eeedytka

Dziekuje Wam dziewczynki ;) no Karolinko właśnie chyba w ostatnich dniach tak mi ten brzuszek wysadziło ;) A co do pająków to dla mnie też są obrzydliwe... Także Anja podziwiam, że posiadasz takie stworzonka ;)

Hej Kochane!!! Wszystkiego najlepszego dla Was i dla Waszych maleństw w Nowym Roku!!! My byliśmy na imprezie, bawiliśmy się do 5 rano, sama byłam w szoku, że tak długo wytrzymałam... trochę potańczyłam, D. leży cały dzień dzisiaj i zdycha ;)

Dziewczyny powiedzcie mi jaki macie sposób na zgagę, bo coraz częściej mnie męczy a już dzisiaj jest nie do zniesienia... Wiem ze podobno migdały pomagają ale ich nie mam niestety...

Moskala ja jestem przedostatnia o ile się nie mylę ;) ale pewnie i tak się okaże dopiero w kwietniu kto będzie pierwszy a kto ostatni....

Krowko mnie narazie nic nie boli, ale pewnie coś tam przygotowuje się do porodu albo rośnie i może od tego Cię boli... MMMMMMM..... naleśniki pycha, ja też je uwielbiam!!!

Krowka faktycznie już ready... az mi głupio że ja nic nie mam teraz juz odpuszczę, ale po Nowym Roku biorę się do roboty... Macie jakąś porządną listę co potrzeba? Bo bez tego ani rusz chyba.... Koko nasza mała tez pewnie będzie spać z nami w sypialni na początku, ale nie mamy tam za bardzo miejsca, a pokoik mamy wolny, więc tam jej urządzimy :)

Masakra.... jak tego jest dużo juz się boję tych zakupów!!! Oj, oj zaczynam się martwić czy temu podołam... muszę przeglądnąć te rzeczy od siostry i wziąć się do roboty... a musimy jeszcze pokoik malować i urządzić, tego to nie mogę się doczekać...:) Zapomniałam napisać, że jutro mam glukozę...

No właśnie, dlatego myślałam żeby zacząć już coś kupować bo potem wszystko naraz to będzie straszny wydatek... No ja wózek, foteliki do samochodu, nawet mebelki (śliczne) mam juz od siostry... ale i tak jeszcze dużo tego zostało!!!

Dziewczyny powiedzcie mi czy już duzo kupujecie dla maluszków? Bo ja za bardzo nic nie kupowałam jeszcze oprócz tego co mam w spadku ;) no i tak sie zastanawiam czy zacząć juz kompletować wyprawkę czy jeszcze za wcześnie? Napiszcie co juz macie...

Koko ślicznie wyglądasz... malutki masz brzuszek :)

Krowko no już mi w sumie przechodzi ten kaszel, brałam syrop ale "prenalen" koleżnaka mi poleciła, to jest taki typowy dla kobiet w ciąży, ale dziękuję Próbujemy z D. pisać jego pracę licencjacką, ale strasznie nam to idzie

Madziu słodki ten Twój brzuszek.... taka piłeczka

Hej dziewczynki, my z D. od rana leżemy w łóżeczku i sie kurujemy... całe szczęście gorączka mu juz spadła, ja tez czuję się lepiej... Madziu zazwyczaj tak jest ze po Świętach to człowiek jest bardziej zmęczony niż wypoczęty!!!

Dziewczynki wysłałam Wam zaproszenie na facebooku ;)

Krowko dla mnie najlepszy samoopalacz to SUBLIME BRONZE z L'OREALA, używam go od początku ciąży, nie cały czas ale jak mi zależy, żeby nie wyglądać blado ;) i jest rewelacyjny wystarczy raz się dobrze i dokładnie nasmarować i jest fajna, naturalna opalenizna. No i ja mam konto na facebooku, zaraz Cię poszukam ;)

Karolinko szczerze mówiąc to ja tez nigdy nie chorowałam i nie pamietam kiedy przed ciążą byłam chora... a teraz proszę, słaba odporność i łapię wszystko co się da!!!

Karolinko to współczuję, siedzenie samemu całymi dniami to nic przyjemnego!!! Moskała tak to bywa, jak nie "urok to sraczka". Anja czekamy na fotkę ;) A u mnie masakra, pojechałam rano na 8. do pracy ale przyjechałam szybko bo dalej jestem chora i nie chciałabym sie dorobic jeszcze bardziej, a ze miał mnie kto zastapic to siedzę w domku... ja całe szczęście nie mam gorączki, ale okropnie kaszle i mam straszny katar, za to mój D. biedny leży i ma już 39,4 stopni.... A tu Sylwester za pasem, mieliśmy iść na imprezę, a D. ma antybiotyk, chociaż on twierdzi, że do piątku mu przejdzie ;)

Krowko wyglądasz ślicznie.... brzusio tez śliczny... A te zdjęcia to ja podejrzałam na jakimś innym forum ;) jak weszłam na tą stronkę to nie mogłam się zdecydować które wybrać!!!

moskala22Karolinko Ty też masz śliczny brzuszek. Nie wiem czy mi się wydaje że Ty i Edytko macie już nisko te brzuchy, czy to tylko tak na zdjęciu wygląda Moskala masz rację, że mam nisko brzuszek, ale ja mam tak od samego początku :) poza tym to ślicznie wyglądasz w czerwonym!!! Karolinko, Martynko brzuszki śliczne!!! Ja przytyłam narazie 4 kg.

Widzę, że wszystkie mamusie świętują bo taka tu cisza :) ja jestem chora, także nieciekawe Święta..., dobrze ze mój D. taki kochany co chwilkę mi jakieś inhalacje robi z rumianku i z szałwii ;) do tego dzisiaj rano wyskoczyła mi opryszka pod nosem... taka ogromna :( Dzisiaj obiadek u teściów, całe szczęście, że nie miałam u siebie żadnych gości, bo chyba nie dałabym rady nic zrobić :) Karolinko to po takiej słowackiej Wigili wszyscy mają czosnkowe oddechy :) śmieszne... ale pewnie fajnie zobaczyć jak wygląda Wigilia w innym kraju! A i wklejam zdjęcie z wczoraj z brzuszkiem, D. mi zrobił i fajnie widać brzusio.... także czekam też na Wasze zdjęcia ;)

W te święta magiczne, życzenia ślę liczne. Pachnących jodełek z ogromem światełek. Pod obrusem sianka, a za oknem bałwanka. Prezentów pod choinką od Mikołaja z wesołą minką Ciepła rodzinnego w Dzień Narodzenia Pańskiego. Dużo jedzenia na stole, NIECH TE ŚWIĘTA BĘDĄ WESOŁE!!!

Hej dziewczynki, dopadło mnie przeziębenie i to konkretne, właśnie piję mleko z czosnkiem :( do tego całymi dniami siedzę w pracy i juz jestem strasznie zmęczona.... Miłej nocki!!!

kaaarolinamnie przeraza mysl ze narazie nie mamy chaty....caly czas czekamy... jak juz ja dostaniemy, mam nadzieje od lutego to trzeba bedzie szybko kupic meble, wprowadzic sie, urzadzic i z tym wszystkim chce zdazyc do marca...w miedzy czasie jeszcze kupno wozka i calej reszty dla malego...i oczywiscie ja to musze ogarnac "logistycznie" bo jak slucham pomyslow mojego S to mi rece opadaja....faceci sa tacy niezyciowi hehe No Karolinko no to faktycznie bedziecie mieć troche zamieszania, życzę Wam powodzenia i oby jak najszybciej udało się Wam dostać to mieszkanko...

krowka80Dzieki Edytka! Wiem, ze kazda z nas ma jakies obawy. Czasem czuje wprost euforie, ze jestem w ciazy, a czasem dol. Damy rade:) Nie ma co sie zamrtwiac... Edytka! 3 kg? Ty jesz cos wogole?:))) Zazdroszcze ci... Krowko wazyłam się przed chwilą i juz mam 4kg na plusie ;) a co do jedzenia, to jem i to dużo, własnie wcinam czwarty kawałek pizzy ;) tylko na słodycze mnie jakoś nie ciągnie.

No ja jak się położę to mała mi chyba uciska gdzieś na pęcherz bo zanim zasnę to idę siusiu ze 3 razy i w nocy też ze dwa razy... ale tylko w nocy tak mam... Ja już uciekam dziewczynki, idę się wykąpać i poczytać jakąś książkę w łóżeczku!!! Miłej nocki Kochane mamusie dla Was i Waszych brzuszków!!!