Skocz do zawartości
Forum

Anja

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Anja

  1. biedronka najprościej zrobić to w paintcie ale możesz też wrzucić tutaj i wybrac sobie rozmiar jaki mają mieć a potem zapisać na komputerze lub wklejać linka ze zdjęciem :) TinyPic - Free Image Hosting, Photo Sharing & Video Hosting
  2. Anja

    Darmowe próbki

    Ja też przeszłam do 2 etapu My Deal, i pewnie 80% zgłaszających się osób również
  3. Prymula nawet kolorystycznie mamy podobne te wózki U nas od jakiegoś czasu M. bardziej się stara więc nie mogę narzekać. Tylko szkoda, że on cierpi na syndrom albo albo. Albo zajmuje się mną albo dzieckiem i domem Więc jak pomaga mi w obowiązkach z mała to już zaniedbuje mnie uczuciowo i na odwrót No i to wieczne "zaraz" jak o coś proszę. Ale z tego go już chyba nie wyleczę :)
  4. Witam nieśmiało dołączę :) Szydełkowania nauczyła mnie babcia ale dopiero teraz zaczęłam się rozwijać w tym kierunku :) Niestety te wszystkie schematy były zawsze dla mnie czarną magią i dopiero się ich uczę. Za to z lekcji video i obrazkowych idzie mi nieźle. Zaczęłam od czapek dla córki i jej koleżanek, teraz chyba poszerzę działalność o jakieś szaliczki i sweterki :) W załącznikach moje trzy pierwsze czapunie. Modelka to 7,5 miesięczna Weroniczka :)
  5. Edytka w aukcji dałam trzy które Weronika nosi ale robię również według pomysłu osoby która chce kupić :) Faktycznie chyba się tutaj zareklamuję :) Czapka zwierzątko, hello kitty i jaka tylko chcesz (1974621117) - Aukcje internetowe Allegro :)
  6. maleńka a co ten P. taki nerwowy? Następny razem wywal go z łóżka przed południem niech dzieci na spacer weźmie i powiedz że nie rozumiesz że może być zmęczony po nocce. Poza tym nocka nocką ale kto to widział spać do 17:30? Mój M. po nockach odsypia do 11-12 i wstaje a jeśli nie to ja go budzę max o 13. W końcu faceci są od tego żeby nam pomagać a nie żeby im umilać życie :) Szkoda tylko że tego nie robią a umilania się domagają :P Ech Weronika zrobiła wielką aferę nad ranem. Nie wiedziałam o co poszło bo jeść nie chciała a krzyk jakby ją ze skóry obdzierali. W końcu się uspokoiła i zasnęła a ja... zaspałam na ćwiczenia i cholera wzięła jedną matematykę. Jestem po prostu przerażona tym co mogło tam być a czego zapewne sama nie opanuję... W ogóle dorobiłam kilka czapeczek i wystawiłam na sprzedaż wraz z cennikiem za ile jaka :)
  7. Anja

    Darmowe próbki

    Dzięki wielkie! :) Pytanie teraz tylko skąd i za co ten zestaw
  8. Witam Panie :) Martynka a nie mówiłam? Wiedziałam że będzie jeszcze cię męczył takimi tanimi śpiewkami o miłości. Jak przyjedzie i zechce zostać na no to połóż go w salonie ale na podłodze i z dala od kaloryfera żeby nocował w gorszych warunkach niż Ty w szpitalu, kiedy Ty zamartwiałaś się o dziecko a on niezbyt się przejął. A jeśli chodzi o seks to może kup mu jakieś pikantne pisemko albo włącz coś na laptopie. Myślę że będzie sprawiedliwie Margeritka gratuluję ząbka! Weronia marudna i ma spuchnięte górne dziąsełka więc pewnie kolejne zębule w drodze. Mam nadzieję że pójdzie to równie gładko jak poprzednie :) Dziewczyny ja spacerówkę chcę kupić w grudniu jakoś i podobają mi się Coneco Graffo i Ecu, Michelle Xenop i najbardziej chyba XBABY SLAPI 2012 bo taki leciutki :) Musze jeszcze tylko opinie poczytać. No i oczywiście jechać do hurtowni pomacać, poprowadzić i przymierzyć dziecko :) W ogóle ostatnio dorwałam dzwony z Next ale takie malutkie same były więc wzięłam koleżance. Okazało się że w pasie są dobre na Weronię :/ Z twarzy niby papuśna jest a poniżej głowy taki sucharek ;/ Walka z chorobą trwa. Najlepiej z nas miewa się Weroniczka, tylko pokasłuje ale dostaje syropki i witaminę C. Straszny sajgon jest jak dajemy jej lekarstwa bo bardzo jej nie smakują i pluje na nas nimi Dzisiaj przyjechali panowie z UPC założyć nam telefon i przyspieszyć internet i jakieś tam kanały miały być nowe w tv. Ich wizyta skończyła się tak że eden stał w progu, drugi skakał po umytej podłodze żeby nie nabrudzić (czekaliśmy tylko aż wyrżnie na panele). W końcu podpisaliśmy papiery a on dał nam kabelek i zapytał M. czy potrafi sobie sam podłączyć telefon a potem poszli Dziewczyny (te mieszkające w PL) czy któraś z Was kupuje kawę Douwe Egberts Bo bardzo potrzebuję paragonu a my nie jesteśmy kawoszami :)
  9. Anja

    Darmowe próbki

    iskra0110U mnie dzisiaj tylko Twoj maluszek w skrzynce czekał na BO nawet nie wiem czy tam coś tzreba robić czy nie aby sie odezwali bo mnie też nikt tam nie lubi :( Dostałaś grudniowy numer? Napisz mi proszę jaka tam jest nagroda za listy do redakcji (są na jednej z pierwszych stron). Bo mili opublikować mój list w grudniowym numerze a dzisiaj dostałam zestaw do masażu i nie wiem czy to od nich
  10. Margeritka sama przy pomocy instrukcji z internetu :) Ja akurat mam wielki pociąg do przerabiania, szycia itp ogólnie wszystkie takie "ręczne" prace mnie interesują i chyba mam trochę zdolności po ojcu bo był bardzo dobrym stolarzem i robił ładne rzeczy jak jeszcze żył :)
  11. Cześć dziewczynki. Po tym jak M. przyniósł zarazę do domu, dzielnie walczyliśmy ale już nawet ja poległam. Boli mnie gardło, ucho, z nosa mam kran. Tragedia. Weroniczka póki co najlepiej - tylko pokasłuje trochę. M. tradycyjnie najbardziej chory. Dwa dni temu miał taki katar że smak stracił nawet i węch. Co oczywiście miało swoje konsekwencje bo zmajstrował na śniadanie kanapki z serem i pomidorem, ja chciałam zrobić takie same ale wyczułam że ser jest zepsuty (jeszcze jedna nieświeża rzecz z tego sklepu i do sanepidu na nich doniosę...) a on go zjadł bo nic nie czuł Na szczęście nie zatruł się. U nas praca też go nie usprawiedliwia. Już kłóciliśmy o to wiele razy i słyszałam że on pracuje wiec nie musi chyba nic w domu robić a to nie żadna praca tylko mój obowiązek bla bla bla. Zamknął się jak powiedziałam że w takim razie pieniądze z wypłaty są jego ale dziecko moje bo ja się nim zajmuję. Tak czy siak gonię go do pomocy bo sam rzadko coś robi. Stara się to widać ale oboje mamy naturę leniuchów Z tym że ja potrafię kilka razy w nocy wstawać jak małą ma gorsze chwile. Jak. M. wraca z pracy to jeśli pada na twarz to odsypia ale potem nie ma przebacz to w końcu i jego córka :) Maleńka fajnie że Ci dobrze poszło :) Ja mam w niedzielę pierwszy egzamin :) Dziewczyny! Nie ze wszystkimi mam kontakt na facebooku czy nk więc pochwalę Wam się jaka czapeczkę zmajstrowałam wczoraj dla Weroniki :)
  12. A ja nie mogę narzekać na swoje dziecko Trafił mi się chyba jakiś wyjątkowy egzemplarz bo problemy z nią mamy tylko jak coś się dzieje, typu zęby czy oś boli. Normalnie potrafi się sobą sama zając i bawić, czasem wręcz woli bawić się sama niż z nami. Jedyne co to teraz trochę płaczu jest jak ją zostawiam i wychodzą choćby na chwilę. Ale nie mogę narzekać na przykład na niewyspanie, jeszcze nie było nocy gdzie w ogóle bym nie spała, sama Weronika śpi sporo i do późnych godzin więc mam zawsze chwilę dla siebie. Wyjść mogę bez niej jeśli mam taką potrzebę bo mam z kim ją zostawić. Nie jestem ciągle sama z nią bo M. ma taką pracę że idzie 2-3 razy w tygodniu na 24 godziny a reszta wolne. Jak jest w domu to mogę bez problemu się z kimś spotkać bo M. zostanie z dzieckiem. Szkoda tylko że nie mam z kim bo nikt nigdy dziwnie nie ma czasu. Pewnie myślą że pieluchy to mój temat całodobowy. Co do M. to niby nie mogę na niego narzekać ale chciałabym żeby więcej robił z własnej woli bo zawsze muszę go o wszystko prosić i mówić że ma coś zrobić. Ale to i tak nie to co było na początku wspólnego mieszkania, wszystko idzie do przodu :) Chociaż nadal mam wrażenie że on woli spędzać czas sam i robić to co on lubi niż z dzieckiem czy ze mną. Może Weronika ma po nim ten indywidualizm i ciągoty do samotności. Dziewczyny pomóżcie! :) Można codziennie klikać :) Acidolac - Księga Pluszowych Opowieści
  13. Anja

    Darmowe próbki

    Dziewczyny pomożecie? Można klikać codziennie, a ja chętnie odklikam :) Acidolac - Księga Pluszowych Opowieści
  14. marzen@ pediatra nam poradziła dawać jej wodę z miodem i to w zasadzie już dawno. Jak miała problemy z kupką to piła taką mieszankę zawsze z rana przed śniadankiem i pomagało. Właśnie przyglądałam się zdjęciu przy suwaczku czy przypadkiem nie ma tam tej samej kurteczki :)
  15. marzen@ Ty to masz oko Tak to bluza z H&M właśnie z Hello Kitty i też ją uwielbiam, Weronia wygląda w niej jak kotek :) Prymula dziękujemy za komplementy :* Jeździłaś nim już po jakichś innych terenach niż przydomowe? My byliśmy i w lasach i w górach i świetnie sobie poradził wszędzie, naprawdę wózek super :) Martynka taa to przykre ale ludzie w ogóle nie myślą mówiąc brutalnie. Noszą cały dzień, zabawiają a potem idą do domu a my musimy się użerać bo dziecko chce non stop na ręce przez to. U nas też podobnie, co tylko mała zobaczy jak odchodzę gdzieś poza zasięg jej wzroku to ryk. Doszło do tego że pokazuję jej zabawkę, chowam się tak że widać tylko rękę z zabawką a jak młode się zainteresuje i złapie w rączkę to szybko uciekam W ciągu dnia na szczęście często wystarcza jej że ma mnie na oku więc ona siedzi w huśtawce i się zajada chlebem a ja się tłukę garami:) Taa najcięższe były a teraz jakie zgrabne Na szczęście temperatura nie wzrosła, spadła do 37,2. Mała trochę jakby mnie kaszlała. No ale pcham w nią wodę z miodem a to zawsze jej pomagało na kaszelek i chrypkę :)
  16. Więc jeśli pozostałe dziewczyny nie mają nic przeciwko dorzucę jakieś wcześniejsze zdjęcia jeszcze raz dla Prymuli :)
  17. Anja

    Jestem w ciąży

    Ona nie wiem czy ktoś już wspominał i skąd jesteś. Ale czy na pierwsze dziecko dostałaś tylko jedno becikowe czy starałaś się też o drugie? Jeśli nie i nie ukończyło jeszcze roku biegnij szybko do pomocy społęcznej. To się nazywa chyba jednorazowy dodatek do zasiłku rodzinnego z tytułu urodzenia dziecka, całkiem łatwo dostać. Na drugie dziecko staraj się od razu o oba becikowe o ile jeszcze będą w przyszłym roku bo coś ma się zmieniać. Poza tym poszukaj w internecie czy Twoja gmina przyznaje becikowe samorządowe (niektóre dają a niektóre nie). Katarzynko moja babcia składała o węgiel, dali jej 300 zł i kazali się rozliczyć co do grosza. Gdzie jej brat alkoholik miał opłaconą operację i rehabilitację po złamaniu nogi po pijaku i nie musi złamanego grosza oddawać. Jak się stara o jaką pomoc z ośrodków pomocy społecznej to naprawdę trzeba chyba się dwa dni nie myć, wypić kielicha albo dwa przed rozmową i przyjść z puszkami w torebce. A potem w domu zanim na wywiad przyjdą to chyba tylko poustawiać butelki na meblach i nieumyte gary w zlewie zostawić trzy dni wcześniej. Co do tego łażenia i załatwiania to w zeszłym roku moja babcia jak jeszcze byłam u niej zameldowana starała się o dodatek mieszkaniowy. Zostałam wezwana do MOPSu na przesłuchanie. Mieszkałam już z mężem ale żeby pomóc babci trochę kręciłam że mieszkam u niej. No i wyobraź sobie że to wstrętne babsko popijając kawkę pytała o takie rzeczy że normalnie wytrzymać nie mogłam. Czemu nie mieszkam z ojcem dziecka, kiedy się wyprowadzę, czy w ogóle, kto mnie utrzymuje skoro nie pracuję i moje ulubione "ile i kto płaci za witaminy i tabletki dla ciężarnych" powiedziałam że mąż, ucieszyła się a potem... doliczyła nam to jako dochód A teraz jak już się wymeldowałam nie chcą dać moim dziadkom dodatku bo jest ich tylko dwoje, a jak chcą dostać to muszą mieć orzeczenia że jeżdżą na wózkach albo muszą spać w oddzielnych pomieszczeniach (nie warto pytać o szczegóły). Paranoja, paranoja i jeszcze raz burdel. Agnieszka każda sumka dobra skoro nam się należy. Wyobraź sobie że ja wszystkie papiery do stypendium na studiach gromadziłam przez 3 tygodnie a okazało się jeszcze że mąż miał mieć drugi komplet dla siebie do swojego wniosku. Żyć nie umierać w tym biurokratycznym kraju
  18. Jeszcze M. mi się rozkłada. Półprzytomny w pracy siedzi. Mam nadzieje że oboje dojdą szybko do siebie bo po co mi dwoje dzieci chorych w domu
  19. Prymula Ja też mam Jumpera z Tako Z tej edycji z 2011. Jaki masz kolor? :) Jakiś czas temu wrzucałam zdjęcie Weroni w nim ale mogę jeszcze raz jeśli chcesz ;) Też nie miałam przekonania co do spacerówki ale przyzwyczaiłyśmy się. Chociaż i tak mam zamiar zmienić na inną. Ta jest ciężka i ciężko dostać się do koszyka przez nią, ale z drugiej strony śpiworek (co do wcześniejszego pytania to nie mam pojęcia jakiej jest firmy bo metkę urwałam a nie ma nigdzie nazwy), kocyk i ma cieplutko. U nas gondola była również świetna ale Weronice szybko znudziło się leżenie, potem to siedzenie w niej no i najzwyczajniej wyrosła :)
  20. Moskala nie ma dnia żebym Ci nie zazdrościła bo to również moje największe marzenie Prymula my jeździmy w spacerówce już chyba od 5 miesiąca, wcześniej w gondoi musiała i tak siedzieć i wszystko widzieć bo był płacz więc przesadziłam do spacerówki i jest spokój na spacerkach :) Kurczę coś mi dziecko kaszleć zaczęło. Mierzyłam temp 37,9 niby jeszcze w granicach normy i od 38,3 powinno się zbijać ale sama nie wiem już mi zaczyna odbijać. Póki co będę to monitorować a jeśli wzrośnie to akurat M. jest w szpitalu dzisiaj to po nas tylko przyjedzie.
  21. Prymula ledwo od ziemi odrosły a już się będą odchudzać chyba Jakiś rok temu było nas tu bardzo dużo i ciężko było nadążyć z czytaniem a teraz czasu brak jak maluchy są po właściwej stronie brzucha :) Weronika też śpi więc ja gotuję zupę i czekam aż wstanie żeby na pocztę iść ;)
  22. Maleńka mój mąż skończył ten sam profil :) Przynajmniej wiem że nie ja jedna męczę się z matmą, chociaż trudniejszą i chętnie wróciłabym do tej licealnej nadrobić braki bo mam niewielkie ;) Twoje maluchy chociaż jedzą dużo a ten mój zbój chyba na dietę przeszedł, pewnie słyszała jak pediatra mówiła że modelka z niej będzie. Ciekawe po kim jak my wszyscy takie pączki w rodzinie Kaszkę trzeba jej siła wciskać. Płacze, wyrywa się, odpycha butelkę i drapie, tylko zupki ładnie je i potrafi po 400ml zjeść ale to też jak ma dobry dzień.
  23. Prymulka Śliczna Gabi! Udały nam się kwietniowe bobasy, same słodkości :) Jak Twój M. ma na imię? :) Co do muzyki to mój M. często słuchał jednej piosenki jak bawił się z mała i teraz jak ona ją tylko słyszy to od razu się śmieje i macha rączkami :) Ale śpiewanie rezerwuje sobie na zabawę smoczkiem. Ogląda go z każdej strony i komicznie wkłada do buzi odwrotnie, śpiewa do niego i mówi jak do żadnej innej "zabawki" Kurczę Weronika była najcięższą dziewczynką z tutaj zgromadzonych jak się urodziła a teraz największa szprycha z niej. Jak tak dalej będzie mi rosła wzdłuż a nie wszerz to niedługo będzie mogła się za stojakiem od mikrofonu schować... A przez to że taka długa jest to nadal nie potrafi ani się sama podnieść ani usiedzieć dłużej bez przewracania, wstawać też nie chce, tylko turla się na boczki i kręci dookoła osi, no ale nie będę jej poganiać w końcu to nie wyścig, ma czas na wszystko jeszcze :) Ech jeszcze koty mi świrują na noc. Jeden podkradł mi kredkę do oczu i szalał z nią po całym pokoju, drugi wchodził i się go wystraszył aż w drzwi wpadł jak odskoczył. Teraz chodzą bokiem i się jeżą na siebie Czas chyba spać bo wszystkim odbija :) Spokojnej nocy (zwłaszcza maluchom, mamy też mają prawo się wyspać ;))
  24. Hej :) Maleńka ale fajna pyzunia z tej Twojej Majusi :) Ja bym chciała żeby z mojej Weroni się zrobiła taka kluska tłuściutka a tymczasem mam małą modelkę. Długie szczupłe nogi, sama wysoka :) Do jakiej szkoły chodzisz? Bo nie mówiłaś albo nie pamiętam. Mi ostatnio teściowa wydrukowała materiały z tych zjazdów które już miałam i po prostu uginam się pod tym, zakreślacz już wykończyłam Dobrze że chociaż są interesujące a matma jeszcze w miarę prosta ;) Martynka będziesz pierwsza która dostanie książkę z dedykacją A T. nawet zaczyna się tak samo jak 'ten jedyny' ;) Dobra dobra kochana już Ci nic nie narzucam Prymula to jesteśmy w tym samym wieku :) Mam nadzieję że wkrótce pokażesz nam swoją małą rozrabiarę ;) A jakbyś miała problem z tymi zdjęciami to możesz mi wysłać i dodam za Ciebie ;) U nas Weronia śpiewała cały dzień potem babcia się nią wychwaliła u siebie w biurze :) Generalnie to po tej uroczej nocy, która mam nadzieję że się dziś nie powtórzy cały dzień była śnięta ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...