Flawia

ja juz po wizycie:) moja kluseczka waży 2200!!! nieźle:P jest zdrowy i taki śliczny:P ale minusy to niestety krótka szyjka i mam raczej leżeć i nie łazić....hmm.....wytrzymam... powiedzial mi gin że szyjka skraca sie raczej bezobjawowo i robi się rozwarcie odchodza wody i trzeba rodzic..a ja jednak chcialabym żeby niuniek jeszcze posiedział mi w brzuchu..więc leże sobie minimum 5 tygodni:) i z usg wyszedl m termin na 21.02.2011....fajna data:) a nastepna wizyte o dziwo mam dopiero 31.01.2011.

AgaNow..masz racje...zależy to od sumy na jaką sie jest ubezpieczonym....ja własnie dzwoniłam do PZU.....ehh....oni sami są niedoinformowani tam...w takim razie nie będę sie w to sama bawić bo pewnie ani siły ani czasu nie będe miała po porodzie tylko dostarcze pracodawcy akt urodzenia i niech sie tym zajmie.....na szczeście mój mąz ma takie ubezpieczenie że od razu po okazaniu aktu mu wyplacą kase więc na pieluchy będzie:P

Nikita85....dretwienie rąk to normalne w ciąży.....ja już tak mam od bardzo dawna i magnez tez mi niewiele pomaga....dretwienie dopada mnie szczególnie w nocy i juz się przyzwyczailam:) Siwuchaa, Cudaczek....kwota za urodzenie dziecka z PZU wynosi 1500 zł. i nie trzeba tego załatwiać przez pracodawcę.....idzie sie po prostu do PZU z aktem urodzenia i wyplacają pieniądze w kasie...dużo szybciej i bez problemu.... jeśli chodzi o becikowe to wymagane dokumentu składa się w Ośrodku Pomocy Społecznej lub w Urzędzie Gminy w zlezności od tego gdzie sie mieszczą tzw. świadczenia rodzinne ktore sie tym zajmują. Wniosek wypelnia sie na miejscu i może to zrobic jeden z rodziców ktory musi mieć: 2 dowody osobiste, akt urodzenia diecka, nr konta bankowego (swój lub wspólny) oraz jeśli adres zameldowania rodzica jest inny niż zamieszkania to trzeba z miejsca zamelowania pobrać zaświadczenie że się tam nie zlożyło wniosku o becikowe. Wypłata powinna nastapic w terminie do 30 dni od dni złożenia wniosku o becikowe. Dla tych z was ktorych dochód w przeliczeniu na 1 osobę w rodzinie wg zaświadczenia z US za 2009 rok (obojga rodziców) nie przekroczy 504 zł. moga ubiegac sie o tzw. dodatek do zasiłku rodzinnego z tytułu urodzenia sie dziecka ktory wynosi tyle samo co becikowe....jak os jeszcze chcecie bliżej wiedzieć to pytajcie właśnie przyszedł mi rożek....jestem zachwycona...a należe do tych wybrednych.sprzedawca dołaczył mi tez swój katalog z pościelą, śpiworkami itd.....i cena super. BLANCA BABY ROĹťEK USZTYWNIANY KOKOS róşne wzory (1380747185) - Aukcje internetowe Allegro kupiłam nr 75 a to jest strona producenta: Rożki niemowląt, śpiworki dzieci chyba zamowie śpiworek i przybornik na łóżko

Monsound...my tez mamy cos w stylu reportażu plus mamy jeszcze wszystkie pozostale zdjęcia jakie byly z naszego ślubu...zrobilismy albumy dla rodzicow ale sami mamy może kikla zdjęc wywolanych a reszta na plytch i w kompie...hmm..mialam sie tym zająć w ciązy..ale lenia mam na maxa:) my chyba kupimy nowy aparat bo ten co mamy niby od 2 lat coś kiepskie zdjęcia robi:( Olga79..my kupiliśmy wózek używany jeszcze na gwarancji, taki jak nam sie podobal model w sklepie ... zamiast 1700 zł zaplaciliśly 750 zl. więc zyskaliśmy tym samym kasę na łożeczko i fotelik samochodowy ...... wyszlismy z zalożnia że maly pojeździ gondolką do wakacji a potem kupimy mu spacerowke-parasolkę z opcją rozlożenia na plasko w 5 poziomach (my wybralismy Maclarena xlr)....bo jest praktyczny, lekki i wszedzie sie zmieści....mysle że juz najwyższy czas kupić wozek i ogolnie kompletowac wyprawke dla dziecka

Monsound...dzięki serdeczne...ja sie nimi zachwycilam od razu i powiedzialam do męża że ze ślubu to zostają 2 rzeczy obrączki i zdjęcia więc idziemy na calość.......trudno mi było wybrac tylko te 3 bo mamy ich setki....nie mamy za to żadnego filmu bo postawiliśmy na fajne zdjęcia i nie żałuję......

Monsound.....dokładnie miałam napisac o skutkach ubocznych po tych globulkach....troche mi to przeszkadza...w opakowaniu jest 12 sztuk i niby powinnam wybrac je do końca ale nie wiem czy dam radę...ale jutro idę do swojego gin na wizyte więc z nim pogadam....przez mojego malego to nie tylko klucie mi dokucza ale mam wrażenie że moja szyjka to jeden wielki siniak..jakby mi ja ktos obił:((( jeśli chodzi o wkladki to ja w ciąży zaczęłam stosowac Carefree LARGE....sa 2 razy wieksze od zwykłych carefree i na prawde nie można narzekać bo mniejsze mi migrowaly po bieliźnie:) teraz już widzisz moja galerię...mam nadzieje:)

Duza27.....nic nie poradzisz na takie dolegliwości.....malentwo uciska Tobie żołądak i przeponę....i macica z każdym tygodniem idzie do gory więc musisz wytrzymac....może zrób parę ćwiczeń żeby sie dziecko nieco przekręcilo to poczujesz ulgę???..... Olga79.....z rozwarciem jeszcze siedzisz w pracy???nie dostalaś L4???......wiem że zalezy Tobie na pracy ale w takiej sytuacji może szef zrozumie i bez wyrzutów sumienia pójdziesz już w końcu na upragnione zwolnienie lekarskie?

Monsound....przepisali mi w bielańskim globulki...Macmiror Complex 500....pierwszy raz je biore ale oczywiście poczytałam o nich na necie i zapoznalam sie z ulotką i wydają sie być ok.......we wtorek mam wizytę u swojego gina więc opowiem mu o mojej kolejnej przygodzie ze szpitalem:) mój mały tak mi naciska na dół brzucha że nieżle boli czasem i ten okropny ucisk na pęcherz i szyjke ....:(( a cena globulek...47 zł:P plus no-spa i jakaś maśc..i 100 zl. poszło.... a dziś bawimy się z synkiem w słuchanie muzyki...baaardzo lubi Lady Gagę:P (dobrze że nie zna angielskiego i nie widział teledysków:).....a jak mój mąż mu puścił Maleńczuka to miałam cyrk w brzuchu...więc zdecydowanie woli pop:P wstawiłam pare swoich zdjęć..ale jest to album prywatny... więc wiecie co robić;)

Witam w nowym roku!!! właśnie sobie ze szpitala wrociłam...bo jak pisałam wcześniej mialam takie kłucie i mnie piekło...i od wczoraj to już mi na maxa dokuczało i zaczęłam się stresować więc postanowiliśmy z mężem podjechać do szpitala w szpitalu ochrzan że tak poźno przyjeżdzam.....i od razu na ktg (ale fajnie usłyszeć małego serduszko i te kopniaki co zakłócają bicie serca bo tak szumi-miałam je 1 raz:).....a potem na fotelik...i się okazało że to mi mały naciska tak na szyjke i dlatego mnie tak strasznie kłuje...mam dużo odpoczywać i brać no-spę....no i mam lekki stan zapalny więc dostałam globulki...hmmm..tylko do czego to pojęcia nie mam a jestem na tym punkcie przewrażliwiona... ale najważniejsze że wszytsko ok....ja jestem spokojna...skoro ma boleć to już wiem czemu:) szyjka zamknięta, twarda...2 cm.....hmm....tylko?:(.....była kiedys 4 cm...no ale zaczynam 8 miesiąc jutro więc podobno juz czas na skrócenie:) kurcze ale ciśnienie coś niskie 115/60????...a niby mój gin twierdzi że mam wysokie...zwariować można:) no to sobie pogadałam z nowym rokiem:) a poza tym...sylwester minął spokojnie....bez tańców ale za to nadrobilam w jedzeniu:PPP buziaki dziewczynki

Monsound....dzięki za zrozumienie....ehh..mi sie nawet palec odkształcił:)....wygląda jak taka wklęsła parowka...mam nadzieję że to wroci do normy.....smialam sie do męża że jeszcze troche i jego obrączk bedę nosić..bo mój mąż wkłada ja tylko os święta:) dzieki za podpowiedz z pudelkami....musze wygospodarować parę z szafy i przełożyć w nie ciuszki i rzeczy dla malego..chociaz ma juz szuflady w komodzie..ale to będzie za malo:(...niedlugo chyba i tak juz pora na pranie ciuszków więc polacze jedno z drugim:) kupiłam do prania mleczko Lovela do bieli i koloru...jestem ciekawa jak to pierze... Maja84....podziwiam Cie za taką diet....ja niestety musze wszytsko mnieć na ostro i slono:) czekam na męża bo pojechal na siłownie i zakupy ma zrobic a potem jedziemy do moich rodziców bo mama zrobila wlaśnie paszteciki i trzeba zabrać troche na wieczorna imprezkę:)....co prawda przyjeżdza siostra męża ale to zawsze więcej osob niż 2:)... WSPANIAŁEGO SYLWESTRA SPĘDZONEGO W GRONIE NAJBLIŻSZYCH I SZCZĘŚLIWEGO 2011 ROKU......TYLE ZMIAN NAS CZEKA.....ALE SAME DOBRE!!!!

zrobiłam listę rzeczy ktore jeszcze potrzebuje...ehhhh...40 pozycji:(.....chyba jakiś karton zorganizuję żeby to nie fruwalo po domu:) i mam doła:( dzis jest pierwszy dzień od ślubu kiedy nie noszę obrączki.....tak mi palce spuchly że mi mąż ledwo zdjął bo sama nie mogłam i mam zakaz noszenia żeby sie nie skończylo na pilowaniu....ale jakoś tak strasznie mi z tym dziwnie....

Monsound.....szok!.....tylko 1 wizyta?...ja teraz będe mieć co 2 tygodnie i pewnie ok 4 się uzbiera a do tego wybieram sie do szpitala na pare dni żeby mi ustalili co i jak z cc...... dziś zabrałam sie ostro za kompletowanie rzeczy dla malego i zdecydowalam sie kupic mu komode kapielową...bo jest super cena a poza tym idealnie mi pasuje do pokoju i będe miala dodatkowe miejsce na pieluszki i inne drobiazgi dla niego:) o taką: CEBA ZESTAW komoda przewijak wanienka 3w1 GRATIS (1377430801) - Aukcje internetowe Allegro

cześc:) hnmm...jak tak czytam co już macie to zaczynam panikować bo oprócz pościeli, ciuszków i wózka nie mamy nic...ale jutro porobię trochę zakupów drobiazgowych a resztę po Nowym Roku:) moi teściowie też nie raczyli zapytać czy coś nam potrzeba.....mój tata za to szaleje ale szkoda że nie w tych sklepach które bym chciala......więc ostatnio się z nim trochę ściełam..bo próbowalam mu wytlumaczyć że nie każda wyprzedaż rzeczy dla dzieci jest okazją i rzeczy są dobrej jakości....ja wiem że on chce dobrze ale tyle razy juz go prosiłam żeby sie najpierw zapytał zanim coś kupi:) od paru dni mnie ciągnie i kłuje w hmm..dole ......tak jakbymi ktos czasem wbijał malutkie szpileczki....czy o coś niepokojącego czy normalne na tym etapie ciązy????..bo już mam obsesję że mi się szyjka skraca i rozwarcie jest:P

Krówka..ja wiem że ta cena to jest za 3 sztuki...ale u nas 60 zł chcą za 1 sztukę....polska rzeczywistość:P ja kupię na pewno jednorazowe wkładki laktacyjne bo nie mam zamiaru tego prać.....średnio w paczce jest ok 60 sztuk czyli 30 par...wszytsko pewnie zależy od tego jak będzie lecieć mleko:).......na poczatku myślę że kupię 1 opakowanie i przetestuję czy mi pasują z danej firmy....... zastanawiam się tez nad jednorazowymi podkładami do przewijania oprócz ceratkowych ktore chce kupić tak 3 sztuki...hmmm.....przewijak to jest w ogole potrzebny????

ja dziś zaczełam kompletowac takie drobiazgi na allegro....postanowiłam zrobić zakup u jednego sprzedawcy bo koszt przesyłki jest jeden...ale nie udało się....chyba jestem zbyt wybredna..... jakie wkładki laktacyjne są najlepsze????przy moim gigantycznym biuście o chyba powinnam jakieś mega XXXXL nosić:( ostatnio mnie bolą sutki i mam wrażenie że mi znowu urosly piersi.....a może to symptom zbliżającej się siary? Krówka.....faktycznie tanio z tymi okryciami....ale w PL jak dzis patrzylam to kosztowalo 60 zl. z MC więc sie nie oplaca bo za ta cene to sie kupi 2. jak jest z tymi okryciami kąpielowymi????.....wystarczy na poczatek 2 sztuki 76x76...czy lepiej od razu brać te wieksze 100x100??? Monsound.... mothercare jest w Reducie, Galerii Mokotów, Wola Parku, Arkadii i Klifie....ja byłam w Reducie bo mam niemal pod nosem:) opłaca się najbardziej brać body i pajacyki Nikita....z tymi bliźniakami to jest tak że kobieta spala i z mężem i z kochankiem w krotkim okresie czasu tzn. w tracie lub tuz przed owulacją.....plemniki żyja nawet do 7 dni więc facet musial mieć te wlasnie z maksymalnym czasem żywotności...i ona musiala wyprodukowac 2 komorki jajowe.....czyli owulację miala np w sobote to z mężem spala w czwartek a z kochankiem w sobotę..tylko zastanawiające że te plemniki nie zaatakowały tej drugiej komorki jajowej...wlaśnie....czyli może miała 2 owulacje?....im się dlużej nad tym zastanawiam tym mam z tym więcej problemu:) wczoraj byliśmy w H&M ale faktycznie wszytsko już przebrane..... hmm...a dziś się dopatrzyłam że mam 6 czapeczek:P:P:P....zaczynam głupieć:)

tyłozgięcie macicy nie ma znaczenia przy porodzie...bo im ciąża starsza tym tylozgiecie się prostuje bo macica sie powiększa i lekarz juz nie wyczuje tylozgięcia ja miałam tyłozgiecie przed ciążą i w 18 tc jak mnie inny lekarz badał w szpitalu i mu powiedzialam że mam tylozgięcie to uslyszalam wlaśnie że juz go nie mam na tym etapie ciąży bo macica sie "wyprostowała".

Hej:) a ja właśnie wrociłam z zakupów dla małego...kupiliśmy mu całą wyprawę....w mothercare jest super wyprzedaż i dziś pierwszy dzień więc jeszcze wszystko dostepne......7-pak body kosztuje teraz 55 zł. więc wzięliśmy po 1 opakowaniu z krótkim i z długim rekawem i do tego 6 pajacyków i jeden cieplejszy malutki na wyjście ze szpitala i na pierwszy miesiąc jak trzeba by było gdzieś jechac z malym, 5-pak skarpeteczek kosztował 19 zł. a wszystkie pajacyki i body z długim rękawem mają od razu wszyte zakladki więc nie trzeba kupować niedrapków.....czyli mamy juz wszystko..teraz tylko śpiworek do spania musze upolowac ale to juz na allegro:) jestem tak zadowolona i tak strasznie mi sie podobaja te rzeczy że sama bym sie w nie ubrała;Phahaha.....ale dla mnie przede wszytskim liczy sie jakość...i moje koleżanki ktore tez kupują rzeczy z mothercare mówią że te ciuszki rosną z dzieckiem....hmm....zobaczymy:) dziewczyny...jeśli macie gdzies blisko mothercare to polecam! Duza27...dzięki za link.....w końcu jest jakiś sklep z rozmiarami dla mnie.....tylko ja mam takie same obawy jak Krowka....czy mi przypadkiem jeszcze ten biust nie urośnie???...ehh...mi to juz stanik strasznie przeszkadza...mimo że nie nosze juz z fiszbinami to i tak mi uciska żołądek i przeponę:(

a znacie jakiś sklep gdzie dostanę duże rozmiary biustonoszy do karmienia? przed ciążą nosiłam 80F:P hmm....i tylko triumpha.....a teraz szukam i jestem załamana bo mój rozmiar sprzed ciązy jest najwięszym rozmiarem biustonoszy do karmienia jakie udalo mi sie obejrzeć:(((

Witam po świętach! ja sie nie ograniczałam...miała wrażenie że odchodziliśmy od jednego stołu żeby za chwilę uściąść do drugiego...lodówka w domu pełna..więc pokusa ciągle jest.....a w nocy umieram na zgagę;P..od wigilii mój ulubiony napój to mleko.... dostalam świetną książkę od Mikołaja....."Moje pierwsze dziecko"......pochłaniam ja od wczoraj i jestem zachwycona.......

Dziewczynki!!! Wszystkiego dobrego z okazji Świąt!!! Spełnienia marzeń w tym tego największego.....zdrowego maluszka! przepraszam że tak późno..ale dopiero teraz udało mi sie na chwilke zajrzeć na net:)

Witam! Nikita85.....chyba faceci z tym wierceniem już tak mają...mój mąż jak montował wieszak na tv to przewiercił się w 4 miejscach na wylot do sypialni.....mieliśmy gruz na podłodze bo wieszak był solidny na grube kołki i musiał szpachlować i malować pół ściany w sypialni....a tydzień po tym montował półke pod dekoder i przewiercił kabel od satelity w dwóch miejscach więc musiał kuć ścianę w salonie i wymieniać kabel bo byliśmy bez tv....normalnie myślalam że go udusze!:P ehh....mam ciężki dzień bo mi kazali gotować kompot z suszu:(((....nie cierpie tego, rzuca mnie na sam zapach tej wędzonki a jeszcze mam to gotować........na bank będzie mną rzucać!

KarolinaR....nie wiem jak masz daleko do IKEA..ale ja jestem fanką ich sof rozkladnych IKEA | Sofy rozkładane | Sofy rozkładane | BEDDINGE LÖV?S | Sofa trzyosobowa rozkładana bardzo wygodne, pokrycie zdejmujesz i pierzesz w pralce co przy maluszku jest idealne..i rozkladają sie jednym ruchem.......super wygodne i głebokie...czyli położysz sie spokojnie z małym nawet nie rozkladając sofy

wiecie co???zaskocze was!..ja też mam wizyte na 4 stycznia:)...czyżby to jakaś magiczna data?:) u mnie już prawie wszytsko gotowe...wczoraj zostało posprzatane, ostatnie zakupy juz zrobione, choinka kupiona, pierniczki zrobione i pomarańcze na choinke sie juz suszą bo ja raczej nie używam bombek... dziś pakowanie prezentów a jutro tylko nastawie kompot i gotowe! dziś w nocy dopadl mnie pierwszy skurcz łydki i uda...jeju jak ja się darłam.....jeszcze łydka ujdzie ale udo bolalo niesamowice:( opuchlizna paluszków sie pojawiła...ehh...chyba czas zdjąc obraczkę...... ogólnie jakaś połamana jestem....:(((...no to sobie ponarzekałam:P

Nikita85.... Ubranka dla dzieci – Endo zaszalej:) wyprzedaże tak na prawde zaczynają sie po świętach i trwają do końca lutego więc spokojnie dasz rade wszystko kupić właśnie sie dziś zastanawialam czy potrzebne mi będa 2 rożki...hmm

Daria620.....zaufaj swojemu lekarzowi....jeśli zalecił Tobie branie luteiny nadal to jest w tym jakis sens......ja tez bralam od poczatku ciązy i skończylam tak ok 18 tc.....ale nie mialam żadnych krwawień...po prostu chyba tak profilaktycznie dostałam..a może dlatego że przed ciążą przez wiele lat stosowalam antykoncepcje hormonalna i sie mój gin bał że mam za niski poziom progesteronu????hmm.... leż i wypoczywaj...a bęzie dobrze:) Duża....pocieszyłas mnie trochę:)....e tam..trudno.....zrzucac bedę po urodzeniu niunia:) teraz mam etap mandarynkowy..ok. 1kg dziennie...przerzuciłam sie z kapusty i jabłek;) no i znowu zaszalałam...w endo jest wyprzedaż i mnóstwo promocji.....za 100 zl kupiłam małemu 6 bluz z długim rekawem na 62 i 68.....wysylka jest gratis....a te rzeczy sa sliczne:) myslę że cena jest bardzo atrakcyjna.