Skocz do zawartości
Forum

madzialska

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez madzialska

  1. madzialska

    Grudzień 2011 :)

    AniaBHello dziewczynki :) Ja tylko tak króciutko: właśnie dziś po południu wróciłam do domku z Witusiem :) Który urodził się w czwartek o 12.40. Waga ur. 2640, 51cm. Urodziłam przez sc, co było fenomenem na oddziale że po cc się da. Ale trudno mi siedzieć bo jestem pozszywana, więc na razie pogaduchy przy komp. odpadają.. Jak dojdę do siebie to postaram się pisać bardziej regularnie :) Przepraszam Was mocno, że nie piszę więcej ale jak dojde do siebie to przeczytam co piszecie i też będę pisać. PA Gratulacje!!
  2. madzialska

    Grudzień 2011 :)

    Polcia, corcia sliczna!
  3. Meringue, przykro mi... Ma-mmi, co chłop przeskrobał? Ja miałam sie relaksowac w sobote wieczor, korzystając, że młody śpi, ale ktoś wlasnie od godziny wiertarką udarową szaleje. Zaraz mi dziecko zbudzi, no! Poszperałam na allegro za prezentami-dla rodzicow moich i meza fotokalndarze z Maćkiem i Vigor Cardio. Dla meza-kapcie. Do tego robimy sobie razem taki prezent i kupujemy wieszak do przedpokoju i zestaw garnków. Coś dla siostry jeszcze, ale to sie nie spiesze, bo nie wiadomo czy i kiedy przyjedzie... No a dla Macka-chciałam matę. Podoba mi się Rainforesta, ale na nową mnie nie stac.
  4. Szkoda Meringue, ze nie jedziecie...Wy tak zdecydowaliscie czy mama?
  5. MeringueNO I DUPA NIE JEDZIEMY MAM MEGA DOLA-BO TAK SIE CIESZYLAM NA TE SWIETA-DO TEGO NIC NIE PRZYGOTOWANE I WSZYSTKIE PREZENTY W PL BO KUPOWALAM NA ALLEGRO I PRZYSZLY DO RODZICOW-TAKZE ZAJEBISCIE nie jedziecie ze względu na mamę? Ja zła jestem na siebie. Odkąd jest Maciek to wszystko robie jakos tak chaotycznie-żyję od karmienia do karmienia. Postanowiłam zakupić prezenty dla rodziców, oczywiście wszystko na ostatnią chwilę. Wymysliłam kalendarze ze zdjęciami małego dla dziadków. Najpierw dostałam na maila jakąś reklamę, a potem tą firmę na allegro znalazłam. Cena za sztukę 24,70, przy zakupie 3 sztuk wysyłka gratis. Mój szanowny mąż stwierdził, że 3 sztuki nie potrzebne, kazał kupić dwa. Więc kliknęłam 2 sztuki. A potem patrzę, że cena za 3 sztuki wychodzi taka sama jak za 2 sztuki plus wysyłka. Wiec domówiłam jeszcze jeden. Dopiero chwilę potem się zorientowałam, że jest osobna aukcja do tych promocyjnych 3 sztuk z darmowa wysyłką, a ja kliknęłam na zwykłej aukcji. Napisałam do nich, ale cholewa wie czy to uwzględnią-poza tym jest weekend, a ja chciałam żeby do Świąt dotarło...
  6. Maciek podczas 2 śniadania:
  7. teoria bólu brzuszka już była. I w sumie nie wiem. Wyeliminowałam z jadłospisu prawie wszystko. Poza tym-czy takiemu maleństwu coś można podać?
  8. ja dziś mam mega kryzys-mały drze się w niebogłosy, a ja nie wiem o co chodzi. Nie dam rady go uspić. Teraz mąż go nosi, może tak usnie, bo jak do tej pory to zasypiał przy cycku po karmieniu. Myślałam, że moze to wina mleka, że jest go mało czy coś, ale nie, bo leci samo...Już sama nie wiem. a tak sobie dzis spał:
  9. Ja twierdzę, że do mnie, ale już sama nie wiem :)
  10. dbozutaWitam i ja Mosiu jak się macie ?? Madzia jak Maciej ?? Martynka nie tylko w owu jest szansa na ciąże, trzeba poprostu dać na luz :) Moja teściowa ma nawrót raka, od nowego roku będzie miała raz chemioterapię raz radioterapię tak naprzemiennie, radio jest dla nas wszystkich czymś nowym i nikt z nas nie wie co nas czeka A Maciej się robi małym terrorystą-nie chce spać :) A tu taki Aniołek z niego:
  11. akobitkaWitam serdecznie wszytskei Mamusie:) Urodziłam w kwietniu synka Lonka, a mój rocznik to 1984 więc się dołączam:) witaj :)
  12. Witam i ja, mam chwilę na herbatę, śniadanie i kompa czyli 3 w 1. Mały chwilowo śpi, ale nie wiem ile to potrwa, bo ma ostatnio gorsze dni i tak śpi z przerwami.A ja sobie myślę, że chyba nigdy nie da mi się zorganizować. Robię mały eksperyment-odciagam troche mleka i próbuje małego z butelką oswoić, ale mi się trafił jakiś trudny egzemplarz i nie chce pić z butelki. Smoczka też nie chce. Ale się z nim umorduję
  13. Mąz w pracy na rano, więc postanowiłam wybrać się z synkiem na spacer. Przy okazji miałam plan wejśc na pocztę i do PZU. I tu zaczęły się schody...dosłownie! Poczułam jedność z osobami niepełnosprawnymi, które wielu spraw nie mogą załatwić, bo poruszają się na wózkach. Ja co prawda na nogach, ale z wózkiem podjechałam do PZU, a tam brak podjazdu. Musiałam zrezygnować z załatwienia sprawy. Pojechaliśmy na pocztę. Tłok niesamowity, więc odwrót i na drugą pocztę. Tam oczywiście podjazd ok, ale drzwi otwierają się w złą stronę i samemu nie można sobie poradzić. Suma sumarum-21 wiek, a instytucje nieprzystosowane!
  14. NelsonKurna chata!!!! nie pójdziemy na spacer bo tata zabrał wózek w aucie!!!! niedobry tata :) My zaraz idziemy :)
  15. Kingula, współczuję kochana! Ja cierpie jak mąż idzie na 8 godzin do pracy, a u Ciebie nie ma go kilka dni.Trzymaj sie! Frojdel, ja własnie myslałam o skojarzonej 5 w 1 plus rotawirusy. Pneumo może później.
  16. Ja wczoraj zrobiłam test z butelką TT-ściągnęłam trochę swojego mleka i podałam, ale nie chciał jeść. Jutro spróbuję z Aventem. Wiem, że lepiej butli nie podawać, ale są sytuacje, że trzeba wyjść i lepiej sprawdzić co dziecku pasuje.
  17. Maciej najpierw darł się jak go ubierałam, ale jak już wyszliśmy to nawet nierówne chodniki go nie obudziły tak spał :) Jutro też idziemy, bo ma być ciepło.
  18. Zaliczyliśmy dziś pierwszy spacerek :)
  19. Witajcie, nocka średnia tzn. pobudki rzadko, bo co 3 godziny, ale ja jeszcze się nie przywyczaiłam. Wczoraj u pediatry zapomniałam zapytać o skierowanie na usg bioderek, bo z tego co słyszę to u każdego maluszka sie je robi. Wy dostałyście? Tak samo u gina zapomniałam o zaświadczeniu do becikowego Dziś mam zamiar zabrać małego na pierwszy spacerek.
  20. Dziekuję. Nawet nie wiedziałam, że matka tak może się w swoim dziecku zakochać. Mam czasem gorsze chwile, kiedy on chce tylko na cycku wisieć, a ja mam tyle do zrobienia...Ale zalezy mi na naturalnym karmieniu póki mam pokarm. A tu foteczka mojego syneczka-wydaje się być podobny do mnie :)
  21. Udało mi się wyjśc, ale cały czas na telefon patrzyłam czy mąż nie dzwoni. Ale mały spał jak zabity. Zdązyłam wrócić. Chciałam z tą butelka spróbować po powrocie, ale nie chciał łobuz. Musze go jednak przyzwyczajać, bo przecież będę uwiązana...
  22. alecwiZaza witaj serdecznie...Powodzenia w zaliczeniach... Madzialska widzę ze syneczek jest juz na świecie...Gratuluje..Zdrówka dla Was... Dziękujemy :) Mam tyle na głowie, jeszcze się nie zorganizowalismy, wiec dopiero dzis wpadam do Was.
  23. Nelson, bosssskie fotki!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...