eeedytka

Lawendowa współczuje Wam, odpoczywajcie i kurujcie się... No śmieszne te majtki ;) no ale trudno jakoś damy radę...

Krowko ja tez teraz w ciąży mam głupie sny... Kawkę już wypiłam, no ja wczoraj tak z głupoty oglądałam buciki z nexta na allegro... jedne tak mi się podobały, że je zalicytowałam i dzisiaj patrzę i wygrałam... co prawda używane ale za 16 zł ;) nie mogłam się im oprzeć...

Ja po wizycie... wszystko dobrze, mała rozwija się prawidłowo... tylko jest strasznie wstydliwa bo już drugi raz na usg tak zasłania buzię ze wogóle jej nie widać. Smialiśmy się z panią doktor, że "top model" z niej nie będzie bo zdjęć nie lubi ;) no i serduszko bije prawidłowo, ale nie mogliśmy go dokładnie zbadać bo taka była powykręcana... D. stwierdził, ze jak on będzie miał dwie takie uparte baby w domu to zwariuje, no i że nie idzie więcej ze mną na usg bo mała się go wstydzi ;) A co do rozstępów to jeszcze nie mam...na piersiach takie małe ale to już sprzed ciąży!!!

Dzień dobry Kochane!!! Siedzę dzisiaj w domku, mam trochę luzu w tym tygodniu :) no a na 14 idę do lekarza!!!

No Madziu brzusio śliczny!!! i duży już!!! Koko Twój brzusio też śliczny i rozmiarowo podobny do mojego :) Anja dziekuję i Tobie też życzę powodzenia na wizycie!!!

Justi cieszę się, że u Ciebie i Twojego maluszka wszystko dobrze!!! Ja idę jutro na wizytę i oczywiście się martwię, żeby wszystko było ok.

Ewa, Karolina brzuszki macie śliczne!!! Lawendowa, Justi życzę Wam i waszym pociechom szybkiego powrotu do zdrowia!!! Krowka kochana odpoczywaj więcej, pewnie jesteś osłabiona i stąd ta krew z nosa!!! Moskala głosik oddany na Twojego przystojniaka!!! U mnie był Mikołaj :) tzn. mój D. przebrany, dzieciaki bardzo zadowolone,nawet się nie bały ;)

Krowko nie przejmuj się, ja też jeszcze nie mam nic zrobione na święta!!!! Ani prezentów... Tylko na Mikołaja mam dla dzieciaków, moj D.będzie jutro się przebierał za Mikołaja :))) zobaczymy czy maluchy od siostry się go nie wystraszą :) A teraz piję pyszny soczek, mamcia mi czasami robi, z buraczka, marchewki, jabłka ,pomarańczy, cytryny... i bardzo mi smakuje!!!

Moskala u nas też tak jest bajecznie, słoneczko świeci... nic tylko na spacerek!!! Śliczny ten Twój brzusio i faktycznie rośnie!!!

Madziu dziekuję za uzupełnienie na pierwszej stronce!!!! No i Kolorowych Snów!!!!

Karolinko musisz też być twarda ;) ale nie dziwię Ci się bo sama nienawidzę jak wszystko jest na mojej głowie... a my kobiety jesteśmy zawsze najgorsze, bo wiecznie mamy pretensje i wiecznie się obrażamy o byle co... ale faceci tego nie zrozumieją. Ja tam na swojego D. nie mogę narzekać, bo jest bardzo kochany, ale domyślam się co czujesz i jak Ci jest smutno!!! Dlatego Kochanie głowa do góry a na pewno wszystko się ułoży i będzie dobrze!!!

Hej dziewczynki!!! Długo mnie nie było i ciężko mi to ogarnąć, bo jak zwykle strasznie duzo naskrobałyście ;) Mam strasznie dużo pracy, dzisiaj też pracowałam i dopiero wróciłam!!! także strasznie mi ciężko... nie mam na nic czasu w domu nic nie zrobione normalnie masakra no ale pocieszam sie że już niedługo!!! Moskała gratuluje synka i pierwszych kopniaczków!!! Aniamm gratuluje córeczki! Madziu pierwsza stronka super!!! Krowko dziekuję że się o mnie martwisz!!! Martynko nie denerwuj się!!! Przecież twarda kobieta z Ciebie!!! A moja mała kopie coraz mocniej, chociaż moj D. jeszcze nie czuje... i jest tym bardzo zawiedziony, bo jak tak może być, że ja czuję a on nie!!!

Hej Kochane... Ja znowu cały dzień w pracy ... do Świąt mam strasznie dużo roboty a potem muszę trochę odpuścić!!! Krowka a pytałaś może położną o te bóle brzucha? Ja idę za tydzień na wizytę to też zapytam :) muszę kiedyś zrobić te Twoje rogaliki, bo wydają się pyszne!!!

Hej dziewczyny... ale się rozpisałyście... normalnie nie nadążam za Wami :) Martynko Kochana na pewno teraz już wszystko się ułoży, O. przyjedzie i będzie już z Wami, więc już się nie martw :) Karolinko współczuję Ci takiej sytuacji, ale mam nadzieję, że wszystko się też jakoś ułoży... Katarynko gratuluję synka!!! Justi dobrze, że jesteście już zdrowe... A co do kopniaków to mój D. jeszcze nie czuje, zresztą ja sama je czuję od niedawna i lekkie, więc jeszcze chyba za wcześnie ;) Krówka narobiłaś mi ochoty na te Twoje rogaliki... daj nam trochę :)

Martynko kochana po to tu jesteśmy i każda z nas powinna pisać to co leży nam na sercu... musimy się wspierać nawzajem... Bardzo Ci współczuję, mogę się tylko domyślać przez co przechodzisz i co czujesz... Ale myślę, że twój O. też za Wami bardzo tęskni i na pewno wróci najszybciej jak to będzie możliwe, zobaczysz Kochana wszystko się ułoży i znowu będziecie razem!!! A jak nie to będzie miał z nami do czynienia, bo jak tak można denerwować kobietę w ciązy!!! Trzymaj się Kochana, nie smuć się!!!

Hej dziewczyny, Anja kuruj się, żeby Cię nie rozłożyło. My wróciliśmy z Andrzejek o czwartej rano ;) czułam sie dobrze i tak mi szybciutko czas zleciał, że aż się zdziwiłam, że tak długo wytrzymałam... Spaliśmy do 12 :) no a potem też pojechaliśmy na obiad, bo D. miał ochotę na rosołek, a w lodówce pustki :). No a teraz odpczywamy... Justi to dobrze, że już Wam lepiej :) ja też uważam, że piegi są słodkie!!!

Justi współczuję... odpoczywaj i kuruj się.... Mam nadzieję że szybko przejdzie. Może się nie zatrułaś niczym tylko to grypa żąłodkowa ;) wiem co to znaczy, w ciąży przechodziłam juz to dwa razy!!! A co do śniegu to u nas sypie i sypie, coraz bardziej biało się robi... Dzisiaj byłam w pracy :( ale wieczorkiem idziemy na Andrzejki, troszkę pobalować... Tylko nie chce mi się strasznie!! !

Moskala masz rację, teraz musisz więcej odpoczywać to taka pomoc się przyda! ale fajnie, że chcą, bo znam takich dziadków co ich wnuki wogóle nie interesują!!!

Krowka suuuppppeeerrr!!!! to kiedy się przeprowadzacie do nowego mieszkania? Moskala ja widzę, że ten Twój synuś to prawie co weekend u dziadków :) ale Wam dobrze... No i pozazdrościć takich dziadków chociaż u nas tez chyba nie będzie z tym problemu!!!

Karolinko no to powodzenia!!! mam nadzieję, że się uda i Święta spędzicie w Polsce!!! Lawendowa no to życzymy Lence szybkiego powrotu do zdrowia... no i współczuję Tobie bólu brzuszka, bo wiem co to znaczy, ja tez się wystraszyłam...

Madziu gratuluję synka :) no to chłopcy górą... Moskała chyba będzie 6 chłopczyków i 4 dziewczynki ;) Martynko gratuluję kopniaczków!!! Dziewczyny normalnie jak czytam co Wy piszecie to słabo mi się robi!!!!!!!!!!!! Takie jesteście śliczne, a takie głupoty piszecie... Martynko współczuję Ci, bo ja też szalałabym z tesknoty za moim D., ale musisz być silna i zaniedługo będziecie razem... Kochana jestem pewna, że ciąża Ci służy i wyglądasz ślicznie i Twój O. na pewno jest dumny, że ma Ciebie!!!!!!!!! U mnie dobrze, brzuszek wczoraj nie bolał Karolinko współczuję w takim razie bo uczyć się takiego trudnego języka to chyba nic fajnego... a co do dzidzi to u Moskały i u Madzi są też chłopcy... a było 4:4... tak mnie się wydaje!!!

Lawendowa brzusio śliczny :) mój jakos tak stanął w miejscu ale mam 2kg na plusie narazie :) Krowka powodzenia!!! mam nadzieję, że negocjacje się udadzą!!! Moskała dzięki za radę, postaram się więcej zmieniać pozycję...

Tez tak myślę, że coś tam się rozciąga... bo tak to boli... w nocy też się budziłam bo nie mogłam sobie znaleźć miejsca bo co chwilkę czułam, że mnie boli. Troszkę się martwię i zastanawiam się czy nie zadzwonić do lekarza. Całe szczęście czuje, że dzidzia kopie i to mnie trochę uspokaja!!! już jest lepiej... mama moja stwierdziała, że to od siedzenia w pracy, bo zazwyczaj siedzę w jednej pozycji, a wczoraj tak siedziałam ok.10 godzin!!! Chyba muszę trochę przystopować! No i dziekuję Wam kochane za troskę!!!

Moskala gratuluje synka!!! A co do wózka to ja mam od siostry... ale nie wiem co to za model ;) No i znowu boli mnie brzuszek... zawsze wieczorem!

Mnie też się Zosia bardzo podoba, bardziej niz Zuzia... tylko mój mąż nie jest przekonany, że Zosia fajnie ale Zofia już nie!!!! Zwariować można... ile ludzi tyle opinii ;) Karolinka tez juz tak słyszałam, ale jednak chciałabym mieć jakieś imię już wybrane!!!