie u lekarza i mam dużo badań. Zaproponował mi również badania prenatalne po 11 tygodniu ciąży i się oczywiście zgodziłam. Ogólnie wszytko jest jak na razie w porządku, ale traktujemy tę ciąże jako podwyższonego ryzyka w związku z pierwszym poronieniem. Z zalecenie odpoczynek i luteina 2 X 2 dziennie. Więc dziewczyny trzymajcie kciuki :) Ja nie ma dzieci więc mogę odpoczywać i koncentrować sie na sobie. Wiem, że macie cieżko dziewczyny.. ale zazdroszczę wam tym dzieciaczków. :) :) trzymajcie się dzielnie :)

Cześć dziewczyny i ja do Was dołączam się - chociaż nie pewnym krokiem bo lęk i strach przed kolejną stratą wciąż mi towarzyszą . Większość z Was mnie zna z wątku starania po poronieniach - więc się nie będę przedstawiać :) Informuję Was kochane, że dzidziuś ma się dobrze :) urósł i w poniedziałek mierzył 18 mm... Wczoraj byłam u lekarza i w końcu mogę się pochwalić, że znalazłam dobrego lekarza.... Po raz pierwszy w życiu u ginekologa zostałam wysłuchana... i nie zbagatelizowano moich wątpliwości i pytań. Wreszcie mam poczucie bezpieczeństwa w ciąży. Dostałam dużo badań i założył mi kartę ciąży. Mam stosować luteinę dopochwową do 34 tygodnia ciąży. Powiedział mi również, że pomimo tego, że wszytko jest teraz ok - to traktujemy ciążę jako podwyższonego ryzyka. Trzymajcie za nas kciuki.. Mam duże nadzieje związaną z tą ciążą, że tym razem nam się może udać!!!

Natalek1989czesc dziewczyny jestem zalamana...mialam dzisiaj wizyte u gina i powiedziala ze nie widzi bijacego serduszka i dala mi skierowanie do szpitala znowu na poronienie zatrzymane ...ale przeciez to 5tydz i 3 dni wiec moze jeszcze nie byc serduszka? dla pewnosci umowilam sie w piatek do innego gina i wtedy zobaczymy co ten powie...jestem podlamana a do tego po tym badania strasznie boli mie brzuch i mam lekkie krwawienie...niewiem co myslec Natalek kochana u mnie w 5 tygodniu nie było widać nawet zarodka. Za 6 dnia poszłam do lekarza i zobaczyłam dzidziusia 9,22 mm z pięknym serduszkiem. Za wcześnie poszłaś do lekarza . Kiedy miałaś okres ? Nie denerwuj się kochana ...

Witam :) dziewczyny jak się dzisiaj czujemy ??? ja mam przypływ energii :) co mnie cieszy bo coś mogę popracować.......ciągle coś podjadam :) nie wiem jak wy dziewczyny, ale ja muszę zmuszać się do picie :( nie lubię pić wody.. na herbatę nie ma ochoty ( zresztą herbata nie nawadnia) kawy również nie ...bleee :( Soków tez nie mogę pić bo za słodkie... no ale dzisiaj kończymy 9 tydzień !!! AniaB dziękuje za zaproszenie na pewno was odwiedzę :O)

Mirabell jak patrzę na Twój suwaczek to nie mogę w to uwierzyć, że czas tak szybko leci :) trzymam kciuki za czwartkowe usg :) tak niewiele czasu zostało i przytulisz swojego synka :)

Natalek trzymam za Ciebie kciuki ... zastanów się czy czekać do jutra czy wybrać się dzisiaj na pogotowie. Tak czy inaczej czekam na pozytywne wiadomości od Ciebie !!!

Witajcie dziewczyny :) Jak się dzisiaj czujecie ? Ja juz standardowo rano zaliczam kibelek :) juz się nawet przyzwyczaiłam :) Rano przyjechałam do pracy i mama mojego szefa mnie zaczepiła pogadałyśmy chwilkę i w pewnym momencie czuję, że robi mi się ciemno przed oczami i odlatuje...musiałam położyć się na ławce przed pracą bo bałam sie ze zemdleję. Ona się troszkę przestraszyła no i powiedziałam jej, że jestem w ciąży i troszkę się źle czuję .....ehhhh muszę powiedzieć szefom, ale nie chce mi się tego robić ... Teraz boli mnie głowa i trochę jestem otępiała - ale siedzę dzielnie :)

Martek śliczny ten Twój Szymuś :)